18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia (14) Soft Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Forum Szukaj Ranking
Wesprzyj nas Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Przed chwilą
📌 Konflikt izrealsko-arabski Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 3:27

#czarny humor

Sąsiadka
Marciin • 2015-06-19, 23:15
Byłem wczoraj na piwie u sąsiadki, co ma syna z porażeniem mózgowym.
W pokoju dziecka miała dużego kwiata. Przed wyjściem od niego poprosiła bym wyniósł roślinę pod śmietnik.
-
-
Nie wiem czy dobrze zrobiłem wynosząc jej syna
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis

Zrzutka na serwery i rozwój serwisu

Witaj użytkowniku sadistic.pl,

Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.

Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).

Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
 już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Sąd
MRseqel • 2015-06-18, 13:18
- Przepraszam wysoki sądzie, ze stresu pocę się jak czarnuch na polu bawełny.
- Nic nie szkodzi, mam powtórzyć pytanie?
- Tak
- Czy przyznaje się Pan do rasistowskiego zachowania w pracy?
Najlepszy komentarz (217 piw)
Pieszczoch25 • 2015-06-18, 14:18
- Przepraszam wysoki sądzie, ze stresu pocę się jak murzyn na polu bawełny.
- Nic nie szkodzi, mam powtórzyć pytanie?
- Tak
- Czy przyznaje się Pan do rasistowskiego zachowania w pracy?
- Taki ze mnie rasista jak z czarnego pożytek
Migowy
Kivas • 2015-05-20, 12:06
Krótka rozmowa z samicą dosłownie przed chwilą, która wywołała mi uśmiech na pysku.

Opowiada mi o swoim pomyśle związanym prezentacją elementów języka migowego w swoim projekcie, nazwijmy to- artystycznym.

W pewnym momencie rzuciłem:

-Ciekawe jak na migi porozumiewaliby się głuchoniemi bez jednej ręki..?

Odpowiedziała:

- Zapewne półsłówkami...
Porcja kawałów
M................w • 2015-03-25, 14:51
Zaczynam od 8 żartów w spojlerze:
ukryta treść

1.
Dwóch serbskich żołnierzy stoi na warcie na wzgórzu, kiedy pierwszy żołnierz Peter, obraca się do drugiego, Dimitra i mówi: "Idę się wysrać" po czym zniknął w krzakach.
20 minut minęło i Dimitri zaczął się martwić - Peter nadal nie wrócił. Czas mija i Dimitr zaczyna sobie uświadamiać, że jego towarzysz chyba zginął.
Po godzinie, Dimitr przygotował radio, by wezwać wsparcie to radio in for back up, kiedy z krzaków wyskakuje Peter z wielkim uśmiechem na twarzy.
- Kurwa Peter, gdzieś ty był?! Myślałem, że zginąłeś!
Ciągle uśmiechnięty Peter odpowiada: "Kiedy wszedłem w krzaki, żeby się wysrać, natknąłem się na przepiękną chorwacką sukę. Gdybyś widział te cycki i dupę...no dałbym się za to chyba zabić.
No więc, szybko skończyłem srać podszedłem do niej i bez pierdolenia wsadziłem palec w cipę. Tak się podjarałem, że wyciągnąłem kutasa ze spodni i zerżnąłem ją najmocniej jak potrafiłem i doszedłem na jej cycki. Potem obróciłem ją na brzuch, zerżnąłem ją jeszcze raz i doszedłem na jej piękny, kształtny tyłek.
Dimitr zainteresowany spytał: A potem ona pewnie wyssała resztki spermy prosto z twojego chuja, co?
Peter tylko się zaśmiał i odpowiedział szybko:
Nie bądź debilem, jej głowę rozerwał granat!

2.
Jak w Etiopii obchodzi się pierwsze urodziny dziecka?
Kładąc kwiatki na jego grób

3.
Statystycznie dziewięciu osobom z dziesięciu podoba się gwałt grupowy.

4.
Jak zmieścić dziesięcioro małych dzieci w jednym wiaderku?
Przy pomocy blendera.

5.
Co jest długie, twarde i doprowadzi kobietę do płaczu?
Poronione dziecko.

6.
Jak długo musi wypróżniać się czarna kobieta?
9 miesięcy

7.
Jak rozpoczniesz imprezę w Etiopii?
Powiesisz kanapki pod sufitem

8.
Czym różni się piłeczka do ping-ponga od afrykańskiego dziecka?
Trzema gramami


Bonus

Mały chłopiec nakrył mamę i tatę na seksie. Potem zapytał mamy: "Co robiliście z tatą tam w sypialni?" Mama powiedziała "Pieklismy ciasto." Parę dni później chłopczyk zapytał "Piekliście ciasto w dużym pokoju na kanapie?" Mama powiedziała "Tak, skąd wiedziałeś?" On odpowiedział "Ponieważ zlizałem lukier z kanapy, był słodki!”

Jeśli coś było to wyjebać do pieca
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
- Nudzi mi się! Tablet się rozładował, w telewizji nic nie leci, a rodzice zabrali mi laptopa.
-Co mają powiedzieć biedne dzieci w Afryce, które umierają z głodu, a żeby zabić nudę nie mają tabletów czy innych tylko bawią się kamykami i patykami?
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
-Ale mają za to cieplutko.

Tradycjnie: Nie było bo własne.
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Bez zbędnego przedłużania, zakupu dokonałem możliwie jak najszybciej, po jakiś 25 minutach byłem więc z powrotem na zewnątrz z odstającymi połami płaszcza, którego kieszenie wypychały świeżo zakupione, 4,5 procentowe, mocne piwa marki JewsBerg. Zakupy zakupami, ale właśnie uświadomiłem sobie, że będąc nieco pijanym i lekkomyślnym człowiekiem, zupełnie zapomniałem o tym, że spożywanie alkoholu poza własnym mieszkaniem lub specjalnie do tego przeznaczonym miejscem było kategorycznie zabronione. Z uwagi na fakt, że od 2 do 10 dystryktu miasto było praktycznie w 100% monitorowane, wypicie piwa i pozostanie niezauważonym równało się z cudem. Miałem dwie opcje. Po pierwsze, mogłem zaryzykować i spróbować „przemycić” mój bezcenny towar do jednego z nie monitorowanych osiedli leżących w dystrykcie 1. Noszenie nie obcisłych spodni spotykało się jednak z bezwzględną krytyką, szczególnie w przypadku nocnych, sobotnich wyjść, ubrany byłem więc w jedyną obcisłą parę jaką posiadałem. Włożenie w nią dwóch puszek piwa i pozostanie niezauważonym nie wchodziło w grę. Resztę życia spędziłbym zapewne w więzieniu, a w takim wypadku wolałbym wypić piwa duszkiem i rzucić się pod Lezdolino. Drugą opcją było przedostanie się do dystryktu 11, w którym procent monitorowanych obszarów ze 100 spadał do około 20, i w którym, przynajmniej w opowieściach, spożycie alkoholu poza domem było dziecinnie łatwe. Mogłem niestety tylko w teorii, gdyż od „jedenastki” dzieliło mnie ponad 20km, z równym powodzeniem mógłbym więc wbijać rozum do głowy feministkom. Okazuje się, że świat w którym żyli ojcowie mojego pokolenia miał też swoje plusy. Pamiętam jak Tato z rozmarzeniem opowiadał o czasach kiedy, jak zwykł mawiać: „W czasach, kiedy dzisiaj Zjednoczona Europa, podzielona była na mniejsze państwa. Czasach kiedy istniały „torrenty”, wolność orientacji seksualnej, a uczestnictwo w świętach państwowych i posiadanie konta na Goy’sList eu było kwestią wyboru, zaś niedzielę traktowana jako dzień wolny od pracy”. Większość z jego opowieści wydawała mi się nieprawdopodobna. Taki brak państwowej kontroli i samowolka obywateli musiała się skończyć tym, co nastąpiło w 2025 roku, pomyślałem.

Czas jednak uciekał, a ja czułem, że fantastyczny nastrój, w jaki wprawiło mnie wypicie dwóch pierwszych browarów (tak o piwach mawiał mój dziadek) powoli lecz nieubłaganie mijał. Musiałem coś wymyślić, zbliżałem się bowiem do granicy dystryktów 1 i 2. Zegarek wskazywał 23:10- w dystryktach od 2 do 10 o godzinie 23:30 rozpoczynała się godzina policyjna. Do przebywania po 23:30 na zewnątrz potrzebne było specjalne zezwolenie, którego jak się pewnie domyślacie, nie miałem.

Musiałem coś wymyślić i musiałem zrobić to bardzo szybko. Po raz pierwszy odkąd żyję, dostrzegłem mankamenty działającego w niemal całej Europie monitoringu, który mówiąc ogólnie, widział wszystko i wszędzie. W normalnych okolicznościach był on przecież gwarancją ciągłego bezpieczeństwa obywateli. Dzisiaj wpędzał mnie jednak w dość beznadziejną sytuację, która pozostałaby równie beznadziejna, gdyby nie fakt, że w kilka chwil zmieniła się w o niebo bardziej beznadziejną. Nagle, zza zakrętu jakieś 150 metrów przede mną, z piskiem opon wyjechał czarny samochód. Zbliżał się w moją stronę z dużą prędkością i pewnie rozjechałby mnie, gdyby ulica nie wybuchła kilka metrów przed nim. Eksplozja uniosła prawe koło samochodu w górę, a całą maszyną gwałtownie szarpnęła w lewo. Nieszczęśnika najpierw rzuciło na chodnik, a po przejechaniu kilku kolejnych metrów, z impetem rzuciło w ceglaną ścianę budynku z dobrze widocznym, kolorowym szyldem przedstawiającym białe, nadgryzione jabłko. Ułamek sekundy później, z budynku po drugiej stronie ulicy wybiegło 6, może 7 zamaskowanych postaci ubranych w biało-czerwone barwy. Podbiegli do auta, i w pośpiechu zaczęli wyciągać trójkę, na oko nieprzytomnych lub martwych pasażerów. Może gdyby strach nie sparaliżował mi w tamtym momencie ruchów i myśli, w pasażerach rozpoznałbym trójkę sprzed sklepu. Może również zwróciłbym uwagę na ostatniego z „biało-czerwonych”, który zaszedł mnie z tyłu. Może nawet z całego zajścia zapamiętałbym nieco więcej. Wierzcie mi jednak na słowo, że mocne uderzenie metalową pałką w tył głowy niezwykle skutecznie odbiera przytomność i pamięć.
Gwałt
epilebzj • 2015-01-23, 14:50
Ofiara po gwałcie mówi do gwałciciela:

- Zabezpieczyłeś sie chociaż ?
- Nie, nie potrzeba
- Jak to ? Jesteś bezpłodny ?
- Nie, martwe kobiety nie rodzą.
Frank
zygmunt.b • 2015-01-21, 17:11
Ostatnio mówię do kumpla który ma kredyt we frankach:
-o kurwa jak euro podrożało!!! (On wie że ja mam w euro)
-Ile???!!!
-10groszy!!!
-spierdalaj!

Albo dzisiaj:
-Ty słyszałeś co rząd zamierza zrobić z frankiem?
-co???
-Nic!
...
...
-spierdalaj!
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Najlepszy komentarz (207 piw)
Hornet • 2015-01-21, 18:49
zygmunt.b - typowy przykład użytkownika tego portalu. Niegdyś było ich mniej lecz teraz liczba tych osobników drastycznie wzrosła. Podejrzewa się, iż jest to związane z przypływami nad Morzem Północnym lecz nikt nie przeprowadził dokładnych badań na ten temat. Cechy szczególne: w życiu doświadczył więcej niż każdy inny osobnik, pisze na innych "pało" choć nie wie nawet jak ktoś wygląda, myśli że skoro jest samodzielny to pozostali ludzie mieszkają w domu z rodzicami, burzy się o byle gówno. Bardzo groźny w bliskości z innymi sobie podobnymi. Ostatecznym argumentem jest: "zwal sobie gruchę bo...". Często stosuje ją wobec braku konstruktywnych argumentów lub w sytuacji gdy jego żarty nie śmieszą innych. Bądź ostrożny grasując po internecie gdyż wdanie się z nim w walkę słowną to niechybna śmierć.
Był piątek, jakoś środek lipca 2035 roku. Miałem 24 lata i jako świeżo upieczony magister seksuologii miałem za sobą pół roku pracy w zawodzie. Tej pamiętnej soboty postanowiłem, że czekający mnie wieczór spędzę tak, jak nigdy wcześniej- pójdę na imprezę. Stać mnie. Nie po to od początku etatu oszczędzam, żeby teraz nie pozwolić sobie na taką ekstrawagancję, myślałem sobie. W normalnych okolicznościach, na drugi dzień oczywiście szedłbym do pracy jednak na jutro przypadał najważniejszy i jednocześnie jedyny wolny od pracy w ciągu roku dzień- Dzień Niepodległości UE. Jako uprzywilejowany człowiek z wyższym wykształceniem kończyłem pracę godzinę wcześniej niż reszta niewyedukowanej gawiedzi, dlatego punkt 20 opuszczałem już biuro. Mijając bufet pracowniczy zaburczało mi w brzuchu. Przez ostatni miesiąc tryb hiperoszczędzania wiałem ustawione na „ON” dlatego zamiast jeść co drugi dzień tak, jak robili to wszyscy, posiłek spożywałem co dzień trzeci. Dzięki korporacyjnym zarobkom i tak mogłem robić to częściej niż raz na tydzień.

O pozwolenie na jednorazowy zakup alkoholu zatroszczyłem się już wcześniej. Zamiast kupować nielegalne, przemycane ze wschodu piwo i ryzykować wieloletnim więzieniem, po krótkiej bo 30 minutowej kontroli dokumentów i rewizji w pełni legalnie wkroczyłem do sklepu monopolowego i za równowartość miesięcznych zarobków stałem się przeszczęśliwym posiadaczem dwóch owocowych piw o mocy 2,5%, za które zapłaciłem oczywiście dowodem osobistym wydanym przez Centralny Bank UE (nie chciałbym mieć problemów). Byłem tak szczęśliwy, że trasę do mieszkania pokonałem biegiem. Mieszkałem wtedy w dystrykcie 3, w całości przeznaczonym dla pracowników korporacji. Na swoje osiedle o oryginalnej nazwie Gehause 7 wkraczałem w akompaniamencie zachodu słońca. Pamiętam ten szczegół, dlatego że słońce zachodziło dokładnie nad blokiem, w którym mieszkałem, a różowa poświata jaką rzucało doskonale komponowała się z fasadą bloku, pomalowanego w kolory tęczy. Wiatru nie było wcale, dlatego flagi wiszące na masztach, przedstawiające 40 gwiazdek na ciemnoniebieskim tle leniwie zwisały ze swoich masztów. Piękny widok.

Bałem się stanu, w jakim będę po piwach, jednak na przekór całemu światu poradziłem sobie z nimi bardzo szybko bo w niecałe 2 godziny. Wbrew wszelkim mitom smakowały całkiem dobrze i umiliły mi oglądanie nowego, pokrzepiającego programu w Telewizji Europa pt. Wszyscy jesteśmy przeciętniakami . Byłem zwarty i gotowy, by wyruszyć na przygodę swojego życia. Każdy obywatel landu Polska pracujący w korporacji , miał prawo do jednej wizyty w dystrykcie nr 1 rocznie. Większość wykorzystywała go do tego, by na własne oczy podziwiać styl życia Panów firm, w których pracowali, ze mnie jednak przebiegła bestia- wykorzystam go do wyjścia na imprezę, myślałem sobie. Szaleństwo do późna wiązało się oczywiście z porannym odczuwaniem braku snu, czego nie robi się jednak dla takich wrażeń! W razie czego mam zapas nowego europejskiego hitu- bez kofeinowej kawy, nie powinienem mieć więc problemu w jutrzejszym, obowiązkowym udziale w całodziennej paradzie równości i homoseksualności na ul. Aleje Europejskie. Kocham życie w nowoczesnej Europie!
Najlepszy komentarz (34 piw)
~Beny • 2015-01-16, 18:28
Yyy, wiecej?
Sadolowy barman.
Patryk. • 2015-01-02, 13:29
Witam.
Pamiętacie odcinek o barmanie który był niedawno u nas na portalu.

Przedstawiam śmiało kolejną cześć.

Sprawdzałem po tagach.
Najlepszy komentarz (90 piw)
krzywycfx • 2015-01-02, 14:05
DeadManWalking napisał/a:

Wóda działa szybko ale nie aż tak szybko
Nawet gdyby to była prawda to barman napoił gościa za friko i jeszcze cieszy morde.



Bo w wódce była pigułka gwałtu. Cieszy się bo sobie porucha
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

  Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na rok. 6,50 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem