Cycki w bikini od 1:18
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 12:27
📌
Konflikt izraelsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 20:19
#gry
Witaj użytkowniku sadistic.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Ot co może przytrafić się podczas grania. Alma i manekiny wymiatają
Trailer nowego rywala gry Need For Speed World w zajebistej oprawie graficznej
Jest na co czekać
Jest na co czekać
Najlepszy komentarz (27 piw)
S................z
• 2013-08-23, 15:27
Nie wiedziałem że trailer to oprawa graficna. Człowiek to się coraz nowszych rzeczy dowiaduje
Chyba najstarszy program o grach i komputerach jaki gościł w naszej TV
Najlepszy komentarz (132 piw)
WonsatyDrwal
• 2013-08-12, 13:19
Jak można małemu dziecku dać na imię Andrzej? To imie powinni przyjmować ludzie dopiero wtedy jak zapuszczą wąs i zaczną chlac
Gta po polsku.
Tekst w całości zaczerpnięty jest z serwisu gram.pl (LINK)
"Elektroniczny czarownik przekazuje treści satanistyczne - komputery i gry znów na cenzurowanym
Jeżeli mieliście zamiar spędzić popołudnie relaksując się przy dobrej grze musimy was ostrzec - okazuje się, że granie w Wiedźmina, Grand Theft Auto oraz Totośmierć to proszenie się o kłopoty.
W zredagowanej przez księdza dr Przemysław Sawę broszurze dotyczącej "zagrożeń duchowych" (umieszczonej na stronach diecezji warszawsko-praskiej) wymienionych jest szereg rzeczy oraz działań, których powinno się unikać. Zgodnie z doktryną Kościoła Katolickiego, obok wierzenia w przesądy, korzystania z metody nauki języków Sita Learning System, trenowania sztuk walki, podpisywania paktów krwi, wcielania się w diabła (nawet w zabawie), czytania książek z Harrym Potterem w roli głównej oraz oglądania Z Archiwum X, Pokemonów, E.T., Wojowniczych Żółwi Ninja, a także Kto wrobił królika Rogera? oraz innych filmów nakręconych przez scjentologów, unikać należy także gier komputerowych.
Dlaczego? Ponieważ, wedle broszury - "gry komputerowe stanowią pomost pomiędzy wyobraźnią a rzeczywistością, często przekazują określoną treść i wymuszają zaprogramowane działanie, komputer staje się niejako elektronicznym czarownikiem, duża część gier zawiera treści satanistyczne, przynajmniej jako tło". Jako przykład takich gier przedstawiono polskiego Wiedźmina, ale także Might & Magic, Hero’s quest, Wizard’s crown, Garbiel Knight (pisownia oryginalna), Dungeon Keeper, Grand Theft Auto oraz... Totośmierć, czymkolwiek by nie była. Uważajcie więc, ponieważ okazuje się, że z komputerową rozrywką nie ma żartów. Swoją drogą ciekawe, że na liście nie znalazło się Diablo.
Zanim jednak odejdziecie od elektronicznych czarowników komputerów pamiętajcie, że i poza nimi czyha na was wiele zagrożeń. Są one ukryte w książkach, muzyce, komiksach, a także sesjach RPG ze znajomymi. Te ostatnie są szczególnie niebezpieczne - jest to bowiem "specyficzny rytuał, ceremonia, gracze są zaangażowanie, kieruje wszystkim Master (Mistrz, Pan, Gospodarz), poprzez te gry bardzo często nie jest już zabawa w magię, ale realne praktykowanie okultyzmu".
Wygląda więc na to, że grom nadal się dostaje i dostawać się będzie - za przemoc, zabójstwa, zaburzenia psychiczne, a także opętania i praktykowanie okultyzmu. Szkoda tylko, że nikt nigdy nie pamięta, że winę najczęściej ponosi człowiek, a zasłanianie się grami jako treściami nakłaniającymi do złego to już tylko próba zrzucenia winy lub pozorowania szaleństwa. W końcu gdzie łatwiej wsadzić mordercę zasłaniającego się panem z gry, który kazał mu zabijać - do więzienia, czy wariatkowa?
Za link do broszury i cynk dziękujemy Mıchałowi Pilarskiemu."
"Elektroniczny czarownik przekazuje treści satanistyczne - komputery i gry znów na cenzurowanym
Jeżeli mieliście zamiar spędzić popołudnie relaksując się przy dobrej grze musimy was ostrzec - okazuje się, że granie w Wiedźmina, Grand Theft Auto oraz Totośmierć to proszenie się o kłopoty.
W zredagowanej przez księdza dr Przemysław Sawę broszurze dotyczącej "zagrożeń duchowych" (umieszczonej na stronach diecezji warszawsko-praskiej) wymienionych jest szereg rzeczy oraz działań, których powinno się unikać. Zgodnie z doktryną Kościoła Katolickiego, obok wierzenia w przesądy, korzystania z metody nauki języków Sita Learning System, trenowania sztuk walki, podpisywania paktów krwi, wcielania się w diabła (nawet w zabawie), czytania książek z Harrym Potterem w roli głównej oraz oglądania Z Archiwum X, Pokemonów, E.T., Wojowniczych Żółwi Ninja, a także Kto wrobił królika Rogera? oraz innych filmów nakręconych przez scjentologów, unikać należy także gier komputerowych.
Dlaczego? Ponieważ, wedle broszury - "gry komputerowe stanowią pomost pomiędzy wyobraźnią a rzeczywistością, często przekazują określoną treść i wymuszają zaprogramowane działanie, komputer staje się niejako elektronicznym czarownikiem, duża część gier zawiera treści satanistyczne, przynajmniej jako tło". Jako przykład takich gier przedstawiono polskiego Wiedźmina, ale także Might & Magic, Hero’s quest, Wizard’s crown, Garbiel Knight (pisownia oryginalna), Dungeon Keeper, Grand Theft Auto oraz... Totośmierć, czymkolwiek by nie była. Uważajcie więc, ponieważ okazuje się, że z komputerową rozrywką nie ma żartów. Swoją drogą ciekawe, że na liście nie znalazło się Diablo.
Zanim jednak odejdziecie od elektronicznych czarowników komputerów pamiętajcie, że i poza nimi czyha na was wiele zagrożeń. Są one ukryte w książkach, muzyce, komiksach, a także sesjach RPG ze znajomymi. Te ostatnie są szczególnie niebezpieczne - jest to bowiem "specyficzny rytuał, ceremonia, gracze są zaangażowanie, kieruje wszystkim Master (Mistrz, Pan, Gospodarz), poprzez te gry bardzo często nie jest już zabawa w magię, ale realne praktykowanie okultyzmu".
Wygląda więc na to, że grom nadal się dostaje i dostawać się będzie - za przemoc, zabójstwa, zaburzenia psychiczne, a także opętania i praktykowanie okultyzmu. Szkoda tylko, że nikt nigdy nie pamięta, że winę najczęściej ponosi człowiek, a zasłanianie się grami jako treściami nakłaniającymi do złego to już tylko próba zrzucenia winy lub pozorowania szaleństwa. W końcu gdzie łatwiej wsadzić mordercę zasłaniającego się panem z gry, który kazał mu zabijać - do więzienia, czy wariatkowa?
Za link do broszury i cynk dziękujemy Mıchałowi Pilarskiemu."
"Serwis GamePointsNow opublikował szokujące z naszego punktu widzenia statystyki dotyczące cen gier. Z danych o średnich płacach wynika, że Polacy na jedną pudełkową kopię muszą pracować ponad cztery razy dłużej, niż Amerykanie."
W raporcie piszą:
"Najbardziej szokujące liczby dotyczą Polski, która ze średnią roczną pensją równą zaledwie 6114 funtów [30072,15 zł - przyp. Adzior] oznacza, że polscy pracownicy muszą pracować niemal dwa dni, by móc zakupić najnowszą grę."
To ja się was pytam sadole. Czy piracicie gry. Z ręką na sercu .
Ja dwa razy zostałem wychujany w sklepie z grami i nie mogłem sobie zagrać w gry, na które zapracowałem(fakt, że zapierdalałem przy ogórkach u jakiegoś gburowatego wiochmena - pokój jego duszy), podczas gdy mój kumpel ściągał te same gierki z neta i grał po nocach aż miło. Od tamtej pory, ani razu nie zakupiłem żadnej gry (lecz w gry nowe i stare sobie mimo to gram).
Żeby kupić sobie takiego Assasyna III musisz zapierdalać dwa dni w robocie. Co jest z tym krajem nie tak? Dlaczego musimy zasuwać na wszystko 2 razy dłużej od szwabów, grubasów, czy żabojadów? Boże...
źródło: cd-action.
W raporcie piszą:
"Najbardziej szokujące liczby dotyczą Polski, która ze średnią roczną pensją równą zaledwie 6114 funtów [30072,15 zł - przyp. Adzior] oznacza, że polscy pracownicy muszą pracować niemal dwa dni, by móc zakupić najnowszą grę."
To ja się was pytam sadole. Czy piracicie gry. Z ręką na sercu .
Ja dwa razy zostałem wychujany w sklepie z grami i nie mogłem sobie zagrać w gry, na które zapracowałem(fakt, że zapierdalałem przy ogórkach u jakiegoś gburowatego wiochmena - pokój jego duszy), podczas gdy mój kumpel ściągał te same gierki z neta i grał po nocach aż miło. Od tamtej pory, ani razu nie zakupiłem żadnej gry (lecz w gry nowe i stare sobie mimo to gram).
Żeby kupić sobie takiego Assasyna III musisz zapierdalać dwa dni w robocie. Co jest z tym krajem nie tak? Dlaczego musimy zasuwać na wszystko 2 razy dłużej od szwabów, grubasów, czy żabojadów? Boże...
źródło: cd-action.
Najlepszy komentarz (65 piw)
Nikczemny_Płód
• 2013-07-21, 17:38
Może i średnia to 3000zł, ale tej kasy dzięki podatkom nie widzimy, jakby jeszcze to wzieli pod uwagę to byłoby zabawnie
Witajcie Sadole!
Przedstawiam Wam praktyczną aplikację: LINK
To próbnik czasu reakcji - czyli nic innego jak aplikacja przeglądarkowa służąca pomiarom szybkości reakcji. Test polega na tym, żeby w możliwie jak najkrótszym czasie zareagować kliknięciem myszy na zmianę koloru kółka. Wynik otrzymacie w sekundach, bądź w milisekundach. Podzielcie się swoimi uśrednionymi wynikami w komentarzach.
Konkurs na najszybszego Sadystę czas zacząć!
Instrukcja idiotooporna:
1. klikasz w link
2. klikasz play now
3. przenieś wskaźnik nad czerwone kółko
4. kiedy kółko zmieni kolor na żółty kliknij w nie
5. masz 5 prób
6. uśredniony wynik zapisany będzie na dole listy wyników jako „average”
7. pochwal się wynikiem w komentarzu – jeśli będzie czym
Przedstawiam Wam praktyczną aplikację: LINK
To próbnik czasu reakcji - czyli nic innego jak aplikacja przeglądarkowa służąca pomiarom szybkości reakcji. Test polega na tym, żeby w możliwie jak najkrótszym czasie zareagować kliknięciem myszy na zmianę koloru kółka. Wynik otrzymacie w sekundach, bądź w milisekundach. Podzielcie się swoimi uśrednionymi wynikami w komentarzach.
Konkurs na najszybszego Sadystę czas zacząć!
Instrukcja idiotooporna:
1. klikasz w link
2. klikasz play now
3. przenieś wskaźnik nad czerwone kółko
4. kiedy kółko zmieni kolor na żółty kliknij w nie
5. masz 5 prób
6. uśredniony wynik zapisany będzie na dole listy wyników jako „average”
7. pochwal się wynikiem w komentarzu – jeśli będzie czym
Najlepszy komentarz (80 piw)
BrunoL
• 2013-07-18, 17:06
Mój wynik to "Not yet" takie na czerwono...
Mam nadzieje iż ten obrazek nie będzie odzwierciedlał przyszłości i zrobią z tym jakiś należyty ład i porządek.
Źródełko
Źródełko
Najlepszy komentarz (85 piw)
stefan szufla
• 2013-07-13, 13:32
Ale po co ?! Dobrze że każdy może robić co chce, to jest właśnie urok GTA czy może wolisz żeby na multi były misje typu zdobądź flagę i nie zabij nikogo po drodze. O to chodzi w GTA że wpadasz z kumplami i robisz gnój jakiego świat nie widział
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów