Ostatnimi czasy pojawiają się tu filmiki, których głównymi bohaterami są policjanci lub srasz miejska oraz nieodłącznie banda idiotów.
Fabułą większości tych nisko metrażowych filmów wątpliwej jakości i sensu jest ambaras o legitymowanie przez władzę.
Nie mam pojęcia skąd w ludziach taka zdolność do awanturowania się o błahostki. Banda idiotów i ćwierć mózgów naogląda
się na JUTUBJE filmików typu Emil łowca fotoradarów (szacunek dla niego)
po czym stają się ekspertami od prawa i procedur legitymowania,
co więcej używają sformułowań takich jak "podstawa prawna" itp.
Cieszę sie że żyje w kraju ludzi wykształconych i na ulicy co drugi jest specjalistą do kontrolowania prawidłowego pełnienia służby organów władzy.
Nagrywają swoje żałosne próby bycia kimś świadomym o prawach, publikują je a potem reszta debili ich pokroju to naśladuje.
Więc pytam jebany debilu dlaczego nie dasz tego jebanego dowodu osobistego gdy policjant Cię o to prosi.
Kurwa zabierasz mu 20 minut za które sam płacisz a w tym czasie on mógłby zrobić coś pożytecznego. Oczywiście narzekaj, że powinni pilnować porządku chociaż sam go naruszasz.
Nie chce bronić policji i obsrańców miejskich bo oni też nie są bez winy. Ale po co ta nagonka?! Kłótnia o podanie dowodu przecież tylko spiszą twoje dane.
Wątpię, że zaczepiają ludzi i proszą o dowód. Patrol chce dowód os kogoś zaraz zbiera się 20 gapiów i każdy zgrywa mądrale ale chuja wie, takich ludzi powinni pałować za utrudnianie pracy.
Policjant chuj może zrobić takiemu awanturnikowi ale jak przyjdzie co do czego i takiemu pajacowi przydarzy się coś to dzwoni po policje i twierdzi, że się cackają.
Sam chce być policjantem ale gdy widzę takie filmy gdzie ludzie o mały włos nie linczują Bogu ducha winnego policjanta bo chciał dowód od najebanego
pajaca który pokazał środkowy palec w stronę radiowozu to mi się odechciewa wszystkiego. Policja jest dla nas a nie przeciwko nam zdarzają się przypadki
nadużycia władzy ale ile razy widziałeś gdy policjant napierdala staruszkę pałą bo na czerwonym przeszła?
Zastanów się czy warto wszczynać awantury, tracić swój czas i policji kłócąc się o dowód i o to że policjant powinien przed poproszeniem o dowód złożyć podanie o to.
Pozdrawiam myślących a debilom chuj w czoło.