18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia (3) Soft (6) Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 20:05
📌 Konflikt izrealsko-arabski Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 20:49

#dobranoc

Pora na dobranoc
~Sunday • 2023-01-29, 15:20

Ostatnie ujęcie
Najlepszy komentarz (27 piw)
kubol • 2023-01-29, 15:50
Zupelnie przypadkowo bylo tam 3 kamerzystow z profesjonalnym sprzetem, ale fart
Bajka
józekdeluxe • 2018-01-10, 13:26
W pewnej wiosce w środku dżungli ludzie żyli od pokoleń wciąż tak samo. Hodowali krowy, uprawiali pole, zbierali owoce, obchodzili święta, chodzili do szamana, rozmnażali się, umierali i oczywiście handlowali wytworzonymi przez siebie dobrami.

Jednak z handlem mieli największy problem. Wszystko trzeba było przeliczać, dzielić, kroić, dodawać. Mieć w pamięci, że jeden drugiemu jest winien kokosa, a drugi trzeciemu 2 litry mleka.

Któregoś dnia wódz wpadł na rewelacyjny pomysł. Wprowadził do obiegu karteczki, które odzwierciedlały rzeczywistą wartość wszystkich towarów. Przyjął, ile wart jest cały majątek we wsi i rozdał karteczki właścicielom dóbr proporcjonalnie do posiadanego przez nich majątku.

Od tej pory życie stało się prostsze. Zamiast prowadzić krowę do sąsiada w zamian za kilka worków mąki, można było kupować mąkę za kartki z cenami, podczas gdy inni przychodzili z nimi po mleko. Ludzie wyspecjalizowali się w swoich zawodach. bo mieli więcej czasu. Hodowca krów produkował więcej mleka, farmer miał coraz nowocześniejsze maszyny do uprawy pola, a zbieracze owoców coraz lepsze i wyższe drabiny, aby zbiory były bardziej wydajne.

Pewnego dnia do wodza przyszedł wioskowy nierób, obibok, do tej pory bezrobotny i funkcjonujący głównie dzięki dobremu sercu sąsiadów. Zaproponował, że ma pomysł, który jeszcze bardziej usprawni życie mieszkańców. Wódz wysłuchał go z uwagą, a pomysł tak mu się spodobał, że postanowił ogłosić go publicznie. Zgodnie z jego pomysłem mieszkańcy wioski, którzy jeszcze bardziej chcieli ułatwić sobie codzienne funkcjonowanie, mogli oddać obibokowi karteczki od wodza w zamian za jedną dużą kartkę ze spisem całego posiadanego majątku. On na bieżąco zajmowałby się stanem rozliczeń między sąsiadami, aktualizacją dużej kartki każdego mieszkańca, pobierając za to jedynie niewielką stałą opłatę za poświęcony czas.

I tak się stało. Życie we wiosce stało się jeszcze łatwiejsze. Ludzie zrobili się wygodni. Niektórzy kupowali nawet więcej towarów, niż mieli środków na dużej kartce. Przestali nawet sprawdzać wyliczenia obiboka, tak mu zaufali. Wciąż rodzili się i umierali, jedli i wydalali. Ziemia rodziła zboże, drzewa owoce, a krowy jadły i dawały mleko. Wszyscy brali i oddawali energię naturze. Wieczne były tylko rozliczenia obiboka i jedynie on nie produkując nic, cały czas powiększał stan swojego majątku. Ludzie nie spostrzegli, aż stał się właścicielem całej wioski i to on zaczął nakazywać im, co mają robić i kiedy. Od tej pory nikt już nie był tam szczęśliwy. Każdy martwił się codziennie czy prawny właściciel nie przyjdzie i nie zabierze mu resztek tego, z czego żyje. Ludzie zrobili się zazdrośni i nieufni wobec siebie. Bo nie mogli pojąć w jaki sposób coś co od zawsze należało do nich, zostało własnością innego człowieka. A przede wszystkim jak to się stało, że przestali być wolni. Koniec.

Dobranoc. Czytał R. Kotarski.
Najlepszy komentarz (40 piw)
Wiewór • 2018-01-10, 13:50
A później przyszedł mały człowieczek i obiecał tym najbardziej leniwym darmowe karteczki więc wszyscy wybrali go na wodza wioski. Najciężej pracującym zabrał po 1000 karteczek i 500 dał nieudacznikom a 500 swoim kolegom.
Nowy wódz wioski rozdał posady wszystkim swoim kolegom i rodzinie. Żaden z nich nie potrafił czytać i pisać, ale mieli jedną zaletę. Za posadę skoczyli by za małego człowieczka w ogień bo byli bardziej wierni i głupsi od psa.
Ten nowy wódz wioski miał mroczną tajemnicę. Mianowicie był popierdolony i wszędzie widział spiskowców z sąsiedniej wioski. Tak bardzo bał się spiskowców, że zaczął rozpierdalać wioskę w poszukiwaniu układów.
Po pewnym czasie stabilna wioska zaczęła przypominać walący się rynsztok.
Ludzie zaczęli się zastanawiać co się kurwa dzieje. Mały człowieczek wymyślił więc, że przekona wszystkich, że upadająca wioska to wina garstki ludzików, którzy na niego nie głosowali. Wszyscy zwolennicy małego człowieczka zaczęli osrywać tą garstkę a wioska i tak szła na dno. Ale zwolennicy małego człowieczka tego nie wiedzieli bo im było gorzej tym zabierał więcej pracującym i dawał im.

Po jakimś czasie większość we wiosce nie pracował i nic nie wytwarzał bo nikomu nie chciało się nic robić bo więcej karteczek dostawało się za leżenie przed chatą. Ponieważ wszyscy mieli coraz więcej karteczek to wszystko zaczęło we wiosce drożeć. Po pewnym czasie na zakupy chodziło się z taczką pełną worków karteczek i wracało z z garścią korzonków.

Jak wioska jebła to mały człowieczek powiedział, że to wioska obok ich rozjebała i obraził się na wszystkich.
Ostatni zarabiający wyjechali do kwitnącej wioski obok bo mieli dość zabierania im karteczek.

Koniec bajki.
Dobranocka
i................i • 2015-08-11, 22:01
Coś na spokojną noc...

Krótko
KaktusekPustynny • 2015-02-15, 21:59
Krótko, bez zbędnej szarpaniny.
"Klub" Ibiza Brzezia



źródło facebook: Spotted: Ibiza Brzezia
Najlepszy komentarz (25 piw)
Murgen • 2015-02-15, 22:19
Jak co piątek w co drugiej dyskotece albo innej remizie.
Był sobie cwaniak..
aintgod • 2013-03-15, 20:34
Pijany cwaniaczek kozaczy, szczerze mówiąc, nie wiem o co mu chodzi, ale finał mnie satysfakcjonuje. Szkoda tylko, że to nie ciapaty :/

Coś tam się dzieje od początku, jeśli kogoś interesuje tylko finał to od około 20 sekundy.



link do yt w razie czego

/watch?v=UyFwUY5ecOI
Najlepszy komentarz (65 piw)
Hydroxizinum • 2013-03-15, 21:06
@up, chuj z tym, kozaczył to dostał wpierdol, należało mu sie
"GDZIE DIABEŁ MÓWI DOBRANOC" (2013)
LINK DO CAŁEGO FILMU NA YOUTUBE: you tube.com/watch?v=uVahru9HU8o (USUŃ PRZERWĘ MIĘDZY 'you' a 'tube')


LINK DO CAŁEGO FILMU NA YOUTUBE: you tube.com/watch?v=uVahru9HU8o (USUŃ PRZERWĘ MIĘDZY 'you' a 'tube')
Co jak co, ale większość naszych profesjonalnych polskich produkcji komercyjnych nie ma startu do tego filmu, tym bardziej biorąc pod uwagę że to dzieło amatorów. Film bez budżetu a wyszło rewelacyjnie i przede wszystkim profesjonalnie Świetna mieszanka CZARNEGO HUMORY, GROTESKI I HORRORU!Czekam na kolejne filmy tej ekipy, tymczasem precz z Szycem, Karolakiem i innymi ścierwami, którymi nas dobijają w każdej możliwej rodzimej produkcji!

Gatunek: Thriller/Komedia
Reżyseria: Michał Wieliszewski
Scenariusz: Michał Wieliszewski, Paweł Marszałkowski
Produkcja: Karol Rzepka
Obsada: Aniela Wiedemann, Paulina Banaszewska, Filip Borkowski, Bartosz Węsierski, Agnieszka Andraszewicz i inni

Motyw związany z powyższym filmem był już na sadisticu przy okazji afery związanej z "satanistami" i krwawymi znakami na opuszczonym campingu w północnej polsce (miejscowość: Borowo pod Trójmiastem)http://www.sadistic.pl/dziwne-znaki-z-krwi-na-campingu-w-borowie-vt132935,15.htm

pozdrawiam i zapraszam do oglądania filmu, bo na prawdę warto!
Bajka na dobranoc
M................3 • 2013-02-08, 0:51
- Tato, opowiedz mi jakąś bajkę na dobranoc.
- Chętnie, ale nasz pies zjadł wszystkie książki dla dzieci.
- To wymyśl jakąś.
- Właśnie to zrobiłem. Dobranoc.
Kołysanka na dobranoc
qrowy • 2012-11-14, 18:39
Prodigy stajl

Najlepszy komentarz (92 piw)
gracyk343 • 2012-11-14, 19:42
ja bym się bał jakby mama mi po niemiecku bajki czytała :/
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

  Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów