W UK, na tak oznakowanych przejsciach, jest obowiazek sie zatrzymac i przepuscic pieszych.
Ale znajde się takie pedałki, co nie chca sie zatrzymać
Ale znajde się takie pedałki, co nie chca sie zatrzymać
Najlepszy komentarz (77 piw)
hellbwoi
• 2016-10-01, 21:18
Sam napierdalałem miliony kilmetrów za młodu na rowerze, ale nigdy nie odpierdalałem takiej maniany jak teraz odpierdala większość rowerzystów. Jeździło się po chodniku owszem, ale nie dzwoniło na pieszych jak teraz robi co drugi pedalista w Warszawie, nie przepierdalało się na czerwonym dla pojazdów, owszem przejeżdzało się przez przejscia, wtedy scieżki rowerowe i przejazdy to były, ale w Holandii czy Niemczech, ale zawsze sprawdzając czy coś cię nie rozjedzie. A teraz wiekszość to bogowie szos i chodnikó, takie drugie BMW czy moto tyle że na pedałach.