18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia (6) Soft Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Forum Szukaj Ranking
Wesprzyj nas Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 22:27
📌 Konflikt izrealsko-arabski Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: 39 minut temu

#nato

Cytat:


Wiarygodność obrony.

W okresie „Polski Ludowej” system militarny miał charakter ofensywny, był zdominowany przez struktury i środki ofensywne. Tak jak chciała Moskwa w siłach zbrojnych PRL dominowały przeznaczone do ataku wojska operacyjne. Po 1989 roku i zakończeniu żywota przez PRL Polska powinna była zbudować system służący obronie kraju – defensywny. Jednak mimo niekończących się reform i zmian w wojsku nie stworzono takiego systemu obronnego. Co więcej Polska tworzy ekspedycyjny, a więc ofensywny system wojskowy, tym razem na potrzeby NATO. Wymownym faktem forsowania modelu ofensywnego armii stała się likwidacja (przez kolejnych szefów MON w latach 2003-2009) zasadniczego środka obrony państwa – wojsk Obrony Terytorialnej. Przy tym pociesza się Polaków, że należą do NATO, co gwarantuje ich krajowi bezpieczeństwo. Nie wspomina się, że podstawą mocy NATO są zdolności obronne państw członkowskich, czyli w ostateczności najważniejszy jest narodowy potencjał militarny. Nie można być liczącym się członkiem NATO, wnosząc do niego narodową bezbronność.

Preludium klęski

Wojsko Polskie zwykle cieszyło się dużym zaufaniem społecznym. W pewnym okresie badania wykazywały wysoki prestiż społeczny oficera WP (czwarta pozycja – po lekarzu, nauczycielu i adwokacie). Ale jednocześnie Polacy wykazują małą wiarę w narodowe zdolności do obrony kraju. Co gorsza nie tylko przeciętny obywatel, ale także należący do elity państwa uważają, że skoro Polska nie jest mocarstwem, to w razie wojny jest skazana na przegraną. Ten brak wiary cech…e także kadrę zawodową sił zbrojnych RP. Może to być spadek po Układzie Warszawskim. Dla dowódcy Ludowego WP rezultat wojny był wynikiem stosunku sił: liczby żołnierzy „obozu postępu” do liczby żołnierzy „imperialistów”, czołgów do liczby czołgów, samolotów do liczby samolotów itp. Dziś, gdy nie ma “wsparcia” tysięcy sowieckich czołgów, samolotów i rakiet może wydawać się, że Wojsko Polskie samotnie w razie konfliktu zbrojnego nie ma szans i musi przegrać. Ponadto w świadomości społeczeństwa kształtowanej latami przez wrogą propagandę myśl o oporze zbrojnym kojarzy się z nieszczęściami i niechybną przegraną. Już same przygotowania do obrony, jak te przed 1939 rokiem, są postrzegane niczym preludium klęski. Słyszymy: cóż z tego, że II RP wydawała dużo na wojsko skoro nie potrafiło ono obronić kraju przed napaścią niemiecko-sowiecką!

Politycy odpowiadający za bezpieczeństwo państwa, zamiast poszukiwać rozwiązań gwarantujących powodzenie obrony, poprzestają na zapewnieniach, że "Polsce nic nie zagraża". W konsekwencji pojawia się u wielu wątpliwość co do sensu i celowości służby wojskowej oraz potrzeby utrzymywania armii. Skoro nic Polsce nie grozi, to po co wydawać pieniądze na wojsko?

Kreowanie przyszłości

Polski interes narodowy polega na zabezpieczeniu niepodległości i zachowaniu suwerenności państwowej, na umacnianiu i wzbogacaniu tożsamości narodowej oraz podnoszeniu standardu życia obywateli, na utrzymaniu stabilności politycznej w kraju i jego zewnętrznym otoczeniu. Cechą charakterystyczną stosunków międzynarodowych jest dążenie państw do ochrony i promocji własnych interesów. Rywalizacja między nimi, zmienne koniunktury polityczne, zatargi, konflikty i wojny są czymś oczywistym. Z tych też powodów siła militarna jest narzędziem skutecznej polityki zagranicznej i służy do kształtowania i kreowania przyszłości państwa na światowej scenie. Z historii Polski wiemy, że brak dbałości o wojsko w ostateczności doprowadził do upadku potężnej niegdyś Rzeczypospolitej, do utraty niepodległości, do narodowych klęsk i tragedii. I nadal obowiązuje reguła, że polityka zagraniczna nie poparta siłą staje się bezsilna. Można dodać, że siła i skuteczność polityki zagranicznej w zakresie bezpieczeństwa jest wypadkową umiejętnego użycia wszelkich środków, a w ostateczności także siły zbrojnej. Dlatego obrona militarna Polski nie może być improwizowanym zrywem garstki patriotów podejmowanym dopiero w obliczu agresji. Jest ona podstawą trwałości państwowości polskiej umożliwiającą sprawowanie pozostałych funkcji przez państwo w polityce zagranicznej i wewnętrznej.

Zwielokrotnić siłę

Sojusze wojskowe określa się jako środek do zwiększania własnego bezpieczeństwa. Celem jest zwielokrotnienie, dzięki sojusznikom, własnej siły obronnej i umocnienie wspólnego poczucia bezpieczeństwa państw tworzących sojusz. Jednak aby poważnie myśleć o wsparciu sojuszników należy posiadać własny potencjał będący cennym wkładem do wspólnej siły. Ponadto państwo powinno mieć taki system obrony, aby zaatakowane przez agresora było zdolne wytrwać do nadejścia pomocy sojuszników – w przypadku Polski na pomoc można liczyć po upływie 3 miesięcy.
Podstawą strategii obronnej państwa takiego jak Polska powinno być umiejętne wykorzystanie atutów jakie daje własne terytorium. Przewaga obrony tkwi w tym, iż obrońca może przygotować i wykorzystać do walki środki, których nie może użyć napastnik, tj. wojska terytorialne, walory obronne terytorium i odpowiednia infrastruktura obronna oraz pomoc ze strony własnej ludności, a w razie potrzeby działania nieregularne w masowej skali podejmowane przez wcześniej wyszkolonych i zorganizowanych wojskowo obywateli.

Głównym problemem obrony Polski było i jest poszukiwanie takiej strategii, która gwarantowałaby skuteczność oporu w obliczu przewagi wojsk napastniczych. Jak dotąd Polacy nie potrafili wykorzystywać środki właściwe dla obrony ujęte w struktury organizacyjne i funkcjonalne tworzące siłę obronną będącą przeciwieństwem ofensywnej siły agresora. Sprowadzanie możliwości obrony do walk manewrowych własnych wojsk operacyjnych jest widomym przejawem braku zrozumienia potrzeb w zakresie możliwości obrony kraju. Posługiwanie się obcymi schematami doktrynalnymi w budowaniu sił zbrojnych RP pomniejsza nasze szanse obronne. Mamy przecież kilkusetkilometrowe odcinki graniczne i setki ważnych obiektów oraz rejonów, które trzeba bronić i nie można będzie tego zadania wykonać dysponując manewrową małą „ekspedycyjną” armią zawodową. Należy wreszcie dostrzec podstawowy atut: własne terytorium i społeczeństwo przygotowane do stawienia oporu. W tworzeniu współczesnego systemu obrony chodzi o przygotowanie sił, takich, jakie miała dawna Rzeczpospolita, kiedy była potęgą militarną w Europie, i jakie współcześnie tworzą chociażby Finlandia lub Szwajcaria.

Odstraszyć potencjalnego agresora

Siłę obronną RP powinny stanowić wojska operacyjne, komponent uderzeniowy i mobilny sił zbrojnych – ograniczony co do liczby środków i żołnierzy, ale z wysokim stopniem profesjonalizmu i z nowoczesnym uzbrojeniem. Wojska te powinny być zdolne do działań w ramach akcji sojuszniczych NATO, a także do manewru na kierunki uderzenia agresora i wykonania przeciwuderzeń (kontruderzeń) na własnym terytorium. Jednak podstawę obrony kraju powinny tworzyć wojska Obrony Terytorialnej – masowy, oparty na przeszkolonych rezerwach, komponent sił zbrojnych, mobilizowany i wykorzystywany do obrony rejonów zamieszkania żołnierzy, uzbrojony w środki do zwalczania czołgów, samolotów i śmigłowców – nowoczesne przenośnie granatniki, rakiety przeciwpancerne i przeciwlotnicze. Wojska te muszą być zawczasu przygotowane m.in. do natychmiastowego – z momentem wtargnięcia agresora – podjęcia działań nieregularnych w masowej skali.

Ważnym elementem systemu obrony powinno być przygotowanie obronne całego społeczeństwa, instytucji i przedsiębiorstw do wsparcia wysiłku wojsk oraz dla ratowania ludzi, dobytku i środowiska przed skutkami wojny, katastrof technicznych i klęsk żywiołowych. W szczególności wymaga odtworzenia lekceważona dziś Obrona Cywilna. W tym zakresie występują ogromne zaniedbania

Rozważając postulat wykorzystania i przygotowania obronnego terytorium państwa jako pilne należy wymienić:

1. odtworzenie i rozbudowę sił obrony terytorialnej (w tym terytorialnych organów dowodzenia);

2. rozwiązanie problemu przeszkolenia rezerw i stworzenie planu mobilizacji na wypadek zagrożenia konfliktem zbrojnym. MON winien promować ochotnicze szkolenie wojskowe np. za pośrednictwem takich organizacji jak chociażby „Strzelec”, „Sokół”, czy „Legia Akademicka”.

3. podjęcie produkcji przez polski przemysł uzbrojenia i wyposażenia na potrzeby wojsk OT, zwłaszcza nowoczesnych przenośnych środków przeciwpancernych, przeciwlotniczych;

4. zdecydowanie o wielkości potrzebnej infrastruktury wojskowej – szczególnie koszar w miastach – i zagospodarowanie jej przez wojska OT;

5. stosowną politykę personalną w siłach zbrojnych i strukturach funkcjonujących w sferze obronnej, zwłaszcza przy obsadzie stanowisk dowódczych oraz kierowniczych.

W Polsce mamy znaczną liczbę ludności, możliwości produkcji nowych generacji taniej i skutecznej lekkiej broni oraz możliwość przygotowania wojsk do prowadzenia działań regularnych i nieregularnych w masowej skali. Polska ma tworzywo, z którego można zbudować siłę skutecznie odstraszającą potencjalnych agresorów.



Słów kilka o autorze:

Romuald Szeremietiew
- por. rez. Wojska Polskiego, dr hab. nauk wojskowych, prof. KUL, publicysta, bloger; - dyrektor Instytutu Prawa na Wydziale Zamiejscowym Prawa i Nauk o Gospodarce KUL w Stalowej Woli; - były wiceminister i minister obrony narodowej; - ekspert w dziedzinie bezpieczeństwa narodowego; - działacz niepodległościowy, więzień polityczny w PRL; - tymczasowy przewodniczący Ruchu Społecznego „Polska w Potrzebie”.

Zrzutka na serwery i rozwój serwisu

Witaj użytkowniku sadistic.pl,

Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.

Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).

Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
 już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Generał Nato
kamanes • 2013-04-23, 19:46
ostrzegam!!!! Angielski na poziomie expert..!!!!


żarcik jest tłumaczenie...
W ramach ćwiczeń wojskowych „Zachód 2013” żołnierze rosyjscy i białoruscy będą realizować scenariusze wojenne. Zapowiedź manewrów wywołała falę komentarzy. Były szef MON Romuald Szeremietiew stwierdził nawet, że poprzez manewry Rosja i Białoruś przygotowują się do wojny z naszym krajem.

Jak wynika z informacji serwisu kresy24.pl manewry mają zostać przeprowadzone na terenie Białorusi jesienią 2013 roku. Wiadomo już, że będzie nimi dowodził gen. Anatolij Sidorow, dowódca zachodniego okręgu wojskowego białoruskiej armii. Wszystkie szczegóły ćwiczeń trzymane są w ścisłej tajemnicy, warto jednak pamiętać, że w 2009 roku w czasie odbywających się tuż pod polską granicą, w okolicach Brześcia, oraz pod Grodnem manewrach wojska rosyjskie i białoruskie ćwiczyły scenariusz tłumienia wywołanej przez Polaków rebelii. Ćwiczono także walkę z „grupami dywersantów” składających się z zamieszkujących Białoruś mniejszości narodowych.

Odnosząc się do obaw Romualda Szeremietiewa minister Radosław Sikorski zapewnił, że polskie władze poważnie traktują tego typu ćwiczenia, a wojsko zawsze jest przygotowane do wojny.

– My to traktujemy bardzo poważnie. Ostatnie wspólne manewry Rosji i Białorusi, „Zachód 2009”, były zdecydowanie prowokacyjne wobec Polski. Wystosowałem wówczas list do sekretarza Paktu Północnoatlantyckiego, a NATO zajęło bardzo zdecydowane stanowisko w tej sprawie.Wojsko zawsze przygotowuje się do najgorszego, czyli do wojny – oświadczył na antenie TVP Info Radosław Sikorski i podkreślił, że polscy żołnierze będą w tym roku brali udział w manewrach NATO na terenie Polski.

Link do strony która ww. informacje zamieściła : kresy.pl/wydarzenia,wojskowosc?zobacz%2Frosjanie-i-bialorusini-cwicza-...

Moim zdaniem nie ma co się spinać, ale ruskiemu na ręce trzeba patrzeć, zwłaszcza ze nasza armia leży i kwiczy. Może takie znaki obudzą kogoś co zmieni ten stan rzeczy a nie wieczna wiara w "murowane" sojusze.
Najlepszy komentarz (50 piw)
rrdzony • 2013-01-20, 18:34
No to spełnią się mokre seny narodowców, będą mieli wreszcie okazję "umrzeć za ojczyznę".
Witam.
Jako, że tematy militarne są dość dobrze przyjmowane na tym forum to wrzucę coś od siebie.
Jeżeli temat się spodoba to zrobię opracowania innych popularnych kamuflaży.

Na początek - żebyśmy się dobrze zrozumieli - nie będę używał terminu ''moro'' ponieważ jest on błędny. ''Moro'' to nazwa kamuflażu, który funkcjonował w Polskich Siłach Zbrojnych oraz w siłach MSWiA(Policja, Straż Pożarna, Straż Więzienna) w latach '70-tych. Obecnie korzysta z niego już tylko Straż Więzienna.

Kamuflaż ''Moro wz. 68'' LWP:


Historia kamuflażu wz. 93 ''Pantera''.
Kamuflaż ten powstał specjalnie dla powstającej wtedy jednostki GROM na początku lat '90-tych. Wdrożenie wzoru maskującego poszło sprawnie i uznano go za wielki sukces, więc Ministerstwo Obrony Narodowej postanowiło uznać ''Panterę'' za obowiązujący wzór maskujący we wszystkich rodzajach sił zbrojnych RP, co nastąpiło w roku 1993.
Wz. 93 wyparł dopiero, co wdrożony w siłach zbrojnych kamuflaż wz. 89 ''Żaba'', który okazał się niewypałem ze względu na kiepskie właściwości kamuflujące(z kilku metrów mundur w tym kamuflażu wydawał się być w pełni zielony).

wz. 89 ''Żaba''


wz. 93 ''Pantera''


Opis kamuflażu
''Pantera'' należy do wzorów leśnych oraz pustynnych ponieważ w czasie jej powstawania nikt nie myślał jeszcze o tzw. kamuflażach uniwersalnych. Wzór ten zaprojektowano specjalnie dla naszej strefy klimatycznej, a jego zadaniem jest rozbicie sylwetki żołnierza w warunkach wykonywania działań z zakresu taktyki zielonej. Rozbicie sylwetki na tle środowiska utrudnia wykrycie swojej obecności za pomocą oka nieuzbrojonego oraz uzbrojonego(noktowizory, lunety, kolimatory) pod warunkiem zastosowania odpowiednich barwników, które pochłaniają światło podczerwone(w przeciwnym wypadku mundur i oporządzenie charakterystycznie świecą w noktowizji).

Kamuflaż ''Pantera'' składa się z 4 podstawowych barw - czarnej, brązowej, jasnozielonej i ciemnozielonej. Podstawową wadą tego kamuflażu jest brak widocznego ''mikrowzoru'' i powtarzalność plam, co ok. 12,5 cm. Wady te powodują problemy z rozbiciem sylwetki na małych oraz dużych odległościach.
Wadą jest również obecność barwy czarnej, która nie występuje zbyt często w naturalnym środowisku więc oko podświadomie rejestruje ''jaskrawość'' tej barwy na tle środowiska.

Na początku XXI wieku opracowano pustynną wersję kamuflażu, specjalnie na potrzeby zbliżającej się interwencji w Iraku. Poza odwróceniem poszczególnych kolorów na kolory pustynne i nadrukowaniem go na materiale o splocie rip-stop, nic w tym wzorze nie zmieniono. Sam kamuflaż pustynny istnieje w trzech generacjach ponieważ dostosowywano go, aby coraz lepiej sprawdzał się w warunkach pustynnych. Niestety do dzisiaj okazuje się, że leśna wersja spisuje się w zapiaszczonym środowisku lepiej od wersji pustynnej, więc często można spotkać żołnierzy w ''zielonej panterze''.

wz. 93 ''Pantera Pustynna''


Żołnierz GROM w Iraku


Zalety i wady wzoru:
+Dobre maskowanie na średnich dystansach
+Dopasowanie do polskiej strefy klimatycznej
+Jest to całkowicie polski projekt zastrzeżony dla sił zbrojnych RP

-Powtarzalność wzoru, co ok 12,5 cm
-Kiepsko dobrana kolorystka
-Brak mikrowzoru

Użytkownicy kamuflażu:
-Siły Zbrojne RP(wojska lądowe, marynarka wojenna, siły powietrzne, siły specjalne)
-Straż Graniczna
-Policja(SPAP na potrzeby realizacji działań z zakresu taktyki zielonej)

Ciekawostki:
Polska firma odzieżowa ''Arlen'' specjalizująca się w produkcji umundurowania opracowała ''cyfrową'' wersję kamuflażu ''Pantera'' w wersji leśnej i pustynnej. Nie wszedł on jednak do masowej produkcji ponieważ nieregularne kształty plam przy zachowanej kolorystyce oryginału pogarszały już i tak niezbyt dobre właściwości kamuflujące tego wzoru. Jedyną firmą odzieżową, która zdecydowała się wykorzystać ''Cyfrową Panterę'' była firma MIWO. Mundur w zdigitalizowanym wz. 93 można było sporadycznie spotkać wśród żołnierzy PKW Afganistan.

W mundurze wz. 2012, który ma zastąpić przestarzały krój mundurów wz. 127/a i 124/z pamiętający jeszcze lata '70-te zdecydowano pozostać przy kamuflażu wz. 93. Decyzję tą argumentowano ''przywiązaniem'' polskich żołnierzy do tego kamuflażu, cięciami budżetowymi podczas projektowania munduru wz. 2012 oraz łatwą identyfikacją ponieważ ''Pantera'' stała się naszą wizytówką podczas wykonywanych misji międzynarodowych. W przyszłości może go zastąpić kamuflaż ''Mapa'', który jest obecnie w fazie testów.

wz. 93 ''Pantera Cyfrowa''


''Pantera Cyfrowa'' w wersji pustynnej w Afganistanie:


Porównanie z innymi kamuflażami:
Na przedstawionym poniżej zdjęciu możemy porównać właściwości kamuflujące kilku kamuflaży leśnych. Na pierwszy rzut oka widać, że wz. 89 ''Żaba''(ostatni z prawej) oraz francuski CCE(pierwszy z lewej) zupełnie nie radzą sobie w polskich warunkach klimatycznych. Właściwości kamuflujące wz. 93(drugi z lewej) są całkiem niezłe.
Rosyjski generał
BongMan • 2012-09-02, 0:11
Mały chłopczyk pyta się taty (rosyjskiego generała):
- Tato, a kiedy my wejdziemy do NATO?
- Nie wiem jeszcze synku, ale jak wejdziemy, to po samą Holandię.
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Czego dowiedziałem się na temat Libii
J................. • 2012-08-11, 15:26
Interesujący filmik, obrazujący dyktatora Libii i jego politykę uciskania swego narodu:



Cytat:

Przyczynę dla której „Zachod" (po słowacku 'sracz') chciał koniecznie zlikwidować Kadafiego i jego Socjalistyczną Republikę najlepiej przedstawia ten filmik. Dowiecie się z niego dlaczego Libia została krajem przeznaczonym do likwidacji.

Link do "Zielonej Księgi"
911-truth.net/other-books/Muammar-Qaddafi-Green-Book-Eng.pdf

Najlepszy komentarz (46 piw)
the_satyr • 2012-08-11, 15:54
Wszyscy już nas jebią bez wazeliny i każdy o tym wie. A najbardziej mnie rozpierdalają ludzie którzy jeszcze wierzą telewizji, nie rozumiem po co oglądać to pudło.
Wprowadzenie w życie takich zmian jak proponowała ACTA sprawi ,że odbiorą nam ostatnie źródło informacji i możliwości usłyszenia "drugiej strony". Internet to jedyne źródło gdzie mogłem się dowiedzieć o czymś takim jak Zielona Księga Kadafiego...
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

  Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na rok. 6,50 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem