18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (4) Soft (5) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: 4 minuty temu
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 4:40
🔥 Koniec jazdy - teraz popularne

#bandera

Zapomniane zbrodnie na Wołyniu
C................a • 2015-08-02, 9:54
Dokument o banderowskiej rzezi na Polakach.



Źródło:
vod.tvp.pl/dokumenty/historia/zapomniane-zbrodnie-na-wolyniu

Polecam zapoznać się z pozostałymi dokumentami Telewizji Polskiej.
Najlepszy komentarz (49 piw)
Stępień_12 • 2015-09-05, 0:36
Grupa Ukraińców złożyła w Warszawie pod pomnikiem ofiar Rzezi Wołyńskiej kwiaty. Na nagraniu zdarzenia, niejaki Andriej oznajmił że "WYBACZA" i prosi o wybaczenie. Oczywiście nie mogło zabraknąć odpowiedzi ze strony Polski. Bohater poniższego filmiku wyjaśnia mu dobitnie jego błąd.

Psy banderowskie grożą Polsce
t................y • 2015-07-16, 11:39
Działacz nieuznawanej przez Kijów mniejszości narodowej Rusinów na Zakarpaciu, Petro Gećko, twierdzi, iż banderowskie ugrupowania zbrojne, operujące m.in. w pobliżu granic Rzeczypospolitej, obrócą się przeciwko Polsce.

Cytat:

"To, co Polska wyhodowała na Ukrainie, zwróci się jej stokrotnie. Te bataliony rzucą się na Polskę i ją rozszarpią" - twierdzi działacz rusińskiej mniejszości narodowej z Zakarpacia, cytowany przez Onet.pl.

Gećko uważa, że wzrost aktywności zbrojnych ugrupowań nacjonalistycznych na Zakarpaciu spowoduje, że miejscowa ludność będzie intensywniej dążyła do autonomii regionu. Powiedział o tym w wywiadzie dla portalu Ukraina.ru.

Lider Rusinów przyznał również, że utrzymuje kontakty z węgierskimi partiami - rządzącym FIDESZ-em i opozycyjnym narodowym Jobbikiem, a także z działaczami mniejszości węgierskiej.



źródło:kresy.pl
A w mediach głównego ścieku(tvn,tvp) mówi się tyle o solidarności Polski z tym państwopodobnym tworem
Milosz Zeman o...
Murzyn9111 • 2015-01-11, 2:41
Prezydent Czech Milosz Zeman do Ukrainców: "Czy znacie rozkaz Bandery? "Zabijcie każdego Polaka między szesnastym a sześćdziesiątym rokiem życia ! "[...] propagandzista, świetny dyplomata czy przyjaciel naszego narodu ? Ocena należy do was....

[....] jeśli nie znacie, nie jesteście Ukraińcami" - odpisał Zeman. Czy ten pozytywny gest wobec Polaków wpisuje się w szerszą politykę Czech wobec Rosji.. ?

Prezydent Czech jest doskonale znany z ostrego języka i moralizatorskiego tonu. Grupa Ukraińców, która wysłała do niego list "w obronie Stepana Bandery" (Bandera to przywódca nacjonalistów ukraińskich w czasie II wojny światowej, współodpowiedzialny za zbrodnię wołyńską, który na Ukrainie uznawany jest za bohatera narodowego - przyp.red.)., właśnie się o tym przekonała.

"Szanowni Ukraińcy, otrzymałem od was list w obronie Stepana Bandery. Pozwólcie mi zatem zadać dwa pytania" - rozpoczyna swój list Zeman. Dalej stawia sprawę jasno: "Po pierwsze, czy znacie rozkaz Bandery: »Zabijcie każdego Polaka między szesnastym a sześćdziesiątym rokiem życia?" Jeśli nie znacie, nie jesteście Ukraińcami. A jeżeli znacie, to czy się z nim zgadzacie, czy nie?" - pyta prezydent Czech.

"Jeżeli się zgadzacie, tu kończy się nasza dyskusja"

W dalszej części Zeman udziela krótkiej lekcji historii. "Dla Waszej wiedzy chciałbym stwierdzić, że Stepan Bandera miał zamiar stworzyć wasalne wobec Niemiec państwo ukraińskie. Miał poparcie Alfreda Rosenberga, ale dlatego, że Hitler zdecydował, że po wygranej wojnie zasiedli Ukrainę niemieckimi rolnikami, projekt został anulowany, a Bandera został wysłany do obozu koncentracyjnego. Coś podobnego stało się zresztą na naszym terytorium w przypadku Jana Ryse Rozsévača, założyciela Flagi" - pisze Milosz Zeman.

I dalej: "Ponadto chciałbym zwrócić uwagę, że już prezydent Juszczenko ogłosił Banderę bohaterem narodowym, a teraz jest w przygotowaniu podobna deklaracja w sprawie pana Szuchowycza, znanego z tego, że w 1941 roku we Lwowie rozstrzelał tysiące Żydów".

Zeman pisze też, że: "nie może gratulować Ukrainie takich narodowych bohaterów". "Cieszę się, że mogłem poszerzyć Waszą wiedzę i życzę wielu sukcesów w pracy" - kończy list.

Paweł Deresz ( polski dziennikarz, wieloletni korespondent polskiej prasy w Czechosłowacji, w latach 1984–1999 zastępca redaktora naczelnego "Kuriera Polskiego") te słowa wpisują się w politykę Czech wobec Rosji !

Paweł Deresz o polityce Czech:

"Od wielu lat polityka Czech wyraźnie różni się od tej, jaką prowadzą polskie władze. Zarówno w stosunku do Europy, jak i do Rosji. Dlatego ta wypowiedź mnie nie zaskakuje; ona wpisuje się w generalną politykę Czech wobec Rosji ! "

Władze Rosji często przypominają o zbrodniczej działalności ukraińskich nacjonalistów w czasach II wojny światowej, oskarżając obecne władze o gloryfikowanie UPA (Ukraińska Powstańcza Armia) i OUN (Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów).

Deresz dodaje, że słowa Zemana z pewnością przypadną do gustu dużej części Polaków. - W Polsce wiele grup ma krytyczny - oczywiście słusznie - stosunek do działalności Stepana Bandery. Słowa Zemana na pewno znajdą uznanie - mówi.
( kto zna działalność Bendery, ten nie rzucał w szkołę kamieniami) !

Czy Zeman przysłużył się Polsce? - "Pamięć o tragicznych wydarzeniach polskiej historii nigdy nie powinna zamierać" - odpowiada Paweł Deresz.

- Dosadne czy wręcz agresywne słownictwo prezydenta Milosza Zemana nie jest niczym nowym. Należy jednak pamiętać, że choć wypowiedzi prezydenta Czech często są dość kontrowersyjne, to jednak jest on politykiem bardzo skutecznym, zaś wszystkie jego działania są przemyślane i wykalkulowane - tłumaczy z kolei Tomasz Dawid Jędruchów, korespondent TVP w Pradze.

(może i mówił pod publikę i chodzi mu o poklask, niemniej jednak mówił jak było i jest....)

Jego zdaniem, w odpowiedzi skierowanej do Ukraińców Milosz Zeman niejako łączy dwie sprawy.

- Po pierwsze daje wyraz sympatii wobec Polaków (wielokrotnie stawał w obronie polskich producentów żywności atakowanych w Czechach i z życzliwością wypowiadał się o wzajemnych relacjach obu krajów),
po drugie zaś po raz kolejny dał do zrozumienia, jak bliska jego sercu Rosja. Zeman przecież już wielokrotnie domagał się złagodzenia czy wręcz zniesienia sankcji względem Federacji Rosyjskiej - przypomina dziennikarz.

- Tę odpowiedź należy ocenić jako bardzo dobre zagranie dyplomatyczne. Zeman nie tylko "staje w obronie" Polaków, ale po raz kolejny pośrednio przypomina Rosjanom, że w wielu kwestiach podziela ich punkt widzenia - podsumowuje Jędruchów.

Po tagach itp. nie znalazłem, za wszelkie literówki, błędy przepraszam z góry "szpachluje sufit" już od dwóch dni, więc dużo myśli mi przechodzi przez głowe, dziekuję za uwage.

żródło: (lekko zmodyfikowałem artykół ) Onet.pl
Bronek jaki jest, każdy widzi. Na szczęście w pewnych sprawach możemy liczyć na innego prezydenta.
Cytat:

Czeski prezydent kilka dni temu porównał Ukraińców maszerujących 1 stycznia w paradach ku czci Stepana Bandery (urodzonego właśnie pierwszego dnia roku) do nazistów. Mówił o zbrodniczości ideologii i ruchu animowanego przez Banderę. Potem mówił w kontekście nawoływań do gloryfiakcji wodza OUN oraz dowódcy UPA Romana Szuchewycza, że "w żadnym wypadku nie mogę pogratulować Ukrainie tego, że u niej tacy bohaterzy".

Jego słowa wywołały krytykę miejscowych ukrainistów, którzy nazwali je "niedokładnymi i wprowadzającymi w błąd". Zeman nie tylko się z nich nie wycofał, ale ostro wystąpił przeciw relatywizowaniu historii. Na swoim profilu na Facebooku czeski prezydent napisał: "Macie pojęcie o słowach Bandery >>Zabiję każdego Polaka od 16 do 60 lat<<. Jeśli macie to zgadzacie się z tymi słowami? Jeśli się zgadzacie to moja z wami dyskusja jest zakończona. Jeśli o tych słowach Bandery nie słyszeliście, to żadni z was ukrainiści".

Odpowiadając na pokrętne tłumaczenia, że w czasie zbrodni OUN-UPA Bandera był więziony przez Niemców czeski prezydent stwierdził - "Stepan Bandera planował stworzyć na Ukrainie marionetkowe, nazistowskie państwo. Popierał go w tym Alfred Rosenberg [...] I tylko dlatego, że Hitler miał inne plany - zasiedlić Ukrainę Niemcami - ten projekt został wstrzymany".


Źródło: kresy.pl
Ulubiony aktor
BongMan • 2015-01-02, 16:57
- Jaki jest ulubiony aktor Ukraińców?
- Antonio Banderas.
Najlepszy komentarz (56 piw)
RustyRat • 2015-01-02, 17:11
-Jak nazywa się maskotka sadistica ?
-Bogdan z Sosnowca

Polak w ukraińskiej formacji nacjonalistycznej "Prawy Sektor"



Źródło: https://www.youtube.com/watch?v=MaiRqWinOto
Najlepszy komentarz (57 piw)
DamianG • 2014-09-15, 18:33
"Polak w ukraińskiej formacji nacjonalistycznej "Prawy Sektor"" - to wyrażenie jest oksymoronem. Kogoś z prawego sektora, który życzy jak najgorzej naszej Ojczyźnie, nie można nazwać Polakiem.
Fragmenty Uchwały Krajowego Prowidu Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN) podjętej 22.VI.1990.
"Uchwała zawiera 60 stron maszynopisu. Obejmuje różne sprawy współczesne, w tym stosunek OUN jako awangardy narodu ukraińskiego - do Polski i Polaków. Nakazuje szerzenie kultu Stepana Bandery i Romana Szuchewycza - "Czuprynki" oraz metropolity Andrzeja Szeptyckiego przez upamiętnianie w miastach i wsiach pomnikami, jak i nadawaniem ich imienia szkołom, ulicom i placom. W razie oporu lub sprzeciwu obecnej władzy stosować przymus fizyczny, "pozbywając się dużej ilości Moskali, którzy zaśmiecają nasza ziemię". W razie ociągania się stosować nawet "metoda, wypróbowaną przez UPA na Polakach. OUN wykorzystuje jako awangarda narodu wszystkie partie polityczne oraz komitety cerkiewne Ukraińskiej Katolickiej Cerkwi, której księża sprzyjają OUN.
Zgodnie zwczesniejszymi postanowieniami Krajowego Prowidu każda ukraińska rodzina w diasporze wpłaca po 1.000 dol. USA na fundusz "Wyzwolenia Ukrainy". Przegranie przez "Ruch" wyborów na Ukrainie uważane jest za śmierć ukrainizmu nad Dnieprem.

Sprawy polskie:
1. Solidaryzujemy się z walką o wolność bratniego narodu białoruskiego, pamiętając jednocześnie, że wywodzi się on z naszego ukraińskiego gniazda - Kijowskiej Rusi i do tego gniazda w przyszłości powinien wrócić.
Młodzież polską wciągać do patriotycznych akcji związanych z rocznicami patriotycznymi - w tym związanymi ze sławnymi dziejami UPA. Pozwoli to nie tylko zachwiać wiarę w polską propagandę państwową, ale także doprowadzić do rychłej ukrainizacji polskiej młodzieży zrażonej kłamstwami polskiej propagandy odnośnie UPA.

Przeciwstawiać się wszelkiemu zbliżeniu Polaków i Rosjan zarówno na Ukrainie jak i w Polsce, podsycać wrogość Polaków do Rosjan i odwrotnie, pamiętając, że ścisły sojusz rosyjsko-polski jest poważnym zagrożeniem dla Ukrainy i jej całości terytorialnej...

2. Eliminować wszelkie polskie próby zmierzające do potępienia UPA za rzekome znęcania się jej na Polakach. Wymuszać na Polakach przyznawanie się do antyukraińskich akcji, potępienia przez nich samych pacyfikacji i rewindykacji przed wojną i haniebnej operacji Wisła po wojnie. Wszystkie te akcje przyniosły wiele cierpień i krwi narodowi ukraińskiemu. Podkreślać to w komunikatach, które koniecznie muszą być publikowane w językach obcych, zwłaszcza w angielskim, niemieckim, francuskim, hiszpańskim i rosyjskim.

W takim też duchu należy urabiać polską opinię publiczną na obczyźnie, za pośrednictwem polskich organizacji i będących w polskich rękach środków informacji. W tym celu należy przenikać do polskich organizacji tam, gdzie jest to możliwe i lansować nasz punkt widzenia cierpliwie ale uparcie, zyskiwać zwolenników wśród Polaków, a tam, gdzie to najbardziej celowe, nie żałować środków z Funduszu Wyzwolenia Ukrainy. Kupować audycje w polskim radiu oraz miejsca w polskich gazetach. Wchodzić do polskich zespołów redakcyjnych. Dyskusje prowadzić w duchu heroizmu UPA i nie kwestionowanej ukraińskości Ukrainy Zacurzońskiej ze stolicą w książęcym grodzie Przemyślu.

Stosunek zdrowych sił ukraińskich do obecnej polskiej rzeczywistości powinien być zróżnicowany i uzależniony od naszych interesów. Polska jest Ukrainie potrzebna jako sojusznik do rozbicia ZSRR. W tym celu należy popierać w Polsce wszystkimi siłami wszystko co ma posmak antyrosyjski. Katyń, wywózki na Sybir, zbrodnie NKWD i UB. Taki stan rzeczy odwraca uwagę Polaków od UPA, która polscy komuniści przedstawili narodowi polskiemu kłamliwie nie jako zbrojny ruch narodowo-wyzwoleńczy, lecz jako bandy. Podkreślać z całą mocą, ze pełne wyzwolenie Polski nie jest możliwe bez samostijnej Ukrainy (vide Michnik). Oznacza to pełne zaufanie Polaków do antymoskiewskiej polityki Ukraińców, pozwoli na ich zupełny bezkrytycyzm i na pełne ich zaangażowanie po naszej stronie. Zaangażowanie to ma pomóc do umocnienia pozycji Ukrainy i osłabienia Polski, co pozwoli w przyszłości podporządkować państwo polskie ukraińskim interesom narodowym.

Najpilniejsze zadanie na najbliższą przyszłość: doprowadzić do tego, żeby władze polskie jednostronnie przyznały (złożyły deklarację), że względem samodzielnej Ukrainy nie wysuwają i nie będą wysuwać w przyszłości żadnych roszczeń terytorialnych, a tym wyrzekają się wszelkich pretensji do ziem utraconych na wschodzie w wyniku sowieckiej inwazji dokonanej na okupowane przez Polskę terytoria ukraińskie 17 września 1939 r. Takie oświadczenie jeżeli będzie, należy silnie rozpropagować w różnych językach obcych. To bardzo ważne dla naszych posunięć przyszłościowych. My ze swej strony przyznamy słuszność takiemu stanowisku oświadczając, że kwestia granic, które wytyczył bez naszego udziału (tj. Polski i Ukrainy) krzywdzący układ jałtański (nie mówić o czyją krzywdę chodzi) powinna być załatwiona w przyszłości przez rządy suwerennych państw Ukrainy i Polski. Gdy zaś do tego już dojdzie, to my odczytamy owo jednostronne oświadczenie: tak, wy nie macie roszczeń terytorialnych i mieć nie możecie, ale my je mamy. Polacy bowiem zdają sobie sprawę, iż dotąd okupują część historycznych i etnograficznych ziem ukraińskich a nie odwrotnie. Zatem będzie rzeczą sprawiedliwą dla ukraińsko-polskiego pojednania zwrócenie Ukraińcom ziem, które są przez nas nazywane Ukrainą Zacurzońską. Wtedy, gdy się te dwa fakty zestawi, to świat nam a nie Polsce przyzna rację.

Ważne jest także w obecnej chwili postawienie na porządku dziennym tzw. akcji Wisła. Dążyć aby stanęła ona na forum polskiego parlamentu i żeby sami Polacy ją potępili jako ludobójcza. Inicjatorem sprawy nie może być Mokry, lecz ktoś z Polaków. Przeznaczyć na to 15-20 tys. USD. Gdy to już się stanie to wieść o tym z odpowiednim naszym komentarzem w jęz.. obcych powinna obejść cały Świat.
Dążyć wszelkimi środkami i sposobami do odbudowania ukraińskiego charakteru Zacurzonii podkreślając, że samostijna Ukraina nigdy z tych ziem nie zrezygnuje i w odpowiednim momencie o nie się upomni.
Nigdy nie zależało nam na sile Polski i teraz nie zależy, wręcz przeciwnie, na jej osłabieniu wewnętrznym i międzynarodowym. Zależy nam na tym, żeby w Polsce istniała słaba służba wewnętrzna (i kierowana przez ludzi nam życzyliwych) i słaba, nieliczna armia. Zależy nam także na rozbiciu narodu polskiego i osłabieniu Solidarności. Należy zatem podsycać w łonie narodu polskiego seperatyzmy regionalne: Górnoślązaków, Kaszubów, Górali.

To wszystko ma służyć osłabieniu Polski, a w przyszłości doprowadzić nawet do zupełnej dekompozycji państwa polskiego - co leży w interesie polityki Ukrainy, w której siłą awangardową jest i będzie rewolucyjna OUN. Obecna Polska nie powinna być zbyt silna, ale też nie może być zbyt słaba. Wobec zupełnego rozprężenia sieci polskiego kontrwywiadu, z którego solidarnościowy rząd wypędził wszystkich fachowców pochodzących z nomenklatury, odbudować tajną sieć OUN i zacząć kontrolować wszystkie dziedziny życia Rzeczypospolitej ." zwiń
Polscy najemnicy walczą po obu stronach konfliktu na Ukraini
S................n • 2014-06-09, 15:21
Od wielu dni powtarzają się doniesienia o znacznie większym niż tylko polityczne, zaangażowaniu strony polskiej w konflikt na Ukrainie. Prawie każdego dnia pojawiają się informacje z których wynika, że Polacy nie tylko walczą, ale i dowodzą oddziałami najemników. Co niektórych może zaszokować, Polacy pomagają też separatystom.

Separatyści z Donieckiej Republiki Ludowej poinformowali dzisiaj, że wzięli do niewoli wielu obcokrajowców w tym czarnoskórych, którzy przecież nie służą w ukraińskiej armii. Twierdzą oni, że wśród jeńców jest wielu Polaków i Czechów.

Rzecznik MSZ, Marcin Wojciechowski, odniósł się do tych zarzutów i oświadczył na Twitterze, że nie potwierdza, iż wśród najemników są obywatele RP. Uznał to za część czarnego PR.

Ostatnio pojawiły się też informacje wedle których polscy najemnicy walczą również po stronie separatystów. W rosyjskich mediach pojawiły się doniesienia, że walczą też Polacy z prawicowej organizacji Falanga. Dla Rosjan wydawało się to dziwne, że Polacy im pomagają, ale dysonans ten wyjaśniono tak, że Polacy również wycierpieli od Banderowców i nie ma wśród nas zgody co do tego, że banderowska Ukraina to coś dobrego dla Polski.

Ale dzielne te nasz bohatery... co ta kasa robi z tych i tak już wymóżdżonych psycholi...Żródło
Najlepszy komentarz (24 piw)
Pentryt • 2014-06-09, 18:22
Szron napisał/a:

[b]
Rzecznik MSZ, Marcin Wojciechowski, odniósł się do tych zarzutów i oświadczył na Twitterze



Oświadczył na twitterze, widać jak traktują obywateli. Równie dobrze może sobie napisać na papierku i wsadzić sobie go do dupy.

Szron napisał/a:

W rosyjskich mediach pojawiły się doniesienia, że walczą też Polacy z prawicowej organizacji Falanga.



Sprytnie teraz nazywają wyborczą "rosyjskie media"

Jedyną prawdą w tym artykule jest to że w tym konflikcie biorą udział najemnicy. Z Polski pewnie też. Co w tym złego? Najemnik zabija dla tego który mu płaci. Najemnicy i walka ideologiczna