18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (1) Soft (1) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: 30 minut temu
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 11:18

#ciapaci

Jadąc z teściem opowiadałem o polce, z którą leciałem w samolocie, ładna dziewczyna tylko ,że durna, z murzynem w ślimaka wpadała co 15 minut. Na początku myślałem ,że złapała na wycieczce i wiezie siępochwalić w domu czy coś...Później się okazało, że jednak to para :/ No i nawijam, że nie po to się różnimy - choćby zapachem by się zadawać z nimi itd. Takie tam, że czarni powinni być z czarnymi a biali z białymi...
Teściu podsumował konkretnie :

- Masz racje, to tak jak z psami, jak mieszasz rasy to później wychodzą kundle...

Teściu dostał browara za ten tekst
Najlepszy komentarz (61 piw)
vass • 2014-01-05, 6:45
Mieszanie genów to jest jak się hajtnie Kaszub z Góralką, a nie człowiek z małpą
Krótkie podsumowanie ataków terrorystycznych z 2013 roku (tylko te, o których powiedziały media, możliwe, że było ich więcej), wyłącznie w wykonaniu muzułmanów

Dokonano ogółem 2801 ataków terroru.

Ataków dokonano w 51 krajach.

Zginęło 16 710 osób.

Rannych zostało 29 432 osoby.

Taaa, religia pokoju.
Opublikowane przez lidera PDL na fejsbuku.
Najlepszy komentarz (93 piw)
Magik2501 • 2014-01-04, 15:12
O, znaczy, że w tamtym roku pokojowi i faworyzowani przez Unię muzułmanie spowodowali tylko o połowę mniej zgonów niż ta straszliwa, przebrzydła, znienawidzona przez lewe środowiska Inkwizycja przez cały okres swojej działalności. Nieźle!
Dalej, głosujcie na lewice, walczcie z klechami, przecież zły klerofaszyzm narzuca się wam straszliwie i sugeruje wam jak żyć! Unijna opcja lepsza - gównolicy zerżnie waszą żonę i córkę, ale za to zrobi to w imię tolerancji i walki z uciskiem!

Podsumowanie najważniejszych wydarzeń politycznych i społecznych minionego roku wraz z prognozą.

Cytat:

Rok 2013 był rokiem zasadniczych zmian na Bliskim Wschodzie. Umarły marzenia związane z Arabską Wiosną. Stany Zjednoczone powoli wycofują się z regionu. Natomiast Europa dalej nie potrafi się zdecydować, w którą stronę pójść w kwestii muzułmańskich imigrantów.

Koniec Arabskiej Wiosny

Niektórzy uważają, że w Egipcie w ogóle jej nie było i okazała się tylko odnowieniem dyktatury w innym kształcie. Ci, którzy w swojej naiwności łączyli nadzieje z islamistycznym Bractwem Muzułmańskim jako narzędziem demokratyzacji Egiptu, zostali z nich brutalnie odarci, kiedy władzę ponownie przejęło wojsko. Pod koniec roku nie tylko liderzy Bractwa pozostawali w więzieniu lub na uchodźctwie, ale także ono samo zostało uznane za organizację terrorystyczną.

W Libii pod koniec roku parlament przegłosował szariat jako podstawę praw tego kraju, przy aprobacie partii względnie świeckich. To posunięcie w ogóle nie zadowoliło ugrupowań radykalnego islamu, uważających takie nowinki jak konstytucja czy demokracja za sprzeczne z islamem.

Jest to duża porażka polityki Stanów Zjednoczonych, które od kilku lat lansowały wizję umiarkowanego islamu politycznego, zakładając, że w ramach systemu demokratycznego stępi on swoje ideologiczne ostrze. Niestety Mursiego w Egipcie odwołało nie tylko wojsko, ale i te same tłumy, które obaliły wcześniej Mubaraka. Niezadowolone nie tylko z pogarszającej się sytuacji ekonomicznej, ale także z dyktatorskich nowego władcy, wprowadzania szariatu do konstytucji czy przemocy wobec opozycji.

