“Hello there, your honor, I want to say I’m sorry for the things I’ve done and I’ll try and be stronger in this life I chose, but I want you to know — that door, I closed.”
#adele
“Hello there, your honor, I want to say I’m sorry for the things I’ve done and I’ll try and be stronger in this life I chose, but I want you to know — that door, I closed.”
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Co Ty pierdolisz, to jeden z lepszych tego typu filmików. Generalnie też mnie to zaczęło wkurwiać, ale przy tym się roześmiałem
Nieco inna wersja piosenki która zapewne męczy was w radiu dzień i noc kiedy wracacie z pracy lub do niej jedziecie.
Made in Norway
Kurde, weź se do zbiorczego idź, co? A wersja chujowa jak oryginał
Na główną trafia masa gówna beatboxowego w których ludzie ślinią się jak zjebane downy i wydają dźwięki jak ułomy a ty tu pierdolisz żeby to szło do zbiorowego? Tutaj człowiek gra na wszystkich instrumentach + wokal czyli ma coś to pokazania w przeciwieństwie do tego ścierwa o którym wspomniałem wcześniej
YouTube będzie usuwać teledyski takich artystów jak Adele, Arctic Monkeys i Radiohead. Dlaczego? Ponieważ niezależne wytwornie, do których należą, odmówiły zgody na zaproponowane przez Google warunki witryny.
Firma Google, do której serwis YouTube należy, postanowiła nieco zmodyfikować regulamin i renegocjować kontrakty z wytwórniami. To wszystko jest częścią przygotowań do uruchomienia usługi subskrypcji muzyki.
Rzecznik jednej z niezależnych wytwórni powiedział, że proponowane przez YouTube warunki są nie do przyjęcia. „To poważny błąd komercyjny” – mówi. Google jednak jest pewne swego i tłumaczy, że dzięki temu przynosi „nowe źródła przychodów” w przemyśle muzycznym.
W rozmowie z The Financial Times, szef ds. treści i działalności gospodarczej w YouTube, Robert Kyncl przyznał, że filmy niezależnych wydawnictw mogą zostać zablokowane w ciągu kilku dni jeśli nie zgodzą się one na proponowane warunki.
Trzy główne wytwórnie – Universal, Sony i Warner – zgodziły się na warunki i podpisały nowe umowy. Mniejsze niezależne wydawnictwa mówią jednak, że nie mogą sobie na to pozwolić i nie zamierzają zmienić zdania.
„Próbowaliśmy i nadal będziemy starali się pomóc YouTube’owi zrozumieć jak ważna jest muzyka niezależna dla usługi streamingowej i dlaczego powinna być odpowiednio wyceniona” – mówi Alison Wenham z Worldwide Independent Network.
„Nie dając swoim użytkownikom dostępu do muzyki niezależnej YouTube z góry zgadza się na porażkę… Zdecydowana większość niezależnych wytwórni na całym świecie jest rozczarowana brakiem szacunku i zrozumienia” – dodała Wenham.
źródło: BBC
Trochę chujowa sprawa szczególnie dla tych, którzy muzyki wyłącznie słuchają przez youtube, bo nie chce im się kraść plików z internetu albo uważają to za opcję najwygodniejszą.
Możliwe, że Adore Delano też Wam zabiorą
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów