18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia (1) Soft (8) Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 20:05
📌 Konflikt izrealsko-arabski Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 20:49
Avatar
nowynick 2018-01-29, 8:59 2
od wczoraj media jarają się akcją (i słusznie, duże grzane dla Panów) jaki to wyczyn, ale też tym jak to media na całym świecie komentują. Wlazłem z ciekawości BBC, Yahoo!, CNN, New York Times... No klasycznie ni chuja! O nas się mówi jak "naziści" idą "w marszu nienawiści" z okazji Dnia Niepodległości...
Zgłoś
Avatar
mlekozklasa 2018-01-29, 9:01 4
Nie bez powodu mówi się, że większych samolubów niż alpiniści nie ma. Po raz kolejny idą w góry i nie wracają, a na dodatek jeden zostawia drugiego. Wyobrażacie sobie zostawić gdzieś w górach albo na pustyni swojego kumpla na pewną śmierć, a potem z tym żyć? Bo ja nie! Oni nie mają kręgosłupa moralnego, dlatego mają to w dupie i ratują swój własny tyłek.

A odnośnie Bieleckiego - medialna zagrywka z tym ruszeniem na ratunek, żeby zamazać plamę po sobie, kiedy to sam zostawił swoich kumpli - Maćka Berbekę i Artura Małka na Broad Peak. Pamiętacie? Rok 2013 była jeszcze większa gównoburza niż teraz!
Zgłoś
Avatar
Nimr0d 2018-01-29, 9:25 3
Jak to forum ma być normalne skoro nawet moderatorzy wrzucają gimbusowe obrazki. Co to Mackiewicza, jak się dowiedziałem ile lat mają jego dzieci to się zwyczajnie oburzyłem, jak można małe dzieci zostawić i ryzykować życie w górach. Apel do alpinistów i wszystkich, którzy uprawiają ekstremalne sporty, wykastrujcie się, wtedy róbta co chceta. Owszem szkoda mi gościa, ale trzeba jasno to sobie powiedzieć, tacy ludzie to wyrośnięte dzieci szukające wrażeń, niedojrzali na tyle żeby poświęcić się rodzinie.

A ty autorze tego tematu za inteligentniejszego od Mackiewicza się nie uważaj, avatar, nick, wpisany wiek, gimbo temat i te kurwa TAGI, wskazują że twoje myślenie ogranicza się do absolutnego minimum potrzebnego do stworzenia tematu. Jak można było w tagach nie napisać nazwisk czy nazwy góry, co za kurwa tępak.
Zgłoś
Avatar
100Burned 2018-01-29, 9:47 3
Gość zabrał się za zadanie dotąd niewykonalne. Nie był samobójcą. Zapewne oprócz tego, czym się osobiście motywował (nie mamy prawa tego wiedzieć bo to był jego wewnętrzny świat) pewnie chciał być pierwszym Polakiem, który zdobył K2 zimą. Gdyby mu się to udało większość normalnych Polaków (za wyłączeniem tych, którym nic w życiu nie wyszło i do tego ich stulejka męczy) by mu gratulowało, pisało o tym, cieszyło się i może nawet mu dziękowało.

Niestety ten mega odważny i pozytywnie pierdzielnięty (wnioskuję po jego nagraniach) człowiek zmarł i jest to kurwa tragedia. Mało brakło i byłby kolejny Polak ,,pierwszym człowiekiem, który..."

Jego nagrania, ich urywki, które można było zobaczyć nawet w wiadomościach miały jakiś przekaz. Gość miał wiele ciekawego do powiedzenia i pokazania.

Ci, którzy się z niego śmieją są chujami, a stwierdzenia typu ,,po cholerę on się tam pchał" to potwierdzenie ich spierdolenia ogólnie życiowego, zawodowego, motywacyjnego, z pewnością też społecznego i uczuciowego.
Zgłoś
Avatar
ShermanHVSS 2018-01-29, 9:47 2
Nie rozumiem idei wpierdalają się na jakąś górę zimą gdy warunki są najgorsze i każdy wie, że będzie szczęściarzem jeśli w ogóle przeżyje. Debile zostawiają dzieciom całe rodziny, które ich kochają tylko po to żeby zaspokoić jakieś swoje chore ambicje i udowodnić innym, że co, że mają większego fiuta? Chyba raczej mniejszy mózg. Drugą sprawą jest taka, że osobiście nie wyrażam zgody na wydawanie pieniędzy z moich podatków na ratowanie debili, którym brakuje w życiu adrenalinki. Te akcje to koszty idące w setki tysięcy złotych a może i dolarów. Chuj mnie to obchodzi, że ktoś ma zajawkę. Ja jak chcę przeżyć dreszczyk emocji to wsiadam na Moto i na autostradzie przeciągam go 200km/h przez 20km i mi wystarczy na tydzień. I od nikogo nie wymagam aby mi to zafundował i tym bardziej nie będę od kogoś żądał hajsu jak się rozjebię. Bawisz się? Baw ale na własny koszt i nie rób z tego afery na cały kraj. Pajace idą połazić po górkach a zachowują się jak jacyś weterani z Monte Cassino, co to nie oni. Tyle, nie popieram fundowania zajawkowiczy i ich chorych ambicji.
Zgłoś
Avatar
~Angel 2018-01-29, 10:00 12
Widzę same ekspery

Zgłoś
Avatar
mlekozklasa 2018-01-29, 10:05 14
100Burned,

To mu się udało, bo podobno doszedł na szczyt. Co dalej? Wyścig na górę z rowerem na plecach? Sorry ale bicie rekordów głupoty, to dla mnie czysty debilizm. Chcą się bawić - niech się bawią i wrzucają materiał na harda, ale niech nie robią z tego medialnej szopki i żałoby narodowej.

W weekend w Polsce spaliło się kilka domów na raz. Kilkanaście osób straciło dach nad głową. Nie mają gdzie wrócić. Nie mają nic. I co? I GÓWNO! Stracili i koniec, ale w necie ważniejsza jest zbiórka dla żony debila, który świadomie poszedł i naraził swoje życie zostawiają trójkę dzieci i kobietę, bo miał taką pierdoloną zachciankę. W dupie mam, że ktoś ma takie hobby. Nie bronię mu. Wkurwia mnie tylko cała ta medialna otoczka i krzyk o pomoc.
Zgłoś
Avatar
Wiewór 2018-01-29, 10:07 6
nowynick napisał/a:

od wczoraj media jarają się akcją (i słusznie, duże grzane dla Panów) jaki to wyczyn, ale też tym jak to media na całym świecie komentują. Wlazłem z ciekawości BBC, Yahoo!, CNN, New York Times... No klasycznie ni chuja! O nas się mówi jak "naziści" idą "w marszu nienawiści" z okazji Dnia Niepodległości...



Szukałeś tak, żeby nie znaleźć i zrobić to co polaki uwielbiają najbardziej czyli użalać się jak bardzo nas nie szanują i paść do granic wytrzymałości legendy polskiej maryrologi.
bbc.co.uk/news/world-asia-42849057]
yahoo.com/news/climber-saved-pakistan-apos-apos-203203753.html
time.com/5121756/killer-mountain-nanga-parbat-gps/

Proszę masz. Dowartościuj swoje wątłe polskie ego.
bing.com/search?q=nanga%20parbat%20rescue&qs=n&form=QBRE&s...

Niestety polska martyrologia nie zostanie dziś nasycona bo cały świat pisze o poświęceniu polskich ratowników.
Człowiek chciał by przy porannej kawie podzielić się z kolegami informacjami o tym jaka niegodziwość nas znowu spotkała z rąk świata a tu taki chuj.
Polactwo nie będzie mogło rwać włosów z głów i skowytać jak bardzo nami pogardzają. Nawet szkopy o nasz piszą...

Co jest kurwa nie tak z polakami, że wiecznie muszą być udręczeni?

______________

Każdy myślący człowiek jest ateistą.
-Ernest Hemingway

***** ***
Zgłoś
Avatar
100Burned 2018-01-29, 10:14 7
mlekozklasa napisał/a:

100Burned,

To mu się udało, bo podobno doszedł na szczyt. Co dalej? Wyścig na górę z rowerem na plecach? Sorry ale bicie rekordów głupoty, to dla mnie czysty debilizm. Chcą się bawić - niech się bawią i wrzucają materiał na harda, ale niech nie robią z tego medialnej szopki i żałoby narodowej.

W weekend w Polsce spaliło się kilka domów na raz. Kilkanaście osób straciło dach nad głową. Nie mają gdzie wrócić. Nie mają nic. I co? I GÓWNO! Stracili i koniec, ale w necie ważniejsza jest zbiórka dla żony debila, który świadomie poszedł i naraził swoje życie zostawiają trójkę dzieci i kobietę, bo miał taką pierdoloną zachciankę. W dupie mam, że ktoś ma takie hobby. Nie bronię mu. Wkurwia mnie tylko cała ta medialna otoczka i krzyk o pomoc.



Wujek, gdyby nie tacy ludzie, którzy idee wynosili ponad wartość swojego życia to by nie było żadnych odkryć.

Kto by ci poleciał kurwa w kosmos niedorobionym sprzętem w latach 60? Kto by pierwszy raz przeleciał samolotem duży dystans (kanał La Manche) udowadniając, że się da? Kto by pierwszy raz dopłynął do Ameryki?

Wszyscy by siedzieli, walili konia a cywilizacja by rozwijała się znacznie wolniej. Narody potrzebują odważnych, nieszablonowo myślących ludzi.

Jeśli ja, jako człowiek przeciętny, zajmujący się przeciętnymi sprawami chcę zobaczyć Ziemię z orbity lub jakiś szczyt to sięgam po zdjęcia i nagrania, które zrobili ludzie nieprzeciętni, zajmujący się nieprzeciętnymi sprawami. Moja ciekawość jest zaspokojona i do tego sam nie muszę na rakiecie Bigos 3 lecieć na orbitę.

Pożary, wypadki samochodowe, kurwa zawały serca były, są i będą. Nie ma sensu ich pompować, dla dobra rodzin ofiar no i dlatego, że jako dorośli ludzie powinniśmy być przyzwyczajeni do tego, że śmierć występuje i jest dosyć blisko.

Tutaj jest inna rozmowa- cała wyprawa była od początku nagłaśniana bo to gruby temat. W kurwe mega gruby. Nie udało się, zginął wartościowy człowiek, nie można postawić kropki i tyle. No bo jak? Pominąć historię tak wyjątkowego człowieka? Weźcie nie bądźcie takimi januszami- stulejami.
Zgłoś
Avatar
MIhau_ 2018-01-29, 10:44 6
Ale wy wiecie, że typek zostawił w pizdu dzieci i byłą żonę wraz z 3 dzieci, od chuja niezapłaconych miał alimentów i mając kompletnie wyjebane 7 raz próbował wejść na górę, czym poprzez akcję ratunkową spowodował znowu od chuja wzrost kosztów?

Jak byście nazwali typa, która miałby pasje włazić na najwyższe budynki bez asekuracji i pewnego dnia by się z jakiegoś spierdolił tak, że zostałby warzywem, a państwo postanowiłoby do końca życia dawać mu rentę i od pyty kasy na rehabilitację, sprzęt itp.?

Jak nazwalibyście kogoś, kto ma pasję zapierdalania na motorze min 100 w zabudowanym, no pasja nie? Jak się rozpierdoli to trzeba mu pomóc, jakaś zrzutka może dla chłopaka z pasją co?
Zgłoś
Avatar
Karsa 2018-01-29, 10:48 2
100Burned napisał/a:


(...)
Wujek, gdyby nie tacy ludzie, którzy idee wynosili ponad wartość swojego życia to by nie było żadnych odkryć.

Kto by ci poleciał kurwa w kosmos niedorobionym sprzętem w latach 60? Kto by pierwszy raz przeleciał samolotem duży dystans (kanał La Manche) udowadniając, że się da? Kto by pierwszy raz dopłynął do Ameryki? (...)



A co on kurwa miał odkryć na górze na której nie był pierwszy?
Lot w kosmos pchnął technikę i metody badawcze do przodu a co miało dać wejście tam?
Zgłoś
Avatar
pazuzu 2018-01-29, 10:50 16
Taki dziś suachar w pracy usłyszałem:

Francuska himalaistka zeszła z pomocą Polaków, a Mackiewicz dokonał tego samodzielnie.
Zgłoś
Avatar
100Burned 2018-01-29, 10:58 1
Karsa napisał/a:



A co on kurwa miał odkryć na górze na której nie był pierwszy?
Lot w kosmos pchnął technikę i metody badawcze do przodu a co miało dać wejście tam?



Miał być pierwszym człowiekiem, który zdobył szczyt K2 ZIMĄ. Nikomu się to wcześniej nie udało.

MIhau_ napisał/a:

Ale wy wiecie, że typek zostawił w pizdu dzieci i byłą żonę wraz z 3 dzieci, od chuja niezapłaconych miał alimentów i mając kompletnie wyjebane 7 raz próbował wejść na górę, czym poprzez akcję ratunkową spowodował znowu od chuja wzrost kosztów?

Jak byście nazwali typa, która miałby pasje włazić na najwyższe budynki bez asekuracji i pewnego dnia by się z jakiegoś spierdolił tak, że zostałby warzywem, a państwo postanowiłoby do końca życia dawać mu rentę i od pyty kasy na rehabilitację, sprzęt itp.?

Jak nazwalibyście kogoś, kto ma pasję zapierdalania na motorze min 100 w zabudowanym, no pasja nie? Jak się rozpierdoli to trzeba mu pomóc, jakaś zrzutka może dla chłopaka z pasją co?



Co za zjebane porównanie. Jeździć poza 100 km/h na motorze czy wspinać się na budynki może każdy. Uczestniczyć w takiej wyprawie na K2 mogą wybrani, wybitni w tej dziedzinie.

Co do spraw rodzinnych- skąd i co wy kurwa wiecie o tym co u niego było w domu. Znacie jego żonę? Możecie być pewni, że opuścił rodzinę tylko dlatego że miał pierdolca na punkcie gór?

Wiele rodzin rozpada się z powodu kobiety i jej niezaspokojonej niczym pizdy (oczywiście nie twierdzę że żona zmarłego himalaisty mogła/może mieć coś za uszami bo jej nie znam i się nie wypowiadam na jej temat), następnie facet nieposiadający własnego, prawdziwego życia, pasji zaczyna kompulsywnie ruchać dziwki, chlać, wielu finalnie się stacza.

Faceci, posiadający więcej niż jeden sens życia (pasję) mają to do siebie, że jak im standardowe, modelowe życie nie wyjdzie (żona, rodzina etc) to mają się czego złapać, żeby się nie zatracić i wciąż budować swoją wartość przynajmniej we własnych oczach.
Zgłoś
Avatar
nowynick 2018-01-29, 11:00 2
A Ci dwaj ratujący przebyli trzydniową trasę w 8 godzin po ciemku. Jak widać Polak zawsze da radę.
Zgłoś
Avatar
Syja 2018-01-29, 11:17 7
"Jaką cenę trzeba zapłacić, wie dobrze specjalista medycyny górskiej, który przeszło 30 lat badał polskich alpinistów w czasie wypraw w wysokie góry Kaukazu, Hindukuszu czy w Andy. „W ocenie alpinistów życie ludzkie nie zawsze zajmuje najwyższe miejsce w hierarchii wartości” — prof. Ryn powołuje się na swoje badania nad polskimi alpinistami i himalaistami z lat 70. i 80. ubiegłego wieku i powtórzone kontrolnie na tej samej grupie po kilkunastu latach. Z 80 osób 35 zginęło w wysokich górach, ale nie z powodu lawin czy wypadków, ale powikłań wysokościowego obrzęku mózgu czy płuc. Wyniki badań psychologicznych poświadczyły hipotezę, że zdobycie szczytu w sytuacji skrajnego wyczerpania było dla nich ważniejsze niż życie. Inny uczony — prof. Jacek Hołówka, etyk z Uniwersytetu Warszawskiego, posuwa się w diagnozie jeszcze dalej, mówiąc, że alpiniści „naprawdę” żyją tylko w wysokich górach. Życie po powrocie do codzienności, do żony i dzieci, jest „nieprawdziwe”. Jest tylko etapem przygotowawczym do następnej wyprawy. „Jako lekarz mam poczucie frustracji, że mimo badań i tylu publikacji (...) nie udało mi się uchronić od śmierci nawet moich przyjaciół, towarzyszy górskich wspinaczek. A przecież głównym celem moich badań było ostrzeżenie, szczególnie młodych adeptów górskich wspinaczek, przed zgubnymi skutkami dużych wysokości, jeżeli nie respektuje się zasad aklimatyzacji albo robi się to nierozsądnie. A to były główne przyczyny tych śmierci, ze śmiercią Wandy Rutkiewicz włącznie” — mówi prof. Ryn. Zmiany świadomości, które odczuwają alpiniści w wysokich górach, porównywane są do odczuć po zażyciu narkotyku, urojeń psychotycznych lub odczuć mistycznych. Tych doznań nie można porównać z niczym, czego doświadcza się na nizinach. Powracający z wysokich gór opowiadają o niezwykłych przeżyciach, zdarzeniach, które nigdy się nie zdarzyły, spotkaniach, które nigdy nie miały miejsca. O Aniołach Stróżach (relacja Franka Smytha o doznaniach na stoku Everestu — 8500 m n.p.m.), którzy pomagali wyjść z opresji. Halucynacje zaczynają się pojawiać już po przekroczeniu krytycznej wysokości 6 tys. metrów. Wielu alpinistów tęskni za tymi doznaniami. Fascynujący świat iluzji wywołany przez niedotlenienie mózgu na dużych wysokościach mami, doprowadzając często do ryzykownych, niebezpiecznych zachowań. Tęsknota za iluzorycznymi doznaniami, ciągła pogoń za emocjami, których w górach ma się w ciągu godziny tyle, ile człowiek na ziemi przeżywa przez całe życie — jak mówił Krzysztof Wielicki — oraz ciągłe dążenie do sukcesu za wszelką cenę, także życia, kończy się często śmiercią."
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie  
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

  Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów