– Tato, chciałabym żebyś poznał mojego chłopaka.
– OK, przyprowadź go kiedyś.
– Ale on jest przecież tutaj, stoi obok mnie.
– Nie widzę, zasłania go jakiś czarnuch.
– OK, przyprowadź go kiedyś.
– Ale on jest przecież tutaj, stoi obok mnie.
– Nie widzę, zasłania go jakiś czarnuch.
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Najlepszy komentarz (58 piw)
bli3
• 2016-05-02, 12:50
- To jest tatku służący mojego białego chłopaka.