#geje
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów.
Niestety sytaucja związana z brakiem reklam nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany Link do Zrzutki
Prezydent Rosji powiedział również, że podczas zimowych igrzysk w Soczi nie dojdzie do żadnych aktów dyskryminacji, jednak homoseksualiści będą musieli "zostawić dzieci w spokoju".
Ponadto na początku stycznia prezydent Władimir Putin wydał dekret zezwalający na manifestacje nie mające związku z igrzyskami, ale nie podał miejsca, gdzie będą mogły być organizowane. Dopiero niedawno wicepremier Rosji Dmitrij Kozak poinformował, że "Manifestacje podczas zimowych igrzysk w Soczi będą mogły się odbywać w parku leżącym w pewnej odległości od wioski olimpijskiej".
Dla manifestantów wybrano "Park Chosta", peryferyjną dzielnicę Soczi, oddaloną o 18 km od wioski olimpijskiej oraz o 20 km od centrum miasta. "Tam ludzie będą mogli wyrażać w sposób swobodny swoje opinie, bez naruszania praw" - mówi Kozak.
Według dekretu Putina manifestacje będą mogły być organizowane, ale w porozumieniu z władzami miasta, policją i Federalną Służbą Bezpieczeństwa (FSB). Organizatorzy spodziewają się, że pozwolenie na demonstracje wykorzysta lobby homoseksualne.
źródło narodowcy.net/europa-i-swiat/8793-putin-geje-musza-zostawic-dzieci-w-spokoju
z wiocha.pl
Już w średniowieczu wiedzieli jakie nas czeka bagno moralne
i chodzą domokrążcy..
Ale nie. Zamiast samemu sprawę rozwiązać (chodzą ministranci i pytają czy będziecie przyjmować księdza), to trzeba krzyczeć po internetach, że klecha zły zabrał wam wasze 50 zł...
Kamil?
Do kogo przyjdzie w tym roku ?
Nie mam zamiaru nikogo tutaj gorszyć dalszymi mądrościami tego kogoś, bo człowiekiem go nazwać nie można. Kto chce to poszuka o czym prawi ten posraniec.
Aha. Zachęcam do zgłaszania udostępnianych przez niego treści jako gorszące, wzywające do nienawiści na tle narodowym i społecznym na facebookach i innych duperelach. Skoro ktoś, pod własnym nazwiskiem promuje takie postępowanie to powinien się liczyć z tym, że większość się za niego weźmie. Przez takich jak on ludzkość zmierza do samozagłady. 4chan potrafi? To my jako sadolowi internauci także możemy coś zdziałać, a nie tylko narzekać na ciapactwo, pedalstwo i lewactwo.
Temat dodaję, bo dawno nic mnie tak nie wkurwiło, jak nazwanie mnie oszołomem, bo nie zgadzam się na mordowanie nienarodzonych dzieci.
Ale on ma rację. Jebać ciemnotę i zabobon. Jak kobieta chce przerwać ciążę to ma do tego pełne prawo. Kim są inni ludzie, by jej zabraniać?
Czyli walką z zabobonem ma być prowokacyjne usuwanie ciąży w Wigilię i chwalenie się tym przed kamerami oraz szczeniackie wypowiedzi człowieka z tytułem doktorskim (hańba dla uczelni której ten człowiek był studentem).
Przerywanie ciąży kiedy się tylko chce jest sprzeczne z konstytucją RP, która dopuszcza tylko dwie możliwości - poczęcie poprzez gwałt i ciążę zagrażającą życiu matki.
Skoro feministka Bratkowska jest taka uświadomiona i postępowa to powinna była wiedzieć o istnieniu czegoś takiego jak antykoncepcja i z niej skorzystać.
"Gazeta Lubuska" podaje, że za śmierć małżonków z okolic Szprotawy odpowiada ich 19-letni syn. Mężczyzna miał zabić rodziców siekierą, bo tym trudno było zaakceptować homoseksualny związek syna. Do tragedii doszło w nocy z soboty na niedzielę.
19-letni Mikołaj B. odebrał rodzicom życie, zadając im wielokrotnie ciosy siekierą, Po godzinie 5 rano zadzwonił na policję i opowiedział o popełnionej przez siebie zbrodni. W chwili zatrzymania był trzeźwy.
– 19-latek przyznał się do popełnionego czynu. Powiedział policjantom, że zabił rodziców, ponieważ nie akceptowali jego gejowskiego związku - poinformował Kazimierz Rubaszewski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze.
Prokuratura Rejonowa w Żaganiu przesłucha mężczyznę. Mikołaj będzie również poddany badaniom psychiatrycznym.
19-letni Mikołaj B. jest studentem mechatroniki na pierwszym roku Politechniki Wrocławskiej. Jego rodzicie 40-letni Artur B. i 45-letnia Hanna B. prowadzili firmę internetową. Mikołaj przyjechał na weekend odwiedzić rodziców, w chwili zatrzymania miał ze sobą spakowany plecak - pisze "Gazeta Lubuska".
O sprawie policja informowała już w niedzielę. Rzeczniczka komendy nie chciała jednak wtedy potwierdzić, czy zatrzymany był spokrewniony z ofiarami.
Źródło artykułu: WP.PL
I tak właśnie proszę państwa "homoseksualiści" żądający tolerancji rozprawiają się z ludźmi, którzy ich nie akceptują. Nawet jeśli to ich własna rodzina.
Decyzja rządu Chorwacji, który wbrew jasno wyrażonej opinii większości swoich obywateli wprowadza do systemu prawnego związki osób tej samej płci nie pozostawia wątpliwości. Mamy do czynienia z homodyktaturą.
Bł. Jan Paweł II ponad dwadzieścia lat temu przestrzegał, że demokracja bez wartości przekształca się w jawny lub zakamuflowany totalitaryzm. I niestety te jego słowa realizują się na naszych oczach. Lewaccy totalitaryści, w imię wymyślonych przez siebie pseudowartości, wprowadzają niszczące rodzinę rozwiązania, nie kierując się w najmniejszym stopniu opinią własnych obywateli. Ci ostatni mają milczeć i podporządkować się, a jeśli głosują przeciw, to i tak zostaną do pewnych rozwiązań zmuszeni.
Demokracja, i to już widać, nie jest więc dla homototalitarystów, niczym istotnym. Jeśli tylko przeszkadza ona w osiąganiu swoich celów, można ją zawiesić na kołku. Nie są też wartościami wolność obywatelska, wolność słowa czy opinii. Te wartości obejmują bowiem tylko tych, którzy prezentują opinie słuszne, czyli politycznie poprawne, lewicowe. Każda inna opinia musi zostać zestygmatyzowana i z debaty wykluczona („tolerancyjni” lewicowcy mogą się co najwyżej zgodzić, żeby prezentowano ją w kościołach, ale twardzi bolszewicy wyśledzą wykłady politycznie niepoprawne także w budynkach kościelnych i będą domagać się wyjaśnień).
Lewaccy totalitaryści odmawiają także rodzicom prawa do wychowania własnych dzieci. I nie chodzi bynajmniej o rozstrzyganie o możliwych karach, ale także o karanie więzieniem rodziców, którzy odmawiają posyłania dzieci na lekcje, na których promuje się homoseksualizm czy masturbację. W Niemczech regularnie wsadza się za to do więzień odważnych, chrześcijańskich rodziców, a jeśli – co gorsza – wpadną oni na pomysł, że chcą sami, w domu edukować swoje dzieci, to odbiera się im dzieci. Czasem z oddziałem policyjnym i wyważaniem drzwi. Wielokrotnie opisywaliśmy takie sytuacje na portalu Fronda.pl
Prawo własności też już nie obowiązuje. Cukiernicy, właściciele hoteli muszą gościć u siebie pary homoseksualne lub przygotowywać dla nich torty. I na nic się zdają zapewnienia, że nie pozwala im na to światopogląd czy religia. Taki drobiazg jak wolność sumienia nie obchodzi homototalitarystów. Oni chcą wymusić zmiany i robią to, posługując się narzędziami dostarczanymi im przez prawodawców. Brak wolności wyznania dotyka już zresztą nie tylko jednostki, ale całe wspólnoty wyznaniowe. Brytyjski Kościół został zmuszony do wycofania się z systemu adopcyjnego, bo odmówił krzywdzenia dzieci i przekazywania ich do par gejowskich. W USA system stworzony przez Baracka Obamę wymusza na instytucjach kościelnych finansowanie zabijania nienarodzonych osób.
PE nie potępił kłamstwa o „polskich obozach śmierci PE nie potępił kłamstwa o „polskich obozach śmierci"
Udawanie, że żyjemy w systemie demokratycznym, jest więc fikcją. Trzeba sobie powiedzieć zupełnie otwarcie, że my chrześcijanie XXI wieku żyjemy w pluszowym, bo pluszowym, ale jednak coraz mniej zakamuflowanym totalitaryzmie. I choć na razie nie skazuje on jeszcze zachodnich chrześcijan na śmierć (najwyraźniej totalitaryści nauczyli się, że krew męczenników buduje Kościół, a nie Go osłabia), to powoli trafiają oni do więzień (jak matka dziewięciu dzieci, która nie chciała posłać jednego z nich na lekcje edukacji seksualnej, czy jak Mary Wagner z Kanady) albo odbiera się im własność.
A będzie tylko, jeśli nie zaczniemy realnej politycznej, społecznej, kulturowej i religijnej, rewolty, tylko gorzej. Homototalitaryści nie przerwą swojego marszu przez instytucje, dopóki nie postawimy wyraźnej tamy ich postulatom. Nie będzie to proste, ale jeśli tak się nie stanie, to nasza cywilizacja zwyczajnie przestanie istnień. Mamy jeszcze szanse zatrzymać ten proces, ale żeby to zrobić musimy uświadomić sobie, że z demokracją, państwem prawa czy wolnością nasz system niewiele ma wspólnego. To zwyczajna dyktatura agresywnej, i nie reprezentującej nawet większości homoseksualistów, mniejszości. Neobolszewików, którzy na swoje sztandary wciągnęli homoseksualistów, tak jak niegdyś starzy bolszewicy wzięli na sztandar rewolucji robotników. I wtedy robotnikom i teraz homoseksualistom się to nie opłaca, ale wielu jeszcze tego nie zauważa.
Tomasz P. Terlikowski
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów