Dwóch kolegów, dobrze zbudowanych dla których siłka i napierdalanie ćwiczeń to był wręcz jak obowiązek dnia codziennego, rozmawiało o kolejnych ćwiczeniach, odżywianiu i napinaniu mięśni niczym Arnold.
Tomek podczas rozmowy wyciągnął komórke i pochwalił się filmikiem na którym pręży swoje muskuły w różnych pozach, do tego dodał podkład muzyczny i wyszedł mu klip którym lubił się chwalić wśród znajomych. Karol zaraz po oglądnięciu filmiku, zajarał się bardzo tym co zobaczył i z zazdrością komplementował autora.
Po jakimś czasie do Tomka i Karola dołączył trzeci koleszka - Jacek.
Jackowi obce były ćwiczenia i był normalnym kolesiem który nie interesował się kulturystyką. Mimo to Karol który dalej był pod wrażeniem filmiku powiedział do Tomka:
- Ej pokaż mu ten filmik jak napinasz mięśnie.
Tomek ochoczo przystał na prośbe kolegi i wyciągnął pośpiesznie komórke by znów odszukać owy filmik. Pech chciał, że coś mu się strasznie popierdoliło i pomylił filmiki. Jacek zamiast klipu o kulturystyce zobaczył jak koleszka wali konia
Jacek z obrzydzeniem i w głębokim szoku, szybko odwrócił zwrok i patrząc na Karola który stał z boku i nie widział tego co Tomek puścił, stwierdził:
- ooo kuuurwa ale hardkor. Karol i Tobie się to podoba? Ty jakiś pedał jesteś?
Karol nic nieświadomy stwierdził:
-czemu? normalna sprawa. Dobrze się napina
Zdziwienie Jacka sięgnęło zenitu
historia autentyk
nie widziałem i nie posiadam owych filmików...
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Za takie skurwysyństwo nawet z gówno sportu typu FAME MMA by wyleciał na krzywy ryj i to bez dyskusji.
Jak dla mnie sytuacja win-win
Jeden RIP, drugi do celi patus.