18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (3) Soft (3) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 22:48
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 2:25

#debile

Jazda pociągiem
M................s • 2014-11-06, 0:19
Dwóch debili postanowiło przejechać się pociągiem trzymając się drzwi Jak sie bawić to sie bawić



akcja 0:45
Najlepszy komentarz (38 piw)
markop4321 • 2014-11-06, 0:35
kurwa nikt nie zginał. W chuj z takim materiałem
Piękny przykład debilizmu rządzących.

W latach 50. XX wieku Chiny borykały się z ogromnymi problemami żywnościowymi. Winą za tę katastrofalną sytuację obarczono.... wróble. Jak wiadomo wróble wydziobują ziarno. Jeśli wróbel zje ziarenko, z wielką pieczołowitością zasiane przez chińskiego chłopa, z ziarenka nie wzejdzie zboże.Tak więc w celu poprawienia zbiorów Mao Tse tung, przewodniczący Komunistycznej Partii Chin, ojciec narodu chińskiego, przywódca rewolucji kulturalnej i jeden z najkrwawszych tyranów w dziejach świata, kazał wybić wszystkie wróble w Chinach. Pomysł, fenomenalny w swojej prostocie, nastręczał jednak pewnych trudności technicznych.

Jak to zrobić?

Bezsensem byłoby oczywiście strzelanie do wróbli - mały to cel i nadzwyczaj ruchliwy, poza tym trzeba by zużyć tony amunicji. Wróbli nie można także otruć, bo należałoby w tym celu zatruć wysiewane ziarno, a to o jego ochronę przecież chodzi. Pułapki? Sposób kosztowny i czasochłonny, a ponadto nie gwarantujący wybicia całej populacji.

Rozwiązanie też znalazło się proste, choć wymagało zaangażowania dużej liczby ludzi, (ale akurat na brak ludzi Chiny nigdy narzekać nie mogły). Całym wioskom kazano wychodzić tam, gdzie akurat siedziały wróble, i je straszyć. Chińscy wieśniacy, szczęśliwi że mogli uczestniczyć w tak genialnym i pożytecznym przedsięwzięciu towarzysza Mao, wylegali więc na pola i starali się wywołać jak największy hałas, uderzając w garnki, patelnie i tym podobne.

Przestraszone stada wróbli wzbijały się do lotu.

Wykorzystano tu - nieświadomie zresztą - pewną słabość psychiczną tego gatunku. Wróbel jest wprawdzie dosyć płochliwy, ale zarazem niezbyt skory do podejmowania dalszych wędrówek.

Ponieważ ludność całej wioski, , zgromadzona na polu, może zająć stosunkowo dużą powierzchnię, wróble nie mogły - lub bały się - przelecieć dalej (zresztą i tam napotkałyby rzesze hałasujących wieśniaków).

Latały więc nad głowami ludzi, nie mogąc wylądować. Ptaki te nie należą do najbardziej wytrwałych lotników. Można to zaobserwować nawet na własnym podwórku - wróble niechętnie latają na dłuższe dystanse - raz po raz przysiadają na krzakach, żeby odpocząć.

Po kilkunastu minutach unoszenia się nad głowami hałasującego w dole tłumu były więc tak wyczerpane, że musiały w końcu wylądować. Półżywe, jeden po drugim, spadały na ziemię.

Zachowały się zdjęcia pokazujące uśmiechniętych ludzi, zgromadzonych obok kilkumetrowej wysokości stosów martwych wróbli. Po paru dniach takiej akcji populacja wróbli w Chinach spadła niemal do zera. Sukces!

A teraz czas na zagadkę. Co się stanie jeśli w krótkim czasie zabije się dużą liczbę wróbli?
Jeśli ktoś pomyślał sobie "nic", niech się lepiej zastanowi.

Natura nie znosi próżni. Każdy element ekosystemu powiązany jest w jakiś sposób z pozostałymi. Pod pewnym względem ekosystem przypomina piramidę puszek ustawionych podczas promocji w supermarkecie. Jeśli gdzieś ze środka takiej piramidy wyciągnie się jedną puszkę, zawali się cała konstrukcja. Zależności pomiędzy poszczególnymi elementami mogą być przeróżne, nie będziemy tu wnikać w znaczenie takich pojęć, jak mutualizm, komensalizm konkurencja czy kooperacja. Chodzi bowiem o jeden z najprostszych związków występujących w przyrodzie - o zależności pokarmowe, określane pozycją danego gatunku w tak zwanym łańcuchu pokarmowym" (czyli po prostu przez to, czym dany gatunek się żywi, i komu sam służy za pożywienie).

Zastanówmy się więc jaką rolę w przyrodzie - poza niszczeniem zasiewów i niweczeniem starań Komunistycznej Partii Chin o ustanowienie dobrobytu w kraju - pełnią wróble....

Nie ma odpowiedzi?

Może więc pytanie pomocnicze - co oprócz ziarna jedzą wróble? Odpowiedź- owady.

Aby zapewnić swoim pisklętom dostęp do. wysokobiałkowego pokarmu, niezbędnego do ich rozwoju, wróble w okresie lęgowym łowią owady, w tym szarańczę.

Gdy zabrakło wróbli, szarańcza mogła się rozmnażać do woli. Wprawdzie zaraz po akcji tępienia wróbli, zbiory były wyśmienite, ale już dwa lata później Chiny stały się świadkiem największej plagi szarańczy w dziejach. Lecące owady przesłaniały ciemną chmurą całe niebo i zasiadały na wzrastającym zbożu niczym wielki, gęsty, żywy koc.

Szacuje się, że z powodu klęski głodu, jaka panowała przez następne trzy lata, umarło 43 miliony ludzi. Kolejnych pięć milionów zostało straconych za udział w zamieszkach, a około 20 milionów wsadzono do więzień za drobne kradzieże żywności.

Typowa kara - 25 lat obozu koncentracyjnego za "naruszenie własności państwowej", polegające na zjadaniu kory z drzew.

Karma zadziałała.

Źródło
Najlepszy komentarz (39 piw)
crossdressphyxia • 2014-09-18, 13:56
ulifont napisał/a:

Wiesz, z całym szacunkiem dla twoich internetowych osiągnięć, ale ten temat jest słaby i wszystkim znany.



Przypuszczam, że jakbym założył temat o tytule "Korwin to chuj" a w treści napisał: Korwin to chuj chuj chuj chuj chuj X 100 to byś jebał piwka jak zły i trzepał się całą noc z radości lewaku.
Wpierdol dla lamusów
19MisieQ20 • 2014-08-23, 21:53
Jak to miło popatrzeć gdy te niedojebane istoty w końcu trafiają na normalnych ludzi
Najlepszy komentarz (75 piw)
vlade1255 • 2014-08-23, 22:03
normalnych ludzi ? kur***a tam są murzyni
Młodzież się nudzi
Vinewood • 2014-07-31, 13:53
Cytat:

Policjanci i funkcjonariusze Straży Miejskiej zatrzymali minionej nocy sześciu chłopaków w wieku od 16 do 19 lat, którzy przewracali kosze na śmieci oraz ławki, a dwie z nich wrzucili do stawu. Wszystko działo się w Ogrodzie Saskim.





Ahh, te wakacje!
Najlepszy komentarz (85 piw)
remi1982 • 2014-07-31, 14:37
Zawsze mnie dziwiły debile które niszczą ławki na których można usiąść i napić się browara, kosze, albo kurwa rozkłady jazdy na przystankach. Powinni im dojebać po 500 godzin prac społecznych. Powinni chodzić w dzień w różowych strojach i naprawiać ławki i kwiatki. Małe bezmózgie chujki.
Polska Cebulą stoi
WalniętyKnur • 2014-06-22, 20:32
Niedziela, godziny poranne. Zapakowany po brzegi torbami (no, bez przesady) ładuję się do samochodu. W perspektywie około 450 kilometrów, jakieś 5 godzin jazdy. Nie ma problemu myślę, jadę.

Pogoda w miarę stabilna, czasem deszcz, jednak mimo wszystko jechać się dało bez problemu.
Te o dziwo wyszły nie ze strony sił przyrody tylko cebuli - synonimu kumulacji najgorszych cech Polaka.
Samochód potrzebuje pić, paliwo się kończy, więc trzeba się zatrzymać, zatankować. Los rzucił najbliższa stacja tuż pod Toruniem, przy autostradzie A1.
Zajeżdżam,patrzę, kolejka praktycznie od samego wjazdu do tych zbiorniczków, których nazw zapomniałem. No nic, może ruszy, może będzie szybko...
No niestety, nie było, bo była wspomniana cebula.
Pan Cebulak podjechał wcześniej, jak ja, klnąc jak szewc na długie kolejki na stacji. W końcu w swojej cebuli dojechał łaskawie do "nalewajki", zatankował, poszedł do budki zapłacić za paliwo (plus dla niego, jako że kradzieże zdarzają się często, o czym za chwilę). Oprócz paliwa zażyczył sobie hot-doga i kawę. Dostał swoje zamówienie, przysiadł przy stoliku, zjadł, ale jako, że mu było mało, poszedł sobie do pobliskiego fast-foodu: zamówił, zaczekał, usiadł, delektował się jedzeniem. Aż w końcu napełniony śmieciowym żarciem wrócił do samochodu. Tego samego, który zostawił jakąś godzinę wcześniej przy nalewajce*. Bo przecież pan Cebulak nie pomyśli, że za nim stoi sobie wesoła gromadka ludków również oczekujących na tankowanie swoich aut....

Restauracja-pizzeria w jednym z nadmorskich kurortów. Wszyscy turyści udają się na posiłek. Zamawiają, otrzymują, jedzą... i wychodzą bez płacenia. Pozostali udają się na posiłek, zamawiają ale nie otrzymują, bo ktoś wcześniej się "zgłosił" i po przechwyceniu ładunku wybiegł z przybytku w sobie znanym kierunku...

Takie Rzeczypospolite będą, jak jej cebuli hodowanie.

*LPG
Najlepszy komentarz (96 piw)
kustoszpan • 2014-06-22, 21:08
Zaczynam czytać.
Myślę sobie... "dam mu szansę" i wciągnę się w tą lekturę.

Tekst zaczyna być nudny, ale nie daję za wygraną... oczy łzawią, to nic.

Niestety nie doczekałem się morału, tylko straciłem czas na brednie sfrustrowanego "cebulaka" który bał się zwrócić uwagę i obecnie wylewa swoje żale w otchłani internetu.

Zamykam przeglądarkę... Za dużo nienawiści w internetach.
Adios!
Tiry na drodze
nowynick • 2014-06-05, 14:42
Chciałbym zobaczyć minę tych buców, jakby im na czołówkę wyjechał transporter opancerzony.

Najlepszy komentarz (42 piw)
nowynick • 2014-06-05, 14:50
Gharotief napisał/a:

Rosjo przyjdz!



Gharotief wyjdź!

I nie wracaj