Erutlev, Skąd wiesz, że nie potrafi liczyć, może po prostu potrzebuje więcej czasu? Jakim dowodem jest kilka wybranych osób? Osobiście znam kolesia, protestanta, który uczył się w domu i pracuje teraz dla NASA, cóż to za dowód? Żaden.
15% uczniów LO nie zdało matury w tym roku, średnie wyniki ze znaczących się rozszerzeń oscylowały w granicach 35-45%, tacy jesteśmy wybitni po tych szkołach średnich? Dlatego bierzemy kredyty gdy Frank stoi nisko?
Nauczanie niespersonalizowane to istna patologia, która dosłownie niczego nie uczy i wszystko uśrednia, przykład? Przez 7-9 lat każdy z was uczył się biologii/przyrody, tak jak >99% społeczeństwa i powiedzcie mi jakim cudem nadal jest popyt na kremy/tabletki z kolagenem, skoro to robienie ludzi w ch.?
Albo czemu w ogóle wegetarianie istnieją?
Czemu uważa się, że owoce (a nawet warzywa) są "zdrowe"?
Czym w ogóle jest zdrowie?
Czemu ruchy antyszczepionkowe i płaskoziemców przeżywają swój renesans?
Czemu opór Polski w 39' był chujowym pomysłem za który płacimy do dziś?
I na koniec, czemu do k. nędzy te chuje z PO i PiSu mają takie poparcie ty mądry narodzie?
Szkoły zawsze są przeciętne, nauczanie domowe może mieć skutki chujowe, albo wybitne - jak rodzice są głupcami to szkoła i tak w niczym nie pomoże.