Duplikat tematu Karmienie sikorki
zgłoszony przez ~Angel
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 18:39
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 4:40
🔥
Śmierć na tankowcu
- teraz popularne
🔥
Się zagapił
- teraz popularne
Ja karmię sikorki szynką. Od dawna karmiłem słoniną, potem boczkiem, teraz mają chude mięso.
W następnym sezonie wleci wołowina, zobaczymy co z nich wyrośnie.
No, ale mam też domek dla pająków, fajne są skurwiele
W następnym sezonie wleci wołowina, zobaczymy co z nich wyrośnie.
No, ale mam też domek dla pająków, fajne są skurwiele
smc napisał/a:
Ja karmię sikorki szynką. Od dawna karmiłem słoniną, potem boczkiem, teraz mają chude mięso.
W następnym sezonie wleci wołowina, zobaczymy co z nich wyrośnie.
No, ale mam też domek dla pająków, fajne są skurwiele
To Tygrzyk paskowany? Miałem kiedyś takiego za oknem . Musiałem usunąć, bo kobieta mordę darła, jakby miał ją ten pajączek pożreć w całości. Oczywiście wyniosłem go na zewnątrz. Nie zabijam zwierząt, które są przydatne i likwidują latających skurwieli, którzy mi psują dzień i roznoszą różne choroby.
nie wiedziałam, że sikorki mordują wróbelki
ja te bestie dokarmiam już ponad dwadzieścia lat... takie słodkie....
pająki też lubię, chyba że są takie wielkie, to wynoszę je na klatkę, albo puszczam z balkonu na spadochronie...
ja te bestie dokarmiam już ponad dwadzieścia lat... takie słodkie....
pająki też lubię, chyba że są takie wielkie, to wynoszę je na klatkę, albo puszczam z balkonu na spadochronie...
Ja lubię wyrywać pająkom odnóża, jedno po drugim, a do sikorek strzelam z wiatrówki - potem wiją się tak slodko na ziemi.