Tomikchomik1 napisał/a:
I tak jestem przeciw legalizacji. Używanie tego do medycyny, ewentualnie się zgodzę, ale nic więcej. Starczy że dzisiejsza młodzież, to w większość kurwy i debile, to jeszcze ćpunów brakuje po gimbazach itd...
Tak, bo teraz "dzisiejsza młodzież" nie jara. Palą tego w chuj tylko różnica jest taka, że obecnie palą jakieś niepewne gówno (bo nie wierzę, że tego nie "wzbogacają") a zarabiają na tym podejrzane typy.
Powinni jaranie zalegalizować bo wtedy źródła będą pewniejsze a i państwo będzie miało z tego zysk. Możliwości kontroli też byłby większe. Prawda jest taka, że jak ktoś obecnie chce zajarać (nieważne czy gówniarz czy starczy) to i tak sobie załatwi.