-Pi
Tym razem znów gimbusiarnia nie pojmie, jak zresztą i poprzednio co zaskutkuje sucharami. Ale co tam, paru rozkmini i to się liczy
To nie chodzi o to, że ludzie nie wiedzą co to liczba pi, tylko o to, że dowcip jest chujowy
Jaczuro się broni jak nasi chłopcy kilkadziesiąt lat temu pod Westerplatte.
Odpuść sobie, twoje żarty są jednym słowem zjebane.
Ni chuja. Trzynaście lat edukacji, technik-elektronik, matura z fizyki, dziesięć książek o wiedzy ponadprogramowej, kursy i wszystko jak krew w piach. Nie rozumiem.
Kilka tygodni temu skończone liceum, matura z matmy na poziomie podstawowym zaliczona, żadnych kursów, a dowcip zrozumiałem
-pisałem, że kawał nie ma byc śmieszny
-maturę zdałem chyba w 2005r
-idąc twoim tokiem rozumowania, prawdopodobnie jesteś śmierdzącym frajerem z marnym fiutem któremu dziwki odmawiają bo az tak się nie stoczą.
dostane warn ale muszę to napisać:
wypierdalaj gimbusie z tego portalu.
wypierdalaj gimbusie z tego portalu.
Tym razem znów gimbusiarnia nie pojmie, jak zresztą i poprzednio co zaskutkuje sucharami. Ale co tam, paru rozkmini i to się liczy