W efekcie USA i tak nie zyskały sympatii Bractwa, straciły dobre relacje z egipską armią oraz zostały znienawidzone przez świecką część egipskiego społeczeństwa.

Ten rok wygląda na pierwszy rzut oka na rok porażki polityki amerykańskiej na Bliskim Wschodzie. Amerykanie zepsuli sobie relacje z egipską armią – w rezultacie broń Egiptowi sprzedał Ławrow. Obama tupał nóżką w sprawie Syrii i w końcu pozwolił na załatwienie całej sprawy Putinowi, który otarł się dzięki temu o pokojową nagrodę Nobla. Wyglądałoby to jak przykłady całkowitej indolencji, gdyby nie słowa Kissingera sprzed dwóch lat w Warszawie, kiedy to ogłosił, że wkrótce dzięki technikom wydobycia ropy i gazu z łupków Ameryka Północna stanie się samowystarczalna. Możliwe więc, że jest to strategia wycofania się z kosztownej polityki i ograniczenie zaangażowania USA w rejonie, skoro kontrola nad surowcami nie jest już tak potrzebna. Nie wszyscy pamiętają, ale Sekretarz Stanu John Kerry jeździł do Rosji w sprawie Syrii, kilka miesięcy przed sławetnym chemicznym atakiem. Wtedy powiedział prezydentowi Putinowi: „Stany Zjednoczone wierzą, że mamy wspólne interesy jeżeli chodzi o Syrię – stabilność w regionie, brak ekstremistów tworzących problemy w tym regionie i gdzie indziej”. A kto da lepszą stabilizację, niż stary, sprawdzony dyktator?

Dżihadystyczna turystyka w Syrii

Z Europy do Syrii na sunnicki dżihad wyjechało według różnych szacunków od 1 000 do 1 700 muzułmanów. W internecie powszechne są ich „słit fotki” robione w towarzystwie kałasznikowów, czy cięższej broni. Zakładają też profile na Facebooku skąd namawiają innych do przyłączenia się do walk w Syrii. Pytanie, które trzeba sobie postawić, brzmi: co zrobią zradykalizowani turyści – dżihadyści, kiedy wrócą do domów w Europie? I co robią w tej sprawie służby, skoro ci ludzie funkcjonują legalnie na portalach społecznościowych?

Europa coraz bardziej dostrzega problem

Coś drgnęło jednak w stosunku do tych imigrantów muzułmańskich, którzy przejawiają bardziej radykalne poglądy. Co prawda Anjem Choduary chodzi jeszcze wolny po ulicy wzywając do dżihadu, ale szefowa Home Office Theresa May stara się pozbawić obywatelstwa jak najwięcej brytyjskich muzułmanów z podwójnym paszportem, którzy pojechali na dżihad do Syrii.

Widoczna jest także potrzeba ograniczania imigracji. Minister spraw wewnętrznych Francji Manuel Valls wezwał do rewizji polityki imigracyjnej w związku z naporem imigrantów z Afryki.

Te zmiany w postawach polityków mają źródło w pogarszających się nastrojach społecznych, które, jak pokazują sondaże są coraz bardziej antymuzułmańskie. Społeczeństwa z niechęcią odnoszą się do tej religii. „The Telegraph” otwarcie pisze już o imigranckiej bombie zegarowej.

Samotne wilki – nowy rodzaj terrorystów

To, czego obawiali się analitycy i przedstawiciele służb zajmujących się terroryzmem – pojawianie się „samotnych wilków” – stało się faktem. Zamachy bombowe przy pomocy samowarów w Bostonie czy zabicie nożem żołnierzy w Londynie i Francji pokazują, jak łatwo jest przeprowadzić atak terrorystyczny. Organizacjom terrorystycznym w takich sytuacjach nie są potrzebne fundusze na utrzymywanie w tym miejscu komórek, szkolenia zamachowców, materiały i sprzęt do przeprowadzenia zamachu. Wystarczy trafić z odpowiednią propagandą, radykalizacją, do podatnych osób. Wobec powyższego priorytetem powinno stać się dla służb monitorowanie i ograniczenie działań islamskich radykałów i siewców nienawiści.

Polska: Zakaz uboju rytualnego i skrajna prawica wchodzi do gry

W Polsce okazało się, że organizacje zajmujące się prawami zwierząt odniosły zwycięstwo nad biznesem i religijnym lobby, które, nie ukrywajmy, też czerpie z uboju rytualnego dochody. Mufti Muzułmańskim Związku Religijnym Tomasz Miśkiewicz postanowił zlekceważyć prawo i w muzułmańskie święto dokonał takiego uboju. W trakcie całej debaty wszyły także na jaw wewnętrzne spory w MZR dotyczące podziału zysków z certyfikacji halal. Na koniec imam gdańskiego meczetu oskarżył Miśkiewicza o niepotrzebne prowokowanie ekologów, co jego zdaniem miało być przyczyną podpalenia meczetu w Gdańsku.

Po zamachach w Woolwich zaktywizowały się w Polsce środowiska skrajnej prawicy przeciwne islamowi. To sytuacja, której spodziewaliśmy się od dłuższego czasu. Zamiatanie problemów pod dywan przez całe spektrum polityczne spowoduje przejęcie tematu przez ugrupowania skrajne, których cechą jest wrogość wobec wszystkiego, co obce. Nieprzypadkowo Polska Liga Obrony zadeklarowała niechęć do Żydów i homoseksualistów. Na szczęście cykliści mogą spać jeszcze spokojnie.

Co może nas czekać w 2014

Prawdopodobnie czeka nas dalsze wycofywanie się USA z Bliskiego Wschodu, co będzie ewoluowało w stronę powstawania dziwnych sojuszy, dobieranych na zasadzie równowagi sił, a nie wspólnoty. Już pod koniec bieżącego roku Arabia Saudyjska i Izrael zaczęły rozmowy w celu zawiązania przymierza, mającego powstrzymać irański program nuklearny.

Potencjalnym ryzykiem jest też dryfowanie Egiptu w stronę Rosji. Jest to słabo zauważane w Polsce, chociaż ewentualne przejęcie kontroli nad Kanałem Sueskim przez Rosję ograniczy alternatywy w zakresie bezpieczeństwa energetycznego naszego kraju.

Sądząc po ruchach dyplomatów wracających do Damaszku i stanowiskach mocarstw, przywrócenie władzy Assada w Syrii zdaje się być coraz pewniejsze.

Największą niewiadomą jest Europa, która próbuje wprawdzie jakoś radzić sobie z problemami integracji muzułmańskich imigrantów, lecz w dalszym ciągu słabo uczy się na błędach. Po pożarach wywołanych przez imigranckie zamieszki w Sztokholmie, Szwecja zaprasza następnych imigrantów z Syrii i Afganistanu, którzy stopniowo mają zdominować pejzaż stolicy kraju do połowy wieku.

Z drugiej strony czekają nas wybory do Parlamentu Europejskiego i może się okazać, że partie dotychczas uważane za centrowe nie będą dominowały. W Holandii najpopularniejszym politykiem został antyislamski Geert Wilders, a we Francji rosną notowania Frontu Narodowego Marine Le Pen. Pytanie jednak, co musi się stać, żeby polityka europejska w sprawie imigracji zmieniła się zasadniczo? Jak na razie nie wpłynął na to ani kryzys, ani zamachy terrorystyczne ani też statystyki pokazujące w jak dużym stopniu europejscy muzułmanie opowiadają się za szariatem i jak bardzo rdzenne społeczeństwa tego nie chcą.

Jan Wójcik



Źródło TUTAJ

Nie biorę odpowiedzialności za rzetelność źródła. Wstawiam, bo ciekawie piszą.
Kolejny spokojny Sylwester we Francji...

Cytat:




Minister Spraw Wewnętrznych ogłosił sukces – tegoroczny sylwester był spokojny. Spłonęło zaledwie 1067 samochodów. To o 10 proc. mniej, niż w zeszłym roku.

W całej Francji spłonęło tylko 1067 samochodów osobowych i dostawczych w Sylwestra. Spadek liczby incydentów to „znacząca poprawa” według Ministra Spraw Wewnętrznych Francji, Manuel Valls. Dobrą nowiną minister podzielił się na konferencji prasowej w Nowy Rok. Wyraził też żal z powodu trzech ofiar zabitych sylwestrowej nocy nożem w Paryżu, oraz wschodniej i południowej części kraju.

Słowo „sylwester” wielu Francuzom kojarzy się jedynie z widokiem wraku następnego ranka, który zostały po ich autach. Podpalanie samochodów stało się swoistą modą wśród młodych imigrantów zamieszkujących biedniejsze dzielnice większych miast. Zjawisko pojawiło się w 1990 roku w Strasburgu. Lewicowi działacze usprawiedliwiają takie zachowania zbyt małą pomocą państwa dla najbiedniejszych oraz dla imigrantów.

Źródło: telegraph.co.uk
Fot:Richard Hopkins/Wikimedia Commons



Źródło tutaj

Sami to skomentujcie.
Najlepszy komentarz (66 piw)
BongMan • 2014-01-02, 14:49
Blezzer napisał/a:

Wyraził też żal z powodu trzech ofiar zabitych sylwestrowej nocy nożem w Paryżu, oraz wschodniej i południowej części kraju.


W takim sytuacjach nie wyraża się żalu, tylko bierze się sprawców i powiedzmy 10 000 im podobnych, którzy całkiem kurwa przypadkiem nie są biali i nie pochodzą z Europy, stawia się pod murem i rozstrzeliwuje.
Reportarz z cyklu "Dziwny jest ten świat" Waldemara Milewicza z wojny pomiędzy Palestyną a Izraelem. Milewicz przedstawia obraz wydarzeń widziany oczami obu stron konfliktu, ich racje i doświadczenia.



Myśle że reportarz godny sadola, ale to już oceńcie sami.
Porównanie jak najbardziej trafne
Niestety na karalucha wystarczy kapeć, na ciapaka trzeba wydać 1.54PLN



zajebane z JebzDzidy (na miare możliwości wyedytowane)
Najlepszy komentarz (21 piw)
DaveFresh • 2013-12-31, 9:25
Wal_Kwasa napisał/a:



Myślałem, że to tylko bateria do dildo Twojej matki .



Prezent Idealny
Moodyxcore • 2013-12-27, 14:41
Wczoraj na imprezie u znajomego dostałem prezent świąteczny jak dla mnie genialny

Jakość chujowa bo kamerka

Najlepszy komentarz (47 piw)
Darson666 • 2013-12-27, 14:49
Piwo zarobisz jak zrobisz sobie z nią zdjęcie w jakimś arabskim kraju (np. niemcy) i jak ktoś nagra to, co się stanie po zrobieniu tego zdjęcia.
Minister spraw wewnętrznych Theresa May podjęła kroki, żeby pozbawić obywatelstwa osoby o podwójnym obywatelstwie, które wyjechały walczyć w Syrii.

May pozbawiła w tym roku obywatelstwa brytyjskiego 20 osób, to więcej niż przez poprzednie dwa i pół roku. Jednak zdecydowane działania rządu przeciwko dżihadystom spotykają się z oporem organizacji praw człowieka(jebane chuje przyp. moj). Krytycy uważają, że pozbawienie tych osób obywatelstwa wystawi je na ryzyko tortur i naruszenia ich praw w krajach pochodzenia.

Działania rządu były jednak tajemnicą poliszynela, jak przyznaje wyższy rangą pracownik Home Office. Bliskość Syrii powoduje, że dżihadyści kursują w tę i z powrotem pomiędzy rejonem konfliktu a Europą. „Jesteśmy zbyt powolni w pozbawianiu ich obywatelstw”, stwierdził oficjel.

„Obywatelstwo jest przywilejem, nie prawem” – brzmi komunikat Home Office. Jego szef zgodnie z ustawą ma prawo, bez zatwierdzenia przez sąd, pozbawiać brytyjskiego obywatelstwa osoby posiadające podwójne paszporty jeżeli uzna, że nie sprzyja to dobru publicznemu. Jedynym ograniczeniem jest to, że nie może uczynić danej osoby bezpaństwowcem.

Theresa May uważa jednak to za niewystarczające i dyskutuje nad poprawkami do ustawy. Umożliwią one ministerstwu pozbawienie obywatelstwa nawet osoby, które zrzekły się obywatelstwa w kraju pochodzenia, jeżeli działają one „istotnie szkodliwie przeciw interesom Zjednoczonego Królestwa”.

Krytycy tych działań przedstawiają przykłady losów osób pozbawionych obywatelstwa. Dwóch Somalijczyków, Bilal al-Berjawi i Mohamed Sakr, zostało później zabitych w ataku dronów w Somalii ( i chuj im w dupe za to przyp. moj). Inny urodzony w Somalii dżihadysta, Mahdi Hashi, po tym jak stracił obywatelstwo przebywa w nowojorskim więzieniu z zarzutami działań terrorystycznych, a brytyjskie służby dyplomatyczne odmówiły jego rodzicom pomocy prawnej.

W skrocie: na pochybel ciapatym chujom, a podwojny murzynski chuj bialym smieciom ktorzy przechodza na ta gowniana religie i jada na swoj dzihad.

z euroislam.pl
Najlepszy komentarz (98 piw)
zajetynick • 2013-12-26, 13:50
mikel1994 hodowca kóz? Obroty spadną co?
Od 1 stycznia 2014 r. nowo przybyli imigranci z Unii Europejskiej będą musieli odczekać trzy miesiące zanim będzie im wolno ubiegać się o zasiłek dla bezrobotnych w Wielkiej Brytanii - poinformowało w środę biuro brytyjskiego premiera Davida Camerona.

Obecnie imigranci mogą starać się o zasiłek już kilka tygodni po przyjeździe do Wielkiej Brytanii.

Zmiany mające na celu zacieśnienie polityki migracyjnej wobec nowo przybyłych imigrantów z UE szef brytyjskiego rządu przedstawił pod koniec listopada. Wówczas nie poinformował jednak, od kiedy miałyby one obowiązywać. Według cytowanego przez agencję Reutera wysokiego rangą przedstawiciela brytyjskiego rządu, Cameron pierwotnie chciał wprowadzić te restrykcje w połowie przyszłego roku, ale postanowił przyspieszyć cały proces.



Coś sie w końcu dzieje

źródło: wp
Najlepszy komentarz (112 piw)
en-em • 2013-12-23, 19:13
gówno się dzieje. jeśli ten przepis ma dotyczyć tylko imigrantów z unii(którzy w 90 % przyjeżdżając podejmują pracę) to i tak nie ustrzeże ich systemu socjalnego przed obciążeniem jakim sa nieroby z pakistanu oraz innych eks-kolonii brytyjskich którzy otrzymują bezproblemowo brytyjski paszport a kiedy dotrą do Anglii pierwsze kroki kierują do pomocy społecznej. tak więc Cameron nie wyeliminował problemu a jedynie zrobił takie wrażenie kosztem m in naszych rodaków. bo to ich wskazano jako źródło problemu,podczas,gdy ci ludzie naprawdę ciężko pracują.