Ja pierdolę, żaden temat tutaj się nie może obejść bez politycznego pierdolenia... Nawet na hardzie pod gifem z pornola pojawia się tego typu pierdolenie.
Nie ma znaczenia kto będzie rządził - Kaczyński, Tusk czy inne pierdolce, bo to że ten kraj leży i kwiczy to jest kwestia mentalności, a nie partii politycznej. No bo jak ma kierować młodymi ludźmi ktoś kto jest 40 lat starszy i już nachapał się tyle mamony, że w dupie ma wszystko poza zwiększaniem swojej kasy na koncie ? Polskę mogłoby naprawić tylko i wyłącznie przekazanie jej w młode ręce, które rozumieją potrzeby i mentalność swoich ''rówieśników''. Tylko ktoś kto wyszedł z bagna i coś osiągnął zrozumie, w jakim bagnie muszą żyć pozostali - a to i tak pod warunkiem, że mu po drodze na szczyt nie odpierdoli.
Problemem polskiej armii jest niekompetentne zarządzanie i dowodzenie. Spora część oficerów WP to dziadki, co to jeszcze pamiętają jak się ćwiczyło atak i obronę przed NATO, a teraz się nie mogą połapać, że walczymy w drugą stronę.
Po chuj trzymać marynarkę wojenną skoro nas na nią nie stać ? Nasza marynarka wojenna powinna zostać zezłomowana w 2015 roku, ale ''pływających'' okrętów nie ma co zastąpić, bo żadna stocznia na świecie nie produkuje obecnie żadnego okrętu, który mógłby zasilić naszą flotę... A wystarczyłoby to wyjebać na złom, zlikwidować marynarkę i postawić na rakietową obronę wybrzeża ze wsparciem eskadry śmigłowców zwalaczających okręty podwodne przeciwnika.
Po chuj nam F-16 ? I nie chodzi mi o to, że ten samolot jest chujowy tylko po prostu nas na niego nie stać i nie nadaje się do działań na terenie naszego kraju. Tyle dobrych dla nas maszyn konkurowało z F-16 podczas przetargu to chuj - trzeba było przylizać dupę amerykanom.
I wreszcie wojska lądowe - jak można być takim kretynem, żeby wyrzucać z wojska doświadczoną kadrę ? Żołnierz z 12 letnim stażem w większości państw na które Polska się stylizuje posiada już co najmniej stopień sierżanta. U nas jesteś nadal szeregowym i wypierdalają cię do cywila żebyś czasem na wcześniejszą emeryturę nie przeszedł...
Druga sprawa to problemy z wypełnieniem zadeklarowanej liczby żołnierzy - 120 tysięcy. W amerykańskiej Delcie, brytyjskim SAS czy chociażby w Legii Cudzoziemskiej służą ludzie z wadami wzroku, zaburzeniem rozpoznawania barw(to nie to samo, co daltonizm) czy innymi wadami zdrowotnymi, które medycyna XXI wieku potrafi zniwelować. W WP z żadną z takich wad nie możesz zostać nawet logistykiem.
Niestety, ale na światowym forum polska armia przypomina bardziej ASGeja, który lata po lesie z karabinem na kulki, bo jest zbyt upośledzony, żeby być prawdziwym żołnierzem. Nawet nasze jednostki specjalne nie są takie, jak stara się je ukazać propaganda. Wystarczy spojrzeć ile było machlojek w przetargach dla GROM'u i ilu oficerów zbiło na tym ogromną kasę. GROM to był za czasów Petelickiego, a teraz to cień tamtej jednostki.
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 20:34
