📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
6 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:22
🔥
Dwa cwaniaki
- teraz popularne
🔥
Friendly fire (dzik na strzelnicy)
- teraz popularne
#platforma
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów.
Niestety sytaucja związana z brakiem reklam nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany Link do Zrzutki
W poczekalni w szpitalu siedzi kilku facetów, nagle w progu gabinetu staje doktor i mówi:
-Ten który ma IQ powyżej 140, proszę do gabinetu.
Wstał pierwszy facet, wszedł, po 10 minutach sytuacja się powtarza:
-Ten który ma IQ powyżej 100, proszę do gabinetu.
Mija kolejne 10 minut:
-Ten który ma IQ powyżej 50, do gabinetu. Ci którzy mają mniej, czekają.
Zostało tylko dwóch facetów, niezręczna cisza, ale jeden zdecydował się zagaić:
-Pan też głosował na Platformę?
-Ten który ma IQ powyżej 140, proszę do gabinetu.
Wstał pierwszy facet, wszedł, po 10 minutach sytuacja się powtarza:
-Ten który ma IQ powyżej 100, proszę do gabinetu.
Mija kolejne 10 minut:
-Ten który ma IQ powyżej 50, do gabinetu. Ci którzy mają mniej, czekają.
Zostało tylko dwóch facetów, niezręczna cisza, ale jeden zdecydował się zagaić:
-Pan też głosował na Platformę?
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Najlepszy komentarz (197 piw)
POPISowyNumer
• 2014-03-11, 16:52
-Nie, ja na PiS.
Legia w formie
Najlepszy komentarz (155 piw)
Maceek
• 2014-02-14, 22:12
tu się nie zgodze, legia zawsze ku*wą
Demokracja taka wspaniala... a rzad sie cieszy im wiecej baranow w narodzie bo im najlatwiej naklasc gowna do lba...
Juz wiecie czemu mlodzi i wyksztalceni musza wyjezdzac za granice ?
Czemu firmy sa niszczone?
Tak na najnizsze warstwy dziala propaganda medialna.
A pozniej sa zniwa i takie matoly, ktore nie maja pojecia doslownie o niczym ida glosowac i utrzymuja bande zlodzieji przy korycie.
Juz wiecie czemu mlodzi i wyksztalceni musza wyjezdzac za granice ?
Czemu firmy sa niszczone?
Tak na najnizsze warstwy dziala propaganda medialna.
A pozniej sa zniwa i takie matoly, ktore nie maja pojecia doslownie o niczym ida glosowac i utrzymuja bande zlodzieji przy korycie.
Najlepszy komentarz (91 piw)
tds1974
• 2014-02-12, 20:57
No to to jest przesada.
1. To rekord koalicji Platformy i PSL-u w uchwalaniu ustaw. Nowelizacja ustawy o lasach, sięgająca głęboko do "kieszeni przedsiębiorstwa Lasy Państwowe" została uchwalona w 24 godziny, co zapewne jest rekordem godnym księgi Guinnessa.
Przypomnijmy tylko, że marszałek Ewa Kopacz skierowała ten projekt ustawy do pierwszego czytania nie na salę plenarną Sejmu, ale do połączonych komisji finansów publicznych i ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa, tak jak nakazuje regulamin Sejmu w odniesieniu do projektów ustaw dotyczących obciążeń o charakterze podatkowym. Posiedzenie połączonych komisji rozpoczęło się w czwartek 23 stycznia o godzinie 9.30, trwało z przerwami do godziny 14.00. Obrady były niezwykle burzliwe z licznym, aktywnym udziałem posłów Prawa i Sprawiedliwości i przedstawicieli związków zawodowych działających w Lasach Państwowych (których z dużym trudem udało się wprowadzić na salę obrad).
Drugie czytanie tego projektu odbyło się późnym wieczorem w czwartek już na sali plenarnej Sejmu (pomiędzy godziną 22.00 i 1.00 w nocy), żeby maksymalnie ograniczyć zainteresowanie mediów. Powtórne posiedzenie połączonych komisji odbyło się pomiędzy 1.00 i 2.00 w nocy), a w piątek rano około godziny 10.00 projekt został poddany trzeciemu czytaniu i ostatecznie przegłosowany przez posłów Platformy i PSL-u (Waldemar Pawlak wstrzymał się od głosu).
2. Przypomnijmy także, że nowy minister środowiska Mikołaj Grabowski (do 27 listopada poprzedniego roku wiceminister finansów) zaproponował w ustawie o lasach zmiany w ich gospodarce finansowej, które nie zostawiają żadnych złudzeń.
Otóż od 2016 roku Lasy Państwowe mają co roku wpłacać do budżetu państwa kwotę 100-150 mln zł (2 proc. rocznych przychodów, a więc swoisty podatek obrotowy) i to niezależnie od tego, czy ich wynik finansowy w danym roku budżetowym będzie zyskiem czy stratą.
W związku z tym, że w ostatnich 5 latach Lasy osiągały dodatnią różnicę pomiędzy przychodami, a kosztami na poziomie około 170 mln zł rocznie, oznacza to efektywną stawkę tego podatku w wysokości około 82 proc. (stawka podatku dochodowego od osób prawnych (CIT) wynosi w Polsce 19 proc., a stawka karnego podatku z nieujawnionych źródeł wynosi 75 proc.).
3. Ale jeszcze bardziej absurdalny jest zapis zobowiązujący przedsiębiorstwo Lasy Państwowe do wpłaty do budżetu państwa w latach 2014-2015, jak to ujęto - z kapitału własnego, astronomicznej kwoty 1,6 mld zł po 0, 8 mld zł rocznie (w ratach kwartalnych).
Środki te w wysokości po 650 mln zł rocznie w latach 2014-2015, mają być przeznaczone na finansowanie budowy dróg lokalnych, realizowanych przez samorządy gminne i powiatowe, a po 150 milionów rocznie zostanie w budżecie państwa.
A więc w 2014 roku, roku kampanii wyborczej do jednostek samorządu terytorialnego, samorządy gminne i powiatowe (ponieważ środki na drogi lokalne dzielą poszczególni wojewodowie dotrą one najprawdopodobniej tylko do tych, którymi kierują burmistrzowie, wójtowie i starostowie z Platformy i PSL-u), otrzymają od rządu prezent pochodzący ze swoistej "grabieży" zasobów finansowych Lasów Państwowych.
4. Mimo licznych głosów sprzeciwu jakie padały w tej zaledwie 24-godzinnej debacie na tym projektem, większość koalicyjna Platformy i PSL-u odrzuciła wszystkie wnioski składane przez opozycję w tym także ten o wysłuchanie publiczne.
Przecież tak ważna ustawa dotycząca Lasów Państwowych, zajmujących 1/4 powierzchni kraju, zatrudniających 25 tysięcy pracowników, dotycząca w zasadzie wszystkich Polaków (bowiem każdy z nas ma prawo do korzystania z lasów), tak naprawdę w ogóle nie podlegała konsultacjom społecznym.
A tak przy okazji, to skoro rządząca koalicja Platformy i PSL-u tak ochoczo wprowadza podatek obrotowy (2 proc. od wartości sprzedaży) od Lasów Państwowych, to może tym łatwiej będzie im zaakceptować propozycję ustawową Prawa i Sprawiedliwości - chociaż 1 proc. podatku obrotowego od wartości sprzedaży w sklepach wielkopowierzchniowych, bo inaczej będą one powstawały dalej jak grzyby po deszczu, choć ponoć z rentownością tej działalności jest wyjątkowo blado (podatek dochodowy wpłacany przez wszystkie sklepy wielkopowierzchniowe wynosi w ostatnich latach około 600 mln zł rocznie, podczas gdy obroty zbliżają się do 200 mld zł rocznie).
1. To rekord koalicji Platformy i PSL-u w uchwalaniu ustaw. Nowelizacja ustawy o lasach, sięgająca głęboko do "kieszeni przedsiębiorstwa Lasy Państwowe" została uchwalona w 24 godziny, co zapewne jest rekordem godnym księgi Guinnessa.
Przypomnijmy tylko, że marszałek Ewa Kopacz skierowała ten projekt ustawy do pierwszego czytania nie na salę plenarną Sejmu, ale do połączonych komisji finansów publicznych i ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa, tak jak nakazuje regulamin Sejmu w odniesieniu do projektów ustaw dotyczących obciążeń o charakterze podatkowym. Posiedzenie połączonych komisji rozpoczęło się w czwartek 23 stycznia o godzinie 9.30, trwało z przerwami do godziny 14.00. Obrady były niezwykle burzliwe z licznym, aktywnym udziałem posłów Prawa i Sprawiedliwości i przedstawicieli związków zawodowych działających w Lasach Państwowych (których z dużym trudem udało się wprowadzić na salę obrad).
Drugie czytanie tego projektu odbyło się późnym wieczorem w czwartek już na sali plenarnej Sejmu (pomiędzy godziną 22.00 i 1.00 w nocy), żeby maksymalnie ograniczyć zainteresowanie mediów. Powtórne posiedzenie połączonych komisji odbyło się pomiędzy 1.00 i 2.00 w nocy), a w piątek rano około godziny 10.00 projekt został poddany trzeciemu czytaniu i ostatecznie przegłosowany przez posłów Platformy i PSL-u (Waldemar Pawlak wstrzymał się od głosu).
2. Przypomnijmy także, że nowy minister środowiska Mikołaj Grabowski (do 27 listopada poprzedniego roku wiceminister finansów) zaproponował w ustawie o lasach zmiany w ich gospodarce finansowej, które nie zostawiają żadnych złudzeń.
Otóż od 2016 roku Lasy Państwowe mają co roku wpłacać do budżetu państwa kwotę 100-150 mln zł (2 proc. rocznych przychodów, a więc swoisty podatek obrotowy) i to niezależnie od tego, czy ich wynik finansowy w danym roku budżetowym będzie zyskiem czy stratą.
W związku z tym, że w ostatnich 5 latach Lasy osiągały dodatnią różnicę pomiędzy przychodami, a kosztami na poziomie około 170 mln zł rocznie, oznacza to efektywną stawkę tego podatku w wysokości około 82 proc. (stawka podatku dochodowego od osób prawnych (CIT) wynosi w Polsce 19 proc., a stawka karnego podatku z nieujawnionych źródeł wynosi 75 proc.).
3. Ale jeszcze bardziej absurdalny jest zapis zobowiązujący przedsiębiorstwo Lasy Państwowe do wpłaty do budżetu państwa w latach 2014-2015, jak to ujęto - z kapitału własnego, astronomicznej kwoty 1,6 mld zł po 0, 8 mld zł rocznie (w ratach kwartalnych).
Środki te w wysokości po 650 mln zł rocznie w latach 2014-2015, mają być przeznaczone na finansowanie budowy dróg lokalnych, realizowanych przez samorządy gminne i powiatowe, a po 150 milionów rocznie zostanie w budżecie państwa.
A więc w 2014 roku, roku kampanii wyborczej do jednostek samorządu terytorialnego, samorządy gminne i powiatowe (ponieważ środki na drogi lokalne dzielą poszczególni wojewodowie dotrą one najprawdopodobniej tylko do tych, którymi kierują burmistrzowie, wójtowie i starostowie z Platformy i PSL-u), otrzymają od rządu prezent pochodzący ze swoistej "grabieży" zasobów finansowych Lasów Państwowych.
4. Mimo licznych głosów sprzeciwu jakie padały w tej zaledwie 24-godzinnej debacie na tym projektem, większość koalicyjna Platformy i PSL-u odrzuciła wszystkie wnioski składane przez opozycję w tym także ten o wysłuchanie publiczne.
Przecież tak ważna ustawa dotycząca Lasów Państwowych, zajmujących 1/4 powierzchni kraju, zatrudniających 25 tysięcy pracowników, dotycząca w zasadzie wszystkich Polaków (bowiem każdy z nas ma prawo do korzystania z lasów), tak naprawdę w ogóle nie podlegała konsultacjom społecznym.
A tak przy okazji, to skoro rządząca koalicja Platformy i PSL-u tak ochoczo wprowadza podatek obrotowy (2 proc. od wartości sprzedaży) od Lasów Państwowych, to może tym łatwiej będzie im zaakceptować propozycję ustawową Prawa i Sprawiedliwości - chociaż 1 proc. podatku obrotowego od wartości sprzedaży w sklepach wielkopowierzchniowych, bo inaczej będą one powstawały dalej jak grzyby po deszczu, choć ponoć z rentownością tej działalności jest wyjątkowo blado (podatek dochodowy wpłacany przez wszystkie sklepy wielkopowierzchniowe wynosi w ostatnich latach około 600 mln zł rocznie, podczas gdy obroty zbliżają się do 200 mld zł rocznie).
Uwaga! Szukam wspólników do produkcji takiego alkomatu.
Potrzeba producenta alkomatów oraz syna albo kochankę jakiegoś ministra albo
przynajmniej prezydenta miasta aby załatwił wyłączność i przetarg.
Podzielimy się godnie, nie ma lipy. Alkomat ma być elastyczny,
ustawialny, ma wisieć z lusterka dupą do pasażerów lub siedzieć na półce!
Tylko poważne propozycje!
Potrzeba producenta alkomatów oraz syna albo kochankę jakiegoś ministra albo
przynajmniej prezydenta miasta aby załatwił wyłączność i przetarg.
Podzielimy się godnie, nie ma lipy. Alkomat ma być elastyczny,
ustawialny, ma wisieć z lusterka dupą do pasażerów lub siedzieć na półce!
Tylko poważne propozycje!
Czy Bronisław Komorowski ma jaja?
Ma, ale na ramieniu.
Ma, ale na ramieniu.
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Najlepszy komentarz (31 piw)
kwasix
• 2014-01-05, 21:51
Czytał Mariusz Max kolonko..
Donald Tusk to wcale nie taki zły człowiek. Dotykają go codzienne, życiowe rozterki. Jest kochającym ojcem, razem z córką płacze, oglądając "Króla Lwa" ...
A ja płaczę, gdy widzę rozpacz rodziców dzieci nieuleczalnie chorych, dla których nie ma kasy na lekarstwa i opiekę medyczną. Płaczę, gdy stary komuch żyje na bogatej emeryturze, a prawdziwy anonimowy bohater ledwo wiąże koniec z końćem. Za to państwo ma kasę i aspiracje (co nie jest złe jak się ma jakieś logiczne priorytety) budować jednorazową skocznie na Stadionie Narodowym ... DOŚĆ Panie Premierze, oszukałeś swoich wyborców sześć lat temu, teraz po męsku po prostu zrezygnuj. Jesteś mężczyzną w domu ? Miej jaja i w polityce!
nie mogę wstawić linka .. ale kto ciekawy znajdzie na stronie tvn24, z wczorajszą datą (26.11) wywiad z żoną Premiera...
A ja płaczę, gdy widzę rozpacz rodziców dzieci nieuleczalnie chorych, dla których nie ma kasy na lekarstwa i opiekę medyczną. Płaczę, gdy stary komuch żyje na bogatej emeryturze, a prawdziwy anonimowy bohater ledwo wiąże koniec z końćem. Za to państwo ma kasę i aspiracje (co nie jest złe jak się ma jakieś logiczne priorytety) budować jednorazową skocznie na Stadionie Narodowym ... DOŚĆ Panie Premierze, oszukałeś swoich wyborców sześć lat temu, teraz po męsku po prostu zrezygnuj. Jesteś mężczyzną w domu ? Miej jaja i w polityce!
nie mogę wstawić linka .. ale kto ciekawy znajdzie na stronie tvn24, z wczorajszą datą (26.11) wywiad z żoną Premiera...
Nowość od zniszczsystem.
Najlepszy komentarz (21 piw)
ziehzeit
• 2013-10-26, 16:51
Hahaha dobre ale z drugiej strony to nie jest śmieszne. Mimo wszystko piwo za pojazd po tym skurwysynie.
Witajcie. Na wstępie napiszę, że w swojej wypowiedzi nie będę stronił od wulgaryzmów, bo nie uważam ich za coś złego - w momencie wymyślenia przekleństw nie były one od razu "brzydkimi słowami" - dopiero później musieli się znaleźć debile, którzy nadali im niestety negatywny już w powszechnej opinii wydźwięk. Ja się z tym nie zgadzam.
Wszyscy o tym wiecie (sam fakt był nawet poruszany na Sadisticu), że Rosjanie aresztowali Greenpeace'owców pod zarzutem piractwa. Dzisiaj rosyjski sąd oddalił wniosek Tomasza Dziemiańczuka (polskiego pirata w barwach Greenpeace'u) o zmianę środka zapobiegawczego. Innymi słowy będzie siedział w pierdlu do czasu rozprawy, podobnie jak wszyscy inni jego współtowarzysze. Ilekroć oglądam w wiadomościach na wszystkich kanałach TV informacje o feralnym incydencie, zawsze wydaje mi się że materiał wideo nie pasuje do relacji.
Co słyszę? Bohaterzy z Greenpeace'u protestowali przeciwko wydobywaniu ropy naftowej na Arktyce, zostali za to aresztowani przez złych Rosjan i będą sądzeni (o zgrozo) za piractwo.
Co widzę? Napad. Jacyś debile na kilku pontonach pozaczepiali na platformę wiertniczą liny i próbują się wpierdolić na nią, przebywający zaś na platformie ludzie bronią się lejąc im wodę na pyski.
Wczuwam się w Greenpeace'owca: muszę chronić Matkę Ziemię, wdrapuję się na platformę, mam świadomość tego, że moje czyny pociągną za sobą konsekwencje, wiem że nie robię niczego dobrego, wiem że przeze mnie ludzie na platformie są przerażeni, wiem o nieuchronności kary (A może mam poczucie bezkarności? Może fakt, że jestem z Greenpeace'u pozwala mi wjebać się na platformę i sparaliżować tam pracę?).
Z punktu widzenia pracowników platformy: ktoś chce się wedrzeć na platformę, nie wiem kto to, nie wiem w jakim celu, nie wiem czy nie jest uzbrojony, nikt w pobliżu mi nie pomoże, będę się bronił wszelkimi sposobami. Gdybym miał broń, to bym ich zajebał.
Oczywiście stało się, co stać się musiało - bandziory aresztowane. Stawia się im zarzut piractwa.
Media w Polsce: Kpina! Jakiego piractwa!? Przecież walczyli o dobro Ziemi!
Ja: Jakie dobro Ziemi? Zwykłe bandyctwo! A skąd mam wiedzieć, czy nie chcieli pod banderą Greenpeace'u wymordować pracowników platformy, przejąć ją i czerpać zyski z czarnego złota lub szantażować Rosjan? Fakty są jednoznaczne - kilkudziesięciu idiotów chciało WŁAMAĆ SIĘ na platformę, chuj wie po co. Załóżmy, że by się im udało. Są na platformie. I co wtedy? No jesteście tam idioci i co Wam z tego? Pokazali Was w telewizji? O to chodziło? W 100% zgadzam się z Rosjanami - to było piractwo. Nie może być tak, że pod logiem Greenpeace'u można uprawiać samowolkę. Są przepisy - koniec, kropka.
Na koniec o karze, która im grozi. Do 15 lat łagrów. Nie więzienia - łagrów. Będą zapierdalali i będzie można z nich mieć kasę. Nie to co w Polsce, że idą do więzienia, leżą w cieplutkim łóżeczku, micha na czas podana i oglądają telewizję na koszt podatników. W Rosji się nie pierdolą - zarabiaj na swoje utrzymanie, a nawet więcej: jesteś idiotą, to wydoimy z Ciebie kasę. Będziesz zapierdalał, a państwo na Tobie się bogaci. To jest myśl.
Wszyscy o tym wiecie (sam fakt był nawet poruszany na Sadisticu), że Rosjanie aresztowali Greenpeace'owców pod zarzutem piractwa. Dzisiaj rosyjski sąd oddalił wniosek Tomasza Dziemiańczuka (polskiego pirata w barwach Greenpeace'u) o zmianę środka zapobiegawczego. Innymi słowy będzie siedział w pierdlu do czasu rozprawy, podobnie jak wszyscy inni jego współtowarzysze. Ilekroć oglądam w wiadomościach na wszystkich kanałach TV informacje o feralnym incydencie, zawsze wydaje mi się że materiał wideo nie pasuje do relacji.
Co słyszę? Bohaterzy z Greenpeace'u protestowali przeciwko wydobywaniu ropy naftowej na Arktyce, zostali za to aresztowani przez złych Rosjan i będą sądzeni (o zgrozo) za piractwo.
Co widzę? Napad. Jacyś debile na kilku pontonach pozaczepiali na platformę wiertniczą liny i próbują się wpierdolić na nią, przebywający zaś na platformie ludzie bronią się lejąc im wodę na pyski.
Wczuwam się w Greenpeace'owca: muszę chronić Matkę Ziemię, wdrapuję się na platformę, mam świadomość tego, że moje czyny pociągną za sobą konsekwencje, wiem że nie robię niczego dobrego, wiem że przeze mnie ludzie na platformie są przerażeni, wiem o nieuchronności kary (A może mam poczucie bezkarności? Może fakt, że jestem z Greenpeace'u pozwala mi wjebać się na platformę i sparaliżować tam pracę?).
Z punktu widzenia pracowników platformy: ktoś chce się wedrzeć na platformę, nie wiem kto to, nie wiem w jakim celu, nie wiem czy nie jest uzbrojony, nikt w pobliżu mi nie pomoże, będę się bronił wszelkimi sposobami. Gdybym miał broń, to bym ich zajebał.
Oczywiście stało się, co stać się musiało - bandziory aresztowane. Stawia się im zarzut piractwa.
Media w Polsce: Kpina! Jakiego piractwa!? Przecież walczyli o dobro Ziemi!
Ja: Jakie dobro Ziemi? Zwykłe bandyctwo! A skąd mam wiedzieć, czy nie chcieli pod banderą Greenpeace'u wymordować pracowników platformy, przejąć ją i czerpać zyski z czarnego złota lub szantażować Rosjan? Fakty są jednoznaczne - kilkudziesięciu idiotów chciało WŁAMAĆ SIĘ na platformę, chuj wie po co. Załóżmy, że by się im udało. Są na platformie. I co wtedy? No jesteście tam idioci i co Wam z tego? Pokazali Was w telewizji? O to chodziło? W 100% zgadzam się z Rosjanami - to było piractwo. Nie może być tak, że pod logiem Greenpeace'u można uprawiać samowolkę. Są przepisy - koniec, kropka.
Na koniec o karze, która im grozi. Do 15 lat łagrów. Nie więzienia - łagrów. Będą zapierdalali i będzie można z nich mieć kasę. Nie to co w Polsce, że idą do więzienia, leżą w cieplutkim łóżeczku, micha na czas podana i oglądają telewizję na koszt podatników. W Rosji się nie pierdolą - zarabiaj na swoje utrzymanie, a nawet więcej: jesteś idiotą, to wydoimy z Ciebie kasę. Będziesz zapierdalał, a państwo na Tobie się bogaci. To jest myśl.
Najlepszy komentarz (70 piw)
munio1000
• 2013-10-21, 17:19
Cytat:
Na koniec o karze, która im grozi. Do 15 lat łagrów. Nie więzienia - łagrów. Będą zapierdalali i będzie można z nich mieć kasę. Nie to co w Polsce, że idą do więzienia, leżą w cieplutkim łóżeczku, micha na czas podana i oglądają telewizję na koszt podatników. W Rosji się nie pierdolą - zarabiaj na swoje utrzymanie, a nawet więcej: jesteś idiotą, to wydoimy z Ciebie kasę. Będziesz zapierdalał, a państwo na Tobie się bogaci. To jest myśl.
przydałoby się tak w Polsce, coś by się na plus zmieniło
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Krótko mówiąc gościu o 7 rano poszedł się wpisać na listę obecności aby dostać dodatkowe pieniądze za pracę jaką wykonał w parlamencie europejskim, tylko kurwa jaką on wykonał o 7 rano? frajer wpisał się na listę i spierdolił do hotelu ruchać dziwkę. Dodatkowo zadanu mu pytanie po co sie wpisuje jak wychodzi a on, że dzisiaj musi pracować w okręgu wyborczym....czyli wkopał się dodatkowo gdyż poszedł pracować w zupełnie innym miejscu przez co nie powinien dostać dodatkowych pieniędzy. W czasie tego filmu pełno posłów jak zoabczyło kamery rano to spierdalało...warte obejrzenia, wrzuć ktoś film.
Tak więc sadole o to jak żre świnia! piękny dokumentalny film pierdolonych świń!