Nowe DVD Top Gear z testem leciwego Poloneza. Na szczęście nie wypadł aż tak blado na tle Jeepa Mahindry.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:27
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 3:27
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Clarkson się nie zna, i tak marzę o Poldku w garażu czekającego na niedzielnego szlifa.
Może się psuły, ale były nasze!
W zasadzie miały dwie zalety:
były polskie i były
Może się psuły, ale były nasze!
W zasadzie miały dwie zalety:
były polskie i były
@Koziol87
Czytałem kilka jego książek-felietonów, oglądałem prawie każdy odcinek TG na necie, bbc, itd, i to co mówisz, że "lubi się z nas Polaków śmiać" to nieprawda. On się naśmiewa ze wszystkich po równo: amerykanów, niemców, francuzów, ba! Nawet z samego siebie i brytyjczyków ogólnie(w sumie najwięcej). Jak już nieraz pisał (i mówił), iż wyśmiewa absurdy otaczającego nas świata, a nie ludzi samych w sobie. On nie segreguje nikogo: o ten to holender, to będę się z niego śmiać i wytykać palcem! I nie robi to w negatywny sposób.
Poczytaj troszke więcej jego felietonów, i wtedy się wypowiadaj, niż jakiś jeden krótki tekst umieszczony na jedną strone (w zasadzie 3/4 średnią czcionką, bo reszte zajmuje zdjęcie/oprawa) w gazecie za 4,90zł co jakiś czas.
Czytałem kilka jego książek-felietonów, oglądałem prawie każdy odcinek TG na necie, bbc, itd, i to co mówisz, że "lubi się z nas Polaków śmiać" to nieprawda. On się naśmiewa ze wszystkich po równo: amerykanów, niemców, francuzów, ba! Nawet z samego siebie i brytyjczyków ogólnie(w sumie najwięcej). Jak już nieraz pisał (i mówił), iż wyśmiewa absurdy otaczającego nas świata, a nie ludzi samych w sobie. On nie segreguje nikogo: o ten to holender, to będę się z niego śmiać i wytykać palcem! I nie robi to w negatywny sposób.
Poczytaj troszke więcej jego felietonów, i wtedy się wypowiadaj, niż jakiś jeden krótki tekst umieszczony na jedną strone (w zasadzie 3/4 średnią czcionką, bo reszte zajmuje zdjęcie/oprawa) w gazecie za 4,90zł co jakiś czas.
Butter napisał/a:
Wole Poldasa od każdego auta z kurtynami poduszkami, powietrznymi i kij wie czym.
Lubie ten program ale gadanie, że poldas to shit troche mnie obraża
to wlasnie ty pierdolisz, tylko z sentymentu do tego auta. sam mialem poldka 5 lat, ale popatrzmy prawdzie w oczy: to auto po roku 85 bylo chujowe, przestarzale a jebali je do 2002 na tej samej lini. polonez to niekomfortowe, malo bezpieczne, jarajace jak pojebane i psujace sie W CHUJ czesto auto. nie polecam go nikomu do jazdy na codzien.
kurwa bo to jest POLSKI samochod dla POLAKOW i nikt inny nie bedzie potrafil nim jezdzic ani miec do niego tyle cierpliwosci
Bo oni uważają, że tylko drogie samochody są dobre i bez awaryjne. Tyle w temacie.
rajdowe polonezy rozkurwiały wszystkie rajdy, dublowały lamusów
jezeli chodzi o poldiniego to co mówi klarkson to szczera prawda zawsze nie lubiłem teg auta nie lubie jeździć czymś co sprawi wrazenie że nie ma siły uciągnąc samego siebie
przeciez polonez to gowno. porownajcie sobie inne wozy z tych czasow, chociazby mercedesa 190.
mercedes w124 3.0 td i borewicz 1500 w garażu to moje retromarzenie na najbliższe 5 lat...
Kurwa, to jest trzydziestoletini samochód. może my zróbmy program o Reliant Robin. Zobaczymy kto się będzie śmiał ostatni.
Mój ojciec kupił poloneza caro z salonu w 94 albo 95 roku. Z jednej strony pamiętam jak kiedyś w lewy bok wjechała nam ciężarówka i nic się nikomu nie stało (sam siedziałem po lewej, ale o prędkość nie pytajcie, bo byłem szczylem i było ciemno). Z drugiej strony pamiętam, jak pewnego razu podczas jazdy silnik zaczął się krztusić i szarpało samochodem (nie był zagazowany). Nie mam pojęcia jak poldek sprawował się na co dzień (ojciec jeździł głównie sam, a ja byłem szczylem) ale w 1998 został sprzedany. Wydaje mi się, że to dość szybko, szczególnie że ojciec raczej kupował samochody na lata i chociażby takie pogardzane przez wielu Tico było z nami niemal 14 lat i nawet ja zdążyłem nim pojeździć, a nawet je polubić.
Sam poldka nigdy nie prowadziłem, z kumplem myślimy o kupieniu jakiegoś taniego do zabawy Może i kupiłbym do jazdy na co dzień, ale spalanie mnie przeraża, a gazu ponoć toto nie toleruje.
Sam poldka nigdy nie prowadziłem, z kumplem myślimy o kupieniu jakiegoś taniego do zabawy Może i kupiłbym do jazdy na co dzień, ale spalanie mnie przeraża, a gazu ponoć toto nie toleruje.
Dobrze ,że herbaciarzom pierdolonym wszystko zajebiście wychodziło... zwłaszcza ich austin allegro...
Ja rozumiem patriotyzm i nie spełnione marzenia o własnej, potężnej marce ale niestety, spójrzmy prawdzie w oczy - Polonez od nowości był zacofany technicznie i był po prostu gówniany. Owszem Giugiaro go zaprojektował, a konstrukcja miała być wstępnie przeznaczona dla modelu Lanci. Polacy to kupili i wsadzili technologie dosłownie po wojenną. Ruscy na więcej nie pozwolili i wyszło jak wyszło. Był później w 100% Polski Beskid, który zachwycił na targach w europie zachodniej, ale oczywiście ruskie KURWY zablokowały wszystko. Skode kupił VW, a FSO tłukło Daewoo i taki to smutny finał Polskiej myśli technicznej.
Quarez napisał/a:
...spójrzmy prawdzie w oczy - Polonez od nowości był zacofany technicznie i był po prostu gówniany.
Co Ty pierdolisz... Polonez na początku był bardzo zaawansowanym technicznie pojazdem! Miała wyjść wersja o sportowej charakterystyce podwozia z naprawe sportowo wyglądającą karoserią. jednak stopowanie rozwoju przez "wielkiego rosyjskiego brata" wpłynęło na zacofanie tej konstrukcji. Polonez miał mieć pokaźny wachlarz silników (nawet 2,5 litra, 130 KM). Ale co Ty możesz wiedzieć. Ja polonezami interesuję się od dawna i wiem że tak konstrukcja mogła odnieść sukces.
Może mi powiesz że Chevrolet Corvette też był od początku zacofaną konstrukcją ko do 2000 roku produkowano modele z piórowymi amortyzatorami?
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów