Mniejsza ze zdjęcia, podświetlona na niebiesko:
Mniejsza ze zdjęcia, podświetlona na niebiesko:
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Czytać się nie da Twoich postów, obojętnie od kierunku? Naprawdę? chcesz wybudować dom i kto Ci zrobi projekt, kto wykona dom wg. niego kto Cię będzie leczył kiedy zachorujesz i kto Cię będzie bronił jak coś przesrasz w sądzie? Kto zrobi drogi po których się poruszasz i wybuduje budynki usługowe do których łazisz za swoimi sprawami, zrozum, że są zawody które WYMAGAJĄ skończenia studiów aby je wykonywać.
Masz racje obecnie jest tak że trzeba skończyć studia żeby zrobić projekt i wybudować dom(dokładnie to trzeba zrobić odpowiednie uprawnienia do których to studia są potrzebne).
Ale jest tak dlatego że państwo tak wymaga. Dom jednorodzinny można zbudować bez żadnych studiów i projektu i o ile nie zatrudni się do tego Mietka żula z pod sklepu to będzie on tak samo dobry jak dom z projektem z profesjonalnego biura projektowego do tego o wiele tańszy. Co do obrony w sądzie to tak samo konieczne jest skończenie prawa bo państwo tak wymaga żeby mieć ukończone prawo i porobione odpowiednie aplikacje. Co nie znaczy że ktoś bez studi nie mógł by tego robić(no w Polsce nie może bo zawód jest zamknięty).
Oczywiście w Polsce dochodzi też problem pojebanych przepisów prawnych, które utrudniają życie zarówno prawnikom jak i właśnie budowlańcom.
Przez te pojebane zasady doszliśmy właśnie to paradoksu studia robi się dla papieru a nie po wiedzę. Poziom się obniżył bo bez papieru gówno można zrobić to wszyscy się pchają na studia, a to obniża ich poziom.
To, że u nas praktycznie wszystko przewozi się TIR'ami, często przeładowanymi też nie pozostaje bez znaczenia.
W każdym bądź razie nie widzę w tym winy Polskich inżynierów.
a ja widzę bo mongoły na budowie którzy mają papierek w ogóle nie mają pojęcia o pracy, szef go zatrudni siedzi w biurze a on ma pilnować technologii chuj z tym że robol go wydyma a ten nawet nie będzie wiedział kiedy i jak, przez to tak się w Polsce buduje, na odpierdol
Po co zatrudniać inżyniera, szwagier ma firmę budowlaną i zna lepiej bo niejeden dom wykańczał i ma doświadczenie a nie pobazgra sobie inżynier proste szkice, takie, że mój 6 letni syn ładniej rysuje i weźmie za to grube pieniądze.
Po co iść do lekarza? przecież to konowały, pójdę do znachora on ma wiedzę i nie jest na liście płac koncernów farmaceutycznych.
Po co brać adwokata? żona lepiej wie jak było.
Na uj mi architekt, sam wiem lepiej jak chce żeby wyglądał mój dom więc sobie go narysuje.
Jak ktoś skończył studia i nic z nich nie wyniósł to widocznie były to tak kiepskie studia, że i tak nie znajdzie po nich pracy.
Dlatego właśnie gardzę studentami, pasożyci na utrzymaniu rodziców którym tylko picie i kopulacja w głowie no ale czemu się dziwić skoro większość personelu uczelni wyższych to lewackie kurwy które wpajają do ich małych główek takie wartości.
Normalny człowiek po zawodówce przed świętami zapierdala jak głupi żeby zapewnić rodzinie godne święta a studenci najebują się za pieniądze rodziców i ryćkaja jak króliki z czym popadnie łapiąc różne syfy a później jeszcze się tym chwalą, to ma być przyszłość narodu
Życie zweryfikuje wasze podejście do niego.
Chwała Wielkiej Polsce!!!
no widzisz, ty tam sobie zapierdalasz ciężko żeby mieć na święta, ja sobie zrobiłem mgr, teraz pracuje do 5 godzin dziennie i na czysto wychodze trochę ponad 4 kafle.
tak, na studiach chlałem za hajs starych, ruchałem dupy na pęczki, teraz mam narzeczoną i mieszkanie własnościowe.
pozdrawiam, człowiek sukcesu
wkurwia mnie, że tacy huja umiący studenci blokują mi możliwość rozwoju bo ja chociaż na budowlance się znam lepiej niż te przemondrzałe studenciki budownictwa powyżej muszę w moim wieku skuwać ściany, ładować piach i wywozić gruz bo nie mam kurwa wykształcenia a oni mają ten nic nie warty papierek.
Jakby ktoś pracował tak jak wy studiujecie to zaraz by wyleciał na bruk z taką opiniom ze pracy już by w zawodzie na pewno nie znalazł.
Najdobitniej o "wiedzy" technicznej świadczy to jak te inżynier znają się na motoryzacji, ja zwykły robotnik mam BMW koledzy też BMW albo Audi a mój kierownik inżynier z uprawnieniami Peugeotem zarabia parę razy więcej i stać go na dobre BMW a kupił kurwa francuski wyrób samochodopodobny gdzie każdy mechanik wie, że tym się więcej jeździ na lawecie niż drodze, zapytam retorycznie - jak to świadczy o jego wiedzy technicznej? no właśnie to świadczy, że nie ma o tym pojęcia a ma kurwa papierek i te egzaminy państwowe więc tyle to jest warte te całe papierki.
Obrazek
Cześć jestem technikiem serwisu turbin wiatrowych zarabiam 10tyś brutto, pozdrawiam studentów
A powiedz nam ile godzin miesięcznie przepracowujesz (z dojazdami do obiektów, delegacjami, itp.) żeby tyle zarobić?
Mogę zarabiać nawet i 4000 zł czy 6000 zł miesięcznie (w mojej firmie główny konstruktor zarabia 9500zł netto tak btw), ale przychodzę do pracy o 7:55, o 16:05 odbijam kartę i wychodzę.
Najpierw piszesz, że pracodawca woli zatrudnić kogoś po zawodówce niż po studiach (na pewno na stanowisko lekarza czy prawnika ), a potem żalisz się, że jednak woli absolwenta uczelni wyższej niż ciebie.
I płaczesz, że dla pracodawcy ważniejsze jest wykształcenie, a ty po zawodówce. Bronił ci ktoś studiować? Nie mieszałbyś w betoniarce i wywoził gruzu. Mogłeś skończyć studia, wyrzekając się picia i ruchania, dając przykład, lepiej się ucząc i prześcignąć innych studentów-balowiczów na rynku pracy. A teraz został ci tylko płacz i zazdrość. Peace.
pierdolisz jak potłuczony
W sklepie w galerii i to nawet nie jako kierownik sklepu, tyle wam te studia dają.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów