459
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
Jak słucham tego debila, to w sumie żałuje że nie wciagneli go do nyski i ulali pałą jak za komuny, choć z drugiej strony ma rację i im się należało, w sumie to powinna wybuchnąc tam bomba i pozamiatać w trakcie pierdolenia.
KrisCFC napisał/a:
Ja nie będę tu bronił policji, ale pomyślcie, może dostali wezwanie, że ktoś wam się do domu włamał, i 100m przed domem zatrzymuje ich taki debil, i nie pozwala odjechać mając już nazwisko, gdy Ci mówią, że jadą na wezwanie. Co go to boli, żeby ich puścić, pojechać za nimi, albo nawet to olać i pójść z nazwiskiem na posterunek policji najbliższy, zapytać czy gościu dostał właśnie wezwanie...itp. itd.
Gdyby jechali na wezwanie to zgadnij co by mieli włączone?
To po pierwsze.
Po drugie, gdyby jechali na wezwanie to by gościa olali.
Po trzecie to na interwencje się jedzie 5km/h?
Po czwarte od kiedy to policja jeździ na interwencje do pijącego alkohol? Z tego co wiem to oni takie zgłoszenia wsiokom oddają. A nawet jeśli to co to za interwencja wymagająca jeżdżenia po chodnikach? Chodzić się jużkurwa nie chce? Trzeba dupsko wozić?
Jakoś kurierzy nie moga wjeżdżać pod zakazy i chuj kogo obchodzi że ma ciężkie paczki i daleko a ci mandacik wystawić za browarka muszą się furą przejechać tak?
A po piąte to co to kurwa jedyny patrol w mieście?
Weź skończ pierdolić.
KrisCFC napisał/a:
Ja nie będę tu bronił policji, ale pomyślcie, niech dostaną wezwanie, że ktoś wam się do domu włamał, i 100m przed domem zatrzymuje ich taki debil, i nie pozwala odjechać mając już nazwisko, gdy Ci mówią, że jadą na wezwanie. Co go to boli, żeby ich puścić, pojechać za nimi, albo nawet to olać i pójść z nazwiskiem na posterunek policji najbliższy, zapytać czy gościu dostał właśnie wezwanie...itp. itd.
A teraz wyobraź sobie tą sytuację z przestrzeganiem procedur. Dyżurny wydaje pozwolenie na użycie sygnału świetlnego i dźwiękowego i nikt nie ma problemu. Policja w wielu przypadkach psuje prawo a nie go przestrzega.
Haha patrzę i nie wierze w to co wy piszecie 
w sumie mogli urzyc broni gladkolufowej bo kamerzysta chamski. Ogladam sobie gościa, dal zajebista lekcje pokory młodym policjantom, wchodzę w te komentarze i 'rece opaduja'. DEBILE Z WAS I TYLE! A DLA PANA PIWO!!
w sumie mogli urzyc broni gladkolufowej bo kamerzysta chamski. Ogladam sobie gościa, dal zajebista lekcje pokory młodym policjantom, wchodzę w te komentarze i 'rece opaduja'. DEBILE Z WAS I TYLE! A DLA PANA PIWO!!
przypominam, ze sadistic to portal policyjny dlatego tyle obroncow. pozdrawiam ; ) obyscie dostawali zawsze wpierdol od psiarskich. aaa zapomnialem , ze nie wychodzicie z domu jak sie sciemni ; )
Sam policjant pasażer powiedział, że pouczył swojego kolegę za wykroczenie, czyli gościu nagrywający widać ma rację. Niestety moda na usprawiedliwianie, masturbowanie się wszystkiego co policja robi ma się dobrze. Wiadomo - policjant też człowiek, może mu się zdarzyć popełnić błąd, ale że jest przedstawicielem władzy, która wymaga respektowania prawa, sam powinien być wzorem nienaganności w tej kwestii. Z pokorą przyznać rację nagrywającemu i przeprosić za zaistniałą sytuację i obiecać, że więcej się ona nie powtórzy.
Do wszystkich "propolicyjnie" nastawionych - jesteście równie pojebani jak ci, których uważacie za gorszych od siebie i mam tu na myśli tych od jebania policji na 100%.
Do wszystkich "propolicyjnie" nastawionych - jesteście równie pojebani jak ci, których uważacie za gorszych od siebie i mam tu na myśli tych od jebania policji na 100%.
Hereticus napisał/a:
Nagrywający to zwykły cham bez kultury.
Nie mam nic do tego, że interweniował, ale sposób w jaki to robił wzbudza we mnie obrzydzenie.
Dzielnicowemu jak jajka ssałeś to nie wzbudzało w Tobie obrzydzenia
Swoją droga chore jest to, że poruszający się pojazd uprzywilejowany musi mieć włączone i sygnały świetlne, i dźwiękowe. W wielu przypadkach to tylko niepotrzebne napierdalanie po uszach. A potem się trafi taki debil, który nie przepuści w nocy karetki na samych świetlnych, bo przecież nie musi i karetka musi całą ulicę budzić, wtedy już jest wszystko ok... pierdole takich społeczniaków.
Azalians napisał/a:
Ja pierdole, obywatelskie zatrzymanie to piękna opcja, ale w tym przypadku, nagrywający to debil
Możesz podać przynajmniej dwa argumenty dlaczego tak myślisz ?
Nie podoba mi się ta moda na latanie z kamerami i zatruwanie życia i pracy policjantom. Prawda jest taka ,że niedługo gliniarze będa bali się podejmować jakiejkolwiek interwencji bo każdy kto choć trochę zna prawo , wie o zasadzie "dajcie mi człowieka a ja znajdę paragraf. A z ta nienawiścią do policji bym nie przesadzał. Myslę ,że 98 % ludzi żyjących normalnie , nie ma z nimi styczności .Jeśli ma to raczej z ruchem drogowym. Jezeli jestes normalny ,nie pajacujesz , nie cwaniakujesz to zawsze idzie się jakoś dogadać.
lith napisał/a:
Swoją droga chore jest to, że poruszający się pojazd uprzywilejowany musi mieć włączone i sygnały świetlne, i dźwiękowe. W wielu przypadkach to tylko niepotrzebne napierdalanie po uszach. A potem się trafi taki debil, który nie przepuści w nocy karetki na samych świetlnych, bo przecież nie musi i karetka musi całą ulicę budzić, wtedy już jest wszystko ok... pierdole takich społeczniaków.
Widzisz i właśnie o to chodzi w sygnałach dźwiękowych i świetlnych korzystać z nich można w konkretnych i ściśle określonych przypadkach po uprzednim zawiadomieniu oficera dyżurnego. Procedury i prawo są święte bez nich nie ma mowy o poszanowaniu prawa przez zwykłych obywateli. Zadaniem policji jest również wychowywać.
Ja pierdole, co ja właśnie zobaczyłem 
Jeden gościu z kamerą który myśli, że jest szeryfem i 2 gości w mundurze którzy... chyba nie myślą skoro dali się tak podejść pieniaczowi...
A z drugiej strony jak gościu miał nagranie to trzeba było pójść z nim na komendę, a nie przetrzymywać radiowóz. Tu chodziło tylko o 'jutubowy szoł'.
Jeden gościu z kamerą który myśli, że jest szeryfem i 2 gości w mundurze którzy... chyba nie myślą skoro dali się tak podejść pieniaczowi...A z drugiej strony jak gościu miał nagranie to trzeba było pójść z nim na komendę, a nie przetrzymywać radiowóz. Tu chodziło tylko o 'jutubowy szoł'.