Na bank nie wyrosną na glonojady.
Na bank nie wyrosną na glonojady.
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
szkoda, że ojciec najpierw poluzował wszystkie śrubki..
Ty w ich wieku nie umiałeś dupy sam wytrzeć
Ja się akurat martwię że jak byłam mała to nikt mnie nie uczył rozbierania silników ani nawet przykręcania półki. Teraz brakuje mi podobnych umiejętności. To nie jest tak że obejrzysz filmik z jutuba i od razu sobie poradzisz.Bardzo mi się to podoba. tylko nie każda laska nawet mała dziewczynka interesuje się rozbieraniem silników.
Mógł je lepiej nauczyć wymieniać łożyska w silniku elektrycznym bo zanim dorosną to umiejętnością rozbierania silnika spalinowego będą mogły tylko nacieszyć się jako konserwator zabytków
Oj nie. Ludzie będą trzymać spalinówki, zwłaszcza stare disle, które jeżdżą na wszystkim co zawiera węgiel. Jak wszystkie warsztaty przerzucą się na serwisowanie elektryków czy innego takiego nowoczesnego gówna wtedy umiejętność utrzymania na chodzie spalinówek będzie bezcenna.
Oj nie. Ludzie będą trzymać spalinówki, zwłaszcza stare disle, które jeżdżą na wszystkim co zawiera węgiel. Jak wszystkie warsztaty przerzucą się na serwisowanie elektryków czy innego takiego nowoczesnego gówna wtedy umiejętność utrzymania na chodzie spalinówek będzie bezcenna.
Podobnie jak teraz trzymają aparaty na kliszę, stare telefony sprzed ery smartfonów i wozy z koniem.
Podobnie jak teraz trzymają aparaty na kliszę, stare telefony sprzed ery smartfonów i wozy z koniem.
Heh, bo nie każdy ma mentalność preppersa. Osoby, które starają się żyć offgrid, będą trzymały stare samochody. Reszta płynie z prądem.
Heh, bo nie każdy ma mentalność preppersa. Osoby, które starają się żyć offgrid, będą trzymały stare samochody. Reszta płynie z prądem.
Mam u siebie fotowoltaikę z magazynem i możliwością przejścia na offgrid. Na podjeździe elektryka i spalinowy ale w razie kataklizmu itp nie łudzę się że gdziekolwiek tym spalinowym zajadę ponad to co już ma w baku, prędzej naładuję elektryka z własnych paneli. Doświadczenie pokazało że wystarczy nawet obniżka cen, wojna gdzieś, nawet nie w kraju, lub lekkie zakłócenia w łańcuchu dostaw i na stacjach paliwa od razu brakuje. No chyba że ktoś trzyma sobie kilkaset litrów w garażu, ale nie znam takich osób oprócz kilku rolników ze sporym gospodarstwem.
Mam u siebie fotowoltaikę z magazynem i możliwością przejścia na offgrid. Na podjeździe elektryka i spalinowy ale w razie kataklizmu itp nie łudzę się że gdziekolwiek tym spalinowym zajadę ponad to co już ma w baku, prędzej naładuję elektryka z własnych paneli. Doświadczenie pokazało że wystarczy nawet obniżka cen, wojna gdzieś, nawet nie w kraju, lub lekkie zakłócenia w łańcuchu dostaw i na stacjach paliwa od razu brakuje. No chyba że ktoś trzyma sobie kilkaset litrów w garażu, ale nie znam takich osób oprócz kilku rolników ze sporym gospodarstwem.
Dlatego mówię o starych dislach. Do nich możesz wlać cokolwiek, w szczególności olej roślinny, albo przerobiony plastik. Sam możesz produkować to paliwo. Natomiast z elektrykiem są dwa problemy. Po pierwsze akumulatory, które przecież się zużywają, a po drugie sterowniki tej elektroniki do których nie możesz mieć zaufania, że jak przyjdzie Srowid v.2 to nie wyłączą ci zdalnie takiego auta.
Dlatego mówię o starych dislach. Do nich możesz wlać cokolwiek, w szczególności olej roślinny, albo przerobiony plastik. Sam możesz produkować to paliwo. Natomiast z elektrykiem są dwa problemy. Po pierwsze akumulatory, które przecież się zużywają, a po drugie sterowniki tej elektroniki do których nie możesz mieć zaufania, że jak przyjdzie Srowid v.2 to nie wyłączą ci zdalnie takiego auta.
Mój spalinowy pomimo że ma już 9 lat też mogą wyłączyć, ma modół 3g i stałe połączenie z internetem. A co do zużywających się akumulatorów to z doświadczenia widzę że szybciej zużyje mi się silnik spalinowy niż akumulator. Pierwsze leafy faktycznie miały z tym problem, teraz w rodzinie są 2 tesle i leaf 2 z 2018 roku i soh w żadnym z nich nie spadł poniżej 92%, tyle właśnie ma leaf. Jeden z modeli 3 pomimo przebiegu 160k nadal trzyma 93% chociaż test baterii robiony był z pół roku temu więc coś mogło się zmienić. Sprawdzenie soh w leafie to bułka z masłem w porównaniu do Tesli więc nie robię tego zbyt często Co do produkcji diesla to jednak nadal łatwiej poradzę sobie z ładowaniem z paneli niż ze zrobieniem paliwa. Kolejna rzecz to fakt że diesel faktycznie pojedzie na byle czym ale tylko stary a takich jest już mało. Oczywiście w razie apokalipsy pewnie lepiej było by mieć diesla albo najlepiej bunkier ale nie jestem na tym zafiksowany na tyle żeby aż tak się przygotowywać. Mam w chacie jedzenia na jakieś 3 miesiące i prąd który zaspokoi podstawowe potrzeby rodziny i zapewni mobilność. Jeśli wydarzy się coś gorszego to i tak z 2 dzieci będę zgubiony
Na samochód patrzę pod kątem eksploatacji w normalnych warunkach a nie w razie gdyby coś się wydarzyło bo na szczęście pomimo tego że jestem stary to do tej pory na szczęście nigdy nie potrzebowałem być przygotowany na jakieś nieszczęścia.
A komu i dlaczego miałoby przeszkadzać, że ojciec uczy dzieciaki pożytecznych rzeczy?
Np Nowackiej od edukacji, co chce uczyć lewicowych pierdoletów i hodować słabe, zależne od innych jednostki, gotowe podporządkować się za opiekę . Myślę, że wielkie korpo też wolałyby bezmyślnych konsumentów, niż wywrotowców, co sobie coś nareperują. Suma sumarum znalazłoby się do wypełnienia listy
A na koniec po 5 latach związku oznajmiła że ona dzieci w życiu jednak nie chce bo sie nie nadaje do tego, a mnie myślałem że rozjebie od środka..
Chciala miec dzieci, ale nie z toba dzbanie xD
Żeby się nie zdziwił jak za kilka lat oznajmią mu, że czują się mężczyznami i rozpoczynają tranzycję płciową.
No jak dorwą się do nich niedojebani genderowcy to na pewno. Jak uchroni je przed nimi to na pewno tego NIE oznajmią ojczulkowi.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów