Siedzi babcia z dziadkiem na ławce w parku.
Dziadek mówi: puściłem jesiennegio bąka
Babcia: a jaki to?
Dziadek: taki z kasztanami...
Dziadek mówi: puściłem jesiennegio bąka
Babcia: a jaki to?
Dziadek: taki z kasztanami...
Chyba portal pomyliłeś z kwejkiem...