#fagot
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Cienizna. Wole braci Figo & Fagot(dla debili, to był sarkazm).
O ja pierdole, jakiś ty błyskotliwy.
Jebany geniusz
Studenci na poznańskich juwenaliach skandowali tytuły antyromskich piosenek, prosząc, by zaśpiewał je zespół Bracia Figo Fagot. Fotoreporter "Gazety" najpierw usłyszał od ochroniarza "wypier...", a potem dostał w twarz od jednego ze studentów.
Grający prześmiewcze disco polo Figo Fagot to gwiazda festiwali studenckich w całej Polsce. O ich koncercie w Poznaniu zrobiło się głośno dwa tygodnie temu, gdy kilkunastu naukowców i działaczy romskich podpisało apel o odwołanie występu. Powód? Zespół tak śpiewa o Romach: "A nie mówiłem, moja kochana, wyskrob, proszę, tego Cygana. Cygan to złodziej i tak już zostanie" czy "Nikt tak nie kradnie jak Cygan z cygańskiego taboru".
Dziennikarze "Gazety Wyborczej" napisali o apelu, a potem o zgłoszeniu przez romskie organizacje doniesienia do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez nawoływanie do nienawiści na tle różnic narodowościowych. Po tych artykułach organizatorzy studenckiego festiwalu oskarżyli "Gazetę", że "rozpowszechnia nagonkę na juwenalia".
Opinia naukowców najpierw została przez organizatorów zignorowana, jednak ostatecznie ustalili, że zespół antyromskich piosenek nie zaśpiewa. Do występu przed Figo Fagot zaprosili też pochodzący z Czech romski zespół Gipsy.cz (przed czterema laty reprezentował Czechy na Eurowizji).
Romowie - grający mieszankę hip-hopu i muzyki etnicznej - wystąpili na juwenaliach w piątek wieczorem. Rapujący wokalista Radoslav Banga porywał publiczność do tańca. - Poznań to piękne miasto pięknych ludzi - mówił po angielsku. Potem po polsku dodał: - Kocham was! Dziękujemy!
Romskiej kapeli na początku słuchało tylko kilkadziesiąt osób. Pod koniec koncertu - już kilkaset.
Ale dopiero gdy konferansjerzy zapowiedzieli Figo Fagot, pod sceną zebrało się kilka tysięcy studentów. - Figo Fagot! - skandowali.
Zespół po wejściu na scenę: - Dzień dobry, k... mać! Zostaliśmy ocenzurowani!
A potem rozkręcali się bardziej. To dialog po pierwszej piosence:
- Poproszę odsłuch głośniej, bo nic nie słyszę!
- Może to i lepiej, bo tak szybko do więzienia nie pójdziesz.
Do więzienia, które rzekomo im grozi, Figo Fagot nawiązuje jeszcze kilka razy. - Musimy sprawdzić, co ta baba na końcu mówi po cygańsku. Bo możemy pójść do więzienia - rzucają po kolejnej piosence, po czym śpiewają: "Zobacz, dziwko, co narobiłaś."
W przerwach tłum skanduje: - "Bożenka", "Bożenka"!
To tytuł jednego z przebojów Braci Figo Fagot. Śpiewają w nim tak: "O Boże Boże Boże Bożenko, Jak mogłaś to robić z Cyganem? () Nic tak nie boli jak zdrada, zdrada z Cyganem."
Figo Fagot nagle ze sceny: - A teraz "Bożenka" Żartowałem! Żartowałem!
Tłum nadal: - "Bożenka"! "Bożenka"!
Muzycy kręcą głową. - Jak pies w kagańcu przed suką. A może pójdziemy do więzienia za obrazę zwierząt? - kpią ze sceny.
Tłum swoje. Figo Fagot: - A potem nas będziecie w więzieniu odwiedzać za "Bożenkę". Obiecanki cacanki.
Na koniec występu: - Dziękujemy, tyle nam pozwolili zagrać. Jesteśmy bardzo wku... z tego powodu. Do zobaczenia na koncercie klubowym bez cenzury! Je... politykę, przyjaciele!
Podczas koncertu Figo Fagot jeden z ochroniarzy spojrzał na akredytację fotoreportera "Gazety", po czym wyrzucił go spod sceny słowami: "Wypie...!" Inni fotoreporterzy mogli zostać pod sceną.
Potem w tłumie jeden ze studentów chwycił za smycz jego akredytację. Spojrzał na nazwę redakcji i uderzył naszego fotoreportera w twarz.
znaczy artykuł zajebany prawdopodobnie od gościa który dostał po ryju
Grający prześmiewcze disco polo Figo Fagot ma wystąpić w przyszłym tygodniu na poznańskich juwenaliach. Problem w tym, że tak śpiewa o Romach: "A nie mówiłem, moja kochana, wyskrob proszę tego Cygana. Cygan to złodziej i tak już zostanie" czy "Nikt tak nie kradnie jak Cygan z cygańskiego taboru".
Apel o odwołanie występu podpisało przed tygodniem kilkunastu naukowców i działaczy romskich. Organizatorzy juwenaliów ich opinię zignorowali - koncertu nie zamierzają odwoływać.
Sprawa ma ciąg dalszy. Roman Kwiatkowski, prezes Stowarzyszenia Romów w Polsce, zawiadomił wczoraj poznańską prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa. Chodzi o paragraf przewidujący nawet dwa lata więzienia za nawoływanie do nienawiści na tle różnic narodowościowych. Kwiatkowski dołączył do zawiadomienia teksty piosenek i kopie artykułów "Gazety". Jego zdaniem teksty zespołu nawołują do rozprawienia się z Romami i choć śpiewa je niby żartem, to podczas koncertów publice zdarza się krzyczeć: "j... Cygana". - Może to doprowadzić do zamieszek i pogromu Romów - czytamy w zawiadomieniu.
Kwiatkowski prosi jednak prokuraturę, by przed szczęściem śledztwa przeprowadziła z muzykami "rozmowę prewencyjną" - żeby nie śpiewali piosenek obrażających Romów. Jeśli jednak te piosenki zostaną wykonane podczas juwenaliów, to - zdaniem Kwiatkowskiego - należy wszcząć śledztwo.
Figo Fagot mają zagrać nie tylko w Poznaniu - w tym roku są gwiazdą niemal każdej studenckiej imprezy. Prezes Kwiatkowski jest oburzony postawą władz UAM - największej uczelni w Poznaniu - które ogłosiły, że dają studentom wolną rękę w doborze repertuaru na juwenalia.
Z kolei Federacja Romska FROM zaapelowała do rektorów wyższych uczelni, by nie dopuszczali do podobnych incydentów w przyszłości. Pod apelem podpisali się szefowie 43 romskich stowarzyszeń.
Dla mnie to jest proste...jak im się nie podoba to mogą wracać do swojego kraju...aa no tak ups...
LINK
Zapomniałbym ;]
Pierwszy post bla bla bla, Mr Drwal itd. znani, jebać hejtów, nie jestem gimgównem itd.
Naukowców romskich? Pewnie powołali jakiś uniwersytet i mają swoich profesorów od żebractwa, wyłudzania socjalu i "bezpośredniego transferu własności".
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Kogo jak kogo, ale Turków to Ty szanuj!
Turcja była jedynym państwem które nie uznało rozbioru Polski. Po rozbiorach Polski sułtan nie zburzył budynku polskiej ambasady, a tylko zamknął ją tylko na klucz, który przechowywał w skarbcu - ostatni sułtan turecki Mehmed VI Vahideddin oddał klucz przybyłym ambasadorom Polski po odzyskaniu przez nią niepodległości i chociaż przez ten niewielki, ale szczery i ciepły gest należy się Turkom szacunek...