18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (1) Soft (1) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 23:05
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 21:41
🔥 Głaskanie misia - teraz popularne
Jedzie skoda...
k................s • 2018-02-05, 23:08
...będzie szkoda.



Czekam na dyskusję, czyja była wina
Zgłoś
Avatar
HeMan123 2018-02-05, 23:17 1
sami mówią szkoda auto hłe hłe
Zgłoś
Avatar
HeMan123 2018-02-05, 23:34 1
up dawno grubego nie widać

ale ze co ? że on w skodzie ?
Zgłoś
Avatar
Noemi1998 2018-02-05, 23:42 8
Na dwoje babka wróżyła ... stwierdze fakty ... Skoda zapiernicza grrubo ponad 50 km/h w zabudowanym... co widac... Kierowca Jeepa ocenil dobrze sytuacje i włączyl sie do ruchu wyjezdajac z parkingu z zamiarem skretu w lewo... natomiast kierowca skody zle ocenil sytuacje , zreszta jego wina to predkosc, bo w terenie zabudowanym nalezy przewidziec takie sytuacje jak wlaczanie sie do ruchu, wybiegniecie dziecka, inne, nalezy miec ograniczone zaufanie do innych ... ale ale ale.... jestem pewien ze jakby ten kieroowca Jeepa , depnoł tak fest na gas , to moooze moooze odszedlby na tyle metrow skodzie , ze ta co prawda, zblizyla by sie na włos od tablic rejestracyjnych Jeepa, ale do kontaktu by nie doszlo... czerekam na opinie expertow!
Zgłoś
Avatar
bodzio204 2018-02-05, 23:45 9
Z 50km/h chyba łatwiej zwolnić, wyhamować, niż jak sie zapierdala. Jak widać teren zabudowany a nie expresówka.
Zgłoś
Avatar
HeMan123 2018-02-05, 23:52 1
wyjechał mu i jeep bo za szybko
Zgłoś
Avatar
kamuha 2018-02-06, 0:00 52
Jeep niespodziewanie zajechał drogę Felicji w czasie gdy ta pokonywała własny rekord prędkości.
Zgłoś
Avatar
Piotru70 2018-02-06, 0:22 1
bodzio204 napisał/a:

Z 50km/h chyba łatwiej zwolnić, wyhamować, niż jak sie zapierdala. Jak widać teren zabudowany a nie expresówka.



Jakby jechał 50 to zatrzymałby się co najwyżej na słupie drogowym a on go ściął jak marchew sekatorem.

Noemi1998 napisał/a:

Na dwoje babka wróżyła ... stwierdze fakty ... Skoda zapiernicza grrubo ponad 50 km/h w zabudowanym... co widac... Kierowca Jeepa ocenil dobrze sytuacje i włączyl sie do ruchu wyjezdajac z parkingu z zamiarem skretu w lewo... natomiast kierowca skody zle ocenil sytuacje , zreszta jego wina to predkosc, bo w terenie zabudowanym nalezy przewidziec takie sytuacje jak wlaczanie sie do ruchu, wybiegniecie dziecka, inne, nalezy miec ograniczone zaufanie do innych ... ale ale ale.... jestem pewien ze jakby ten kieroowca Jeepa , depnoł tak fest na gas , to moooze moooze odszedlby na tyle metrow skodzie , ze ta co prawda, zblizyla by sie na włos od tablic rejestracyjnych Jeepa, ale do kontaktu by nie doszlo... czerekam na opinie expertow!



Opinia experta jest taka ze kierowca Jeepa znalazł frajera który mu zrobi pół samochodu dzięki temu ze wjebałby mu się w dupę jadąc co najmniej 80/h
Zgłoś
Avatar
przeme13 2018-02-06, 0:37 20
Kurwa, eksperci od siedmniu boleści... Wy chyba prawo jazdy w chipsach znaleźliście. Nie ważna jest predkość skody, może jechac nawet 200 na godzine. Tutaj jest bez apelacyjnie wina Jeepa, i to on jest jedyną osobą odpowiedzialną za wypaddk, ponieważ wymusił pierszeństwo. Znam podobny przypadek z autopsji, więc wasze teorie możecie sobie wsadzić w dupę.
Zgłoś
Avatar
k................s 2018-02-06, 0:39 26
Piotru70 napisał/a:


Opinia experta jest taka ze kierowca Jeepa znalazł frajera który mu zrobi pół samochodu dzięki temu ze wjebałby mu się w dupę jadąc co najmniej 80/h



Może to ułatwi analizę.


Jak dla mnie kierowca SUVa w momencie włączania się do ruchu nie miał nawet w zasięgu wzroku skody. Na dalszym etapie miał ją zasłoniętą innym samochodem, a potem mógł już tylko przyśpieszać, co moim zdaniem zrobił. Kierowca skody zapierdalał równo, a potem depnął do dechy po hamulcach (pewnie wadliwych). Miał miejsce, żeby spokojnie wyhamować.
Zgłoś
Avatar
~Velture 2018-02-06, 1:04 10
Skoda zapierdalała i chuj z tego. W świetle przepisów wina włączającego się do ruchu i chuj z logiką.
Zgłoś
Avatar
t-tas 2018-02-06, 2:24 3
Do wszystkich poprzedników dołożył bym niesprawny układ hamulcowy- zbyt duża różnica w sile hamowania na kołach osi tylnej- przyczyny różne: sączenie płynu z cylinderka i tłuste szczęki, zapieczony jeden z tłoczków w cylindeku na jednym kole, cylinderki o różnych średnicach tłoczków- da się założyć np od kombi. tłoczki mają 3 mm większą średnicę. Jak by tego było mało to jeszcze leprze efekty da zapieczony korektor siły hamowania. Wszystko to typowe usterki wystepującerazem lub z osobna.
Zgłoś
Avatar
GlassEdi 2018-02-06, 2:43 1
@upy. To wasza wina!
Zgłoś
Avatar
mygyry 2018-02-06, 8:16 3
krzyks napisał/a:

Czekam na dyskusję, czyja była wina


Nie wiem, czerwony odwrócił moją uwagę
Zgłoś
Avatar
Wiewór 2018-02-06, 8:27 25
przeme13 napisał/a:

Kurwa, eksperci od siedmniu boleści... Wy chyba prawo jazdy w chipsach znaleźliście. Nie ważna jest predkość skody, może jechac nawet 200 na godzine. Tutaj jest bez apelacyjnie wina Jeepa, i to on jest jedyną osobą odpowiedzialną za wypaddk, ponieważ wymusił pierszeństwo. Znam podobny przypadek z autopsji, więc wasze teorie możecie sobie wsadzić w dupę.


O mamy prawnika!
Niestety muszę cię bardzo zmartwić.
Orzeczenia polskich sądów są bezlitosne. Prędkość jest bardzo ważna i skoda nie może jechać 200.
Przekroczenie prędkości w takiej sytuacji najczęściej jest określane jako współwina lub wina wyłączna.
Wszystko zależy od tego jak dobrze zabezpieczą dowody policjanci. Jak udowodnią, że facet przekroczył prędkość to ma przejebane i nie ma wtedy mowy o żadnym wymuszeniu pierwszeństwa.
Wynika to z zasady ograniczonego zaufania. Ograniczone zaufanie oznacza, że kierujący ma prawo ufać iż każdy uczestnik ruchu przestrzega prawa i ograniczyć zaufanie dopiero gdy zachowanie danego uczestnika ruchu wskazuje, że nie przestrzega on prawa.
Jeśli facet wyjeżdża z drogi podporządkowanej i na horyzoncie widzi punkt to ma prawo ufać, że kierowca jedzie zgodnie z przepisami i może wyjechać. Nie musi się zastanawiać czy debil jedzie 200 na godzinę i przez to będzie u niego za pół sekundy.
Takie jest prawo. Jak ci nie odpowiada to zawsze możesz korzystać z komunikacji publicznej.
Nauczcie się wreszcie jeździć zgodnie z przepisami a nie szukajcie usprawiedliwień dla bandyctwa drogowego.
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie