#hajs
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
tagthesponsor.com
"Na blogu można znaleźć zdjęcia "modelek" z całego świata. Dominującym motywem są arabscy szejkowie, którzy - zgodnie z e-legendą - mają często za ich wystawne życie płacić. Dlatego też ekipa TagTheSponsor często podszywa się pod osobę reprezentującą milionerów. Za pomocą maila/wiadomości/telefonu przedstawiają ofertę, która zazwyczaj wygląda tak: 20-30 tys. dolarów za kilka dni "towarzyszenia" jego mocodawcom."
czy kobiety mogą jeszcze niżej upaść?
Może swoją córke/żone znajdziecie na tej stronie?
czy kobiety mogą jeszcze niżej upaść?
mogą.niektóre robią to za 50 zł z kierowcą tira,który chuja nie mył od kilku dni.
U mnie na chacie, kutas Ci też wypadł z majtek.
Tak się kaszle, jak ma się za co
Dużo idiotek, kilku pedałów
Jebać ciapatych
Chciałbym zaprezentować jakie profity można uzyskać, mając przyjazne nastawienie do środowiska naturalnego.
Razem z kumplami postanowiliśmy nie wymieniać butelek po złotym napoju na bieżąco, tylko zbierać je przez jakiś czas.
Oto efekty (zdjęcia wykonane denkiem od butelki):
Podsumowując: czas operacji 30 minut, butelek było 595, otrzymaliśmy za nie 65 Tatr (więcej nie było ) plus dodatki i jeszcze nam reszty wydali .
Ps. Miejscowi żule patrzyli się na nas, jak na przedstawicieli globalnej korporacji zbieraczy butelek.
Dzisiaj sprawdziłem skrzynkę na listy i znalazłem kolejny dowód na to że moje podatki idą w pizdu.
Nie dość że ktoś tą ulotkę musi przygotować (czyli komuś trzeba zapłacić), ktoś musi ja roznieść i wrzucić do skrzynek (znowu komuś trzeba zapłacić), to jeszcze za moje podatki kupują mikołajowe czapki...
Już nie mówiąc o tym że wrzucają spam do skrzynek.
Człowiek pół pensji oddaje w ramach podatków, a później jeszcze dostaje ulotkę i widzi jak niektórzy się za mój hajs bawią.
Cytując klasyka : "Za hajs podatników baluj".
Sorki za jakoś zdjęć, ale mam słabe klapki.
Z unijnymi pieniędzmi wielu urzędników ma spory kłopot, bo środki z Brukseli po prostu czasem... trzeba wydać. Na Podkarpaciu uznano więc, że najlepiej będzie niepotrzebne fundusze przeznaczyć na huczną promocję idei europejskiej. Wojewódzki Urząd Pracy w Rzeszowie zorganizował więc Andrzejki za 100 tys. zł i przekonuje, że to impreza bardzo skromna.
Właściwe każde środki unijne zawierają w sobie pewne fundusze na promocję idei integracji europejskiej. Zwykle taka promocja kończy się jednak na tablicy informującej o wysokości środków przyznanych na dany projekt lub nudnej akademii ku czci UE. Od dawna postuluje się więc o nieco większą kreatywność przy promowaniu projektów europejskich. Tym tropem postanowili pójść urzędnicy Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Rzeszowie, którzy urządzili "Impreza Andrzejkowa z POKL", czyli Programem Operacyjnym Kapitał Ludzki. Nie o taką promocję chodziła chyba jednak Brukseli...
W zaledwie cztery godziny urzędnicy z Podkarpacia roztrwonili bowiem aż 100 tys. zł. Mimo iż imprezę andrzejkową zorganizowano w Wojewódzkim Domu Kultury, nie brakowało wydatków. W tym tych na gażę dla artystów znanych z programów takich, jak "Mam Talent" i "Must be the Music", którzy uświetniali zabawę. Tymczasem zwykle na tego typu chałtury aspirujących celebrytów zapraszają najzamożniejsze korporacje.
Wydatki urzędników na Andrzejki wydają się więc być wyjątkową rozrzutnością. Jednak w rozmowie z lokalnymi mediami Jerzy Cypryś, wicedyrektor ds. Europejskiego Funduszu Społecznego WUP w Rzeszowie przekonuje, że w tym roku postawiono na wyjątkową oszczędność. Przed rokiem "Piknik Operatywnych i Kapitalnych Ludzi na Podkarpaciu” kosztował bowiem ponad 189 tys. zł a na "Zimowe spotkanie z EFS” wydano aż... 214 tys. zł.
źródło: nowiny24.pl
Wyjątkowa rozrzutność. Te pieniądze można było przeznaczyć na zupełnie inne cele niż zabawa, ale drogie drinki kosztują...
aaa minimalna 10 zł za godzinę pracy zrujnowałaby gospodarkę w Polsce...
Pierdolony socjalisto, jakakolwiek płaca minimalna niszczy gospodarkę uświadom to sobie. Płaca powinna adekwatna do włożonego wysiłku i odpowiedzialności, a nie narzucona z góry, bo dochodzi do takich sytuacji, że zapierdalając ciężko fizycznie masz wypłatę taką samą jak pracują w punkcie ksero i nikt Ci nie da więcej bo wszyscy dają minimum.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów