heniu246 napisał/a:
jak ktos chce schudnac, nie majac jakiejs diety opartej na trawie i salacie, to polecam IF (Intermittent Fasting) - to, ze zjesz batona, nie oznacza, ze bedziesz gruby... baton ma kalorie... musisz byc na deficycie kalorycznym, by chudnac... proste i logiczne... post 16h niejedzenia, 8h jedzenia i zapierdalasz!
Hmmm...na mój gust to taka dieta tylko sprzyja efektowi jojo;] Żeby skutecznie schudnąć i bez efektu jojo, nie trzeba się głodzić. Do wszystkiego trzeba podejść z głową. Normujesz jedzenie, tzn 5 mniejszych posiłków dziennie, przed każdym szklanka wody, trochę ruchu i chudniesz. Może nie w zastraszającym tempie, ale w chudnięciu nie chodzi o to, zeby schudnąć szybko, tylko żeby utrzymać te wagę którą otrzymaliśmy po schudnięciu. Proste jak budowa cepa.
Dodam, że ja nie wykluczyłem niczego ze swojej diety, poza fast foodami i junk foodami. Słodycze, ziemniaki, biały chleb, to wszystko zostało, tylko w rozsądnych ilościach w myśl zasady, ze jedzenie jest po to żeby się najeść i delektować nim a nie nawpierdalać byle czego i za godzinę być głodnym. Trust me I`m expert