Przez wiele lat Żydzi mówili całemu światu, że 5.5-6 mln z nich było systematycznie mordowanych w niemieckich obozach koncentracyjnych podczas II wojny światowej. Ostatnio udostępnione dokumenty Międzynarodowego Czerwonego Krzyża, zamknięte przez lata, pokazują, że całkowita liczba zgonów w obozach koncentracyjnych wynosi tylko 271.301.
Przez wiele lat Żydzi mówili całemu światu, że 5.5-6 mln z nich było systematycznie mordowanych w niemieckich obozach koncentracyjnych podczas II wojny światowej. Ostatnio udostępnione dokumenty Międzynarodowego Czerwonego Krzyża, zamknięte przez lata, pokazują, że całkowita liczba zgonów w obozach koncentracyjnych wynosi tylko 271.301.
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
kuuurwa juz sie obsrałem ze serio tylko 271k zabił... Stary dzieki! teraz moge spokojnie spać!To nie są prawdziwe dane. Każdy, kto interesuje się trochę historią wie, że Niemcy zaniżali dane, nie prowadzili dokłądnych spisów, a gdy stało się pewne, że Alianci wygrają wojnę, Dojcze zaczęli w panice "zacierać ślady", czyli likwidować ludzi (nie tylko Żydów, ale m.in. także Polaków, którzy byli przetrzymywani w obozach). Gdyby faktycznie spisywano wszystkich zgładzonych w obozach koncentracyjnych, lub tych, którzy zginęli np. próbując ucieczki, szacuje się, że liczba ofiar wyniosłaby ok. 9 milionów ofiar.
To nie są prawdziwe dane. Każdy, kto interesuje się trochę historią wie, że Niemcy zaniżali dane, nie prowadzili dokłądnych spisów, a gdy stało się pewne, że Alianci wygrają wojnę, Dojcze zaczęli w panice "zacierać ślady", czyli likwidować ludzi (nie tylko Żydów, ale m.in. także Polaków, którzy byli przetrzymywani w obozach). Gdyby faktycznie spisywano wszystkich zgładzonych w obozach koncentracyjnych, lub tych, którzy zginęli np. próbując ucieczki, szacuje się, że liczba ofiar wyniosłaby ok. 9 milionów ofiar.
kurwa, wreszcie mamy cos na zydow, a Ty to zjebac musiales ;/
Za tę publikację, w której omawiał te tematy, Dariusz Ratajczak został wyrzucony z Uniwersytetu Opolskiego... Kurwa, człowiek z 22-letnim stażem pracownika naukowego dostał trzyletni zakaz wykonywania zawodu. Dzięki temu wilczemu bilecikowi każda uczelnia odmawiała mu posady a on został zmuszony do podjęcia, jakże zaszczytnej, pracy stróżującego ciecia na budowie - działo się to w 1999 roku.
Jakby tego było mało, odwróciła się od niego rodzina i mieszkał w samochodzie na parkingach centrów handlowych... I na takim właśnie parkingu, w samochodzie, w czerwcu zeszłego roku w Opolu znaleziono jego zwłoki. Oficjalna przyczyna zgonu - zatrucie alkoholem.
Teraz najlepsze - wiecie dlaczego do tego doszło? Przez Gazetę W. Dziennikarze i sama gazeta od początku publikacji pastwili się na Ratajczakiem i "Tematami niebezpiecznymi". Nie odpuszczali mu do samego końca, kiedy odnaleziono ciało Ratajczaka na internetowej stronie G. Wyborczego pojawił się taki oto nagłówek - "Policja prawdopodobnie odnalazła ciało kłamcy oświęcimskiego". Tylko kurwa szkoda, że sąd umorzył sprawę "kłamstwa oświęcimskiego" którego miał się dopuścić Ratajczak. Umorzył ponad 8 lat przed jego śmiercią...
No właśnie, groziło mu do 3 lat więzienie zgodnie z ustawą o Instytucie Pamięci Narodowej, która zabrania propagowania negacjonizmu, rewizjonizmu Holocastu. Uważajcie więc Panowie. To nie jest tak absurdalne i mało znaczące jak mogłoby się wydawać...
PS - same "Tematy niebezpieczne" nie zostały wciągnięte na indeks ksiąg zakazanych i można je znaleźć w necie. Pierwsze wydanie książkowe to już rarytas.
Zasłużone piffko
To nie są prawdziwe dane. Każdy, kto interesuje się trochę historią wie, że Niemcy zaniżali dane, nie prowadzili dokłądnych spisów, a gdy stało się pewne, że Alianci wygrają wojnę, Dojcze zaczęli w panice "zacierać ślady", czyli likwidować ludzi (nie tylko Żydów, ale m.in. także Polaków, którzy byli przetrzymywani w obozach). Gdyby faktycznie spisywano wszystkich zgładzonych w obozach koncentracyjnych, lub tych, którzy zginęli np. próbując ucieczki, szacuje się, że liczba ofiar wyniosłaby ok. 9 milionów ofiar.
a skąd Pan czerpie takie dane proszę Pana, sam właśnie napisałes, że nie prowadzili dokładnych spisów mordowanych ludzi, więc skąd szacuje się na 9mln? równie dobrze, połowa mogła zginąć przypadkowo w czasie okupacji czy też gdy alianci odbijali europe. Imho nie wierze, że 9mln żydów, polaków i innych cywili czy też żołnierzy zginęło z rąk niemców.
[...] zniszczyć wybitnego profesora za inne poglądy na tą sprawę......
No właśnie nie. Jak napisałem, Ratajczak jedynie "omawiał" poglądy rewizjonistów Holocastu. Sam twierdził, że się z tymi poglądami nie zgadza.
A to, że był związany z prawą stroną i zamieścił wśród trzydziestu kilku rozdziałów, które składają się na całą publikację, jeden z niewygodnymi dla niektórych opiniami innych naukowców... No cóż... Nie wydaje mi się żeby nie wiedział, że właśnie przytknął pochodnię do beczki z prochem. Sądzę, że doskonale zdawał sobie sprawę iż "antyfaszyści" oraz "łowcy esesmańskich czarownic" z G. Wyborczego ruszą do boju. Może mniemał, że uda mu się wygrać. Co prawda się nie udało ale stawił im czoła.
Na koniec fragment "Tematów niebezpiecznych", słowa dr Ratajczaka:
[...] (godzi się wspomnieć, że w Niemczech ludzie rewidujący Holocaust są narażeni na prawne represje; podobne "przyjemności" niedługo staną się udziałem Polaków).
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów