Zdrowy rozsądek - zanikająca cecha u ludzi.
Chcesz być sobie pedałem czy innym chorym psychicznie to sobie bądź ale sie kurwa nie afiszuj.
Wyobraźcie sobie, że założę szalik jakiegoś lecha poznań czy widzewa łódź albo kurwa arki gdynia i pójdę w sobotnią/piątkową noc na warszawski grochów albo pragę a potem szok i niedowierzanie, że podbije do mnie grupa dresów pytając mnie w czym mam kurwa problem na sekundy przed tym jakby mi wyjebali w ryja i sklepali.
Podobnie jak laska co sie w mini ubiera i idzie w szwecji czy gdzieś do ośrodka dla kebabów i zdziwiona, że zgwałcili ją.
To sie nazywa jebany zdrowy rozsądek.
Świat nie jest taki jak lewaki nam wmawiają.
Po sobie wiem nawet jak mnie wkurwia jak na 11 listopada albo 3 maja ktos zamiast Polskiej flagi wywiesza te niebieskie unijne szmaty.
