...
Skończył się komunizm.
Powiedziała gadająca głowa z TV.
Po 23 latach widać jak na dłoni że komunizm przetrwał i ba ma się dobrze jak nie lepiej.
Czerwone świnie 23 lata temu podniosły dupy ze stołków tylko po to żeby na ich miejsce usiadły ich pacynki.
23 lata wystarczyło żeby Polacy zapomnieli kto gdzie siedział i kto kim był. Zobaczcie ilu to "zatopionych" polityków po kilku latach "nieobecności" na sejmowych salonach powraca.
Szybki ale jakże wspaniale oddający ducha powrotów jest powrót naszej sodolowej niunki A. Grodzka.
Czego to się nie zrobi żeby znów zamoczyć pysk w korycie.
Ustrój się zmienił. Komunizm padł.
Wszystko ładnie, pięknie, tyle że komunizm trwa po dziś dzień.
Ukrywając się pod płaszczykiem Solidarności, L. Bolka. Wałęsy i hasłem Demokracji. Przy okrągłym stole podzielono państwowym majątkiem jak opłatkiem.
A dzielili się nim tak samo wałśiaki, mazowieckie, michniki, kwaśniewkie, donki, kaczki i pozostałe kurwy i złodzieje.
I tak powstało państwo w państwie o wymownej nazwie
Judeopolonia
Racja. W zamian obowiązkowo wprowadzić pedalstwo w każdej formie, aborcję dla dzieczynek od 10 roku życia i eutanazję ma życzenie( dla każdego podwójnie).
Idź do polityki. Oskarki i Julki będą na Ciebie głosować.