#studenci
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
jeśli chcecie ich wesprzeć choć kortowiada dobiega juz końca to tu macie link
allegro.pl/item1034029257_kortowiada_daj_zarobic_na_piwooo_zapalki.html
Oni podpalają kibel...
___________
edit: zmiana filmiku....
Pycha herbatka
- ''Kurwa, kibel zupełnie jak u nas''
To ma ich zachęcić do lepszej nauki.
Profesor z uniwersytetu stanowego w Indianie zaczerpnął swój system nauczania i oceniania z World of Warcraft.
Studenci nie dostają ocen, a punkty doświadczenia
, zamiast ćwiczeń dostają prace do wykonania (task) i nie pracują samodzielnie tylko łączą się w studenckie "gildie" - donosi videogames.yahoo.com.
Każdy student zaczyna rok z czystym kontem
i po drodze
zbiera punkty doświadczenia. Zero punktów to brak zaliczenia przedmiotu.
MŁODZI NIE POTRAFIĄ SIĘ UCZYĆ, WINNA JEST SIEĆ>>
Gdy mają przygotować samodzielne wystąpienie, to nie nie jest to prezentacja a "quest", egzaminy to walka z potworem a dodakowe zadania to "zdobywanie umiejętności" (craft) - dodaje portal
.
Kontekst gier wideo, zdaniem Lee Sheldona, wykładowcy, wzmacnia motywację studentów do pracy.
Zajęcia opisane są w terminologii która do nich przemawia, którą rozumieją i nie traktują jako ciężkiej pracy a jako zabawę - przekonuje.
Jego entuzjazm do alternatywnego sposobu oceny czyjejś pracy podchwyciła ponoć firma
dystrybucyjna z Australii i Nowej Zelandii, Express Data.
LAPTOPY NA ZAJĘCIACH? UCZELNIE ZABRANIAJĄ>>
Wobec swoich pracowników stosuje język z kręgielni i cele stawiane pracownikom utożsama z rozbijaniem kulą kręgi.
Za coś takiego to dyscyplinarnie powinni go usunąć.
Hardkor nie hardkor ... raczej zwykła szuja i debil. Powinien jeszcze napisać przez kogo nie zaliczyli.
wiesz, masz 22 lata, więc to twoje pokolenie. Ci "studenci", którzy nie zaliczyli,są niestety produktami nowej epoki. Mam do czynienia z takimi młodymi ludźmi przez CV, które przesyłają do firmy, w której pracuję. Uwierz mi- czytając, że ktoś ma wyższe wykształcenie i jednocześnie pisze kwiatki w stylu":
"Hciałbym pracować w waszej firmie... mojimi głównymi zainteresowaniami są sport i podruże... umiem internet..."
To tylko przykłady braków w wykształceniu językowym, ale jednocześnie pokazuje poziom ogólny. Dzisiejsi studenci już nawet nie stosują zasady 3xZ (zakuć, zaliczyć, zapomnieć)- pomijają pierwszy jej człon...
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów