Ojciec zabija byłego chłopaka swojej córki podczas próby włamania do ich domu.
Więcej info:
TV News:
Więcej info:
TV News:
628
📌
Wojna na Ukrainie (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 13:36
📌
Konflikt izrealsko-arabski (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 14:01
Czasami się zastanawiał w jaki sposób obroniłbym siebie i swoją rodzinę w takiej sytuacji gdyby napastnik dodatkowo był uzbrojony..
sajk0 napisał/a:
Czasami się zastanawiał w jaki sposób obroniłbym siebie i swoją rodzinę w takiej sytuacji gdyby napastnik dodatkowo był uzbrojony..
A po co rodzinę bronić? Trzeba swoje życie ratować, ja bym uciekał w takiej sytuacji jaką opisujesz.
No i ojciec pójdzie siedzieć bo w USA co prawda możesz zastrzelić włamywacza, ale nie jeśli ten ucieka.
Syn_Milionera napisał/a:
No i ojciec pójdzie siedzieć bo w USA co prawda możesz zastrzelić włamywacza, ale nie jeśli ten ucieka.
Przecież jak dostał pierwszą kulkę to dopiero zaczął się wycofywać.
Swoją drogą jakim trzeba być deklem, żeby się włamywać mimo, że auta stoją na podjeździe. Przecież to daje przynajmniej cień prawdopodobieństwa, że ktoś jest jednak w domu.
córka bardzo kocha psy ale już byłych chłopaków nadal w niej zakochanych to NIE
lewactwo i tak powie ze ojciec powinien dać sobie zabrać córkę bo nie mozna zabijać takiego śmiecia , a powinien poczekać na policję która tym się zajmię i jak już to trzeba go wsadzić an dożywocie do więzienia i wszyscy mają sie składać na niego w podatkach xD jak by tyko lewactwo maiło płacić na tych smieci a reszta nie, bo chciała by np kary śmierci ( nie mowie tu o tym przypadku tylko ogólnie jak ktoś kogoś zabije czy coś) , to nagle by im racjonalne myslenie się włączyło, mowie wam 
Teraz to już faktycznie były chłopak. Nie ma już powrotu.
PIs napisał/a:
A po co rodzinę bronić? Trzeba swoje życie ratować, ja bym uciekał w takiej sytuacji jaką opisujesz.
Dobrze mówisz byku. Najlepiej ratować siebie, a rodzinę zawsze można założyć nową.
sajk0 napisał/a:
Czasami się zastanawiał w jaki sposób obroniłbym siebie i swoją rodzinę w takiej sytuacji gdyby napastnik dodatkowo był uzbrojony..
Dla tego w texasie wszyscy mogą posiadać broń żeby mieć wyrównane szanse i szybko odstrzelić napastnika ktury dobrze wie jakie jest prawo a tam gdzie cieszki dostęp do broni to używa się kamieni łopaty noża wałka do ciasta kija do golfa i etc... bo skurwieli na świecie pełno
dogip napisał/a:
Przecież jak dostał pierwszą kulkę to dopiero zaczął się wycofywać.
Swoją drogą jakim trzeba być deklem, żeby się włamywać mimo, że auta stoją na podjeździe. Przecież to daje przynajmniej cień prawdopodobieństwa, że ktoś jest jednak w domu.
No dokładnie, każdy jebany złodziej włamywacz powinnien być dziarany na czole na mordzie ZŁODZIEJ, no ale takie prawo nie wejdzie bo wszyscy politycy by to mieli wydziarane
sajk0 napisał/a:
Czasami się zastanawiał w jaki sposób obroniłbym siebie i swoją rodzinę w takiej sytuacji gdyby napastnik dodatkowo był uzbrojony..
W Polsce przeważnie z broniącego robi się bandytę, nie ważne czy napastnik ma siekierę i ewidentnie chce cię zabić to i tak broniąc się zostaniesz ukarany, uszkodzisz gnoja ? Będziesz płacił odszkodowanie do końca życia, zabijesz ? Idziesz siedzieć.
Taki ojciec to skarb. Poważnie piszę. Ten zblazowany gówniarz mógł mieć przy sobie klamkę albo nóż. Do tego pewnie był przyćpany. Co by nie pisać o USA, jedno im trzeba przyznać - prawo do obrony życia i dobytku wiele stanów ma wzorowe.
Słynny Norbert Korzeniowski