18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia (4) Soft (2) Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Forum Szukaj Ranking
Wesprzyj nas Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 13:03
📌 Konflikt izraelsko-arabski Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 17:47
🔥 Statystyki - teraz popularne

#homoseksualizm

Demokracja = Deprawacja?
Mr.Drwalu • 2013-07-02, 11:44


Problematyka grup homoseksualnych, transseksualnych oraz pedofilskich jak i innych stała się politycznym elementem strategii zachodniej dominacji. Kraje, które dadzą się zdeprawować są znacznie łatwiej kontrolowane, poprzez system Machiavelliego wzmacniania mniejszościowej grupy społecznej wewnątrz kraju, dawania jej wsparcia, funduszy dla kontroli reszty społeczeństwa. Zdominowane w ten sposób społeczeństwa mogą też być dalej deprawowane zgodnie z linią określoną przez szkołę Frankfurcką. (Patrz tabele "społeczeństwo" poniżej)



Ta militarna strategia dotyka ostatnio nawet Afrykę. Na kontynencie toczonym przez biedę, głód i ciągłe konflikty wszczynane przez m.in USA, Europę czy Rosję prawa homoseksualistów promowane są jako kluczowy aspekt demokratycznych przemian. Jak podaje Reuters “Prezydent Barack Obama, rozpoczął długo oczekiwany objazd po Afryce, chwaląc orzeczenie sądu Najwyższego USA w sprawie małżeństw homoseksualnych jako zwycięstwo demokracji i wezwał narody afrykańskie do zakończenia dyskryminacji homoseksualistów. W jedynie jego drugiej wizycie w Afryce po objęciu urzędu, Obama pochwalił postępy demokratyczne i powiedział, że rozważa rozszerzenie porozumienia o wolnym handlu AGOA ze względu na jego wygaśnięcie w 2015 roku, w celu tworzenia nowych miejsc pracy na tym najbiedniejszym kontynencie. "Widzę to jako moment wielkiej obietnicy dla kontynentu," Obama powiedział na konferencji prasowej w stolicy Senegalu Dakarze. "Zbyt często świat przeocza niesamowite postępy, jakie podejmuje Afryka, w tym postępy w umacnianiu demokracji." Stojąc przy prezydencie Senegalu Macky Salla, Obama powiedział, że traktowanie gejów i lesbijek w Afryce pozostaje "kontrowersyjne". Homoseksualizm jest nielegalny w muzułmańskim Senegalu.”



Połączenie problematyki grup seksualnych i ekonomii nie jest tutaj bezpodstawne ponieważ USA
oficjalnie wykorzystuje programy pomocy zagranicznej jako element przetargowy by wprowadzać w krajach rozwiązania promujące i legalizujące prawa dla m.in. homoseksualistów. Jednym słowem kraj nie dostanie np kredytu lub pomocy technicznej jeśli nie rozpocznie promocji deprawacji własnego narodu. Thenewamerican.com podaje, że Hilary Clinton naciska na ONZ by uruchomiło specjalny system ochrony homoseksualistów. “Wraz z tym jak Biały Dom wydał memorandum określające strategię prezydenta Obamy promowania homoseksualizmu na całym świecie, sekretarz stanu Hillary Clinton jest zajęta napominaniem Rady Praw Człowieka ONZ w Genewie na tą samą nutę. Przemawiając w imieniu Prezydenta, Clinton wskazała organowi ONZ nikczemność "dyskryminacji gejów i lesbijek," poinformowało Associated Press "oświadczając, że USA będzie wykorzystywać pomoc zagraniczną oraz dyplomację by wesprzeć swoją postawę, gdzie prawa gejów są całkowicie równorzędne z innymi podstawowymi prawami człowieka."

Tam gdzie program deprawacji jest w początkowej fazie promowany jest homoseksualizm. Natomiast w krajach bardziej zaawansowanych w tym kierunku instytucje zachodnie silnie wspierają pedofilię.

Jak podaje thenewamerican.com Unia Europejska finansuje lobby homoseksualistów posiadające sile powiązania z grupami pedofilskimi. “Członkowie Parlamentu Europejskiego (MEP) zaczęli zadawać pytania na temat tego, dlaczego podatnicy w Unii Europejskiej (UE) są zmuszani do finansowania gigantycznej homoseksualnej grupy lobbingowej z silnymi powiązaniami do organizacji promujących pedofilię. W odpowiedzi działacze homoseksualistów i lesbijek odpowiedzieli na obawy rozpętując falę ataków. Badacze za pomocą publicznie dostępnych danych stwierdzili, że międzynarodowa grupa lesbijek, gejów, osób biseksualnych, trans i interseksualnych (ILGA) otrzymała więcej niż dwie trzecie finansowania bezpośrednio od podatników poprzez Komisję Europejską. Kiedy dodano pieniądze z podatków dostarczone przez rząd holenderski, to ponad 70 procent funduszy grupy w zeszłym roku pochodziło od podatników. Reszta pochodziła od lewicowego miliardera George'a Sorosa i dwóch innych głównych darczyńców.”

Jednym słowem promocja deprawacji narodów poprzez promocję wynaturzeń seksualnych nie jest oddolną inicjatywą poszkodowanych przez los, a potężną, polityczną machiną wykorzystującą pretekst ratowania mniejszości dla rozkładania moralnej tkanki społeczeństwa tj etyki państw narodowych. Kiedy etyka i religia kraju upada, wiemy to z historii cywilizacji świata, kraje znikają z powierzchni ziemi.

Proces promocji deprawacji dla destabilizacji państw, choć wydaje się być nowy, ma szerokie tło historyczne. Jak pisał Carroll Quigley w książce “Tragedy and Hope. A History of the World in Our Time.”:
“Destrukcyjny wpływ zachodniej cywilizacji na tak wiele obcych społeczeństw wynika z jej zdolności do demoralizacji ideologii i kultury duchowej, jak również zdolności do niszczenia ich w sensie fizycznym używając broni palnej. [...] Kiedy społeczeństwo jest zniszczone przez impakt innego społeczeństwa, ludzie pozostawieni są na gruzach elementów kulturowych pochodzących z ich własnej zniszczonej kultury, jak również z kultury najeźdźców. Elementy te zazwyczaj dostarczają instrumentów do spełnienia potrzeb materialnych ludzi, ale nie są wystarczające dla zorganizowania funkcjonalnego społeczeństwa ze względu na brak ideologii i duchowej spójności. Tacy ludzie albo giną albo zostają włączeni jako jednostki do małych grup w innej kulturze, której ideologię przyjmują dla siebie, a przede wszystkim, dla swoich dzieci. W niektórych przypadkach, ludzie pozostawieni na szczątkach rozbitej kultury są w stanie zintegrować jej elementy w nowe społeczeństwo i nową kulturę. Są w stanie tego dokonać, ponieważ stworzona nowa niematerialna kultura, a więc nowa ideologia i moralność, która służy za spoiwo dla rozproszonych elementów minionej kultury, jest w ich rękach. Taka nowa ideologia, może być adaptacją z zewnątrz lub być rodzimym tworem, ale w obu przypadkach jest ona wystarczająco zintegrowana z niezbędnymi elementami kultury materialnej w celu utworzenia funkcjonującej całości, a tym samym nowego społeczeństwa. Według właśnie takich procesów wszystkie nowe społeczeństwa, a tym samym wszystkie nowe cywilizacje, mogły się narodzić.”


Widząc ten powtarzający się w naszych czasach schemat historyczny możemy stwierdzić, że zdeprawowane elementy w krajach są wykorzystywane do znacznie szerszego działania a niżeli promocji równouprawnienia. Są one pionkami
w potężnej strategii militarnej, wojny psychologicznej na skalę globalną. Są dosłownie mięsem armatnim co nawet przyznaje amerykańska armia, tworząc technologie i strategie “wywoływania” homoseksualizmu dla pokonania jednostek wroga.

Jak podaje guardian.co.uk siły powietrzne USA rozpatrywały program rozpylania nad jednostkami wroga specjalnej chemii by żołnierze byli bardziej zainteresowani aspektami seksualnymi swoich towarzyszy broni aniżeli zagrożeniem ze strony wroga.
“W ten sposób narodził się pomysł "bomby homoseksualnej". Dalekie od bycia produktem teorii spiskowych, dokumenty wydane grupie nadzorującej broń biologiczną w Austin, Teksas stwierdzają, że armia USA badała ten pomysł. Był on dołączony na płycie CD-ROM przygotowanej przez wojsko amerykańskie w 2000 roku i został przedłożony Narodowej Akademii Nauk w 2002 roku. Dokumenty pokazują, że wydano 7.5 miliona dolarów na opracowanie broni. Dokumenty udostępniane przez Sunshine Project zatytułowane "Harassing, Annoying and Bad Guy Identifying Chemicals" zawierają kilka propozycji militarnych chemikaliów, które mogą być rozpylane na pozycje wroga." Jednym z niesmacznych, ale nie śmiercionośnych przykładów mogą być silne afrodyzjaki, szczególnie istotne jeśli spowodowały by również zachowania homoseksualne," mówi propozycja z Laboratorium Sił Powietrznych w Dayton w stanie Ohio.”

Armia amerykańska opisała również sam proces deprawacji kultury w ten sposób "Współczesna amerykańska kultura jest najpotężniejszą kulturą w historii i najbardziej destrukcyjną dla konkurencyjnych kultur. Podczas gdy niektóre inne kultury, takie jak w Azji Wschodniej, wydają się wystarczająco silne aby przetrwać atak przez zachowania dostosowawcze, większość nie." [...] "Nie będzie więcej pokoju. W każdej chwili naszego życia, będzie istnieć wiele konfliktów w różnych formach na całym świecie. Gwałtowne konflikty zdominują nagłówki gazet, ale kulturalne i gospodarcze zmagania będą stabilniejsze i ostatecznie bardziej zdecydowane. De facto rolą sił zbrojnych USA będzie utrzymanie świata bezpiecznym dla naszej gospodarki i otwartym na nasz kulturowy atak."

Rosja znając schemat militarny operacji deprawacji narodów dla celów destabilizacji krajów już blokuje działania zachodniego establishmentu. W pewnym zakresie robi to również rząd Chin Pytanie pozostaje w jakim kierunku podąży reszta "demokratycznego"świata.

Źródło
Witaj użytkowniku sadistic.pl,

Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!

W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).

Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
 już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Krzysztof Bosak(Ruch Narodowy) w debacie dotyczącej homosiów i parady równości niszczy Grzegorza Sikorę(Ruch Palikota), w bardzo dobrym stylu. Pederasta od palikmiota po prostu został wypunktowany.

NIUS Z DZISIAJ!
kustoszpan: "Mówię jak jest."

Nigdy nie sądziłem, że to kiedykolwiek napiszę, ale Brawo Rusy!
Chociaz pewnie wg. nowego regulaminu Sadistica, rosyjska Duma, dostała by "warny" za "niepostępowość"

Rosja wprowadza kary za promowanie homoseksualizmu!

Za promowanie homoseksualizmu wśród nieletnich można otrzymać karę do 500 tys. rubli. We wrześniu 2011 r. ustawę przyjęli deputowani Regionalnego Zjazdu w Archangielsku. Teraz prawo to ma obowiązywać w całej Rosji.
Duma Państwowa zatwierdziła w piątek pierwsze czytanie tzw. antygejowskiej ustawy.


„Nadal mieszkam w Rosji, a nie w Sodomie i Gomorze” - powiedział przed głosowaniem członek „Wielkiej Rosji” Dmitrij Sablin, donosi Moscow Times.

Ustawa ma na celu wprowadzenie zakazu gejowskiej propagandy wśród nieletnich. Chroniona ma być młodzież w wieku do 18 lat.

Sześć lat temu naukowcy, organizacje społeczne i grupy religijne wystąpiły w Archangielsku z inicjatywą ochrony moralności i zdrowia dzieci. W rejonie Archangielska nie wolno organizować żadnych publicznych imprez promujących homoseksualizm. Za złamanie tego przepisu grożą kary finansowe w przedziale od czterech do nawet pięciuset tysięcy rubli (od ok. 100 do 12 300 euro).

W ubiegłym roku Parlament Europejski potępił archangielską ustawę antygejowską. Podczas czytania projektu tej ustawy w Dumie Państwowej ponownie słychać było protesty w Rosji i poza jej granicami.
„Ustawa tworzy atmosferę akceptacji dla przemocy wobec protestujących w kwestii gejów i lesbijek” - powiedziała Anna Kirei z Human Rights Watch. Uważa ona, że ustawa narusza prawo wszystkich Rosjan do wolności słowa i zezwala na piętnowania mniejszości seksualnych .

Rosja: polityczna wojna przeciwko gejom.

Duma Państwowa uchwaliła ustawę zakazującą "propagowania nietradycyjnych relacji seksualnych" wśród nieletnich.

Dla Rosjan areszt, dla obcokrajowców deportacja.

Ustawa, która w pierwotnej wersji miała zakazywać "propagowania homoseksualizmu", ostatecznie zabrania dystrybucji informacji o "atrakcyjności nietradycyjnych stosunków seksualnych" oraz "równorzędności tradycyjnych i nietradycyjnych relacji".

Zakazuje także "narzucania informacji wywołujących zainteresowanie takimi relacjami". "Działania" takie ustawa kwalifikuje jako "szkodzące zdrowiu dzieci".

Za łamanie ustawy będą grozić grzywny i nawet do 15 dni aresztu. Cudzoziemcy z kolei mogą być deportowani z Rosji.

Kara taka mogłaby grozić na przykład -Madonnie, gdyby powtórzyła swój zeszłoroczny koncert w Petersburgu, podczas którego wystąpiła w obronie praw gejów. Amerykańska gwiazda muzyki pop śpiewała tam w czarnej bieliźnie, a na plecach miała wypisane słowa "No Fear" (Nie ma się czego bać). Wcześniej lokalne prawo nakładające grzywny za "propagowanie homoseksualizmu wśród nieletnich" nazwała "żałosnym okrucieństwem".

Miejscowi działacze antygejowscy uznali, że Madonna uraziła ich uczucia, i pozwali ją do sądu, który jednak oddalił ich skargę (za doznane krzywdy moralne domagali się od piosenkarki 333 mln rubli, czyli 10,8 mln dolarów).

Przeciwko przyjęciu tego kontrowersyjnego aktu prawnego ostro protestowali obrońcy praw człowieka w Rosji. Argumentowali, że ustawa może nasilić dyskryminację osób homoseksualnych, biseksualnych i transseksualnych.

O jej nieuchwalanie apelowała do Federacji Rosyjskiej m.in. Unia Europejska. Szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton wezwała Rosję, by dotrzymywała swych narodowych i międzynarodowych zobowiązań, w tym tych podjętych w ramach Rady Europy jako sygnatariusz Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.

W ZSRR homoseksualizm był karany więzieniem.
Oficjalnie karę tę zniesiono w 1993 roku, jednak w Rosji utrzymały się silne nastroje antygejowskie.
W Moskwie ustanowiono nawet zakaz urządzania parad gejowskich przez najbliższe 100 lat.

źródła- zmianynaziemii, radio zet,pap.
Najlepszy komentarz (134 piw)
Jopas91 • 2013-06-11, 20:55
Kurwa do czego to doszło, żeby w poszukiwaniu normalności trzeba było spierdalać do Rosji...
Jak Google promuje homoseksualizm
o................n • 2013-06-09, 18:07
No to mnie zaskoczyli. Chciałem zobaczyć jaka jest sytuacja gejów na świecie, więc wpisałem "gay marriage" (no nie, nie jestem gejem... odpierdolcie się ode mnie )

i wyskoczyło mi coś takiego:



i nie, nie jest to jakieś Doodle, bo jak wpiszecie coś innego to wyskakuje normalnie, bez żadnej ramki:



Niby tylko taki detal, kolorowa ramka, ale szczerze mówiąc nawet mnie to już zdenerwowało.

Moje poglądy można streścić krótko: daj im te same prawa jak hetero i więcej nie zawracaj sobie nimi dupy.

I dlatego właśnie nie rozumiem tego "zachodniego" promowania homoseksualizmu - z każdym rokiem coraz bardziej dochodzę do wniosku, że na zachodzie z gejów na siłę robią ofiary i ciągle "molestują" temat tego równouprawnienia, żeby nabić sobie parę punktów (można to porównać do polskiego stawiania pomników JP2 wszędzie gdzie się da, a hołota zamiast wkurwiać się ile kasy znów poszło w pizdu cieszy się i dalej głosuje na tych samych).

O ile w PL jeszcze rozumiem gejów, bo nie mogą np dowiedzieć się o zdrowie partnera czy uzupełniać PIT razem i muszą walczyć o prawa, które uproszczą im życie a nam nic nie zabiorą, to na zachodzie mają czasem więcej praw od hetero, ba! spróbuj powiedzieć, że nie lubisz gejów (niby masz takie prawo, bo na zachodzie jest Freedom of speech) to masz dużą szansę na naganę lub nawet wyrzucenie z pracy...

O ile do gejów nic nie mam, bo co jak co, ale nie są oni często o wiele normalniejsi od hetero, to już tej całej nagonki i wymuszania na siłę równouprawnienia nie rozumiem...

I taka ciekawostka na koniec: w Szwecji nie tylko związki homoseksualne są zalegalizowane. Również zoofilia jest legalna o ile spełnione są 3 warunki:
-zwierzę czerpie z tego przyjemność
-zwierzę jest dorosłe
-zwierz nie czuje bulu (i nadzieji)

Może dlatego nasi "bracia" sand niggery tak bardzo cenią sobie Szwecję



A wg was? Dobrze, że wstawiają takie pierdołki w geście poparcia, czy raczej "njech giną"?
Najlepszy komentarz (61 piw)
n................a • 2013-06-09, 18:17
Geje jak chcą się pierdolić w dupska to niech to robią, ale u siebie w domu. Przestrzeń publiczna to nie jest miejsce na ukazywanie swoich wynaturzeń. A już promowanie tego typu zachowań urąga wolności osobistej innych, normalnych osób. Jestem za wolnością, ale dopóki czyjaś wolność nie ogranicza mojej. A za naruszenie mojej wolności uważam widok obściskujących się lub całujących pederastów.
Wogóle śmieszy mnie twierdzenie pedałów, że chcą mieć równe prawa. Wystarczy, że nie będą obnosić się tak ze swoim waginosceptyzmem. Nie rozumieją chyba, że to nie ich pociąg do odbytu wkurza ludzi, tylko to ciągłe narzucanie się.
Hollywood i pranie mózgów przez homo-lobbystów
l................8 • 2013-05-23, 13:57
Jak Hollywood zmienia postrzeganie homoseksualizmu?



Hollywoodzki przemysł rozrywkowy kształtuje opinię publiczną, zmieniając zapatrywania Amerykanów na kwestie seksualności, rodziny i małżeństwa. Szczególną rolę odegrał promując tzw. kulturę homoseksualną.

Ideowi przywódcy homorewolucji nie tolerują sprzeciwu - nawet ze strony innych homoseksualistów, którzy krytykują „gejowską poprawność polityczną” albo w jakikolwiek sposób wyrażają a często i wspierają tradycyjne wartości. Przekonał się o tym m. in. Richard Raddon, dyrektor Festiwalu Filmowego w Los Angeles oraz Scott Eckern, szef Teatru Muzycznego w Sacramento. Obaj wsparli tzw. Propozycję 8 zakazującą homo-małżeństw w Kalifornii. Obaj przez to stracili dotacje i stanowiska.

Według najnowszego badania przeprowadzonego przez Ipsos Media CT prawie jeden na pięciu Amerykanów oglądających telewizję zmienił opinię na rzecz redefinicji małżeństwa dochodząc do wniosku, że powinno ono obejmować także związki homoseksualne. Tylko 10 proc. stwierdziło, że na skutek telewizyjnych przekazów doszło do przekonania, że nie należy zmieniać definicji małżeństwa. Ogólnokrajowa ankieta firmy Ipsos wskazała równocześnie, że aż 62 proc. widzów opowiada się za uznaniem tzw. homo-małżeństw.

Wiceprezes firmy Ipsos Media CT Ben Spergel potwierdził, że w kwestii szybkiej zmiany opinii w kwestii „małżeństw” osób tej samej płci widać wyraźnie, jak wielki wpływ posiadają masowe media i kultura popularna. Dobrze zdają sobie z tego sprawę organizacje homoseksualne. Grupa GLAAD (Gays and Lesbians in Alliance Against Defamation) koncentruje się na wykorzystywaniu potencjału Hollywood do kształtowania opinii publicznej na rzecz popularyzacji zachowań homoseksualnych i redefinicji małżeństwa w taki sposób, by obejmowało ono także pary tej samej płci.

Ponad 5 tys. członków GLAAD – ludzi majętnych i sławnych – wzięło udział w gali zorganizowanej w Los Angeles, na której zadeklarowani homoseksualiści uhonorowali byłego prezydenta Billa Clintona za jego zaangażowanie w propagowanie zmian obyczajowych. Równocześnie Clinton przeprosił za podpisanie w 1996 r. ustawy federalnej - Defense of Marriage Act, broniącej tradycyjnego małżeństwa. Konstytucyjność tego aktu prawnego podlega aktualnie ocenie Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych.

„Gejowski kodeks”

GLAAD koncentruje się na promocji kultury homoseksualnej, byli pederaści i lesbijki nie są mile widziani w jej szeregach. Bret Easton Ellis, scenarzysta a dawniej homoseksualista, który krytykuje „gejowską poprawność polityczną” i niedawne naciski na organizację chłopięcą Boy Scouts, by zaakceptowała w swoich szeregach jawnych pederastów, nie został dopuszczony do udziału w gali. Równocześnie, nie ma co liczyć na akceptację jego scenariuszy ze strony wpływowego środowiska w Hollywood.

Elliss krytykował m. in. propozycję szefowej wytwórni Sony Picture, Amy Pascal, aby wszystkie scenariusze były cenzurowane przez producentów, którzy mieliby wykreślać z nich fragmenty mające przedstawiać homoseksualistów w złym świetle. Pascal podczas publicznego przemówienia stwierdziła, że „Hollywood ma ogromny wpływ na kształtowanie poglądów ludzi odnośnie orientacji seksualnej, w szczególności obalając niekorzystne stereotypy gejowskie”. - Obecnie nie mamy wpływu na to, co ludzie słyszą od rodziny i przyjaciół, ale mamy cholernie duży wpływ na to, co widzą – dodała. Zachęciła tych, którzy decydują o ostatecznej wersji scenariuszy, by zmieniali wszelkie sceny i dialogi niekorzystne dla środowiska homoseksualnego. Nawoływania do cenzury nie spotkały się ze zbyt dużą krytyką, napiętnował je wyłącznie Ellis.

Tim Graham, dyrektor ds. analizy mediów w Media Research Center podkreślił, że GLAAD odegrała i wciąż odgrywa ogromną rolę w kształtowaniu kultury przekazywanej amerykańskim widzom. GLAAD nie tylko lobbuje na rzecz kultury homoseksualnej, ale także wyklucza ze środowiska przeciwników sodomickiej „kultury”. Na czarnej liście organizacji znajdują się osoby o tradycyjnych poglądach, które wsparły tzw. Propozycję 8, zakazującą homo-małżeństw w Kalifornii. Producenci o konserwatywnych poglądach stracili swoje stanowiska i fundusze . Taki los spotkał m. in. Scotta Eckerna – dyrektora Teatru Muzycznego w Sacramento i reżysera Richarda Raddona, szefa Festiwalu Filmowego w Los Angeles. Graham tłumaczy, że GLAAD nie uznaje krytyków homoseksualizmu za „przeciwną stronę” w społecznej debacie, ale za fanatyków, którzy powinni być uciszani i programowo marginalizowani.

Katolicka scenarzystka Barbara Nicolosi zauważyła, że chociaż Hollywood promuje „kulturę gejowską” to w ostatnim czasie coraz silniejsza staje się tam grupa scenarzystów i producentów o tradycyjnych, konserwatywnych poglądach. Świadczą o tym ostatnie produkcje poświęcone historiom biblijnym.

Każdy z branży filmowej pracuje na co dzień z homoseksualistą

Nicolosi przekonuje, że podczas gdy homoseksualiści stanowią od 3 do 5 proc. populacji ogólnej, to w Hollywood stanowią już około 30 proc. - Każdy, kto pracuje w branży zna i współpracuje na co dzień z kimś, kto jest homoseksualistą – mówi. Dodała jednak, że tylko 10 proc. z nich jest zideologizowana. Reszta po prostu wykonuje swoją pracę, realizując jakiś projekt filmowy.

Podkreśliła także, że zdecydowana większość scenarzystów nie wierzy w to, aby monogamia była możliwa. W skryptach scenariuszy powielają niejako swoje życie, które w dodatku idealizują. Dlatego jest tak wiele filmów przedstawiających samotne matki, ojców, pozamałżeńskie dzieci itp. Co więcej, postaci te są idealizowane i prezentowane jako prawdziwi bohaterowie. W wielu produkcjach pomija się negatywne konsekwencje nieuporządkowanych, przypadkowych kontaktów seksualnych. Wielu twórców nie wyobraża sobie także świata bez aborcji, czemu starają się dać wyraz.

Bill May, prezes organizacji Katolicy na rzecz Dobra Wspólnego podkreśla, że niestety „Hollywood ma duży wpływ na małżeństwo przedstawiając obraz rodzin bez ojców i matek jako normalne, a nawet idealne wzorce”. - W rzeczywistości, istnieje poważny problem z rozpadem rodziny i rosnącą liczbą dzieci bez ojców i matek – przekonuje. May zauważył także, że przedstawianie rozwiązań alternatywnych dla tradycyjnej rodziny oraz przypadkowego seksu bez żadnych konsekwencji wpływa na to, jak w rzeczywistości Amerykanie podchodzą do życia. A konsekwencje są o wiele poważniejsze, niż w oglądanych filmach.

Źródło: NCR, Agnieszka Stelmach.

Źródło
Najlepszy komentarz (32 piw)
S................s • 2013-05-23, 15:09
Po prostu większość ludzi to głupia swołocz, która za pewnik przyjmuje to co w TV zobaczy. Dlatego trzeba skończyć z tą popieprzoną demokracja i wprowadzić oświeconą dyktaturę. Wtedy jak się weźmie te tępe masy za pysk, to będzie spokój i normalność.


Super! Promowania homoseksualizmu ciąg dalszy tym razem na tym badziewnym konkursie Eurowizji. Konkurs do dupy ale warto przypomnieć, że stworzony przez europejską federację telewizji państwowych i puszczany w państwowych telewizjach. I nie ważne że to baby się całują. Dziś wysłali baby bo wg niektórych wygląda to estetyczniej. Jutro wyślą dwóch facetów a pojutrze turbana i kozę!
Najlepszy komentarz (163 piw)
Quaswerty • 2013-05-19, 17:54
A mi się to podoba










Rozumiem, że komuś się to może nie podobać... Mimo wszystko pozdrawiam wszystkich pozytywnym akcentem:
Cytat:

"Nauczycielka podczas lekcji mówiła, że homoseksualiści to nie są ludzie". "Ja słyszałam, że homoseksualiści to narkomani i rodzą się na dworcach" - mówią o doświadczeniach z polskiej szkoły bohaterowie spotów Kampanii Przeciw Homofobii. UE opublikowała właśnie wnioski z wielkiego badania na temat dyskryminacji osób homoseksualnych. Wyniki są zatrważające, a Polska nie wyróżnia się zbyt dobrze na tle innych państw.

Dziś Międzynarodowy Dzień Walki z Homofobią. Z tej okazji Agencja Praw Podstawowych Unii Europejskiej (FRA) opublikowała wyniki swoich badań nt. dyskryminacji osób LGBT w krajach Unii Europejskiej i Chorwacji. To pierwsze tak duże i tak kompleksowe badanie na ten temat. Ankietę w internecie we wszystkich krajach wypełniły 93 tys. osób.

Ponad połowa badanych: byliśmy dyskryminowani!

Badanie skierowane było do osób powyżej 18. roku życia. Pytano m.in. o dyskryminację i mobbing w miejscu pracy, w szkołach, na uczelniach, w miejscach publicznych. Wnioski są bardzo niepokojące:

- ponad połowa wszystkich respondentów przyznała: w ciągu ostatniego roku doświadczyła osobiście dyskryminacji lub nękania ze względu na orientację seksualną. Do bolesnych doświadczeń przyznało się aż 60 proc. respondentów z Polski. 90 proc. z tych osób nigdzie nie zgłosiło faktu dyskryminowania.

Mapa pokazuje, w których krajach osoby LGBT czują się najbardziej dyskryminowane (im ciemniejszy kolor, tym więcej osób zadeklarowało bycie dyskryminowanym). W Polsce to 60 proc. respondentów. Po kliknięciu na mapę na stronach UE można zobaczyć procentowe odpowiedzi na każde pytanie z podziałem na kraje:



- w ciągu ostatnich pięciu lat 26 proc. badanych padło ofiarą napaści lub przemocy ze względu na orientację seksualną (odsetek ten rośnie do 35 w przypadku osób transpłciowych)

- do ataków dochodziło zwykle w miejscach publicznych, uczestniczyło w nich zwykle więcej niż jedna osoba, zwykle osobą atakującą był mężczyzna

Ukrywają się, nie trzymają za ręce

- dwie na trzy osoby, będąc w wieku poniżej 18. roku życia, uczęszczając do szkoły ukrywały lub maskowały fakt przynależności do grupy LGBT

- dwie trzecie badanych unika w miejscach publicznych trzymania za rękę swojego partnera/partnerki tej samej płci w obawie przed napaścią

- co najmniej 60 proc. badanych osobiście doświadczyło negatywnych uwag lub zachowania w szkole ze względu na swoją przynależność do grupy LGBT

- 80 proc. badanych z każdej grupy LGBT i w każdym kraju było świadkami negatywnych uwag lub postępowania wobec szkolnych kolegów, których uważano za osobę z grupy LGBT (dotyczy to w szczególności gejów i biseksualnych mężczyzn)

- prawie połowa badanych uważa: politycy w naszym kraju posługują się mową nienawiści, mówiąc o osobach LGBT

"Brak zrozumienia, brak pomocy"

Oto kilka cytatów z ankiet Europejczyków:

"Prześladowania, jakich doświadczyłem w szkole, to najgorsza forma homofobii, z jaką kiedykolwiek się spotkałem". Gej, 25 lat.

"Bardzo chciałabym otwarcie mówić o tym, że jestem lesbijką. Ale moje środowisko jest bardzo homofobiczne. Więc nie mam wyboru". Lesbijka, 40 lat.

"Brak zrozumienia i jakiejkolwiek pomocy to zbyt dużo do zniesienia. Często myślę, że wolałbym nie żyć". Transseksualista, 26 lat.



A w Polsce? "Nauczycielka mówi: geje to nie ludzie"

Podobnie wyglądają relacje Polaków. Z okazji Międzynarodowego Dnia Walki z Homofobią KPH opublikowała swój kolejny spot. O tym, jak wygląda sytuacja osób o innej orientacji w polskich szkołach:



"Moja nauczycielka na lekcji obrażała homoseksualistów. Mówiła, że to nie są ludzie, że takie istoty nie powinny żyć na ziemi". "Usłyszałam, że homoseksualiści to narkomani i rodzą się na dworcach". "Na lekcji rzucali we mnie różnymi przedmiotami, długopisami, książkami". "Wystarczy, że pójdę do łazienki. Słyszę: O ten, pedał! Ciota, ciota!". "Boję się, że ktoś może mnie pobić ze względu na to, kim jestem".



I kończą: "Żyjemy w XXI wieku, każdy ma prawo do życia. Nie może być tak, że ktoś ma prawo się nad inną osobą znęcać! Nie ma takiego prawa!". "Bądźcie sobą. To wasze życie, wy o nim decydujecie" - mówią z filmie bohaterowie spotu Kampanii Przeciw Homofobii.

A tak z dyskryminacją walczy Irlandia:


źródło
Najlepszy komentarz (171 piw)
Numernabis • 2013-05-17, 19:37
Pieprzone ruchane w dupe cioty.

Facet z facetem do czego to doszło.
Dzień walki z homofobią
GreatDeath • 2013-05-17, 11:27
Ten film mówi sam za siebie, dać pedałom rękę a wejdą nam do dupy.

Najlepszy komentarz (83 piw)
Xiem • 2013-05-17, 11:52
Dobrze chłop mówi, kiedyś totalnie mi to zwisało czy ktoś jest homo, teraz mam ochotę im zęby wypierdolić.
Narodowcy leczą homoseksualistów
wnk • 2013-04-24, 12:54
Wymowne zbliżenie od 0:50


W tle wielkiego skandalu jaki wybuchł po wypowiedzi jednego z czołowych ideologów lewicy o rzekomych skłonnościach homoseksualnych bohaterów lektury szkolnej "Kamienie na szaniec' autorstwa A.Kamińskiego odbył się tegoroczny Marsz Równości.

Ze względu na nowe prawo zakazujące bezpośredniej styczności różnych manifestacji młodzież z Narodowej Łodzi ograniczyła się w tym roku do statycznej pikiety w formie białego miasteczka medycznego. W jego obrębie spotkać można było specjalne służby, które zajmowały się odkażaniem z lewicowej ideologii i polecały działania profilaktyczne.

Przedstawiciele Młodzieży Wszechpolskiej i Obozu Narodowo-Radykalnego ostrzegali, że legalizacja związków partnerskich stanowi jedynie etap na drodze do oswojenia społeczeństwa z pojęciem adopcji dzieci przez pary homoseksualne, a w konsekwencji nawet i pedofilii.

Z kolei przedstawiciele Fabryki Równości - organizatora marszu LGBT podkreślili, że ich postulaty od lat pozostają niezmienne, jednak rządzący nie kwapią się do przyznania im żądanych praw.

W tegorocznej edycji Marszu Równości główny nacisk położono na promocję odmienności wśród najmłodszych w ramach godzin wychowania seksualnego w szkołach.

Spór miedzy narodowcami a lewicą polega na podejściu do problemu homoseksualizmu. Ci pierwsi twierdzą, że preferencje seksualne to kwestia upodobań, wzorców i mody, którą od lat faszerowana jest Polska młodzież. Z kolei homoseksualiści zarzekają się, że łóżkowe preferencje są cechą, z którą człowiek się rodzi tak jak kolor skóry i nie można ich na siłę ograniczać.

Pomimo, iż obie manifestacje przebiegły bardzo spokojnie władze miasta zorganizowały na tę okoliczność niewspółmiernie duże siły prewencji. Chwilami trudno wręcz było dostrzec uczestników demonstracji skrytych za kordonem uzbrojonej w broń gładko lufową i gaz łzawiący policji.
Najlepszy komentarz (73 piw)
cys23 • 2013-04-24, 13:09
Widzę, że teraz ten temat się będzie ciągnął miesiącami, latami...

Pedały manifestujące się na ulicach, mówiąc że pedalstwo jest spoko, to zwykłe pedały...pedały, którzy w domowym zaciszu dzielą się swoim pedalstwem, nie robiąc z tego wielkiego halo, to homoseksualiści. Wątpie, żeby homoseksualiści komuś przeszkadzali...

Demokracja się dosłownie do dupy dostała. Granice są otwarte, niech wypie*dalają do holandi...a zamiast namiotu z pielęgniarkami postawiłbym 3 typów z AK47- najlepszym lekarstwem na szerzącą się zarazę...albo wynająć dwóch allah akbarów. Same pozytywy by były...dwóch kozoje*ców i 200 pedałów mniej.
Pytanie, czy istnieje jakiś związek między homoseksualizmem a pedofilią, budzi ogromne emocje w Polsce. Na Zachodzie z kolei mówi się już o "dobrej pedofilii", zakładającej, że seks z osobą dorosłą pozytywnie wpływa na rozwój dziecka. Szczególnie hołubiony jest seks dojrzałego mężczyzny z nastolatkiem. Warto zatem przyjrzeć się dokładniej temu problemowi.

Pedofilia to wykorzystywanie seksualne dzieci i nastolatków. Prawdą jest, że biorąc pod uwagę ogólną liczbę przypadków – większość aktów pedofilskich ma charakter heteroseksualny. Nie w tym rzecz. Wśród pedofili występuje nieproporcjonalnie wysoka liczba homoseksualistów. Podczas gdy homoseksualiści stanowią 1-3% populacji, aż 1/3 aktów pedofilii popełniana jest przez homoseksualistów. Konkretnie: 25% aktów pedofilii popełnianych jest na chłopcach, a chociaż jednym z argumentów przeciw mówieniu o "homoseksualnej pedofilii" jest twierdzenie, iż płeć dziecka jest dla pedofila obojętna, a pociąga go niedojrzałość organizmu, jednak aż 86% pedofili wykorzystujących seksualnie chłopców deklaruje się jako homoseksualiści. Zatem występowanie pedofilii wśród homoseksualistów jest wielokrotnie wyższe, niż wynika z prostej statystyki.

Homoseksualna pedofilia przyczynia się do powstania homoseksualizmu

Istnieje szereg prac pokazujących, że wielu mężczyzn, którzy w dorosłości angażują się w homoseksualny styl życia, było ofiarami wykorzystania seksualnego w dzieciństwie. Przytoczymy tu wyniki kilku z nich. Spośród badanych 1001 homoseksualnych i biseksualnych mężczyzn 37% przed ukończeniem 19 roku życia doświadczyło bycia ofiarą przymusowego kontaktu seksualnego z osobą dorosłą. W jednej trzeciej przypadków dochodziło do seksu analnego.

Niedawne prace, obejmujące 942 dorosłych porównują proporcje osób wykorzystywanych seksualnie w dzieciństwie w grupie heteroseksualistów i homoseksualistów. 46% homoseksualistów i 22% lesbijek było molestowanych przez osobę tej samej płci w dzieciństwie (średnia wieku dla dziewcząt – 13 lat, dla chłopców - 11). W przypadku osób heteroseksualnych tylko 7% mężczyzn i 1% kobiet było molestowanych seksualnie przez osobę tej samej płci (różnica istotna na poziomie p < .001.). Co istotne, 97% z badanych osób deklarowało, że są dumni ze swego homoseksualnego stylu życia, a zatem trudno zarzucić tej pracy, by koncentrowała się na osobach nieszczęśliwych z powodu odczuwanego pociągu homoseksualnego. Danymi, na które warto zwrócić uwagę jest fakt, że aż 68% mężczyzn i 38% kobiet zaczęło identyfikować się jako homoseksualiści/lesbijki dopiero po fakcie homoseksualnego molestowania, a zatem wykorzystanie seksualne spowodowało lub co najmniej przyczyniło się do rozwoju skłonności homoseksualnych.

Szereg innych badań potwierdza, że między 40 a 50% osób odczuwających pociąg płciowy do tej samej płci było w dzieciństwie ofiarami gwałtu, lub molestowania seksualnego.

Czy homoseksualiści popierają pedofilię?

Istnieją związki między organizacjami promującymi pedofilię a ruchem gejowskim. Naukowiec polityczny prof. Mirkin w pracy opublikowanej w czasopismie naukowym Journal of Homosexuality napisał: "Organizacje pedofilskie były początkowo częścią koalicji gejowsko-lesbijskiej". Naukowiec ten przewiduje, że społeczna akceptacja pedofilii nastąpi w ten sam sposób jak nastąpiła akceptacja homoseksualizmu.

Podobną przyszłość statusu pedofilii przewiduje David Thorstad, współzałożyciel NAMBLA, który swe poglądy streścił w artykule promującym "chłopięco-męska miłość".

Z kolei Charles Silverstein (znany w Polsce np. z książki "Radość seksu gejowskiego") w artykule z roku 2008 wyraża jednoznaczną deklarację:

Charles Silverstein"Poza homoseksualizmem DSM wymienia także sadyzm, masochizm, ekshibicjonizm, voyeuryzm, pedofilię i fetyszyzm jako zaburzenia psychiczne. Jeśli nie ma obiektywnego, niezależnego dowodu, że orientacja homoseksualna jest sama w sobie nienormalna, jakie istnieje usprawiedliwienie umieszczania jakiegokolwiek z innych zachowań seksualnych w DSM?"
"Mija w tej chwili 35 lat od usunięcia homoseksualizmu z DSM, co było naszym celem krótkoterminowym. Nasz cel długoterminowy - usunięcie z DSM różnie określanych perwersji seksualnych, zaburzeń seksualnych i parafilii, w zależności od wydania, nie został zrealizowany".
Autor konkluduje, ze życie samo sobie z problemem poradzi. Uważa, że powszechny dostęp do różnorodnego typu pornografii w Internecie spowoduje, że młode pokolenie będzie uznawało każde z wymienionych przez niego perwersji, zaburzeń seksualnych i parafilii za normę:

"Można założyć, że wiele dzieci i nastolatków ogląda pornografię. Nadzór rodziców nigdy nie był bardziej mizerny. Podejrzewam, że w momencie, gdy te dzieci dorosną, nasz cel długoterminowy – wyeliminowanie parafilii z DSM zostanie zrealizowany. Najprawdopodobniej będą się zastanawiać, o co było tyle zamieszania, tak jak dziś wielu młodych ludzi zastanawia się, dlaczego ktoś mógł mieć cokolwiek przeciw homoseksualistom w ubiegłym wieku."

Nie jest to głos odosobniony. W American Psychiatric Association można aktualnie zauważyć silny trend do normalizacji pedofilii. Naukowcy zastrzegają, że wykluczenie pedofilii z listy chorób nie oznacza jej akceptacji, lecz unikanie stygmatyzacji pedofili (identyczny argument używany był podczas głosowania nad usunięciem homoseksualizmu ze spisu chorób w roku 1973).

Podkreślają też, że seks osoby dorosłej z nieletnią jest nielegalny, a więc jak najsłuszniej podlegający karze. Jednak należy zdać sobie sprawę, że od kilku lat podejmowane są (np. w Kanadzie i USA) systematyczne próby obniżania wieku, w którym uprawianie seksu jest legalne (tzw. consent age). Wykreślenie pedofilii z listy zaburzeń tylko ten proces przyspieszy. Będzie koronnym argumentem na rzecz obniżania barier wiekowych, jeśli chodzi o "wolność" uprawianie seksu.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

  Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na rok. 6,50 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem