Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
@soban2100
Nie, to antypalacze są tacy fajni i wyjątkowi, bo się nie trują, zapostują parę głupich obrazków jacy to śmierdziele z palaczy, napiszą na jakimś forum jacy to oni głupi, że się trują. Coś na zasadzie wojujących ateistów, biegacie i siejecie ideę niepalenia. Szczerze, to jak komuś przeszkadza że palę, to przy nim tego nie robię. Co do sugestii bym nie szwendał się koło niepalących: mi zupełnie nie przeszkadza to, że oni nie palą, jeśli oni mają problem z moim paleniem, to ich sprawa. Nikt im nie każe się ze mną kolegować i równie dobrze mogą wypierdalać. Z Ciebie taki kozak, bo nie palisz i czujesz się lepszy, a niestety mentalność takich osób jak Ty jest na poziomie biedronki. "Jeśli ja czegoś nie robię i tego nie lubię, to znaczy, że ktoś powinien tego zabronić." Idź pan w chuj.
A teraz przyznaj, że palić zacząłeś w szkolnych kiblach albo skitrany za szkołą, oczywiście w strachu przed tym, że rodzice się dowiedzą.
mi zupełnie nie przeszkadza to, że oni nie palą
Za ten popis literacki powinni ci przyznać Nobla. Nie wiem jak do tego doszedłeś, ale szacun. Co ci może przeszkadzać, skoro oni nic nie robią? Następnym razem zamiast się ośmieszać na forum, przemyśl co piszesz.
A teraz idź i dalej wmawiaj sobie, że palenie jest, khe khe khe, khe khe khe takie fajne i zdrowe <dźwięk kaszlu w tle>.
grupie palaczy maryjane, grupie antynarmonanowej(ci od postów typu "jebani narkomani od trawy blablabla...), znalazł się także jakiś katol , waleczny ateista.. nie widziałem ekspertów jeszcze , ale spokojnie poczekam
Już ktoś napisał, że ma wyjebane na zdanie innych, jego zdrowie - właśnie martwcie się za siebie.
Jeżeli paląca osoba ma trochę kultury, to nie pali przy tych co im to przeszkadza. Nie palicie ok, ja nikomu nie wciskam , czy to zioła czy to papierosa, jednak gdy słyszę mądrości niektórych, to ja ich wysyłam, żeby za jechowych poszli;) nadajecie się tam, ze swoimi mądrościami i ogólnym "wiedzeniem lepiej na każdy temat" ...
dziękuję za uwagę idę dalej leczyć kaca.
Nic nie wiesz o moim życiu, więc nawet nie próbuj spekulować na ten temat.
Za ten popis literacki powinni ci przyznać Nobla. Nie wiem jak do tego doszedłeś, ale szacun. Co ci może przeszkadzać, skoro oni nic nie robią? Następnym razem zamiast się ośmieszać na forum, przemyśl co piszesz.
A teraz idź i dalej wmawiaj sobie, że palenie jest, khe khe khe, khe khe khe takie fajne i zdrowe <dźwięk kaszlu w tle>.
Rzeczywiście, to była najważniejsza część mojej wypowiedzi, dobrze, że zwróciłeś na nią uwagę i konstruktywnie ją skrytykowałeś... a no tak, tak bardzo się ośmieszyłem, że teraz przez miesiąc będę siedział w domu, bo wstyd się pokazać takim geniuszom jak Ty.
Nie wiem w jakim Ty świecie żyjesz, ale nie wszystko robi się dlatego, że jest takie fajne i zdrowe. Tobie nie smakują ziemniaki a komuś innemu smakują, to że Ty nie lubisz fajek nie znaczy, że inni też ich nie lubią, bo gdyby ich nie lubili, to uwierz mi że nikt by nie palił. O kwestiach zdrowotnych palenia nic nie wspomniałem nawet, więc idź do szkoły i tam rzucaj swoimi sloganami, może pani wychowawczyni da Ci pochwałę i podniesie zachowanie, za prawdziwie obywatelską postawę. Krótko mówiąc jesteś zwykłym napinaczem, który nie może znieść myśli, że ktoś może lubić coś czego Ty nie lubisz. Jakieś kompleksy masz? Co Cię inni ludzie w ogóle obchodzą? Ja Ci nie mówię na jakie masz strony wchodzić ani że nie masz pić alkoholu. Nie każę Ci też palić fajek. Więc zamknij łaskawie gębę i przestań się wypowiadać na temat tego co powinienem robić, lub czego robić nie powinienem, bo gówno mnie obchodzi co masz w tej sprawie do powiedzenia. Tak samo jak i cała reszta antypalaczy. Greenpeace się jebany znalazł.
Wiem, że każdy palaczy rzucił by kiedy by tylko chciał i w ogóle nie ma z tym problemu heh... ale jakby ktoś chciał tak poważnie się uwolnić to polecam, wiem o czym mówię, 9 lat paliłem
A propos wolności, której tak bronią palacze... To, że nie będziesz palił to nie jest brak wolności, brakiem wolności jest to, że musisz coś zrobić - żeby móc funkcjonować. A prawda jest taka, że musimy srać, szczać i jeść, reszta jest (a raczej powinna być) naszym świadomym wyborem.
A propos wolności, której tak bronią palacze... To, że nie będziesz palił to nie jest brak wolności, brakiem wolności jest to, że musisz coś zrobić - żeby móc funkcjonować. A prawda jest taka, że musimy srać, szczać i jeść, reszta jest (a raczej powinna być) naszym świadomym wyborem.
Jeśli będę chciał być wolny od nałogu, to z własnej decyzji, a nie dlatego, że jakiś pryszczaty gimnazjalista twierdzi, że fajki śmierdzą i są niezdrowe. Źle rozumiesz "wolność której bronią palacze". Tu nie chodzi o to, że palą, bo czują że dodaje im to wolności (jak to absurdalnie brzmi w ogóle). Chodzi o to, że palą i nikomu nic do tego. Jak będą chcieli to rzucą, jak nie, to nie. Nikt nie ma prawa mi mówić co mam robić, bo to naruszanie mojej wolności. Brakiem wolności jest też kiedy chcesz coś zrobić, a ktoś Ci na to nie pozwala ; )
Po jakimś czasie się okazuje, że dostaje raka krtani i resztę życia będzie oddychał przez rurkę i wtedy wielki poszkodowany, bo musi w kolejce na leczenie czekać, bo NFZ ma go w dupie. I lituj się nad takim, bo go życie dotknęło tragicznie, a Ciebie nie. Więc obchodź się jak z jajkiem, bo w przeciwnym razie będziesz bezduszny itd itp.
Tu nie chodzi o wyższość niepalących nad palącymi. Chodzi o to, że jakby tego nie argumentować papierosy są jednym z czynników które powodują najwięcej zachorowań na nowotwory. I lepiej byłoby dla palących gdyby to rzucili. Nie dlatego, że ja nie lubię przebywać w towarzystwie, bo jeśli mi to przeszkadza to się zwyczajnie oddalam. Ale dlatego, że bez tego będziecie dużo zdrowsi, a jest wiele ciekawych rzeczy na które można wydać kilka groszy miesięcznie.
Ja np. pasjonuje się wędkarstwem co jest sporą dziurą budżetową. Ale wolę wydać kilkanaście złoty na jakąś nową zabawkę niż piwo, czy papierosy. Bo wierzcie lub nie. To jak żyjemy teraz odbije się na nas za kilkanaście lat i wtedy nikogo nie będzie obchodziło czy palisz czy nie. Zwyczajnie będzie Wam ciężko złapać oddech.
Dla przykładu. Włóżcie sobie jakiś plastikowy worek na chwilę na głowę i zobaczcie jak po pewnym czasie będziecie się dusić z braku tlenu. Tak samo będzie gdy paląc zatkacie sobie kanaliki płucne. Mniej ich będzie, mniej tlenu będziecie dostarczać organizmowi co przejawiać się będzie uczuciem duszności. O tym jak działają papierosy na raka już nie będę pisał, bo i tak nikt tego nie przeczyta.
Czy w to wierzycie czy nie papierosy to nic dobrego i ja zawsze każdego będę namawiał, żeby nie brał tego do ust.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów