#idiota
Metody znakowania i kolczykowania bydła obowiązujące w UE i na świecie:
- wypalanie lub wymrażanie znaków na ciele – stosowane głównie w stadach bydła mięsnego w Ameryce Północnej, Brazylii i Argentynie. Wypalanie jest jednak bolesne i mało trwałe do odczytania (źle wypalony znak zostaje słabo widoczny), za to na zawsze oszpeca i uszkadza skórę. Wymrażanie znakowania bydła wywołuje zmianę pigmentu sierści w tym miejscu na biały, lecz również nie jest to trwała, za to bolesna metoda. Przez wypalanie cyfr próbowano też znakować rogi, lecz pojawienie się mięsnych ras bezrogich i zabiegi dekornizacji w stadach mlecznych wyeliminowały celowość tego pomysłu
Właściwa akcja od 1:00
Twardy skurwysyn
Szkoda, że nie umiem czytać.
- szlifierka jest? Jest
- debilizm jest? Jest.
- ignorancja podwójnej ciągłej, napisów w najczystszej postaci jest? Jest
- poszkodowana motopizda jest? Jest.
- poszkodowani w samochodzie, oraz postronni są? Nie ma. I prawidłowo!
Dla mnie jeździjcie i 400km/h na tych waszych dosłownie i w przenośni maszynkach do mięsa, ale nie zabierajcie postronnych do grobu, nie niszczcie mienia (słupki, znaki, latarnie, sygnalizacje, przystanki, ławki). Rozpierdolcie się kulturalnie na jakimś drzewie, czy tam rowie. Nikt po was płakać nie będzie . Drzewu krzywdy nie zrobicie, bo po sążnistych pierdolnięciach w ponad 100 letnie drzewa co najwyżej kora się zedrze.
tym razem zmotoryzowany geniusz z indii o ile mnie słuch nie myli..
jak mam w dupie przyrodę to sie wkurwiłem..
Ludzkość i tak już się pozbyła 90% gatunków na ziemi także jeszcze trochę
Skąd ty bierzesz te dane- z dupy?!
Nawet ci jaśniejsi napierdalają bekę z czarnucha.
Duży może więcej...
Ja bym zawrócił i gnoja gonił. Lewarek potrafi sporo nauczyć pokory.
Gówno byś zrobił...