Nieco inna wersja piosenki która zapewne męczy was w radiu dzień i noc kiedy wracacie z pracy lub do niej jedziecie.
Made in Norway
Kurde, weź se do zbiorczego idź, co? A wersja chujowa jak oryginał
A chuj mnie to? Na muzykę jest zbiorczy w klopie i tam też temat powinien wylądować.
Na główną trafia masa gówna beatboxowego w których ludzie ślinią się jak zjebane downy i wydają dźwięki jak ułomy a ty tu pierdolisz żeby to szło do zbiorowego? Tutaj człowiek gra na wszystkich instrumentach + wokal czyli ma coś to pokazania w przeciwieństwie do tego ścierwa o którym wspomniałem wcześniej
Wiesz co kurwa? Męczysz mnie, strasznie mnie męczysz.