"Pan próbował się nieudolnie wcisnąć przede mnie na linii ciągłej. Zamiast przyspieszyć mając dużo miejsca i zmienić pas na spokojnie spychał mnie z pasa... Policjant widział nagranie i bez wątpliwości uznał winę Forda... Sprawa zakończona mandatem"
13.07.2024
Ja pierdole jaki dzban. Na miejscu fordziaka do sądu i współudział szmaciarzowi.
Zrób prawko i dopiero się wypowiadaj
Te, Melepeta czy jak ci tam. Prawko mam dłużej niż Ty żyjesz ćwoku. Mówię o kurwie która jadąc z dzieckiem celowo powoduje kolizję. Jak jesteś niedojebany tak jak on, to idź do lekarza. Od głowy.
Ja pierdole jaki dzban. Na miejscu fordziaka do sądu i współudział szmaciarzowi.
Co to za pizdo szeryf się znalazł? Chyba auto i prawko kupił mu ojciec za świnioki czy inne krasule
Dla niedojebanych lub niewtajemniczonych - auto poruszające się na pasie drogi ma pierwszeństwo przed tym zmieniającym pas/włączającym się do ruchu chyba, że znaki wskazują inaczej. Wpierdolenie się komuś przed maskę jak ten w tym fordowskim trupie to zwykłe wymuszenie pierwszeństwa, nie wspominając o linii ciągłej w tym miejscu.
Argumenty, że włączył kierunek/był niedojebany/spieszyło mu się/nie wiedział nic nie pomogą w sądzie. Nagrywający mógł hamować, ale nie musiał bo to ten drugi ma uważać jak zmienia pas.
Szkoda, że szeryf nie dostał nagrody za swoją brawurową akcję Reno Megan Kupe
ok wszystko się zgadza ale.. Wina wpierdalającego się na pas OK ale walący też zmieniał pas, też powinien pomyśleć jadąc z dziećmi jak sam mówi. To po co na siłę wali w auto które nawet kołem nie przekroczyło jeszcze linii? Obok by się tymi autami zmieścili. Nie zauważył jadąc z klaksonem od 3 sekund że może uderzyć i nadal dojeżdżać do krawędzi? Prawnie pewnie wygra, moralnie nie znam szczegółów może wcześniej coś było a może ktoś się zgubił w dużym mieście. Nie zajechał mu na chama tylko delikatnie skręcał. W sumie patrząc i pisząc, analizując jakbym trąbił od 3 sekund to nie wiem czy można uznać że próbował uniknąć stłuczki...
że "ktoś musi ich wpuścić". .
