18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (6) Soft (4) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 5:31
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 4:40
🔥 Koniec jazdy - teraz popularne

#absurd



W odpowiedzi na rosnącą liczbę przestępstw z użyciem noży w Wielkiej Brytanii sędzia Nic Madge ogłosił doskonałe rozwiązanie tego problemu. Rozwiązanie tak idiotyczne, że wciąż zastanawiam się, czy to nie aby fejk, ale:

Należy wycofać ze sprzedaży noże ze szpicem!

Niebezpieczne mogą być również noże o ostrzach długości 10 cali - sędzia stwierdza, że do użytku kuchennego w zupełności wystarczą noże długości do 8 cali z zaokrąglonym czubkiem... Naturalnie noże obecnie posiadane powinny zostać „przerobione" na bezpieczne.

Byłbym zapomniał - w gospodarstwach domowych noże nie muszą być bardzo ostre - wystarczą tylko troszeczkę ostre, wtedy stanowią mniejsze zagrożenie.

Ja osobiście proponowałbym stosowanie plastikowych noży-zabawek. Wystarczyłoby sprzedawać produkty takie jak chleb czy mięso już pokrojone - wtedy nóż służyłby tylko do smarowania.
Zakazałbym również posiadanie szkła, które przecież można rozbić i skonstruować z niego nóż. Sztućce i naczynia również wyłącznie plastikowe.

Źródło: telegraph.co.uk/news/2018/05/27/knives-sharp-filing-solution-soaring-v...
Najlepszy komentarz (28 piw)
~Velture • 2018-05-28, 13:06


Problem?
Szwedzki rząd złożony z Socjaldemokratów i Zielonych zaostrzy obowiązujące przepisy dot. gwałtów i przemocy seksualnej. Nowa ustawa o „zgodzie seksualnej” wejdzie w życie 1 lipca 2018 roku i będzie dotyczyła także małżeństw. Mężowie będą potrzebowali „wyraźnej zgody” żony na seks, inaczej będą mogli zostać oskarżeni o gwałt – informuje niemiecki dziennik „Augsburger Allgemeine” powołując się na szwedzkie media.

Nowe przepisy będą jednak dotyczyły wszystkich rodzajów związków, także tych przypadkowych i krótkotrwałych. Według gazety oznacza to, że jeśli dana osoba nie wyraziła zgody na seks słowem lub wyraźnym gestem, zmuszanie jej do niego będzie nielegalne. Kobiety nie będą już musiały mówić „nie” lub sygnalizować mężczyźnie, że nie życzą sobie kontaktów seksualnych.

To mężczyzna będzie musiał aktywnie zabiegać o zgodę kobiety, A jeśli jej nie otrzyma będzie musiał powstrzymać się od dalszych prób. Inaczej będzie mógł zostać oskarżony o gwałt. Nawet jeśli nie groził kobiecie i nie stosował przemocy fizycznej. Ustna zgoda wystarczy. Kto chce być jednak pewien powinien zdobyć zgodę pisemną

—twierdzi „Augsburger Allgemeine”. Jak donosi portal „The Local.Sweden” premier „feministycznego” rządu Szwecji Stefan Löfven oświadczył na konferencji prasowej, że „seks powinien być dobrowolny”.

Jeśli seks nie jest dobrowolny jest nielegalny. Jeśli nie jesteś pewien powstrzymaj się! My będziemy stawiać ofiary na pierwszym miejscu

—dodał. Wszystkie partie w Szwecji poparły wprowadzenie nowych przepisów. Obejma one także dwa nowe rodzaje przemocy seksualnej: „nieuważny gwałt” oraz „nieuważny atak seksualny”. To nie koniec zmian w szwedzkim prawie. Kolejne propozycje to „10-letni plan walki z przemocą mężczyzn wobec kobiet” i „plan elektronicznego dozoru osób stosujących przemoc domową”.

Nowe przepisy krytykują głównie szwedzcy prawnicy.

Przecież każdy wie, że nie można negocjować z partnerem przed każdym aktem seksualnym jego przebieg. Nikt tak nie robi, a tego wymagają nowe przepisy. To nierealne. Będziemy mieli falę oskarżeń od mściwych partnerów, które sparaliżują sądy. Utoną w tym prawdziwe przypadki gwałtów. Policja już teraz jest całkowicie przeciążona

—ostrzega Anne Ramberg, szefowa szwedzkiego związku adwokatów w telewizji „SVT”.

źródło: wPolityce
Między nami lewakami
poligon6 • 2017-12-19, 11:50
Jako że akcja #metoo zatacza coraz szersze kręgi i nie przebiera w ofiarach, dotarła też i na nasze podwórka gdzie nabrała też absurdalnego wymiaru. Otóż pan Dymek z Krytyki Politycznej, uprawiał sex z panią Dymińska po pijaku. Po owym akcie zostali parą na "kilka" miesięcy. I wszystko byłoby fajnie gdyby na fali akcji metoo pani Dymińska nie zmieniła zdania i doszła do wniosku że jednak została zgwałcona.

Oto relacja samego oskarżonego

Zostałem oskarżony i pomówiony o gwałt przez moją byłą partnerkę, Dominikę Dymińską. Chcę powiedzieć, że nie jestem winny i mogę tego dowieść. Zarzuty są w świetle całej naszej relacji, która trwała przez kilka miesięcy po rzekomym gwałcie, są absurdalne. Redakcja „Codziennika Feministycznego” nie podjęła żadnej próby kontaktu ze mną przed publikacją tekstu. Byłem tą „sprawą” szantażowany - moje próby wyjaśnienia, porozmawiania i wysłuchania zarzutów prowadziły wyłącznie do dalszych gróźb. Nie chciałem, aby sprawa miała publiczny charakter, ale jak widać, sprawy potoczyły się inaczej.

Wielokrotnie publicznie zabierałem głos w sprawie molestowania i przemocy seksualnej - uważam, że takie przypadki należy piętnować, a przeciwdziałanie nadużyciom jest potrzebne. Jednocześnie nie można pozwolić, aby napiętnowanie faktycznych sprawców i praktyk molestowania, było wykorzystywane jako narzędzie nowych nadużyć. Bardzo o to łatwo w przypadku burzliwych intymnych relacji między dwojgiem ludzi, którzy się później rozchodzą. Właśnie za takie nadużycie uważam oskarżenie mnie o gwałt.

Dominika wielokrotnie w moim towarzystwie i rozmowach ze mną oskarżała różnych mężczyzn o przemocowe zachowania i zwyczajną podłość - gdy byliśmy razem, byłem przekonany, że mogę ją wysłuchać, udzielić wsparcia, pomóc. Nie podejrzewałem, że oskarżenia, jakie pod nazwiskiem kierowała wobec innych mężczyzn, w blisko trzy lata po zakończeniu naszej znajomości (którą ja zakończyłem) wrócą zaadresowane do mnie. Gdy w trakcie naszego rozstania zapytałem Dominiki wprost, czy jest cokolwiek, co może mi zarzucić, odpowiedziała wprost: „nie”. Gdy będzie to konieczne, upublicznię zapis tej rozmowy.

W trackie naszej relacji Dominika pracowała nad swoją książką również odnoszącą się do tematu przemocy seksualnej, „Danke”. Uczestniczyłem w tym procesie, byłem na bieżąco z jej pisaniem, zostałem wtajemniczony w to, o jakich mężczyznach i sytuacjach pisze Dominika - i nie byłem to ja. Nigdy na żadnym etapie nie próbowałem tej publikacji blokować ani rzucać kłód pod nogi, przeciwnie - nawet po naszym rozstaniu wyrażałem w redakcji wyrazy wsparcia, a pytany czy nie mam problemu z publikacją takiej książki, niezmiennie odpowiadałem „nie jestem redaktorem Dominiki, jestem jej byłym chłopakiem”.

Poświęcony mojej osobie rozdział książki Dominiki, przekazany do wydawnictwa, zawierał same pochlebne treści i był formą listu miłosnego - nie wydaje mi się, aby taki tekst mógł być zaadresowany do osoby, którą oskarża się o przemoc. Dominika pokazywała go również mnie, mówiąc, jak ze mnie jest dumna i szczęśliwa w tej relacji. Rozdział został wycofany z gotowej już książki po tym, jak zdecydowałem się z Dominiką rozstać, nie w związku z jakimikolwiek zarzutami wobec mojej osoby.

Mam zapis mojej i Dominiki - jak myślałem - ostatniej rozmowy, w której pytam ją, czy może mi coś zarzucić i proszę o możliwość odejścia z tego związku, który stał się dla mnie zbyt trudny. Ponownie napisała, że nie została skrzywdzona przeze mnie. Nie mnie rozstrzygać, czy to są faktycznie wiadomości, jakie kieruje się do osoby, którą oskarża się o gwałt.

O sprawie poinformowałem zawczasu moich pracodawców i prawnika.

Ciężko napisać jakiś komentarz, z jednej strony śmiać się chce bo lewactwo padło ofiara własnego wyuzdania i stylu życia. Wszak przypadkowy sex i to po pijaku jest akceptowany przez to środowisko z drugiej strony mamy do czynienia z paranoją napędzana przez oszalałe feministki.
Najlepszy komentarz (43 piw)
nowynick • 2017-12-19, 13:02
Cała ta akcja z #MeToo to promowanie mało znanych szmat na to, że ktoś je "zgwałcił". Kto to w ogóle kurwa jest ta Dymińska? O książce też pierwsze słyszę, więc pewnie taki bestseller, że z 50 sztuk się sprzedało. A teraz czary mary GWAŁT! Dominika Dymińska autorka wspaniałej książki "Danke" (must read!). Celebrytka, która została zgwałcona przez (ekhmm znanego) redaktora z Krytyki Politycznej. Jesteśmy z tobą i do zobaczenia na Sylwestrze VIP dla celebrytów, miejscówa obok samej Rafalali...
Troll poziom heroic
poligon6 • 2017-12-01, 10:02
Założyciel feministycznej strony "Medusa", przyznał ze był to sprytnie pomyślana satyra na feministki, niestety rzeczywistość go przerosła i musiał się wycofać w zderzeniu z absurdem, który sam stworzył.

"Medusa" miała wysmiewać feministki, sam ruch, można było tam znaleźć kwiatki pokroju, że białe kobiety powinny się w USA częściej poddawać aborcji by wyrównać bilans ras.

Jednak absurd zabrnął za daleko, kiedy wpis że zgwałcone kobiety powinny poddawać do sadu jedynie prawicowców, a wybaczać liberałom bo to w sumie dobrzy ludzie znalazł posłuch i został użyty jako argument w "Washington Post" znanym liberalnym piśmie.

To dla autora satyrycznej strony było już za dużo i uznał że w ten sposób wyrządza krzywdę innym ludziom.
Najlepszy komentarz (34 piw)
nowynick • 2017-12-01, 10:07
jak ma u tych debili posłuch to powinien zacząć nimi umiejętnie sterować. No nie wiem. Coś dla przykładu: "w obozacvh koncentracyjnych zginęło 3 mln białych i 3 mln żydów dla wyrównania rasowego powinno się..."
Legalizacja broni
beednarr • 2017-11-09, 19:24
Poważne kłopoty może mieć 63-latek z Alwerni za posiadanie bez zezwolenia pistoletu i amunicji, mimo że sam się do tego przyznał. Mężczyzna przyszedł na komisariat, by zalegalizować broń.

Artykuł z lokalnej gazety. Mężczyzna chciał zalegalizować na komisariacie broń zakupioną 25 lat temu : teraz czekają go problemy

"Zachowanie mieszkańca wprawiło funkcjonariuszy w osłupienie. Jak się okazało, 63-latek kupił pistolet 25 lat temu w Niemczech i trzymał go w domu. Po latach dojrzał do myśli, by go zalegalizować. Przyszedł z taką prośbą do komisariatu w Alwerni. Przyniósł ze sobą pistolet i tłumik.

- Mężczyzna został zatrzymany, a należący do niego Walther PPK kaliber 8 milimetrów - zabezpieczony. W mieszkaniu 63-latka funkcjonariusze znaleźli 33 sztuki nabojów - mówi Katarzyna Dąbkowska, rzeczniczka prasowa chrzanowskiej policji."


I bądź tu uczciwy...
link do artukułu
Stara historia, bo sprzed pół roku... ale absurdalna, komiczna... i przerażająca.
W Ministerstwie Rozwoju organizauje się takie ciekawe spędy wzajemnej adoracji, żeby władza świecka klepała się po pleckach z okupantami z watykanu... i jeszcze nagrody jedni drugim dają w imię... hmmm no chyba jednak nie rozwoju, bo brzmi jak jakieś "Back to The Średniowiecze".

Ciekawe czy pastafarianie, mogliby w Ministerstwie Rozwoju powręczać sobie nagrody i publicznie zjeść spaghetti?

Świeckość władzy "pełną gębą" i do tego firmowanie tych idiotycznych "zasług".

Cytat:

Za „wprowadzenie w życie narodu Katolickiej Nauki Społecznej Kościoła” wyróżniona została premier Beata Szydło. Radio Maryja została odznaczone za „wieloletnie wspieranie idei Krucjaty Wyzwolenia Człowieka”. Nie mogło też oczywiście zabraknąć nagrody dla „już prawie że błogosławionego” profesora Bogdan Chazan. Za „niezłomną obronę życia nienarodzonych” oraz zmuszanie matek do rodzenia, a dzieci do cierpienia. Choć nie wiem, czy o tym wspomnieli. Najbardziej jednak podoba mi się nagroda dla lubelskiego ośrodka Odwaga, zajmującego się leczeniem homoseksualizmu. Bardzo odważnie, zważywszy że tzw. terapia konwersyjna to bzdura, a w środowisku naukowym panuje pełny konsensus, że takie praktyki są nieskuteczne, szkodliwe i sprzeczne z etyką terapeutyczną.



źródełko:
krytykapolityczna.pl/felietony/jas-kapela/ministerstwo-rozwoju-leczeni...

Inne źródła, potwierdzające, że takie "wydarzenie" miało miejsce:
warszawa.gosc.pl/doc/3756480.Premier-Szydlo-i-prof-Chazan-ze-statuetka...

tvp.info/29554176/premier-z-nagroda-prawdakrzyzwyzwolenie-troska-o-rod...
Wykop Portal Hipokrytów
M................e • 2017-05-25, 12:35
Uwaga! Na starcie zwracam uwagę, że będzie to post czytany. Jak ktoś ma wadę wzroku albo jest czerwony, zalecam przewinięcie dalej.
Całość odnosi się do artykułu, proponowanego przez wykop z 24 maja:
Cytat:

Zaskakująco dobre dane. Tak niskiego deficytu nie było od lat


Link
O co chodzi? Jak usłusznie donosi wp:
Cytat:

- To już oficjalne: po czterech miesiącach roku do budżetu z VAT trafiło prawie 57 mld zł, o jedną trzecią więcej niż rok temu.



Cytat:

Dochody idą dobrze, bo wpływy z innych podatków też wyglądają przyzwoicie. Z PIT fiskus ściągnął do tej pory ok. 16 mld zł (o 7,6 proc. więcej niż rok temu), z CIT ok. 13,1 mld zł (wzrost o 15,1 proc.), natomiast z akcyzy i podatku od gier ok. 21 mld zł (wzrost o 3,6 proc.)



Cytat:

Przy wstrzemięźliwości w wydatkach[!] (117,9 mld zł wobec zakładanych 121,2 mld zł) udało się uzyskać bardzo niski deficyt. Po czterech miesiącach było to zaledwie 0,9 mld zł... w harmonogramie założyło ono, że deficyt zbliży się do 10,5 mld zł



Cytat:

Dla Ministerstwa Finansów wyniki budżetowe... to dowód, że poprawia się ściągalność podatków... można było tłumaczyć efektem sztuczki... (wcześniejsza wypłata zwrotów VAT jeszcze w grudniu ubiegłego roku, co obciążyło wynik za 2016 r. i stworzyło zakładkę na rok 2017)... Chwieje się też inna teoria, która mówiła o przesunięciu wynikającym z likwidacji rozliczeń kwartalnych VAT. To, co według starych zasad fiskus dostałby dopiero w kwietniu za całe trzy pierwsze miesiące, w tym roku dostawał wcześniej po kawałku w rozliczeniach miesięcznych.



Cytat:

...Ekonomiści nie mają wątpliwości, że to zasługa rozpędzonej konsumpcji prywatne... Już pod koniec ubiegłego roku Polacy zaczęli więcej kupować... Tak mocnego przyspieszenia nie mieliśmy od wybuchu kryzysu w 2008 r ... im większe wydatki na zakupy, tym więcej VAT wpływa do państwowej kasy. Proces ten wspierany... przez wzrost cen. Inflacja[!]... obecnie wynosi 2 proc.

-----------------------------------------------------------
A teraz pora na rakowe komentarze z wykopu:
Cytat:

Hurrr... durrrr!#! "PiS nas zruinuje"
Tymczasem w rzeczywistości:
Niemal dzień w dzień jakieś dobre wieści o finansach publicznych.

-
Cytat:

VII. nie kradniji to wystarczy


Dodam tylko kilka faktów: 928,7 mld złotych to "Dług publiczny", który od ponad 20 lat nigdy nie zmalał, cały czas rośnie. Planowany deficyt na ten rok to 59 mld. Żadnego zdania o likwidowaniu wydatków czy obniżaniu podatków.

Rząd PiS-u zwiększa skuteczność ściągania podatków tu przykład ździerstwo .Oraz sprawa Zbigniewa Stonogi, który niedawno poszedł do więzienia z przekrętu na 50tys, ze sprzedaży Lexusa.
Artykuł sugeruje, że to iż państwo zarabia więcej to dobrze oczywiście, dla państwa to jak najlepiej. Pomijając fakt, że dla podatnika, który na to łoży to jak najgorzej, za premię uznaniową 50tys. rząd przygarnia sobie nasze 23tys. w imię socjalizma.

Podatki rosną i już nawet nie spierdolisz z opłatą od TV(Ja swój TV wyjebałem 3 lata temu). Co więcej artykuł podaje, że rosnące wpływy to tzw. Kreatywna Księgowość, nawet się z tym nie kryją oraz, że wpływy to rosnące ceny(Inflacja!) w charakterze takim, że mamy się z tego cieszyć

Rakowe komentarze z wykopu, konserwatywnych ale lewackich użytkowników sprawiają, że tracę wiarę w ludzkość. Projekt 500+ który jest tutaj pominięty a sprawił że
Cytat:

Już pod koniec ubiegłego roku Polacy zaczęli więcej kupować

Jest chyba zabiegiem celowym. Natomiast użytkownicy z wykopu zwracający uwagę na rosnące opodatkowanie i zmniejszający się komfort życia, są dislajkowani oraz zwraca im się uwagę.

Zmiana biegunów? Lewactwo i UE nie? Ale jak rząd nas rucha w dupę na kasę to się cieszmy?
Co o tym myślicie Sadole?
Witam. Zanim wam wrzucę jeden z największych debilizmów świata to chciałbym wam tylko przypomnieć jak 50 lat temu wyobrażali sobie ludzie przyszłość i lata 2000:


Także tego... Zapinamy pasy i startujemy:

Transpłciowa kobieta, która złamała swojego penisa w trakcie gdy jej kochanek miał zawał serca i ZMARŁ podczas seksu, pozywa jego żonę za straty.



Jennifer, która jest transformatorem i nadal ma swoje męskie genitalia zarzuca, że Sylvia zatrudniła ją aby przespała się z jej mężem, Miguelem, na jego 60 urodziny.
Jednak podczas rypania go w kakao, Miguel dostał zawału i zmarł.
Jennifer pozwała Sylvię na 16tyś funtów twierdząc, że Miguel złamał jej penisa kiedy umarł.
Powiedziała, że nadal była w nim kiedy się osunął i zmarł.


Widownię programu zamurowało kiedy dowiedzieli się czemu 'kobieta' pozywa żonę zmarłego kochanka.

Podczas jednego z odcinków Caso Corrado - co oznacza "Sprawa zamknięta" -Jennifer, która jest transformersem z pozostawionymi jajami i parówą, twierdzi, że mąż pozwanej Sylvii, Miguel, złamał jej penisa kiedy zmarł na zawał podczas ruchania go w czekoladowego pana.

Cytat:

Jego prawdziwą fantazją było abym spenetrowała mu dupsko. Więc się ruchaliśmy a jemu się podobało. Myślę, że to nie był jego pierwszy raz



Powiedziała, że myślała iż Miguel dobrze się bawi ale okazało się, że miał zawał serca i zmarł kiedy miała swojego penisa w jego odbycie.

Anna Maria (prowadząca program) zapytała: Czemu nie wstałaś i nie odeszłaś?
Jennifer odpowiedziała: Ponieważ utknęłam w jego dupie swoim penisem.

Koniec końców obie panie, czy tam państwo, doszli do ugody i żona zapłaciła 5tyś tej pani/panu.

Tłumaczone jak zawsze na luzie. Więcej info w źródle.
Źródło: dailymail.co.uk/news/article-4416074/Transgender-woman-sues-dead-lover...

Jak kogoś interesuje filmik:


Najlepszy komentarz (48 piw)
nowynick • 2017-04-18, 11:07
niech już się rozpocznie ta trzecia wojna światowa, niechaj będzie atomowa i wyniszczająca, ci inteligentni i na tyle silni żeby przetrwać może spróbują zbudować to wszystko od nowa... z głową kurwa jakoś...
Absurdy PRL
Essent • 2016-12-21, 21:12
Relacja z budowy chodników z roku 1978.Teraz mamy UE i też wychodzą takie kwiatki ale tylko niektórzy trzepią na tym kasę.
Najlepszy komentarz (68 piw)
jedrzej152 • 2016-12-22, 18:39
@orisuniek trzeba mieć 15 lat albo nie mieć pojęcia o świecie, żeby twierdzić, że istnieje tylko lewica czy prawica i nie da się "mieszać" poglądów politycznych, ja na przykład jak najbardziej jestem za tym, żeby pary homoseksualne mogły zawierać związki partnerskie - bo dlaczego nie (ułatwiło by im to dziedziczenie spadków, możliwość o dowiadywanie się o druga osobę w szpitalu czy wspólny kredyt na mieszkanie, bo w końcu co to komu przeszkadza?), a jednocześnie jestem za przywróceniem kary śmierci i posiadania broni bez pozwolenia. Powiedziałbym nawet, że trzeba być w najmniejszym stopniu upośledzonym, żeby skrajnie trzymać się tylko i wyłącznie prawej lub lewej.