Słupmi te stoja całymi tygodniami, no chyba że ktoś się na nie wjebie.
Słupmi te stoja całymi tygodniami, no chyba że ktoś się na nie wjebie.
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
To jak wyglądają ulice u nas to jest dramat, dziura zalewana jakimś gównem i przyklepana kaloszem. Za dwa dni jest jeszcze większy krater, nie da się jeźzić w całym mieście.
Mieszkam w Łodzi od 46 lat ale tak to jeszcze nie było nigdy.
Zawsze mogło być gorzej i mogłeś mieszkać w Sosnowcu
Mówię do żony "nigdy w Łodzi nie byłem, może pojedziemy dzień wcześniej, zobaczymy".
Tak też zrobiliśmy.
Jaaaa pierdole, tam kurwa wam jakaś bomba spadła i jeszcze nie odbudowaliście?
No kurwa tak brzydkiego, zniszczonego miasta, to ja nie widziałem.
Gówna psie i ludzkie na chodniku w centrum, wszystko rozpierdolone, w każdej bramie jakiś żulik.
Kurwa, gdzie ja z dziećmi pojechałem?! xD
Jedyna znośna okolica to ten deptak na Piotrkowskiej, chociaż tam też tylko w boczną uliczkę skręć xD
Bez przesady. Trochę rozsądku. Przecież to nie jest tak, że pracownicy jeżdżą 24 h/dobę z masą bitumiczną i uzupełniają ubytki(...)
Wszędzie sie tak robi, fakt, Ale tu przesadą jest czas jaki mija do naprawy.
Szwagier mieszka pod Łodzią i ostatnio zaprosił na urodziny.
Mówię do żony "nigdy w Łodzi nie byłem, może pojedziemy dzień wcześniej, zobaczymy".
Tak też zrobiliśmy.
Jaaaa pierdole, tam kurwa wam jakaś bomba spadła i jeszcze nie odbudowaliście?
No kurwa tak brzydkiego, zniszczonego miasta, to ja nie widziałem.
Gówna psie i ludzkie na chodniku w centrum, wszystko rozpierdolone, w każdej bramie jakiś żulik.
Kurwa, gdzie ja z dziećmi pojechałem?! xD
Jedyna znośna okolica to ten deptak na Piotrkowskiej, chociaż tam też tylko w boczną uliczkę skręć xD
Ja tęz byłem tam niedawno, służbowo. Wrażenia podobne. Mi przypomina Szmulowiznę na Pradze w W-wie, tyle że cała jest taka + blokowiska z patolami.
Zatrzymałem się w hotelu w centrum i rozmawiam z recepcjonistką, tak lecę ironicznie że piękne miasto ta Łódź. A ona mi na serio że Łódź jest pełna zabytków jak Kraków. No jprd.
Pierwszy jeszcze się wyrobił przed słupkiem, ale na ciągłą najechał, drugi pewnie nawet też by się wyrobił, gdyby z jakiejś przyczyny nie zdecydował się go przyjąć bardziej centralnie (zaskoczenie, rozumiem że trudno o decyzję).
A zarząd, to jest dopiero trzecia sprawa
To jak wyglądają ulice u nas to jest dramat, dziura zalewana jakimś gównem i przyklepana kaloszem. Za dwa dni jest jeszcze większy krater, nie da się jeźzić w całym mieście.
Mieszkam w Łodzi od 46 lat ale tak to jeszcze nie było nigdy.
Na Bałutach to i asfalt kradną
to może pora wymienić partię która rządzi od ostatnich nastu lat...?To jak wyglądają ulice u nas to jest dramat, dziura zalewana jakimś gównem i przyklepana kaloszem. Za dwa dni jest jeszcze większy krater, nie da się jeźzić w całym mieście.
Mieszkam w Łodzi od 46 lat ale tak to jeszcze nie było nigdy.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów