18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (3) Soft (3) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 22:48
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 2:25
Avatar
mordaler 2014-01-01, 23:42
Jak czytam wasze komentarze, to jest za aborcją do 21 roku życia, ewentualnie eutanazją. Eugenika powinna zadziałać i wszystkich zjebów, którzy uważają, że piąty miesiąc ciąży to nie jest już człowiek, w rozumieniu etycznym, powinno się zrzucać z Giewontu, Skrzycznego albo Sniezki. Kurwa.
Zgłoś
Avatar
kenzol 2014-01-02, 0:07
Ja jestem ZA aborcją, ale uważam, że powinno się ją wykonywać, gdy płód nie przypomina jeszcze człowieka, gdy jest wielkości i monety i wtedy można go jak to się mówi popularnie "wyskrobać". No ale kurde, wyciągać z brzucha człowieka, takiego jak na zdjęciach od "wiesiors4", które ma włosy, oczy, ręce i które wygląda jak niemowlak??? Przecież ta istota już czuje i cierpi. Przecież znane są przypadki, gdzie uratowano dziecko z 6 czy 7 miesiąca ciąży. Jestem za tym, żeby kobieta sama decydowała co chce zrobić z własnym ciałem, no ale wtedy chyba jest już za późno na rozmyślanie się i podejmowanie decyzji, że jednak: "nie, jednak usunę"... Bez przesady.
Zgłoś
Avatar
B................i 2014-01-02, 0:14
O czym tu dyskutować
Chciała zabłysnąć medialnie i tyle
reszta to tam nie ma znaczenia
Zgłoś
Avatar
O_Co_Ci_Chodzi 2014-01-02, 0:36 3
BongMan napisał/a:

Zjebów, którzy chcą dyktować kobietom co mają robić ze swoim życiem i zdrowiem,



Tobie to już chyba zasuszyło przestrzeń między uszami. Płód to nie jest ciało kobiety, bo bez męskiego plemnika nie uda się go stworzyć. Już w tym momencie jest to coś więcej niż kawałek kobiecego paznokcia. Tutaj nie chodzi o aborcje (kto kurwa rucha feministki?), ale oto że ona chce zrobić tani show. Promocja ala Biedroń, która nie poprawia losu danej grupy, ale osoba promująca staje się znana.

Jak kurwa nie potrafisz znaleźć tak małych prezerwatyw na swojego chuja, że potrzebujesz skrobanki to wsadź palec w dupę. Może nie pomoże, ale może ci się spodoba i będziesz szukał prawdziwej sadolowej kobiety (czyt. baba z kutachem genów nie przekaże).

P.S. Ludzie z Sosnowca opierdalają murzyńskiego bananowca.
Zgłoś
Avatar
Wolf3D 2014-01-02, 0:38 1
Pojebani, żadnej Aborcji kurwa tylko w wypadkach medycznych i/lub gwałtu. Zapłodniona komórka jajowa to człowiek i już. Czy sie to babie podoba czy nie. Są metody antykoncepcji możecie sobie wyciąć jajka... Co za różnica czy płód ma 1 dzień czy 4 tygodnie? Czy dwa latka? Możesz głupia cipko oddać dziecko po narodzinach. ALE WTEDY JUZ NIE MA SIE SUMIENIA ODDAWAĆ!!! Zacznijmy jeszcze zabijać naszych dziadków bo ZUS nie ma kasy...
Zgłoś
Avatar
Perezz 2014-01-02, 0:59 3


Typiara wygląda jak Christopher Walken
Zgłoś
Avatar
Gadriela 2014-01-02, 1:12 2
Ten kraj nigdy nie będzie cywilizowany... skoro tacy, jak wy nadal będą się rodzić. Jak można, KURWA, pomylić wazektomię z mastektomią? Ja pierdolę...

Tłumaczyć debilom, że jak coś nie ma układu nerwowego, to znaczy, że nie odczuwa bólu, to nie! Domorośli filozofowie i strażnicy moralności. Wypierdalać od kompa i trochę pouczyć się życia!
Zgłoś
Avatar
O_Co_Ci_Chodzi 2014-01-02, 1:14 4
Maze napisał/a:

Denerwują mnie bardzo tacy internetowi napinacze, siedzą przed komputerem i gadają bez sensu "Żadnej aborcji, bo nie wolno". Nikt nie powinien decydować za kobietę czy chce urodzić dziecko, czy nie. W cywilizowanych, nie katolickich krajach, jest to oczywiste, do 3 miesiące legalne. Żadna metoda antykoncepcji nie daje 100% pewności, tylko pocięcie się. Płód ma zerową świadomość, nie wie nawet że istnieje, nie ma imienia, jest praktycznie zlepkiem tkanki z którego MOŻE być człowiek. Nie każdy ma możliwości i chce urodzić i wychować dziecko i co wtedy? Ma zrezygnować całkowicie z seksu do czasu aż będzie mógł zaryzykować? No pewnie że tak! Łatwo to pisać kiedy siedzę przed komputerem i w ogóle nie rucham <- Tak widzę te komentarze. Czy może po wpadce kobieta ma obowiązek urodzić dziecko bo pewien mądry pan w koloratce z bandą swoich wiernych dewotów jej tak powie? Nie. Jej decyzja. Tylko i wyłącznie jej. Zależy to TYLKO od jej sumienia i sumienia lekarza, jeśli będą czyste, zero problemu. Kawałek rosnącej tkanki usunięty i dalsza możliwość normalnego życia.



Widać, że chuja wiesz o zachodzeniu w ciążę. Nawet nie stosując zabezpieczeń nie jest tak łatwo zajść. A już podwiązując jajowody masz 100 proc. gwarancje. Ruchanie to odpowiedzialność, jebane bezstresowe wychowanie. Jak opierdalasz gałkę menelowi licz się, że możesz złapać HIV-a. Ruchając bez zabezpieczeń kogo popadnie licz się z tym, że możesz mieć problem. Nie znam nikogo kto stosując kalendarzyk, prezerwatywy, tabletki miał problem z ciążą. Znam za to mnóstwo par, które się bzykało, aby zajść i długo czekało na skuteczne zapłodnienie. Taki kurwa wiek, że wszyscy myślą już o dzieciach i w kółko w pracy o tym pierdolą.

A kobietom współczuje, nie dość że facetowi na rękę "aborcja" to jeszcze w większości kobieta będzie miała zrytą banię od tego. Bo tak kurwa trudno się zabezpieczyć, trzeba robić pajacowanie w tv.

P.S. Wszystkie kurwy, które mają coś do cywilizowania naszego kraju serdeczne chuj w dupę. Tak się składa, że Polska była jednym z najbardziej tolerancyjnych krajów już wiele wieków temu (wyznanie, prawa człowieka). W USA jeszcze w latach 50 była masa absurdalnych przepisów. Zresztą dziś jest nie lepiej, każdy jest monitorowany (NSA), urzędnik na lotnisku może ci zajrzeć w dupę, jak jesteś czarny masz większe szanse dostania się do pracy/uczelnie, dostajesz od państwa za free bony żywnościowe (które można wydać na alko)... ale nie, to Polska niby nie jest cywilizowana, bo banda zjebów nie potrafi się pogodzić z wolą większości (demokracja)...

Nie cywilizowane to są panny, które nie potrafią kontrolować to co wchodzi im w pizdę (czyt. czy ma prezerwatywę czy nie).
Zgłoś
Avatar
lith 2014-01-02, 1:17
Co do tego, że płoda można wyskrobać, bo ma nie w pełni rozwinięty układ nerwowy to idąc tym tropem aborcja powinna być dozwolona do 18 roku życia. Jak się komuś układ nerwowy nie rozwinie to starzy mogliby uśpić debila. Co, w końcu ich dziecko, mogą zrobić z nim co chcą.

Jak trzeba wyskrobać to nie jest człowiek, tylko płód, ale jak się wcześniak urodzi to jednak sie okazuje, że zostaje z dnia na dzień człowiekiem, a nic się nie zmieniło oprócz tego, że w brzuchu nie siedzi. Oczywiście można sobie stawiać sztuczne granice, że w takim wieku to jeszcze nie człowiek, a w takim już człowiek, ale to są tylko sztuczne granice, żeby sobie ludzie mogli skrobankę usprawiedliwić. Taki noworodek tez ni chuja nie ogarnia kim jest, ma nierozwinięte do końca narządy więc w sumie czym się rożni od płoda. Więc co? Czemu po porodzie matka nie może stwierdzić, że np. 'o kurwa rudy... do kibla go, po co ma się całe życie męczyć'?
Zgłoś
Avatar
v................i 2014-01-02, 1:27
O_Co_Ci_Chodzi napisał/a:



A już podwiązując jajowody masz 100 proc. gwarancje.



W Polsce nie możesz podwiązać;] wazektomia dla facetów również jest zakazana.
Zgłoś
Avatar
O_Co_Ci_Chodzi 2014-01-02, 1:30 2
venai napisał/a:



W Polsce nie możesz podwiązać;] wazektomia dla facetów również jest zakazana.



Podobnie jak mln innych rzeczy, a wystarczy ruszyć dupę zagranicę. Jak ktoś tak bardzo chce to znajdzie sposób.
Zgłoś
Avatar
v................i 2014-01-02, 1:34 1
O_Co_Ci_Chodzi napisał/a:



Podobnie jak mln innych rzeczy, a wystarczy ruszyć dupę zagranicę. Jak ktoś tak bardzo chce to znajdzie sposób.



Tak samo z aborcją-jak ktoś chce, to ruszy dupę i wykona w Niemczech. Ale czy o to chodzi? Jak stawia się argument, że aborcja jest zła i ma być zakazana, to dlaczego zakazuje się również jednej z najskuteczniejszych metod zapobiegania ciąży, szczególnie dla ludzi, którzy są za starzy/nie chcą mieć nigdy dzieci, więc np. kobieta z dwójką dzieci mogłaby się takiemu zabiegowi poddać, zamiast się martwić i łykać hormony.
Zgłoś
Avatar
O_Co_Ci_Chodzi 2014-01-02, 1:42 1
venai napisał/a:



Tak samo z aborcją-jak ktoś chce, to ruszy dupę i wykona w Niemczech. Ale czy o to chodzi? Jak stawia się argument, że aborcja jest zła i ma być zakazana, to dlaczego zakazuje się również jednej z najskuteczniejszych metod zapobiegania ciąży, szczególnie dla ludzi, którzy są za starzy/nie chcą mieć nigdy dzieci, więc np. kobieta z dwójką dzieci mogłaby się takiemu zabiegowi poddać, zamiast się martwić i łykać hormony.



Bo to nie chodzi o zabezpieczenie przed ciążą (to już dawno zostało opracowane), tutaj chodzi o medialny show (aborcja). Odwrócenie uwagi od spraw ważnych, wypromowanie pojedynczych osób (feministek), wprowadzenie destabilizacji w społeczeństwie (niepotrzebne kłótnie), udowodnienie jakie to kobiety są skrzywdzone (sprowadzanie tego do problemu narodowego).

Kobieta, który myśli wie, że "aborcja" to seks bez zobowiązań, a co za tym idzie sprowadzenie jej do roli przedmiotu. Do zwykłej rzeczy, którą można ruchać bez konsekwencji. Feministki strzelają w stopę kobietą. Robią z nich worki na spermę.

Wiele kobiet po aborcji ma problemy psychiczne. A i często odbija się to na zdrowiu. Abstrahuje od religii, tego czy czuje w 2-4 czy 12 tygodniu (nie jestem naukowcem, a podejrzewam, że oni tego dobrze nie wiedzą).

Po prostu nie widzę problemu z ciążami (są zabezpieczenia, aby nie być za wcześnie rodzicem), a jednocześnie powinno być poczucie odpowiedzialności, bycie dorosłym człowiekiem. Tak na prawdę czy to największy problem kobiet? Czy faktycznie mln Polek nie może spać, bo nie może usunąć? Nie. To tylko niepotrzebne pierdolenie w tv.

I chuj. I tak wiemy jak to się skończy. A później temat braku pracy ucieka coraz dalej, dalej... Kobiety, które muszą przeżyć od 10 do 10 wiedzą co jest ważne. Ale jak feministki mają zrozumieć kobiety skoro ani dzieci nie mają, ani pracy w markecie?

Wypaczają ważne sprawy dla kobiet. Odpychają od feminizmu. Większość moich znajomych kobiet wstydzi się za nie (nie chodzi tylko o show aborcyjny).
Zgłoś
Avatar
v................i 2014-01-02, 1:51
O_Co_Ci_Chodzi napisał/a:



Bo to nie chodzi o zabezpieczenie przed ciążą (to już dawno zostało opracowane), tutaj chodzi o medialny show. Odwrócenie uwagi od spraw ważnych, wypromowanie pojedynczych osób, wprowadzenie destabilizacji w społeczeństwie, udowodnienie jakie to kobiety są skrzywdzone.

Kobieta, który myśli wie, że "aborcja" to seks bez zobowiązań, a co za tym idzie sprowadzenie jej do przedmiotu. To zwykłej rzeczy, którą można ruchać bez konsekwencji. Feministki strzelają w stopę kobietą. Wiele kobiet po aborcji ma problemy psychiczne. A i często odbija się to na zdrowiu. Abstrahuje od religii, tego czy czuje w 2-4 czy 12 tygodniu (nie jestem naukowcem, a podejrzewam, że oni tego dobrze nie wiedzą). Po prostu nie widzę problemu (są zabezpieczenia), a jednocześnie powinno być poczucie odpowiedzialności, bycie dorosłym człowiekiem. Tak na prawdę czy to największy problem kobiet? Czy faktycznie mln Polek nie może spać, bo nie może usunąć? Nie. To tylko niepotrzebne pierdolenie w tv.



No akurat odnosiłam się stricte do kwestii aborcji oraz braku możliwości podwiązania jajowodów itd. Kobieta w TV-idiotka i tu się z Tobą zgadzam, że jej prowokacja nic dobrego nie przyniesie, bo sobie z poważnego tematu robi żarty tak naprawdę. Ale nadal chyba nie rozumiesz, o co mi chodzi w sprawie zabezpieczenia właśnie-są metody, ale nie 100%, ktoś właśnie chce być odpowiedzialny, poddać się zabiegowi, a nie może. A co do samej aborcji-jasne, że to nie jest łatwa decyzja i chyba żadna kobieta by nie uważała jej za antykoncepcję "po".

PS-jeśli chodzi o odczuwanie bólu przez płód, to wśród naukowców panuje opinia (zapewne badaniami potwierdzona), że ten zaczyna go odczuwać w 7-8 miesiącu dopiero (gdyż w łonie matki nie jest mu to potrzebne tak naprawdę)
Zgłoś
Avatar
O_Co_Ci_Chodzi 2014-01-02, 2:03
venai napisał/a:



No akurat odnosiłam się stricte do kwestii aborcji oraz braku możliwości podwiązania jajowodów itd. Kobieta w TV-idiotka i tu się z Tobą zgadzam, że jej prowokacja nic dobrego nie przyniesie, bo sobie z poważnego tematu robi żarty tak naprawdę. Ale nadal chyba nie rozumiesz, o co mi chodzi w sprawie zabezpieczenia właśnie-są metody, ale nie 100%, ktoś właśnie chce być odpowiedzialny, poddać się zabiegowi, a nie może. A co do samej aborcji-jasne, że to nie jest łatwa decyzja i chyba żadna kobieta by nie uważała jej za antykoncepcję "po".

PS-jeśli chodzi o odczuwanie bólu przez płód, to wśród naukowców panuje opinia (zapewne badaniami potwierdzona), że ten zaczyna go odczuwać w 7-8 miesiącu dopiero (gdyż w łonie matki nie jest mu to potrzebne tak naprawdę)



1. Powtarzam jeszcze raz: miks kalendarzyk + prezerwatywa + tabletki. Ile przypadków zajścia? Jeden na mln?

2. Odnośnie nauki: naukowcy nie potrafią się dogadać w sprawie smoleńskiej brzozy, więc pewnie i tutaj będą dwa skrajne fronty. Abstrahuje w swoich wypowiedziach od tego, kiedy ten organizm czuje. Pragnę również zauważyć, że odczuwanie bólu, a świadomość to dwie różne rzeczy, ale w swoich wypowiedziach bardziej zwróciłbym uwagę, że to kobieta będzie największą przegraną procesu. Zrobienie z niej rzeczy. Tak to odbieram i to jest powód, który bardziej mnie martwi. Tamtego nie jestem w stanie ocenić.
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie