można oglądać od 3 min. Gość ciekawie opowiada o metodach uśmiercania Polaków przez naszych wschodnich sąsiadów
#majdan
można oglądać od 3 min. Gość ciekawie opowiada o metodach uśmiercania Polaków przez naszych wschodnich sąsiadów
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Jak widać poza napierdalaniem się po mieście chłopaki mają też inne rozrywki
Panu Tarasenko zadano pytanie:
-Bandera zainspirował jednak rzeź na Wołyniu, w wyniku której zostało zamordowanych przeszło 100 tys. Polaków. Nie odpowiada więc za ludobójstwo?
-To brednia. Dokładnie śledziłem historię OUN i wiem, że to po prostu nieprawda. Owszem, Bandera zalecał stosowanie radykalnych metod, ale przecież z okupantem należy walczyć wszystkimi metodami. Tym bardziej kiedy ten okupant nie chce opuścić twojej ziemi.
"Zalecał stosowanie radykalnych metod"
Tarasenko wspomniał również o tym, że obecne granice Ukrainy nie są sprawiedliwe i należy je zrewidować. Jego zdaniem "sprawiedliwość nakazywałaby", aby ziemie południowo-wschodniej Polski "wróciły do Ukrainy". Konkretnie chodzi o "Przemyśl i kilkanaście innych powiatów".
Kurwa mać! Szlag mnie trafia jak coś takiego czytam.
Nasze kurwa jego mać kochane media jeszcze ich popierają, czołowa Kaczka jeździ sobie z nimi urządzać bankiety a panowie politycy jak jeden mówią o "wspaniałej rewolucji".
Poparłbym tą całą rewolucję na Ukrainie, gdyby ich liderzy odcięli od szowinistów i morderców banderowców, ale kiedy czołowy lider mówi takie słowa to serdecznie życzę żeby milicjant mu wsadził pałę w dupe.
Całość wywiadu, polecam przeczytać-
rp.pl/artykul/107684,1083009.html
Sprawiedliwość nakazywałaby, aby Przemyśl i kilkanaście powiatów wróciły do Ukrainy – mówi Andrij Tarasenko, rzecznik radykalnej organizacji Prawy Sektor, najmocniej zaangażowanej w walki z milicją wokół Majdanu.
Dlaczego nad Majdanem łopocą flagi UPA, wiszą portrety Stepana Bandery?
Andrij Tarasenko: Nasza organizacja, Prawy Sektor, nosi imię Bandery. On jest symbolem rewolucyjnej walki o niepodległość kraju. Gdyby go nie było, nie byłoby Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN), a bez OUN nie byłoby dziś niezależnej Ukrainy. Nasz naród przez setki lat żył pod okupacją różnych imperiów i ci, którzy walczyli o wyzwolenie, jednoczyli się wokół wielkich bohaterów: Mazepy, Petlury, Bandery. Tak jest i dziś.
Dla mieszkańców wschodniej Ukrainy Bandera to jednak nie bohater, ale zdrajca. Nie lepiej było znaleźć kogoś, kto Ukraińców łączy, a nie dzieli?
Ukraińców dzieli nie postać Bandery, ale propaganda imperialnej Rosji. Moskwa zawsze działała wedle zasady: dziel i rządź. Dlatego przedstawiała Banderę w negatywnym świetle. Gdyby nie to, Bandera łączyłby dziś wszystkich Ukraińców. Ja sam pochodzę zresztą ze wschodu, a jestem banderowcem.
Bandera zainspirował jednak rzeź na Wołyniu, w wyniku której zostało zamordowanych przeszło 100 tys. Polaków. Nie odpowiada więc za ludobójstwo?
To brednia. Dokładnie śledziłem historię OUN i wiem, że to po prostu nieprawda. Owszem, Bandera zalecał stosowanie radykalnych metod, ale przecież z okupantem należy walczyć wszystkimi metodami. Tym bardziej kiedy ten okupant nie chce opuścić twojej ziemi.
Tyle że to były lata wojny, więc Polaków trudno nazwać okupantami.
Nasz kraj okupowali Niemcy, Polacy, Rumuni, Węgrzy, Rosjanie.
Polska jest dziś najważniejszym sojusznikiem Ukrainy w walce o integrację z Europą. Czy z tego punktu widzenia nie jest błędem taktycznym eksponowanie na Majdanie symboli UPA?
Rozumiem, w czym rzecz, ale my jesteśmy banderowcami i z powodów taktycznych nie możemy się wyrzec naszych przekonań.
Obecne granice Ukrainy są sprawiedliwe?
Nacjonalista to ktoś, kto dąży do zjednoczenia wszystkich ziem etnicznych swojego narodu, tych, gdzie Ukraińcy żyli od tysięcy lat. Inaczej nie można go nazwać nacjonalistą. Po wojnie operacja „Wisła" spowodowała, że Ukraińcy z tych ziem etnicznych zostali wyrzuceni i sprawiedliwość nakazywałaby, aby te ziemie do Ukrainy wróciły. Mówię o Przemyślu i kilkunastu innych powiatach.
Jak chcecie to osiągnąć?
Metodami dyplomatycznymi. Nie jesteśmy narodem imperialnym, nie sięgamy po cudze ziemie, chcemy jedynie tego, co nasze.
Ukraina nie może być jednak w Unii i jednocześnie domagać się zmiany granic.
Miejsce Ukrainy nie jest w Unii, to byłoby sprzeczne z ideą państwa narodowego. W Polsce też jest zresztą wiele osób niezadowolonych z tego, że struktury ponadnarodowe ograniczają suwerenność państwa.
Ukraina nie będzie jednak bezpieczna, balansując między Rosją a zachodnią Europą.
Dlatego musimy odzyskać broń atomową. Mamy na Ukrainie własnych specjalistów, którzy do tego doprowadzą.
Kiedy zakończy się rewolucja na Majdanie?
Wtedy, gdy odejdzie Janukowycz. Aby to osiągnąć, jesteśmy gotowi sięgnąć po wszystkie metody, także te radykalne. Tak jak robił Bandera. Janukowycz rozumie tylko siłę, gdybyśmy już teraz jej nie użyli, nigdy nie podjąłby negocjacji.
—rozmawiał Jędrzej Bielecki
Rzeczpospolita
Źródło tutaj: rp.pl/artykul/107684,1083009.html
A ja ze swojej strony mogę dodać tyle:
Przedstawiam kilka bardzo fajnych fotek z Majdanu na Jukrainie. mamy testudo, kozaków z łańcuchami w łapie, no i rycerzy!
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
12.
13.
14.
Tłumoczenie:
Kisielew: Bandyci z Majdanu ukradli z ogrodu zoologicznego pingwiny, zamrozili je żywcem i budują z nich barykady.
#Euromajdan pic.twitter.com/ZSeEGqUXNT
Dowodem ma być powyższe zdjęcie.
Po banderowcach w sumie można spodziewać się wszystkiego
Jedyny zgrzyt to brak podpisu Lecha Wałęsy, Wojciecha Jaruzelskiego i Czesława Kiszczaka. Szkoda też, że list nie kończy się banderowskim pozdrowieniem "Sława Ukrainie Herojam sława".
Po takim liście, mimo jego drobnych mankamentów, z pewnością Wiktor Janukowycz ucieknie z Kijowa, a nad jego pałacem prezydenckim zawiśnie czerwono-czarny sztandar Ukraińskiej Powstańczej Armii, tej samej co z taką zajadłością mordowała współplemieńców Michnika i Baumana. Z pewnością też na miejscu obalonego pomnika Włodzimierza Lenina stanie pomnik polakożercy i antysemity Stepana Bandery lub atamana Bohdana Chmielnickiego. Z tym ostatnim może być jednak kłopot, bo w 1654 r. oddał (czytaj: sprzedał) kozackie Zaporoże carowi rosyjskiemu. Kto by jednak w rewolucyjnym szale na takie drobiazgi zważał.
Gdyby polscy kibole budowali z płonących opon barykadę na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie oraz szturmowali siedzibę Donalda Tuska, to Michnik z Baumanem na klęczkach prosiliby prezydenta Komorowskiego o wprowadzenie stanu wojennego.
Reasumując, hipokryzja do kwadratu.
źródło: kresy.pl/publicystyka,opinie?zobacz%2Fhipokryzja-michnik-i-bauman-wspi...
Sztacheta 4 razy 100 milicjantów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów