#grawitacja
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Dam wam mindfucka.
Ponoć grawitacja na księżycu jest ok 1/6 tej co na ziemi. Przeciętny zdrowy mężczyzna waży powiedzmy ok 80kg. Ka księżycu byłoby to ok 13.5kg (uproszczam). Albo inaczej - siła waszych mięśni byłaby 6x większa. Dlaczego skoki na księżycu są tej samej wysokości co na ziemi?
Nawet dodając skafander ważący 2gie tyle co astronauta skok powinien być WYRAŹNIE wyższy niż na ziemi. Natomiast te skoki są na poziomie 30cm.
Czemu nie ma misji na księżyc w czasach gdzie technologia jest tak mocno zaawansowana?
Nie twierdzę ,że nie było człowieka na księżycu ale MOIM zdaniem nie ma wystarczających dowodów.
Nie bazuje swoich przekonań na programach telewizyjnych itp. Zwyczajnie używam mózgu i weryfikuje 'fakty'.
Coś słabo ci idzie to używanie mózgu - kombinezon do wyjścia w kosmos waży około 140 kg (w latach 60tych ubiegłego wieku były nawet cięższe), w takim kombinezonie nikt nie dałby rady podskoczyć choćby na centymetr na Ziemi albo choćby zrobić parę kroków, dodatkowo nogi kosmonauty są tak mocno ściśnięte min. przez "getry" chłodzące - bo astronauta narażony jest na temperatury od 180 stopni (wystawiony na promieniowanie Słońca), do minus 173 stopni (gdy Słońce "zachodzi" lub w cieniu) więc jego ciało oplatają "getry" będące skomplikowanym systemem kanalików którymi płynie zimna/gorąca ciecz. A dodatkowo próżnia otaczająca astronautę sprawia, że powietrze wewnątrz kombinezonu rozdyma go niczym balon, oddzielając poszczególne warstwy materiałów i poprawiając ich właściwości izolacyjne i utrudniając wykonywanie skoków i ruchów nogami.
Czy to możliwe, że źródło energii, która rozwiązałaby wiele światowych problemów jest na wyciągnięcie ręki?
Ciekawe czy własnym niemowlakiem też by tak rzucał...
jakby był z sosnowca to pewnie tak
- Bo widzisz Anka, świat wcale nie kręci się wokół ciebie.
- Czyżby?
- Chociaż jeszcze parę kilo i kto wie...
Kierowca co prawda nie zaczął klaskać, ale wszyscy mieli ubaw.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów