______________
Regulamin serwisu Sadistic.pl: sadistic.pl/regulamin.htmZrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Kurde muszę napisać pierwszy komentarz tutaj po 10 latach na sadistic
Wy na prawdę nie wiecie co trzeba zrobić w takiej sytuacji?
Nie żadne wypychanie zapasowe mloteczki itp Mloteczki macie w każdym aucie należy wyciagnac zagłówek są specjalnie delikatnie naostrzone żeby właśnie wybić szybę dziękuję i pozdrawiam
W moim aucie, żeby wyjąc zagłówek, trzeba trochę opuścić oparcie fotela, bo przy normalnym położeniu tę pręty od zagłówka są tak długie, że zagłówek dotknie dachu i nie wysunie się w całości.
A regulacje fotela mam elektryczną, więc w tym przypadku dupa
Usun to, ktos to przeczyta i kogos zabijesz.
Trzeba otworzyc/wyjebac szybe. To jest jedyna szansa.
Te same słowa usłyszała twoja matka od ojca. Miłej soboty.
Kup sobie taki młoteczek do zbijania szyb jak w autobusach są i powieś na słupku B.
Poza tym, ja np. w schowku mam taki mloteczek do rozjebywania szyby i kazdy kogo znam tez
Gdzieś obiło mi się, że w Holandii takie manewry są na egzaminie na prawo jazdy.
W Holandii mają obsesję na punkcie takich sytuacji bo tam wszędzie jest jakaś woda, a taki młoteczek do rozbijania jest obowiązkowym wyposażeniem każdego auta, jak u nas apteczka. Ale nie w żadnym schowku, ale przymocowany na uchwycie, gdzieś z zasięgu ręki kierowcy, zwykle w okolicy dźwigni zmiany biegów.
[ Dodano: 2024-10-05, 11:28 ]
wreszcie ktoś to napisal.
to moja pierwsza myśl, wyglada na ustawkę, i to mizerną.
Może, ale co z tego? Problem całkiem realny, dzięki temu sadole dyskutują i uczą się, co robić.
[ Dodano: 2024-10-05, 11:38 ]
Usun to, ktos to przeczyta i kogos zabijesz.
Trzeba otworzyc/wyjebac szybe. To jest jedyna szansa.
Dokładnie. To czysty hazard, uda się, a może nie? Może drzwi się uszkodziły od jakiegoś uderzenia w drodze w dół? Tego nie wiesz. Zamiast marnować cenny czas czekając aż się napełni, trzeba rozjebać szybę. Dopiero jak wszystko inne zawiedzie można kombinować z napełnieniem i próbować otwierać. To ostateczność, a nie metoda.
Te same słowa usłyszała twoja matka od ojca. Miłej soboty.
To nawet nie ma, kurwa, sensu.
Tak to jest jak ktos probuje byc na sile zabawny a ma w sobie tyle uroku co zdechly kot.
Chyba w starej Ładzie, przednia szyba jest wklejona na kleju do szyb, nawet jak będziesz miał wypadek bez pasów wylatując przez szybę to i tak nie oderwiesz jej w miejscu klejenia.
Nie na kleju tylko silikonie który przy odrobinie siły z łatwością wykopiesz. Poczytaj przepisy homologacyjne, szyba do ewakuacji, to przednia szyba.
Zjeżdżając z drogi smartfon zawieszony na radiu wypada z zaczepu w lewo. Wjeżdżając do wody smartfon jest na swoim pierwotnym miejscu.
Nie zdziwiłbym się gdyby sam moment wjazdu do wody był kręcony w innym miejscu.
No, przeanalizowałem i niestety nie zgadzam się z Twoją konkluzją.
Tak, filmik jest przecięty między 1 a 2 sekundą, ale to może wynikać z wypadku.
Nie wiemy ile czasu upłynęło, na pewno co najmniej kilka sekund.
Ja pierdolę
A można było otworzyć szybę
Otworzyć to może i nie. W momencie kontaktu z wodą mogło dojść do zwarcia i cala elektryka poszła się jebać. Natomiast mógł trzymać otwarte drzwi aż woda wpłynie do środka, ciśnienie się wyrówna i cyk.
Zaimponował mi tokiem myślenia. Schował telefon nad słonecznik żeby nie zamókł, ale nie spróbował rozjebać nim szyby, o klamrze od pasa już nie wspominająć.
Klamrą od pasa to się możesz w łeb walnąć, żeby szybe rozbić potrzebujesz czegoś twardego z ostra krawędzią.
To nawet nie ma, kurwa, sensu.
Tak to jest jak ktos probuje byc na sile zabawny a ma w sobie tyle uroku co zdechly kot.
Właśnie kurwa że ma! Tłuku! Napisałeś weź to usuń. Więc odpisałem,że takie właśnie słowa usłyszała twoja madka od swojego konkubenta -wez to kurwa usuń!!! Ale ,że nie posłuchała to ja teraz muszę się z tobą użerać!
Usun to, ktos to przeczyta i kogos zabijesz.
Napisalem: "Usun to, ktos to przeczyta i kogos zabijesz."
Jaka ty jestes kurwa ameba umyslowa. Moja matka miala uslyszec od mojego ojca, zeby mnie usunac, bo ktos mnie przeczyta i to kogos zabije?
Jestes tym zenujacym typkiem co ciagle stara sie byc zabawny, tylko nikt sie nie smieje, co nie?
Napisalem: "Usun to, ktos to przeczyta i kogos zabijesz."
Jaka ty jestes kurwa ameba umyslowa. Moja matka miala uslyszec od mojego ojca, zeby mnie usunac, bo ktos mnie przeczyta i to kogos zabije?
Jestes tym zenujacym typkiem co ciagle stara sie byc zabawny, tylko nikt sie nie smieje, co nie?
Tak jestem tym typkiem. Pytanie co zrobisz z tą wiedzą
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów