#kozojebcy
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Oceńcie argumenty typa, ma chłop racje
Ale jak Polak jedzie za granicę i otrzymuje stypendium "tylko za to, że jest Polakiem", to już jest ok?
Oczywiście że nie jest, tak samo moim zdaniem Polacy i inni emigranci nie powinni mieć dostępu do świadczeń socjalnych w UK, śmiać mi się chciało jak nasi politycy jeździli po premierze Wlk. Brytanii za to co powiedział, a powiedział szczerą prawdę, że wpuszczenie obcych do UK było błędem - bo było.
Informacja na temat śmierci jednego z głównych wrogów Kremla zaczęła krążyć w tym tygodniu, po tym jak oznajmił ją Ramzat Kadyrow, marionetkowy prezydent Czeczenii. Nie przedstawił jednak przy tym żadnego dowodu.
Śmierć Umarowa była już natomiast ogłaszana wielokrotnie i zawsze okazywała się nieprawdą. Sam Kadyrow również nie słynie z wiarygodności i często ogłasza rzeczy, które nie mają pokrycia w rzeczywistości.
Ponieważ dzień później anonimowy rozmówca agencji Interfax oznajmił, że rosyjskie służby specjalne nie mogą potwierdzić śmierci Umarowa, sprawa wydawała się oczywista.
Islamski internet przyznaje
Pojawiły się jednak sygnały, że tym razem "emir" Kaukazu i przywódca największej oraz najgroźniejszej siatki terrorystycznej w Rosji, rzeczywiście nie żyje. W niedzielę rano w internecie zaczęło krążyć oświadczenie "Globalnego Islamskiego Frontu Medialnego", największej organizacji propagandowej powiązanej z światowym terroryzmem islamskim.
Ma z niego wynikać, że "nasz naród doznał szoku" (naród czyli globalna społeczność radykałów islamskich - red.) bowiem "Doku Umarow, Emir Emiratu Kaukaskiego, dzielny mudżahedin, Lew Czeczenii, został męczennikiem w wyniku operacji rosyjskich służb specjalnych".
Następnie jest wymieniana lista "zasług" terrorysty, takie jak rozprzestrzenienie partyzanckiej wojny z Czeczenii na cały Kaukaz i organizacji serii ataków w rosyjskich miastach, które miały spowodować, że Rosjanie się go "bali".
Zabicie Umarowa, odpowiedzialnego za szereg najkrwawszych zamachów w rosyjskich miastach, jest dla Kremla poważnym sukcesem. Zwłaszcza w przededniu igrzysk w Soczi, które "Emir" osobiście polecał za wszelką cenę atakować i zdezorganizować.
W tym miejscu chciałbym pozdrowić użyszkodnika Tabernak, który twierdził, że Putin będzie głaskać po głowie kozojebców
Jednego mniej i bardzo mnie to cieszy.
1.
podpis
2.
awatar
3.
medal za osiągnięcia bojowe dziadziusia wzięte z tego postu
Albo chciałeś być "trollem" albo jesteś po porostu prorosyjskim zjebem...
Ładny burdel w UE, a już w przyszłości w zjednoczonych emiratach arabii europejskiej...
W to miejsce należy pokazywać wystawę ze zdjęciami spółkujących z sobą facetów, jako przejaw otwartości i tolerancji.
Kurwa, upadek cywilizacji europejskiej odbywa się właśnie na naszych oczach.
Ja pierdole
Co najmniej 14 osób zginęło, a 10 zostało rannych po tym, jak w meczecie w mieście Xiji na północy Chin wybuchła panika. Ludzie tratowali się nawzajem, starając się wydostać na zewnątrz. Czworo rannych walczy o życie w szpitali.
- "Nie wiadomo, co mogło być przyczyną zbiorowej histerii. Władze regionu Ningxia już rozpoczęły w tej sprawie śledztwo - donosi rmf24"
Wiadomo, że w meczecie rozdawano jedzenie w czasie uroczystości upamiętniających zmarłego przywódcę religijnego mniejszości muzułmańskiej Hui.
zmarłego przywódcę religijnego mniejszości muzułmańskiej Hui.
Hui.
mniejszości muzmułmańskiej Chujów*
mały błąd ort. a tak to spoko, cieszę się. Hehłerehłe.
-
-
-
-
-
-
Beryl,Kobalt i Azot
Dokonano ogółem 2801 ataków terroru.
Ataków dokonano w 51 krajach.
Zginęło 16 710 osób.
Rannych zostało 29 432 osoby.
Taaa, religia pokoju.
Opublikowane przez lidera PDL na fejsbuku.
Dalej, głosujcie na lewice, walczcie z klechami, przecież zły klerofaszyzm narzuca się wam straszliwie i sugeruje wam jak żyć! Unijna opcja lepsza - gównolicy zerżnie waszą żonę i córkę, ale za to zrobi to w imię tolerancji i walki z uciskiem!
Gdzieś w połowie miesiąca płynąłem z europortu w Rotterdamie do brytyjskiego Hull. Nocny prom linii Stena Line, pokaźnych rozmiarów 12-piętrowy statek biorący na swój pokład masę ludzi, kilkaset aut osobowych i około 150 ciężarówek. Oto jakie spotkało mnie zdarzenie. Siedzimy wraz z kilkoma kierowcami w promowej restauracji i popijamy kawę. Było dość gorąco więc kilkoro z nas zdjęło buty i usadowiło się wygodnie w fotelach. Jako, że siedziałem pierwszy z brzegu, podszedł do mnie Arab. Minę miał wyraźnie obrażoną i nieco groźną.
- Proszę założyć buty na nogi - rzekł do mnie po angielsku
- A dlaczego? - zapytałem
- Ponieważ w mojej kulturze zdjęcie butów uważane jest za obrazę - usłyszałem
- Tylko, że jest mały problem. Nie zauważyłeś, że twoja kultura jest daleko stąd, na Wschodzie. A my jesteśmy w środku zachodniej Europy. I tutaj to nasza, zachodnia kultura obowiązuje. To ty masz się dostosować do nas a nie my do ciebie. Więc jeśli to i owo ci nie odpowiada to wracaj skąd przybyłeś - tyle padło z mojej strony.
Jego twarz zrobiła się purpurowo-pomarańczowa ze złości. Gdyby mógł to by mnie zastrzelił. Odszedł wściekły i wielce obrażony. Ja zaś dopiero parę minut potem zdałem sobie sprawę, że miałem do czynienia z kimś po kim wszystkiego można się spodziewać. Kiedy statek dopłynął i zeszliśmy na piąte piętro, gdzie stały nasze ciężarówki, to powiem szczerze, że oglądałem się za siebie abym gdzieś w wąskim promowym korytarzu nie dostał kosy pod żebra.
Takie są efekty wieloletniej lewackiej polityki zwanej multikulturowością. Rządzące dziś w Unii Europejskiej post marksistowskie sieroty już nawet same otwarcie przyznają, że ta polityka poniosła klęskę. Niestety, wszystko o wiele za późno ponieważ zachodnia Europa zamieniła się a islamski euro kalifat, zwłaszcza Francja i Wielka Brytania. Lewicowi inżynierowie społeczni, których obecnie największą troską jest to, aby dwóch kochających inaczej panów mogło legalnie wziąć "ślub" i jeszcze adoptować sobie chłopczyka, wyraźnie robią pod siebie przed arabską inwazją imigracyjną. Ba! O imigrantach nie wolno głośno mówić w świetle negatywnym bo neobolszewia uważa to za "rasizm" i "ksenofobię" a zatem poważne przestępstwa w systemie brukselskiej dyktatury politycznej poprawności.
Trudno się zatem dziwić, że zachodnia cywilizacja zdycha pod ciężarem trującej ideologii ubranej w kłamliwe hasła "demokracji" i "wolności". Jeszcze trudniej się dziwić, że w tych warunkach imigranci rozpanoszyli się na Zachodzie do rozmiarów obłędu i zaczynają tutaj otwarcie egzekwować swe wschodnie porządki. Najlepszym dowodem niech będzie mój przykład, o którym pisałem powyżej. W ten sposób funkcjonuje postępowa "tolerancja", która wśród zidiociałych elit i jeszcze bardziej durnych mediów uchodzi za fundament współczesności.
A ludzie po prostu boją się mówić. Boją się może nie tyle samych Arabów co kretyńskich posądzeń o "rasizm" i tym podobne brednie, zrodzone w głowach znarkotyzowanych lewackich maniaków. Po zajściu, którego nieopatrznie stałem się bohaterem, siedzący koło mnie Anglicy i Holendrzy klepali mnie po plecach. "Good kolega!" "Dobrze mu powiedziałeś!". Ale żaden z nich gęby nie otworzył. Przypuszczam, że nawet gdyby ten Arab wyjął nóż to też każdy obróciłby się w drugą stronę.
Zachód stoi u kresu. U kresu własnego rozwoju, ale przede wszystkim kresu własnej głupoty. I moim zdaniem jego koniec będzie tak samo żałosny jak koniec Imperium Rzymskiego, gdzie moralna zgnilizna, dekadencja elit i społeczne rozpasanie doprowadziły do ruiny potężne państwo. Nowa lewica, sprawująca niepodzielny rząd dusz w Europie i owładnięta nowym typem społecznej utopii stała się ostatecznym grabarzem Zachodu. Obecnie jesteśmy świadkami jego powolnego dogorywania.
Islamska inwazja na Europę, szerzący się niczym wirus HiV gejowski terror, odbieranie dzieci rodzicom pod byle pretekstem (palma pierwszeństwa dla Szwecji), szerzenie gówna zwanego gender, lekcje szkolne z "nauki" masturbacji i aresztowania rodziców, którzy nie chcą na te lekcje posyłać swych pociech (ostatnio głośno było o tym w Niemczech), rozwrzeszczane feministyczne wariatki, karanie ludzi za przekonania w mię "wolności słowa" i tak dalej, i tak dalej. Można wymieniać dość długo. Oto dzisiejszy wymiar nowoczesności, demokracji, wolności i postępu w Europie. Analogie z komunistyczną utopią budującą "nowego człowieka" i "nowy świat" same się narzucają. George Orwell przewraca się w grobie. To jednak temat na zupełnie osobny tekst pokaźnych rozmiarów.
Wracając do tematu imigrantów to dodajmy jeszcze, że sytuację można porównać do odwiedzin gościa, którego zaprosiliśmy w swe progi w najlepszej wierze. Ten zaś korzystając z naszej naiwności wyżera nam wszystko z lodówki, a potem kładzie się spać w naszym łóżku, wcześniej srając nam na dywan. Kiedy zaś oburzeni próbujemy pozbyć się aroganckiego intruza, słyszymy, że mamy być tolerancyjni i postępowi bo inaczej możemy iść do kicia za nietolerancję i rasizm. Czyli powinniśmy grzecznie posprzątać a naszego intruza serdecznie ucałować.
Być może to nieco barwne porównanie ale w taki sposób dziś wygląda sytuacja. Miliony arabskich imigrantów, które rozpleniły się na Zachodzie niczym pijawki, które doją zachodni socjal jak tylko mogą, robiące pod siebie ze strachu elity polityczne i bezwolne społeczeństwa Europy, które udają, że nie ma problemu. A i tak każdy myśli to samo, tylko boi się tego głośno powiedzieć. Świętej pamięci włoska dziennikarka, Oriana Fallaci, dawno już przestrzegała przed tak czarnym scenariuszem. Niestety, jej złowieszcze wizje właśnie się materializują. Dla ciekawych: Fallaci twierdziła nawet, że kiedyś Watykan zamieniony zostanie w meczet.
Miejmy nadzieję, że koniec europejskiej postępowej paranoi będzie taki sam jak koniec jej komunistycznej poprzedniczki. Inaczej jako mieszkańcy Europy staniemy się w Europie mniejszością. I mała to pociecha, że w zbiedniałej Polsce islamistów za dużo nie mamy bo u nas państwowa darmocha jest mizerna.
Łukasz Grysiak
ŹRÓDŁO
Muzułmańskie dziecko w UKi pyta mamę:
- Mamo, co to jest socjalizm i co to jest rasizm?
- No więc tak, Ali… Socjalizm jest wtedy, kiedy biali ludzie pracują codziennie, żebyśmy my mogli przyjechać do ich krajów i dostawać zasiłki… no wiesz – benefity, dopłaty do czynszu, kupony na jedzenie, darmowe leczenie i takie tam. Na tym polega socjalizm.
- Ale mamo, czy ci głupi biali ludzie nie wściekają się, że tak jest?
- Oczywiście, że tak, kochanie. I to jest właśnie rasizm!
Muzułmańskie dziecko w UKi pyta mamę:
- Mamo, co to jest socjalizm i co to jest rasizm?
- No więc tak, Ali… Socjalizm jest wtedy, kiedy biali ludzie pracują codziennie, żebyśmy my mogli przyjechać do ich krajów i dostawać zasiłki… no wiesz – benefity, dopłaty do czynszu, kupony na jedzenie, darmowe leczenie i takie tam. Na tym polega socjalizm.
- Ale mamo, czy ci głupi biali ludzie nie wściekają się, że tak jest?
- Oczywiście, że tak, kochanie. I to jest właśnie rasizm!
- Ahmed, słyszałeś że jeszcze trochę i w samych Niemczech będzie nas 5 mil, a w Europie ponad 20?
- Muhamecie, to dobre wieści.
Po tych słowach niemaka odłożyła gazetę, i ze szczerym uśmiechem na ustach rzekła i świecącymi oczami:
- Żydzi też tak mówili, po czym wróciła do czytania gazety.
Jakość chujowa bo kamerka
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów