Ludzie snujący teorie spiskowe na temat ataków na World Trade Center twierdzą, że terroryści, którzy byli zaledwie słabo przeszkoleni w zakresie pilotowania niewielkich samolotów nie potrafiliby tak dobrze sterować ogromnymi Boeingami.
Nie wiem o co im chodzi. Przecież jakby terroryści potrafili dobrze latać to nie przypierdoliliby w budynki.
Nie wiem o co im chodzi. Przecież jakby terroryści potrafili dobrze latać to nie przypierdoliliby w budynki.