18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia (10) Soft Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Forum Szukaj Ranking
Wesprzyj nas Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: 43 minuty temu
📌 Konflikt izrealsko-arabski Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 20:41

#manipulacja

Problem "bydła".
BennyBenny • 2013-04-21, 17:12
Film zachęca do samodzielnego myślenia.
Najlepszy komentarz (26 piw)
Blade ziele • 2013-04-21, 17:23
David Icke to całkiem mądry facet. Zwalcza to całe NWO. Ale i tak to trafia zaledwie do garstki.

Zrzutka na serwery i rozwój serwisu

Witaj użytkowniku sadistic.pl,

Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.

Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).

Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
 już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Manipulacje na fotografiach
Darzla • 2013-04-07, 15:29
Dimitry Maximov to rosyjski artysta i ilustrator z Moskwy. Poniżej można zobaczyć efekty jego pracy, która polega na subtelnym i delikatnym połączeniu fotografii z tajemniczymi rysunkami. Sposób w jaki ingeruje w zdjęcia powoduje bardzo mocne pobudzenie wyobraźni, a wszystko nabiera innego znaczenia.

Reszta w komentarzach
Źródło
Najlepszy komentarz (50 piw)
ramiltor • 2013-04-07, 17:13
Pobudziło moją wyobraźnię właśnie tak:

Wolny rynek w polsce
l................8 • 2013-03-22, 22:46
„Nie chrzańcie, że w Polsce jest wolny rynek! Prywatne firmy to za mało”

Forsal.pl za sondażem CBOS dla „Rzeczpospolitej” napisał kilka dni temu:

„Ponad połowa Polaków uważa, że system gospodarczy, który panował przed 1989 rokiem, miał tyle samo wad i zalet albo nawet był lepszy niż ten po transformacji ustrojowej. Tylko co trzeci Polak uważa, że wolny rynek jest lepszy niż socjalistyczna, państwowa, gospodarka planowa. Około 15 procent badanych nie ma zdania”

- czytamy w gazecie.

Od 20 lat w z krótkimi przerwami prowadzę zawsze jakąś działalność gospodarczą - staram się być takim małym przedsiębiorcą. Widzę więc w praktyce jak wygląda „wolny rynek” w Polsce. Wynik sondażu pokazuje tylko i wyłącznie jak propaganda uprawiana przez polityków, publicystów, dziennikarzy, ale również i sporą grupę przedsiębiorców wmówiła, że to z czym mamy do czynienia po roku 89. to jest właśnie wolny rynek.

Forsal.pl komentując wyniki sondażu pisze:

„Chcemy, by to rząd zapewniał nam pracę, darmową opiekę zdrowotną, naukę i dostęp do przedszkoli.”

„Darmowa” opieka zdrowotna, „darmowa” nauka, dostęp do przedszkoli to jest realny socjalizm. Ten realny socjalizm jest obecny w naszej polskiej rzeczywistości i nigdy nie zniknął. Ten realny socjalizm, dziś rękami „liberała” gospodarczego Tuska i jego księgowego Rostowskiego, podnosi na wszelkie sposoby podatki, a więc odbiera coraz więcej pieniędzy obywatelom po to, aby zapewnić nam pracę, darmową opiekę zdrowotną, naukę i dostęp do przedszkoli. Łupi nas byśmy żyli lepiej w socjalistycznej ojczyźnie, zadłuża kraj na miliardy, aby ratować w Polsce socjalizm, aby zapewnić „ciepłą wodę w kranie”, tak jak w stanie wojennym Polacy mieli zapewniony ocet, który był jedynym towarem na półkach sklepowych. A i ten ocet wkrótce zniknął, kiedy tylko zrobiło się cieplej i ludzie wykupili go, aby robić marynaty z tego co wyhodowali sobie w ogródkach czy zebrali w lesie.

Gdzie jest więc ten wolny rynek? Tylko dlatego, że istnieją prywatne firmy w tym kraju to już można mówić o wolnym rynku i to w kontekście tego, że się nie sprawdził? Wolny rynek sprawdza się wtedy, kiedy jest rzeczywiście wolny. Wtedy kiedy pozostawia się ludziom wolność w gospodarowaniu, zarządzaniu. Wolny rynek to nie jest dominacja wielkich korporacji i banków, które ściśle sobie współpracują z tym czy innym rządem i państwowymi instytucjami, i które regulują sobie jak powinien wyglądać „wolny rynek”. Wprowadzają więc regulacje, które ułatwiają funkcjonowanie wielkim, bo często są nie do przeskoczenia dla małych. Wielkie korporacje dobrze sobie radzą w takim realnym socjalizmie jaki panuje u nas i w ich interesie, w interesie również międzynarodowych finansistów jest to, aby taki stan rzeczy był utrzymywany.

„Wolny rynek” w praktyce

Przez kilka lat prowadziłem osiedlowy pub. Zacznijmy od tego, że lokal wynajmowałem od… miasta. Nie był więc to lokal prywatny, tylko państwowy (należący do gminy). Wykup lokalu został zablokowany już zanim ja go wynająłem przez prezydenta Warszawy Lecha Kaczyńskiego. Wiadomo bowiem, że prywatyzacją zajmują się sami złodzieje, więc lepiej jej nie przeprowadzać.

Już pod koniec prowadzenia kilkuletniej działalności podniesiono nam czynsz, aby „dostosować ceny wynajmu do cen rynkowych”. Takie uzasadnienie na podniesienie czynszu zgłosił jeden z radnych PiS. Sprawdziłem owego radnego i okazało się, że pracuje w państwowej instytucji na stanowisku dyrektorskim, a ponadto bierze 2 tys. zł miesięcznie za bycie radnym. Żeby tyle zarobił człowiek pracujący w małym sklepie czy pubie musi się napracować ciężko przez cały miesiąc. Ten miał tyle za to, że siedział sobie od czasu do czasu na zebraniach i zabrał tam głos. Urzędas fachowcem od wolnego rynku i cen rynkowych. Buahahaha.

Aby prowadzić pub to musi być w nim alkohol. Często nasi klienci byli zaskoczeni, że nie mamy w ofercie żadnego wina. Nie rozumieli jednak jednego, na każdy alkohol jest OSOBNA koncesja. W zależności od liczby procentów alkoholu w alkoholu. Na piwo jest jedna koncesja, na wino druga i na wódkę trzecia. I za każdą trzeba zapłacić! Ale też nie płaci się jakiejś jednej ustalonej stawki, ale płaci się stawkę w zależności od sprzedaży. Nie ma jednak tak, że jak sprzedaż wynosi „zero” to nic nie płacisz. Jest oczywiście stawka minimalna. W naszym przypadku nie opłacało się płacić za koncesję za wino, ponieważ akurat ze sprzedaży wina nie zarobilibyśmy nawet na opłacenie tej najniższej stawki za koncesję. Tak więc nie mogliśmy postawić na półce nawet dwóch butelek wina, żeby sobie dojrzewało i czekało na klientów, którzy może je kupią i przyjdą być może na wino następnym razem, oczywiście jeżeli wino im posmakuje i atmosfera w lokalu się spodoba. Nie, trzy koncesje skutecznie regulowały nam jak musimy prowadzić nasz pub w kraju gdzie jest ponoć wolny rynek.

Lećmy dalej, Sanepid i Inspekcja Pracy. Zarówno pracownicy jak i właściciele (którzy stają za barem) muszą mieć „książeczkę sanepidowską”, muszą więc przejść badania, aby znalazła się tam pieczątka. Trzeba też prowadzić osobną książkę w której m.in. należy zapisywać jaka była temperatura w lodówce, kiedy był czyszczony okap kuchenny, czy kierowca, który dowozi towar ma czysty samochód i czyste ręce. Robota potrzebna jak świni siodło. Ale takie są wymogi.

Aha, trzeba też oddawać do badania wodę, która cieknie z kranu. To nie ma znaczenia, że woda jest z wodociągu miejskiego, lokal był w budynku mieszkalnym w którym z tej samej wody korzystało kilkadziesiąt rodzin. Nie, wodę badać trzeba, za jej zbadanie płacić też trzeba. Zasady „wolnego rynku” są nieubłagane.

Chcecie jeszcze poczytać sobie jak wygląda wolny rynek w praktyce? Pracownicy muszą mieć swoje pomieszczenie pracownicze a w nim szafki pracownicze, które musi kupić oczywiście pracodawca. Musi też być osobna toaleta dla personelu i osobna dla klientów. Pracownicy muszą przejść co jakiś czas kurs BHP, po to, aby wiedzieć jak powinno się myć ręce. Kursy nie są raz na całe życie, bo wiadomo, że człowiek może wypaść z wprawy i zapomnieć jak się myje jedną i drugą rękę. Oczywiście za kurs mycia rąk też trzeba zapłacić.

Ponieważ „wolny rynek” funkcjonuje również w dziedzinie ubezpieczeń społecznych w związku z tym jest przymus ubezpieczenia się w ZUS. I tak, zakładając działalność gospodarczą z miejsca co miesiąc trzeba płacić 3 różne składki do ZUS (w spółce z o.o. nie musisz płacić ZUS jako udziałowiec spółki, ale buli się za coś innego, więc wychodzi niemal na to samo w przypadku małej firmy). Niezależnie od tego ile w danym miesiącu zarobisz i czy w ogóle zarobisz ZUS zgarniać musi swoje (teraz takie minimum to ponad 800 zł). Takie są zasady „wolnego rynku”, że pieniądze, które chciałbyś przeznaczyć np. na rozwój swojej firmy (zakup nowego sprzętu, naprawę samochodu czy na cokolwiek innego przydatnego, niezbędnego do prowadzenia działalności) musisz przeznaczać na ubezpieczeniowego, zadłużonego, państwowego bankruta. Jeżeli postanowiłeś założyć drugą firmę to wiadomo, że Twoje zdrowie jest narażone podwójnie, w związku z tym opłacasz podwójnie jedną z tych 3 składek, czyli składkę za ubezpieczenie zdrowotne. Jeżeli jesteś w 10 firmach, to płacisz owe zdrowotne razy 10 (wychodzi ponad 2 tysiaki miesięcznie), mimo że przecież w takim samym stopniu chorujesz i korzystasz z lekarza, kiedy masz jedną firmę czy masz ich 10. Absurd? Nie, to są zasady „wolnego rynku”.

Zatrudniając pracownika też musisz na niego płacić ZUS. Tutaj już w zależności od zarobków pracownika. Tyle tylko, że tak jak w swoim przypadku możesz płacić minimalną stawkę niezależnie od tego ile zarobisz, tak w przypadku pracownika jeżeli podniesiesz mu wynagrodzenie to automatycznie musisz też zapłacić więcej do ZUS (wg propagandy po to, żeby pracownik miał wyższą emeryturę na starość). Dlatego też niejeden pracownik ucieka - przed tym dobrodziejstwem wyższej emerytury w przyszłości - w samozatrudnienie. Czyli sam zakłada sobie firmę, aby płacić stawkę minimalną w ZUS i więcej dzięki temu zarabiać.

Aby zaś zadowolić Urząd Skarbowy w pubie trzeba mieć kasę fiskalną. To fantastyczne urządzenie pozwala zapisywać każdą transakcję. Oczywiście kasę fiskalną trzeba sobie samemu kupić. Kasa fiskalna zapisuje wszystkie transakcje na odpowiednim module, który to moduł co kilka lat trzeba wymienić, czyli znowu ponieść koszt. Stary moduł trzeba trzymać, aby w każdej chwili Urząd Skarbowy mógł do niego zajrzeć sobie i skontrolować co tam na tej kasie nawbijaliśmy. Zupełnie oddzielną sprawą jest księgowość. Jeszcze w latach 90. ubiegłego wieku samemu można było sobie robić księgowość. Teraz nie jest to wskazane i lepiej zapłacić jakiemuś biuru rachunkowemu, co pozwala unikać różnych problemów.

Ponieważ dobrze by było, aby w pubie był fajny nastrój więc trzeba puścić ludziom muzykę, a także warto zainwestować w telewizor, aby co jakiś czas leciały w nim np. mecze, bo wówczas kilku klientów więcej przychodzi. Posiadanie sprzętu RTV to już stała abonamentowa opłata, która idzie na publiczne radio i telewizję. Ale to dopiero początek opłat. Trzeba jeszcze dodatkowo zapłacić osobne opłaty twórcom i producentom muzycznym i telewizyjnym. Zasady logiki i wolnego rynku w tym wypadku nie funkcjonują. Nie ma żadnego znaczenia, że w pubie puszczana jest np. muzyka z radia, a w telewizorze np. leci tylko jakiś program telewizji publicznej, której już płacimy. Czyli nie ma żadnego znaczenia, że puszczana jest muzyka i produkcje filmowe za które już ci twórcy zgarnęli opłatę od danego radia czy telewizji. Nie, w zależności od wielkości lokalu ustalone są stawki (urzędowo!!!), które trzeba płacić trzem (a może i więcej) różnym instytucjom ZAIKS, SPAV, Stoart. Każdej z osobna! Tak więc w „wolnorynkowej” Polsce ustawowo i urzędowo zabezpieczone są interesy pewnych grup zawodowych. W tym wypadku tych, które chciały nam rok temu zafundować nam wszystkim ACTA.

Wiadomo też, że latem przed pub warto wystawić kilka stolików. Wystawienie nawet jednego stolika i czterech krzesełek w naszym wypadku wymagało przygotowania planu zagospodarowania (za który trzeba było zapłacić), zgody straży, policji i wówczas Zarząd Dróg Miejskich, czyli właściciel chodnika na którym miał stać stolik wydawał zgodę i pobierał opłatę za każdy dzień wynajęcia kawałka chodnika.

No i takie tam drobiazgi, kiedy wprowadzono zakaz palenia musieliśmy wybudować palarnię, bo nie można było prowadzić pubu dla palących. Zasady „wolnego rynku” są przecież nieubłagane. Tuż przed wybuchem afery hazardowej urząd odnajmujący nam lokal zabronił nam dalszego zarabiania na automatach, które wstawiła do nas jedna z firm zajmujących się takim rodzajem hazardu.

Tyle „wolnego rynku” doświadczyłem prowadząc niewielki pub na 70. metrach kwadratowych. Większość wypracowanych przez nas pieniędzy w takim małym lokalu trafiało do różnego rodzaju instytucji państwowych, gminnych, „artystycznych”. Jeżeli ktoś uważa, że w Polsce jest wolny rynek, to albo jest zwyczajnie głupi, albo raczej ulega propagandzie gdyż nie ma tej wiedzy, którą ja posiadłem prowadząc własną działalność gospodarczą.

Źródło: wpolityce.pl/artykuly/49557-nie-chrzancie-ze-w-polsce-jest-wolny-rynek...
Sztuka manipulacji
o................n • 2013-03-12, 18:51
Czyli dlaczego nie warto oglądać trailerów. Na przykładzie pewnej produkcji niskich lotów



Swoją drogą ciekawy byłby film o takim psycholu


ja największy zawód przeżyłem na filmie "Ludzkie dzieci". Nastawiałem się po trailerze na rozjebkę, a dostałem smutną dystopię
Najlepszy komentarz (20 piw)
yeloneck • 2013-03-15, 18:36
Sam jesteś niskich lotów.
Cytat:

Na pewnej szczególnie obrzydliwej fejsowej stronie znalazłem taki obrazek:



Ponad 700 ponownych udostępnień, fiu fiu. Ciekawe, czy już jest na Wykopie.

Na tym plakacie są trzy informacje. Pierwszą z nich łatwo sprawdzić w Internecie. Z drugą i trzecią już nie jest tak łatwo.

Ta pierwsza, którą sprawdzić łatwo, to informacja, że Urząd Miasta Stołecznego Warszawy odciął finansowanie „Zimy w mieście”. Jak można przeczytać na stronie Urzędu, nakłady na tegoroczną akcję “Zima w mieście” wyniosły ok. 3 miliony złotych. To może nie obciął, a jedynie obniżył? Najwyraźniej wręcz przeciwnie, wydał więcej niż w zeszłym roku — w 2012 r. na „Zimę w mieście” przeznaczono 2,5 miliona złotych.

Druga informacja to historia z koloniami dla dzieci. Nie udało mi znaleźć czegokolwiek, co by wskazywało na to, że Urząd Miasta Stołecznego Warszawy w ogóle zajmuje się dofinansowaniem kolonii dla dzieci z ubogich rodzin.

Trzecia kwestia to wsparcie przez Urząd Miasta projektu „Odważcie się mówić” Kampanii Przeciw Homofobii. W Internecie można znaleźć tylko informację, że prezydentka Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz objęła tę akcję patronatem, a finansuje ją organizacja o nazwie Open Society Foundations. Zadzwoniłem więc do Katarzyny Remin z KPH, która potwierdziła, że miasto patronuje akcji, ale nie dało na nią ani grosza.

Reasumując: nie, pieniądze przeznaczone na „Zimę w mieście” nie poszły na plakaty homoseksualistów. Pieniądze na „Zimę w mieście” poszły na „Zimę w mieście”. Homoseksualiści zorganizowali kampanię za własne dutki. Otrzyj łezkę, Maćku. Wszystko dobrze, duszyczko.



źródło


Pogrubienie w tekście dodane przeze mnie.
A teraz zobaczymy po komentarzach ilu użytkowników zerknęło tylko na ilustrację, a nie zadało sobie trudu przeczytania tekstu.
Najlepszy komentarz (131 piw)
P................r • 2013-02-28, 18:22
kurwa! oddawaj piwo złodzieju!!! dałem piwo za plakat a nie te pedalskie wyjaśnienia.
Przekaz podprogowy, to czego nie dostrzegamy a jest
7................7 • 2013-02-23, 23:36
Byli illuminacji, masoni teraz coś bardziej przyziemnego i już po samym tym filmiku możliwego do wykrycia niemal wszędzie, wystarczy otworzyć oczy szerzej.

Percepcja podprogowa (subliminalna) - oddziaływanie na mózg informacji bez jego świadomości ich spostrzegania.
Dotyczy bodźców wzrokowych lub słuchowych, które trwają zbyt krótko, by mogły zostać świadomie zarejestrowane (w przypadku percepcji wzrokowej oznacza to bodźce trwające krócej niż 0,04 sekundy) albo są zamaskowane innymi bodźcami.


Ukryta sugestia w grze World of Warcraft:


Ukryty przekaz w znanej wszystkim piosence:


Oczywiście to jest tylko namiastka tego co jest w okół nas oo choćby i to zaobserwowane zjawisko w polskiej telewizji:

Reklama Dove w 0:04:


Reklama Naucy GOLD w 0:19


Tutaj już dla naprawdę zainteresowanych nagrania z zastosowaniem przekazu w grach komputerowych, opakowaniach, trailerach, dosłownie wszystkim

TEN FILM POLECAM!




Takie podsumowanie, jaka prawda, a prawda jest smutna.
Cały czas mówimy dumnie Polska! Polska! a w rzeczywistości Polska jest zrujnowana bo co my robimy? -śpimy..



Trochę ciężki materiał, ale na Harda to mało drastyczne.

(śpiący - nieświadomy, nieoświecony)
Najlepszy komentarz (29 piw)
Kapral Poproszek • 2013-02-23, 23:53
Jestem inny bo na mnie to nie działa.
Nowy porządek świata
BennyBenny • 2013-02-21, 15:29
Film przedstawia jak obecne rządy dążą do stworzenia "Nowego porządku świata".
Najlepszy komentarz (51 piw)
cubana97 • 2013-02-21, 18:23
A Wy wyżej @d1abol i @Mom and Death na jakiej podstawie możecie mówić że to teoria spiskowa? Poczytajcie trochę o Skull and Bones, Bilderberg Group itp. Wszystko zatacza krąg. Jest on coraz bardziej widoczny. Nie ma to jak udawanie że mnie to nie dotyczy. Jeszcze zobaczycie jak tego pożałujecie.
Dziel i rządź
szponiasty • 2013-02-01, 9:58
Najpierw musimy ustanowić demokrację bezpośrednią, by Polska była rządzona drogą referendum, przez jej podatników (a nie marionetki kupione przez korporacje, banki i inne kolesiostwo). Wtedy będzie można myśleć o jakichkolwiek zmianach, o poznaniu prawdy o czymkolwiek, o rozliczaniu kogokolwiek. Wtedy będzie można myśleć o budowaniu jakiejś przyszłości dla nas, na starość. Inaczej będzie TAK JAK JEST A NAWET GORZEJ i nic nie zostanie naprawione, oraz nikt nie zostanie rozliczony za przestępstwa (może co najwyżej jakiś pionek a i to nie wiadomo: Amber Gold), za które szarak idzie z marszu na 25. Przecież "kruk krukowi oka nie wykole", i nikt nowy kto jakimś cudem wejdzie do cyrku na wiejskiej nic tu nie zmieni (i nie zmienił, przecież mamy przykłady z ostatnich tylko lat) bo "jeśli wejdziesz między wrony, musisz krakać jak i one". Zresztą pomyśl na chłopski rozum: łapiesz się czegokolwiek, by przeżyć, nagle wchodzisz do cyrku, stać cie na każdą zachciankę, a większość masz zagwarantowana ustawowo za free, do tego jesteś całkowicie bezkarny za pomocą immunitetu i aparatu represyjnego, gotowego pałować kogo popadnie... ale nie często musisz to robić, bo jednocześnie stajesz się gwiazdą spektaklu, bijącego rekordy oglądalności, codziennie transmitowanego w "niezależnych" mediach wszelakiej maści. A ludzie jedzą ci tą papkę, z reki. Odpowiedz sobie szczerze: czy nie stałbyś się dobrowolnym, nowym członkiem mafii?

Prawica? Lewica? Stara jak świat metoda rządzenia, opracowana m.in w starożytnym cesarstwie rzymskim ("dziel i rządź"). I nie chodzi tu o dzielenie tortu, bynajmniej. Chodzi o dzielenie społeczeństwa, podkłócanie go przeciw sobie na wzajem. Generalnie obie strony dążą w dokładnie z góry określonym, z pozoru niewidocznym celu (odbywa się to małymi kroczkami, często po cichu: skąd my to znamy? I to nie dotyczy jednego rządu, tylko wszystkich poprzednich i przyszłych), a różnią się jedynie w najbardziej nieistotnych kwestiach, i to diametralnie. Jednocześnie wyolbrzymiając te drobne światopoglądowe różnice, od czasu do czasu jedni na drugich rzucą hasełko by sprowokować, i już mamy tygodniowy spektakl teatralny z wiejskiej (w którym Polacy zaczynają wybierać swoją stronę i walczą jak kibole z przeciwnikami ideologii, która w danej chwili staje się "wiodąca", ale i ci z drugiej strony nie są dłużni i odpowiadają co najmniej zaciekłym atakiem: JESTEŚCIE DZIELENI I RZĄDZENI).

KAŻDY CZŁOWIEK NA ZIEMI, został obdarowany od Boga, Stwórcy czy jak go kto zwie (nawiasem mówiąc, religia to bardzo istotny element podobnego, ale bardziej tragicznego teatru, na skalę globalną - w której te "nasze" rządy uczestniczą również). Nawet jeśli nie wierzysz w żadnego Boga, to stwierdzisz dokładnie to samo. KAŻDY MA WOLNĄ WOLĘ I JEŚLI NIE KRZYWDZI INNYCH, MOŻE I POWINIEN DO WOLI KORZYSTAĆ Z TEGO DARU. Nie ma podziału na mohery, gejów, lemingów... WMÓWILI WAM, ŻE NIE MACIE WOLNEJ WOLI, ŻE MUSI BYĆ TAK, JAK ONI CHCĄ, ŻE JESTEŚCIE TACY A TACY, I PRZYKLASKUJECIE TEMU ZA KAŻDYM RAZEM PRZY URNIE!

A więc być może jednak się mylę. Nie wszyscy zostali obdarowani tym darem...

Partie polityczne, są jak drużyny piłkarskie. Wszystkie mają swoich fanów, a te najlepsze najwięcej. Przestańcie być ich fanami, przestańcie ich słuchać, a same wyzdychają. Mówię tu o każdej opcji, która nie dąży do przekazania władzy obywatelom, w pierwszej kolejności, jako pierwsza uchwała na pierwszym zjeździe czarownic, od razu po wyborach. Póki taka partia nie powstanie, nie wybierajcie żadnej, albo jeszcze lepiej: oddawajcie nieważny głos. Władza, a w szczególności posiadająca niebotyczne przywileje i nietykalność, korumpuje błyskawicznie. Tak są ludzie wychowywani (kiedy dostałeś pierwszą skarbonkę? kiedy pierwszy mandat? kiedy chciałeś mieć coś tak bardzo, ale nie miałeś pieniędzy bądź zasobów by to zdobyć?). Taka jest natura kolejnego pomylonego pomysłu ludzkości, w historii: konsumpcjonizmu/kapitalizmu. ZNÓW MAMY NIETYKALNE ELITY! JAK W KOMUNIZMIE CZY DYKTATURZE.

Błagam, obudźcie się w końcu ze snu propagandowego, sianego z każdej strony, z każdej telewizji, z każdej gazety czy radia... Bo jeśli tego nie zrobicie, skończy się to dla nas wszystkich katastrofą, jakiej chyba nikt nie chciałby doświadczyć. Poznajcie trochę historii XX wieku, zwłaszcza lata 30... Zobaczycie, że dzieje się teraz to samo, historia zatacza krąg, ale na większą skalę i z arsenałem broni jądrowej... Czytajcie niezależne media, chociażby twittera, przecież za jego pomocą można błyskawicznie znaleźć osobę, w pobliżu rzekomego zdarzenia i dowiedzieć się bezpośrednio, co się wydarzyło, a nie otrzymać "wiadomość", która wcześniej przechodzi przez politbiura polityczne, korporacyjne czy religijne...

Źródło: Więcej Niż Wolność
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

  Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na rok. 6,50 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem