18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia (7) Soft Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Forum Szukaj Ranking
Wesprzyj nas Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 22:27
📌 Konflikt izrealsko-arabski Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 3:27

#płeć

Gender
Bazyliszek • 2013-12-27, 11:24
No i już odwrotu nie ma, na większości portali zamiast jak do tej pory rubryki płeć/sex mamy Gender, czyli określasz się, kim się czujesz, społeczno-kulturowa tożsamość płciowa .
Ale uwierzcie to się tak nie skończy, bo zaraz pojawia się osoby, które będą manifestowały, że określenie mentalne płci to mało , ze czują się tygrysem, delfinem, ważką i wejdzie ustawa, ze każdy ma prawo czuć się kim chce i że ograniczenie tego tylko do sfer seksualnych to poważne ograniczenie wolności
Wiec kwestia czasu a będziemy mieli w rubrykach i dokumentach cuda na kiju, ja już się czuję osłem patrząc na to co się dzieje
Myślicie, ze to niemożliwe ??
50 lat temu to co się teraz dzieje byłoby czymś z pogranicza Si-Fi, ale proszę jesteśmy świadkami zmian




.
Najlepszy komentarz (226 piw)
_................_ • 2013-12-27, 11:28

Ja pierdole, wchodzisz na anglojęzyczną stronę, nie mając świadomości że po "ichniemu" gender to płeć. Może gdyby napisali zamiast tego sex (inne określenie na płeć), pomyślał byś że Kamil lubi chłopców?

Nie tak dawno, pod jednym tematem pojawiła się wojna "na chuj mi angielski. znam inne języki". Oto i kurwa dowód, dlaczego podstawy angielskiego trzeba znać.

Zrzutka na serwery i rozwój serwisu

Witaj użytkowniku sadistic.pl,

Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.

Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).

Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
 już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Cytat:

Czytam o nierównym podziale ról między kobietami i mężczyznami. Czytam o poczuciu niedocenienia kobiet przez mężczyzn, o tym, że gdy "matka zbierze ubrania z podłogi i wrzuci do prania to tego nikt nie widzi, ale gdy ojciec zarobi na nowy samochód to jest święto".

Jestem po lekturze "Wysokich Obcasów" i weekendowej "Wyborczej" i mam takie poczucie, że ta nierówność jest, tyle że...o tym się nie mówi... jak mężczyźni mają trudno.

Razem z mężem zaraz po studiach otworzyliśmy firmę. Od dziewięciu lat pracujemy razem - robimy szkolenia dla firm (zrezygnowałam z pracy na uczelni, bo nie wystarczało na życie). Gdy urodziła nam się pierwsza córka, bardzo chciałam zostać z nią w domu przez rok. Tak było. Ja się nią zajmowałam w tygodniu, a mąż w weekendy.

Bycie w domu z dzieckiem to jest duży komfort. Nie czułam, że jest to problem, żeby ogarnąć mieszkanie i ugotować coś do jedzenia. Zarobienie na samochód jest moim zdaniem, dużo trudniejsze. Później, kiedy córeczka podrosła, mieliśmy opiekunkę, a druga córka bardzo szybko poszła do żłobka.

Teraz jest dużo łatwiej, bo dzieci są starsze, firmę rozkręciliśmy, więc nie trzeba patrzeć na każdą złotówkę. Dobra szkoła, dobre przedszkole (prywatne), mamy czas i pieniądze na to, żeby wyjechać we dwoje na weekend jakieś trzy razy w roku, razem z dziećmi jeździmy na ferie zimowe i na co najmniej miesiąc na wakacje. Mamy równowagę. Każde z nas potrzebuje też chwili wyłącznie dla siebie. Wszystko w naszym życiu robimy na maksimum możliwości. I do wszystkiego doszliśmy razem. Na początku nie mieliśmy nic, może oprócz kłopotów finansowych i emocjonalnych (bo oboje pochodzimy z niełatwych rodzin). Najpierw ja, potem mąż pracowaliśmy nad sobą podczas terapii, staramy się być uważni na siebie, wiemy, że nie można przegapiać tego, co dzieje się między nami. Nauczyliśmy się być dla siebie życzliwi, nauczyliśmy się kłócić, uczymy się siebie cały czas, bo oboje jesteśmy żywymi ludźmi i ciągle zmieniamy się: zmieniają się nasze potrzeby, możliwości, upodobania, zainteresowania.

Znajomi patrzą z boku i mówią, że mamy fajne życie. Też tak uważam, ale to wszystko wymaga dużego wysiłku, pokory do siebie i odwagi, żeby być wobec siebie szczerym i zgodnym ze sobą samym, żeby gadać o tym, co najtrudniejsze. Na pewno jesteśmy związkiem partnerskim, choć ciągle się ścieramy ze sobą o to, kto co ma robić. Ale na tym chyba polega życie razem. Codziennie rano jedziemy razem do pracy, (albo ktoś jedzie pierwszy, żeby wszystko uszykować, a druga osoba odwozi w tym czasie dzieci), wracamy o podobnej godzinie i dzielimy się po równo lekcjami, zabawą z dziećmi, gotowaniem Nie sprzątamy sami, tylko zlecamy to zadanie przecudownej pani Grażynce, która nam pomaga, bo po całym tygodniu wolimy mieć weekend, żeby się poprzytulać i pogadać zamiast fundować sobie kolejne obowiązki.

My mamy wszystkiego po równo. Mam jednak wrażenie, że wokół nas to mężczyźni mają trudniej niż kobiety. W naszym otoczeniu obserwujemy, że gdy rodzi się pierwsze dziecko, kobieta cała jest dla niego. Facet zrobi wszystko, żeby się dopchać do swojej kochanej żony. Zawoła opiekunkę, babcię, kupi bilety do kina, zamówi wyjazd - tylko że kobieta nie chce. Sytuacja wygląda trochę tak, że przed dziećmi kobiety się starają, słuchają, rozmawiają, ale gdy już na świecie są dzieci, facet jest odstawiony: spełnił swoją rolę. Teraz może już się zająć sobą i głowy nie zawracać. Czasem mam wrażenie, że nieobecność męża w domu jest nawet kobietom na rękę. W czterech ścianach jest zupełnie inny podział władzy niż w tzw. społeczeństwie. Mam wrażenie, że w rodzinach, które mnie otaczają, to kobieta obdarza łaską: będzie seks czy nie będzie, jedziemy na wakacje czy nie jedziemy, kogo zapraszamy, czy zrobić remont, czy kupimy samochód. Mężczyzna zrobi wszystko za namiastkę czułości, na wszystko się zgodzi.

Może to nie będzie zbyt popularne, co powiem, ale pranie, sprzątanie, czyszczenie niewidzialnych kurzów - to przecież idealny sposób, żeby się nie spotkać! Trzeba jeszcze podłogę zmyć, jeszcze makaron na jutro . A ten tu o głupotach myśli. Niewielu mężczyzn ma odwagę zadać pytanie: "czy ta podłoga jest ważniejsza, czy ja/ czy my".

My, kobiety, często bardzo dobrze wykształcone, "wygadane" - naprawdę potrafimy tych facetów wykastrować i to tak, że oni nawet nie pisną. Robimy to w aksamitnych rękawiczkach, z uśmiechem na twarzy. Albo z wyrazem udręczenia: "przecież tak się poświęcamy dla nich". Tam, gdzie jest poświęcenie, tam nie ma przepływu, nie ma namiętności, nie ma spontaniczności. Mężczyźni, żeby się angażować w rodzinę, muszą mieć na to przestrzeń. A tu co? Gdy chcą pranie powiesić, to słyszą, że lepiej nie, bo na pewno nie strzepną i będzie więcej prasowania. No więc, albo pracują całe dnie, albo piją, albo przesiadują z kolegami, albo bawią się w wojnę (podczas wyjazdów rekonstrukcyjnych). A kobiety szorują mieszkania, dzwonią do swoich matek, żeby podzielić się z bratnią duszą swoją samotnością i marzą o księciu z bajki. Tylko gdy chce się mieć księcia, trzeba najpierw być księżniczką. Może więc zamiast pytania, czy wyrzucił śmieci, można od czasu do czasu spytać go, czego pragnie, o czym tak naprawdę marzy, jak się czuje? A kto w rodzinie jest ważny? Kto powiedział, że dzieci, matka a na końcu ojciec? Wszyscy są ważni w takim samym stopniu. I mecz, i książka, i "Hello Kitty". Trzymam kciuki za facetów: żeby byli odważni, mocni i mądrzy. By dbali o siebie. Myślę, że to bardzo trudne odnaleźć się w kulturowych oczekiwaniach, jaki ma być dziś mężczyzna: stanowczy czy łagodny? Emocjonalny czy opanowany? Otwarty czy skryty? Rodzinny czy wojownik? Ma się złościć czy nie? Wrażliwy? A może nie, bo beksa?! Żyjemy w czasach kulturowej schizofrenii związanej z rolami kobiety i mężczyzny. I chyba to trzeba zaakceptować i być dla siebie wyrozumiałymi.


źródło
Najlepszy komentarz (20 piw)
KebabRemover • 2013-12-23, 18:05
Kiedyś to było tak że kobieta uczyła się być gospodynią, matka uczyła ja jak sprzątać, jak gotować, jak zająć się bękartem. Facet natomiast uczył się fachu, lub uczył się na uczelni, potem szedł do pracy, zarabiał na siebie, na żonę, na dzieci, robota była. Teraz mamy feministki karierowiczki co to nie potrafią rosołu zrobić ale za to są cwane, wygadane, zajmują wysokie stanowiska, lub takie przeznaczone głównie dla mężczyzn. Kurwy pozajmowały męskie zawody przez co jest brak miejsc dla nas żeby znaleźć dobrą robote. I jeszcze programy unijne je chronią, oferują jakieś dotacje za zatrudnienie kobiety. Teraz nie ma tak: facet pracuje, kobieta gotuje, teraz kobieta pracuje i gotuje a facet siedzi na bezrobociu bo na jego miejscu jest kobitka narzekająca że nie dość że w pracy się narobi to jeszcze w domu musi zrobić pranie kurwa jebane
Rebelya TV - Paradoks równości płci
S................l • 2013-11-26, 0:58
Norweski komik poszukuje prawdy...



Moim zdaniem wątek z mózgiem trochę po łebkach zrobili. Głównie ten komik wspomniał o genitaliach, a co się poniekąd z nimi wiąże to różne hormony w odmiennych u obu płci stężeniach, które "atakują" ich mózg, co wg. mnie może prowadzić do zmian w osobowości, myśleniu itd...

Swoją drogą, nie dziwi nikogo fakt, że pedały są takie zniewieściałe?
(geje nie muszą)

Mówią o tym dopiero w połowie filmu.

Myślę, że całkiem dobrze rozprawia się facet z mitycznym gender equality i innymi lewackimi gównami
Choroba psychiczna
BongMan • 2013-09-27, 14:54
- Jak nazywa się choroba psychiczna, przy której ludzie obrażają się lub denerwują o drobne sprawy i tworzą problemy z niczego?
- Płeć żeńska.
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Cały artykuł długi i po angielsku, więc w skrócie.

Brytyjskiemu żołnierzowi pojebało się pod kopułą i postanowił zmienić płeć oraz hajtnąć się z Arabem. Sami zobaczcie.





Dokąd ten świat zmierza?

Cały artykuł: dailymail.co.uk/news/article-2411152/Lucy-Vallender-Former-male-TA-sol...
Najlepszy komentarz (161 piw)
l................5 • 2013-09-05, 11:02
Mózg rozjebany :O
Facetowi wściekła żona obcięła penisa, bo chciał rozwodu, a feminazistki robią sobie z tego żarty.
Najlepszy komentarz (88 piw)
Tco • 2013-07-09, 10:35
Feministki to dziwne stworzonka , doskonale wiedza ze zyja tylko dzieki naszej lasce ( lasce meszczyzn) . a mimo wszystko ubzduraly sobie ze jestesmy sobie rowni ?!Suki boja sie jednak glosno szczekac , bo wiedza ze jak stwierdzimy przegiecie , to znowu bedziemy nimi orali pola .
Filmik instruktażowy o tym jak facet zakłada sztuczną skórę przypominającą ciało kobiety w 100%.
Włącznie z piersiami i narządami płciowymi.
Smacznego oglądania!
Najlepszy komentarz (27 piw)
8765tj • 2013-06-20, 2:11
NARESZCIE !!! teraz przynajmniej będę mógł trochę zarobić podczas wakacji
Hermafrodyta - strach się bać
mcmt • 2011-09-08, 9:24

Może sobie być, ale przecież nie kurwa modelką ... Idź sobie teraz do klubu i poznaj taką piękną Michalinę



Krupa: "Ona jest fotogieniczna"

źródełko: tvn24.pl/26086,1716645,0,1,piekna-hermafrodyta-podbila-serca-jury,wiadomosc.html
Najlepszy komentarz (42 piw)
G................y • 2011-09-08, 9:54
ten program nadaje sie kurwa do "Trudne Sprawy"
Że Indie to pojebany kraj, każdy wie. Ale to co odpierdalają ze zmianą płci to już ostra przesada.

Wiem, że w chuj długie, ale warto przeczytać co odjebują.

Każdego roku setki dziewczynek w Indiach przechodzą zabieg, w wyniku którego stają się chłopcami. Operacje chirurgicznej zmiany płci niejednokrotnie wykonywane są już na rocznych dzieciach. Ten proceder został ostatnio ujawniony przez Hindustan Times i wzbudził falę sprzeciwów na całym świecie. Zatrważające?

Ponad siedmiu chirurgów ze znanej z wykonywania zabiegów zmiany płci kliniki w mieście Indore, deklaruje, że do tej pory każdy z nich operował od 200 do 300 małych dzieci- donosi serwis metro.co.uk. Jak zmienić dziewczynkę w synka?

Podczas zabiegu zmiany płci z istniejących tkanek żeńskich wytwarza się męskie narządy, formuje się męskie genitalia. Poważna interwencja chirurgiczna to nie wszystko. Dzieci po operacji muszą przyjmować ogromne dawki hormonów. Kwestia zmiany płci, sama w sobie, budzi wiele kontrowersji. Jak to wygląda na naszym europejskim podwórku?

Zmiana płci po naszemu

Mężczyzna, który stał się kobietą, kobieta, która połowę życia była nim? Chirurgicznej zmiany płci dokonują w większości przypadków osoby transseksualne, czyli mające problem z identyfikacją płciową, takie, które we własnym ciele czują się intruzami, nie akceptują swojego męskiego bądź kobiecego ciała. Zmienić płeć? To nie takie proste.

Decyzja to jedynie początek drogi. Długiej drogi. Aby mogło dojść do zabiegu trzeba spełnić szereg warunków. Pierwszym krokiem jest stwierdzenie przez psychologa, czy dana osoba rzeczywiście się kwalifikuje. W tym celu kandydat poddawany jest długotrwałym specjalistycznym testom psychologicznym.

W większości krajów obowiązuje zasada, że zabieg jest możliwy jedynie u osób, które osiągnęły dojrzałość psychoseksualną. Dlaczego? W ten sposób eliminuje się ryzyko podjęcia pochopnej decyzji przez dojrzewających ludzi, których tożsamość psychoseksualna dopiero się kształtuje i nie musi być stabilna.

Operacje związane z rekonstrukcją i plastyką organów rozrodczych przeprowadza się również u dzieci obojnaczych, u których w pewnym stopniu wykształciły się zarówno narządy płciowe męskie, jak i żeńskie. W tym przypadku podjęcie decyzji może okazać się niezwykle trudne. Zdarza się, że rodzice muszą dokonać wyboru, które z narządów usunąć, a które zostawić, nie wiedząc jeszcze jaką płeć psychologiczną rozwinie dziecko w przyszłości.

W naszej kulturze prawo dokładnie określa procedury postępowania odnośnie zmiany płci. Nie wszędzie panują podobne restrykcje.

Prawo w służbie bezprawia

Czy rodzic ma prawo decydować o ingerencji w organizm dziecka i jego seksualność? W krajach z naszego kręgu kulturowego nie. Jednak zachodnie prawo nie ma nieograniczonego zasięgu. W Indiach nie ma ani ustaw regulujących prawa dzieci w kwestii zmiany płci ani odpowiednich instytucji, które stanęłyby w ich obronie. Dzieci skazane są na decyzje rodziców.

Bogatemu zabronisz?

Operacja zmiany płci, pomijając wszelkie inne kwestie, to zabieg kosztowny. W Indiach rachunek wystawiany za jego wykonanie wynosi około 10 tysięcy złotych. To pokaźna suma, w szczególności na tamtejsze warunki. Stanowi ona kwotę zaporową dla większości indyjskich rodzin. Co to oznacza? Decyzję o zmianie płci dziecka podejmują jedynie osoby o odpowiedniej zasobności portfela. Za pieniądze można kupić wszystko? Rodzice w Indiach nie kupują po prostu męskich narządów płciowych czy innej płci dziecka. Kupują status, poważanie i lepszą przyszłość.

Lepsza płeć

W kulturze zachodniej przyjście dziecka na świat to radość. Rodzice często mówią: "ważne, żeby było zdrowe". Nie jest to, jak się okazuje, uniwersalne przeświadczenie. I nie chodzi tu o zwykłe i niezobowiązujące preferencje odnośnie płci potomka. W Inadiach wywyższanie mężczyzn i chłopców ma silny fundament kulturowy. Syn to szczęście i duma dla całej rodziny. A dziewczynka? Obciążenie i problem.

Niepłodny? Nic nie szkodzi?

Zmiana płci pociąga za sobą konsekwencje. Rodziców nie zniechęca jednak nawet fakt, że w wyniku operacji ich dzieci stają się bezpłodne. Lepszy bezpłodny chłopiec niż zdolna do wydania na świat potomstwa córka? Czy wpływ kultury może być aż tak silny, żeby skłonić rodziców do tak drastycznych posunięć? Okazuje się, że tak.

Przepis na syna

Wykonać zabieg, podać odpowiednią dawkę hormonów i po sprawie? Przepis na syna wydaje się prosty. Indyjscy rodzice znają jeszcze jeden. W tym kraju masowo dokonuje się aborcji żeńskich płodów. Natura mogła się mylić, ale kultura jest bezlitosna? Dziewczynki nie czeka w życiu pasmo sukcesów. Te zarezerwowane są dla jej kolegów. Czy zmiana płci jest wynikiem troski o lepszą pozycję dziecka w przyszłości, a może chęcią posiadania potomka odpowiedniej płci. Odpowiedniej, czyli męskiej.

Jedno jest pewne: statystyki są niepokojące. Dążenie rodziców do posiadania męskich potomków sprawia, że już dziś mężczyźni mają przewagę w populacji Indii. W celu ograniczenia tego zjawiska określanie płci dziecka w czasie ciąży zostało w tym kraju zakazane. W ten sposób chciano ograniczyć liczbę aborcji żeńskich płodów i zwiększyć ilość dziewczynek przychodzących na świat. Czyżby rodzice znaleźli sposób na obejście tego utrudnienia?

Rodzinna sielanka

-Myślę, że gdy syn dorośnie, nie będzie miał żadnych problemów z tożsamością seksualną. Nawet nie będzie pamiętał, że kiedykolwiek przechodził jakąś operację- to wypowiedź rodzica, który poddał swoje dziecko operacji, zamieszczona w brytyjskim serwisie metro.co.uk . Beztroska, lekkomyślność czy po prostu głupota? Sprawa budzi silne emocje.

Córka staje się synem, rodzice są zadowoleni, rodzina dumna, dziecko może liczyć na szacunek społeczeństwa. Obrazek idealny. No tak, ale co dalej? Dziewczynka, która stała się chłopcem, dorasta. I co wtedy? Ma męskie narządy płciowe i mózg kobiety?

Płeć, czyli właściwie co?

Płeć- krótkie słowo i wszystko jasne? Czy aby na pewno? O tym, że chłopcy różnią się od dziewczynek dowiadujemy się już w dzieciństwie. Co nas różni? Po pierwsze to najbardziej oczywiste: różnimy się pod względem biologii. Budowa anatomiczna to tylko jedna, choć ewidentna, bo widoczna gołym okiem, cecha. Bycie kobietą czy mężczyzną nie polega jednak przecież na posiadaniu penisa albo waginy. W zależności od płci inaczej wygląda cała gospodarka hormonalna, która ma wpływ na różne procesy zachodzące w organizmie w ciągu życia. Dojrzewanie, prokreacja, przekwitanie? Hormony ustawiają nasz zegar biologiczny.

Płeć biologiczna i fizjologia wyznacza nam role płciowe. Kobieta może zajść w ciążę, donosić dziecko, urodzić je, karmić, organizm mężczyzny jest silniejszy, zdolny do większego wysiłku fizycznego. Czy te cechy, które zafundowała nam biologia, są sprawcą podziału obowiązków opartych na zasadzie ona- opiekunka domowego ogniska, on- zdobywca?

Psycholodzy twierdzą, że poniekąd tak, bo poza płcią biologiczną, czyli różnicami fizjologicznymi, mamy jeszcze płeć psychologiczną. Ta druga jest efektem socjalizacji. Co to oznacza w praktyce? Środowisko oczekuje innych zachowań i cech od kobiet i mężczyzn. W trakcie wychowywania uczymy dzieci specyficznych postaw. Inaczej ubieramy chłopców, inaczej dziewczynki, kupujemy różne zabawki, przez co zachęcamy do innych aktywności córki i synów. Często nawet nieświadomie aprobujemy zachowania zgodne z płcią dziecka. W ten sposób potomek uczy się, co to znaczy być nim, a co nią. I powtarza te aktywności, które są przez społeczeństwo nagradzane. Kultura zazwyczaj posiada wzorce ról związanych z płcią, ustala co to znaczy kobiecość, a co męskość. Gotowiec od razu do przysposobienia? To nie takie proste.

Ja, czyli on czy ona?

Fizjologia i wpływ środowiska to wciąż nie wszystko. W psychologii poza płcią biologiczną i psychiczną wskazuje się na tożsamość płciową. Co to takiego? Jest to świadomość i akceptacja własnej fizyczności, to czy postrzegamy siebie jako kobietę czy mężczyznę i czy jest nam dobrze z tym, kim jesteśmy. Tożsamość płciowa zaczyna się kształtować bardzo wcześnie. Psycholodzy twierdzą, że już 10-14 miesięczne dzieci mają świadomość swojej płci.

Co się dzieje, gdy człowiek postanowi ingerować w płciowość, samowolnie ją zmieniając? Czy taki eksperyment może nie pociągnąć za sobą żadnych konsekwencji? Prawdopodobnie przekonają się o tym dzieci, których rodzice postanowili poprawić naturę. Niestety przekonają się o tym na własnej skórze.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

  Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na rok. 6,50 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem