Wyjebali czarnucha i się wkurwił.
98
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 17:51
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 14:20
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:44
W pewnym okresie swojego życia miałem nieprzyjemność pracować w Pizza Hut. Spotkałem się z takim chamstwem i brakiem szacunku do pracowników ze strony tych śmierdzących "Managerów" że sam się zwolniłem w sposób może nie tak przebojowy, ale nie wytrzymałem ciśnienia i jebnąłem pizzą w śmiecia. Człowiek się stara, zapierdala po 16 a nie raz nawet 20 godzin, a ci traktują cie jak gówno, można nie wyrobić.
Manderio napisał/a:
W pewnym okresie swojego życia miałem nieprzyjemność pracować w Pizza Hut. Spotkałem się z takim chamstwem i brakiem szacunku do pracowników ze strony tych śmierdzących "Managerów" że sam się zwolniłem w sposób może nie tak przebojowy, ale nie wytrzymałem ciśnienia i jebnąłem pizzą w śmiecia. Człowiek się stara, zapierdala po 16 a nie raz nawet 20 godzin, a ci traktują cie jak gówno, można nie wyrobić.
Niestety, ale takie wymagania stawia firma. Podobne męczenie pracownika jest w Mc...
Natomiast w KFC jest dużo lepiej. Pracownik może sobie w ciągu dnia zjeść określona porcję jedzenia, za co w Mc wyleci na zbity ryj.
W KFC jak w normalnym zakładzie pracy da się ustalić harmonogram urlopów i za zwolnienie L4 nie wylecisz z pracy. W Mc harmonogram ustala Manager i nie możesz go sobie zmienić. Jak przyniesiesz L4 to masz bezpłatne bo najczęściej robisz na umowę zlecenie. A jak będziesz chorował częściej to wylecisz z roboty.
kurwa, zooma to czarnuch ogarnia.... ale żeby tel w poziomie trzymać to już wyższa szkoła jazdy...
ja zawsze wiedziałem, że te czarne kurestwo to nie ludzie tylko zwierzęta i to zwierzęta z najniższego rzędu jeżeli chodzi o inteligencje i myślenie. Bezmózgie małpy.
Nic nowego, czarnuch podobnie jak każde zwierzę łowne nie pozwoli odebrać sobie zdobyczy co widać na filmie. W KFC nie ma miejsca dla dwóch nygrysów...
W sumie tez bym sie wkurwil jak byłbym czarny.
Ale good job nygga. Mimo, ze jestem normalnie spokojny to niesamowicie mnie wkurwia jak ktos na mnie jape drze, kiedys jeszcze staralem sie nie odzywać, by z roboty nie wylecieć, ale teraz chamstwa nie zniese. Może jak kiedyś będę miał zły dzień to się zatrudnię w McKFC i wyprobuje swoja cierpliwosc
.
Ale good job nygga. Mimo, ze jestem normalnie spokojny to niesamowicie mnie wkurwia jak ktos na mnie jape drze, kiedys jeszcze staralem sie nie odzywać, by z roboty nie wylecieć, ale teraz chamstwa nie zniese. Może jak kiedyś będę miał zły dzień to się zatrudnię w McKFC i wyprobuje swoja cierpliwosc
.
